Ebooki
54457
Ebook

Żubry lubią jeżyny

Arkadiusz Szaraniec

W tej książce nic nie jest takie, jakie się na pierwszy rzut oka wydaje: bielik nie jest orłem, niedźwiedź nie jest misiem, żubry nie lubią żubrówki, a wilk jest daltonistą. Bocian zaś to nie sympatyczny Wojtek, tylko drapieżnik i wytrawny myśliwy. W dodatku bociany są dwa. Biały, dobrze wszystkim znany, który stale towarzyszy człowiekowi i do dobrego życia potrzebuje ludzkiego sąsiedztwa, oraz jego czarny kuzyn, który wcale nie jest czarny. Ale jego, ukrytego w leśnej gęstwinie, wypatrzy tylko czujne oko. Łączy ich jedno: obu szkodzi rozwój cywilizacji, zanikanie łąk, małych pól i wycinka lasów. Arkadiusz Szaraniec z prawdziwą pasją opowiada o naturze tej dostępnej tylko dla wtajemniczonych i tej, która choć jest na wyciągnięcie ręki, staje się coraz mniej zrozumiała.

54458
Ebook

Żuczek

Maria Konopnicka

Maria Konopnicka Żuczek Wyszedł żuczek na słoneczko W zielonym płaszczyku. Nie bierz-że mnie za skrzydełka, Miły mój chłopczyku. Nie bierz-że mnie za skrzydełka, Bo mam płaszczyk nowy; Szyły mi go dwa chrabąszcze, A krajały sowy. Za to im musiałem płacić Po dwanaście groszy, I jeszczem się zapożyczył U tej pstrej kokoszy. Jak us... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i realistyczne obrazki (W piwnicznej izbie). Wydawała cykle nowel (Moi znajomi, Nowele, Na drodze). W otoczeniu ośmiorga swoich dzieci tworzyła bajki (Na jagody). Jako poetka, inspiracji szukała w naturze (Zimowy poranek). Swoje wiersze publikowała głównie w prasie. Wiersz patriotyczny Rota konkurował z Mazurkiem Dąbrowskiego o miano hymnu Polski. Wiele jej utworów powstało podczas podróży po Europie (Italia). Ostatnie lata życia poświęciła poematowi Pan Balcer w Brazylii. autor: Bartłomiej Chwil Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

54459
Ebook

Żwir, kamyki i perły - opowiadanie erotyczne

Camille Bech

Emilia jest byłą gwiazdą porno włoskiego pochodzenia, obecnie pracuje w Los Angeles jako reżyser w studiu filmowym swojego męża, Darrena Wildersa. Ich małżeństwo nie jest łatwe. Emilia zachowuje dystans i czuje, że nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom Darrena. Jednocześnie próbuje uciec przed przeszłością, która zagraża jej związkowi i życiu Darrena... Żwir, kamyki i perły to opowieść o miłości w amerykańskim przemyśle pornograficznym, a także o tym, jak trudno jest uwolnić się od przeszłości. Czy da się zostawić za sobą tożsamość gwiazdy porno na rzecz życia rodzinnego, jeśli to ono tak naprawdę jest czyimś największym marzeniem? Camille Bech opisuje bezwzględne środowisko branży pornograficznej ciepło i ze zrozumieniem, dostrzegając ludzi, którzy próbują w nim przetrwać.

54460
Ebook

Życie

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Życie Wszedłem — — świat mi się zdał jak jeden cud,  Czarowna wizja, w ekstazie zrodzona...  Od gór do lasów, od nieba do wód,    Biegła ma dusza zachwytem szalona...  Jakbym ku sobie wszechświat garnąć chciał,  Młodem ku niemu wyciągnął ramiona...    Z lasów i łanów, z wód, z wysokich skał,  Z niebiosów, zewsząd na moje zachwyty  Bóg szczęścia uśmiech mi w odpowiedź słał.    Biec chciałem, cudem i czarem niesyty,  Dalej i dalej!... Wtem owiał mnie chłód  I w przerażeniu stanąłem, jak wryty.    Krew mi się wszystka ścięła w żyłach w lód:  Straszna przede mną stała upiorzyca,  Z piekielnych kędyś wyzionięta wrót.    Trąd jej okrywał trupio-żółte lica,  A oczy miała żarłoczne, jak sęp,  Którego nigdy i nic nie zasyca. [...]Kazimierz Przerwa-Tetmajer Ur. 12 lutego 1865 w Ludźmierzu Zm. 18 stycznia 1940 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Na Skalnym Podhalu (1910), Legenda Tatr (1912); wiersze: Eviva l'arte; Hymn do Nirwany; Koniec wieku XIX; Prometeusz; Lubię, kiedy kobieta; Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej; Pieśń o Jaśku zbójniku; List Hanusi. Poeta, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego modernizmu (Młodej Polski); spośród jego obfitej twórczości poetyckiej najistotniejsze dla historii literatury pozostają wiersze z drugiej (1894), trzeciej (1898) i czwartej (1900) serii Poezji, oddające ducha dziewiętnastowiecznego dekadentyzmu, pesymizmu egzystencjalnego, a także fascynacji myślą Schopenhauera i Nietzschego oraz mitologią i filozofią indyjską, które właściwe było pokoleniu Tetmajera, szczególnie młodopolskiej bohemie. Tetmajer zasłynął ponadto jako autor śmiałych erotyków, a także piewca górskiej przyrody Tatr i popularyzator folkloru podhalańskiego; pisał również dramaty (Zawisza Czarny, Rewolucja, Judasz), nowele i powieści (Ksiądz Piotr; Na Skalnym Podhalu; Legenda Tatr; Z wielkiego domu; Panna Mery). Był przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera, stanowił prototyp postaci Poety z Wesela Wyspiańskiego. Jego ojciec, Adolf Tetmajer, brał udział w powstaniu listopadowym i styczniowym; matka, Julia Grabowska, należała do tzw. koła entuzjastek, literatek skupionych wokół Narcyzy Żmichowskiej. Podczas studiów na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1884-1886) zaprzyjaźnił się z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem i Ferdynandem Hoesickiem. Zajmował się twórczością poetycką i pracą dziennikarską w "Kurierze Polskim" (współredaktor 1989--93), "Tygodniku Ilustrowanym", "Kurierze Warszawskim" i krakowskim "Czasie". Przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza Adama Krasińskiego (wnuka Zygmunta, zajmującego się wydawaniem spuścizny autora Nie-Boskiej komedii) i w tej roli przebywał w Heidelbergu (1895). W czasie I wojny światowej był związany z legionami Piłsudskiego (redagował pismo "Praca Narodowa"); po wojnie wdał się w spór polsko-czechosłowacki o linię graniczną w Tatrach, był organizatorem Komitetu Obrony Spisza, Orawy i Podhala oraz prezesem Komitetu Obrony Kresów Południowych. W 1921 został prezesem Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, a w 1934 członkiem honorowym Polskiej Akademii Literatury. Drugą połowę życia poety naznaczyła choroba. Powikłania wywołane kiłą doprowadziły najpierw do zaburzeń psychicznych (które ujawniły się już podczas obchodów 25-lecia jego twórczości w 1912 r.), a w późniejszym czasie do utraty wzroku. Pod koniec życia Tetmajer egzystował dzięki ofiarności społecznej, umożliwiono mu mieszkanie w Hotelu Europejskim w Warszawie, skąd został eksmitowany w styczniu 1940 r. przez okupacyjne władze niemieckie. Zmarł w Szpitalu Dzieciątka Jezus z powodu nowotworu przysadki mózgowej oraz niewydolności krążenia. Jest pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w Zakopanem; na warszawskich Powązkach znajduje się jego symboliczny grób. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

54461
Ebook

Życie

Karol Bołoz Antoniewicz

Karol Bołoz Antoniewicz Życie Ah ici bas la douleur a la douleur senchaine, Le jour succede au jour et la peine a la peine. Lamartine. I czemu płakać gdy szczęście odpływa? Łza w chybkiem pędzie wstrzymać go nie zdoła; Rzuć tylko okiem z roszonym do koła: Szczęście, na bezdnie grobu spoczywa. Czas na swych skrzydłach i młodość porywa; Połysk łudzący szczęśc... Karol Bołoz Antoniewicz Ur. 6 listopada 1807 w Skwarzawie koło Lwowa Zm. 14 listopada 1852 w Obrze Najważniejsze dzieła: Pieśni religijne: Chwalcie łąki umajone, W krzyżu cierpienie, W krzyżu zbawienie, Do Betlejemu pełni radości, Nazareński śliczny kwiecie, Nie opuszczaj nas, O Józefie uwielbiony, O Maryjo, przyjm w ofierze, Panie, w ofierze Tobie dzisiaj składam Polski poeta, duchowny katolicki pochodzenia ormiańskiego. Studiował na Uniwersytecie Lwowskim. Biegle znał łaciński, francuski, włoski, angielski i niemiecki. Pasjonowała go muzyka i poezja - pierwsze wiersze publikował w czasopismach lwowskich. W 1828 r. rozpoczął prace nad dziełem dotyczącym historii Ormian. Walczył w powstaniu listopadowym. W 1832 r. ożenił się z Zofią Nikorowiczówną i miał z nią piątkę dzieci - niestety wszystkie wcześnie zmarły. W swoim domu założyli przytułek i szpital dla chorych i ubogich, by poprzez pomoc potrzebującym ukoić własne cierpienie po utracie dzieci. Zofia również podupadła na zdrowiu i w 1839 r. umarła na suchoty. Po śmierci żony Antoniewicz zdecydował o wstąpieniu do zakonu Jezuitów w Starej Wsi. Szybko otrzymał funkcję przełożonego nowicjuszy i był darzony szacunkiem. W wolnych chwilach komponował pieśni religijne, śpiewane potem w kaplicy klasztornej. Antoniewicz rozdał majątek między krewnych i ubogich. Z Francji sprowadził zakonnice Serca Jezusowego. W 1846 r. prowadził misje na wsiach po buntach chłopskich. Pisał czytanki, powiastki, żywoty świętych, w których w przystępny sposób przedstawiał chłopom religijne nakazy. W 1852 r. wybuchła epidemia cholery i Antoniewicz zajął się opieką nad chorymi. Został wybrany przełożonym klasztoru w Obrze, gdzie sam zachorował na cholerę i zmarł. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

54462
Ebook

Życie 2.0

Aldona Reich

"Życie 2.0" to opowieść o ludziach, których ścieżki schodzą się, krzyżują lub tylko stykają. O tym, że uporanie się z własną przeszłością jest konieczne, aby móc rozpocząć nowy rozdział życia, a także o odcieniach miłości, które są najtrudniejsze, najbardziej wymagające i najmocniej wpływające na koleje losu. To historie ludzi, ich przeżycia, rozterki i plany, których wypadkową stała się niecodzienna podróż. Wówczas wszystkie wątki, pozornie ze sobą niepowiązane, powoli zaczynają tworzyć przejrzystą i czytelną całość. Sześć osób, sześć ludzkich losów, połączonych ze sobą w sześciu stopniach oddalenia. Główna bohaterka, Karolina Sarnawska, sądząc, że minęła już swoje życiowe rozdroże, wyjeżdża z Krakowa na Wybrzeże w towarzystwie osobistego szofera. Chce pozamykać swoje sprawy, które w ciągu ostatnich lat miały bezpośredni wpływ na jej życie. Z pozoru oschła i nieprzystępna, z czasem odsłania swoją tajemnicę, godząc się na opiekę swojego kierowcy. Co wie o sobie, o nim, o ludziach, których spotyka w tej podróży? Czy sześć stopni oddalenia wystarczy, aby zagubione ścieżki znów dało się połączyć?

54463
Ebook

Życie 3.0. Człowiek w erze sztucznej inteligencji

Max Tegmark

Jak sztuczna inteligencja wpłynie na świat - wojny, prawo, zatrudnienie, przestępczość, relacje społeczne i nasze własne poczucie człowieczeństwa? Czy powinniśmy się obawiać wyścigu zbrojeń w zakresie broni autonomicznych, a może tego że maszyny całkiem nas zastąpią na rynku pracy? Powstanie sztucznej inteligencji ma większy potencjał do przekształcenia naszej przyszłości niż jakakolwiek inna technologia - i nie ma nikogo o większych kwalifikacjach do zbadania tej przyszłości niż Max Tegmark, profesor w MIT. A jakiej przyszłości Ty chcesz? Ta książka zachęci Cię do przyłączenia się do dyskusji, która może okazać się najważniejszą w naszych czasach. Reprezentowane są w niej najrozmaitsze punkty widzenia i przedstawiane najbardziej kontrowersyjne zagadnienia - od superinteligencji aż do świadomości. Max Tegmark jest profesorem fizyki w MIT i autorem bestsellerowego "Naszego matematycznego Wszechświata". Napisał ponad dwieście prac naukowych, obejmujących tematy od kosmologii po sztuczną inteligencję.

54464
Ebook

Życie Apulejusza platończyka z Madaury

Maksymilian Kawczyński

UWAGA! e-book jest skanem zapisanym w formacie PDF. Plik pdf uniemożliwia przeszukiwanie i kopiowanie tekstu REPRINT. Apulejusz z Madaury (Lucius Apuleius) (ok. 125 - po 170) berberyjski pisarz, filozof i retor. Apulejusz urodził się w numidyjskim mieście Madaura ok. 125, jak można się domyślać na postawie wzmianek w jego pismach. Rok urodzenia poświadcza św. Augustyn w Państwie Bożym (VIII, 14) i w listach (102, 32). Żył w czasach Antoninów, które uważano za złoty wiek cesarstwa rzymskiego, wobec braku niszczących wojen i panującego dobrobytu. Nie znamy jego imienia imię Lucjusz przekazuje wiele rękopisów, może ono jednak pochodzić z utożsamienia Apulejusza z głównym bohaterem jego powieści Metamorfozy. Według niego, jest pół Numidijczykiem i pół Gaetulijczykiem (dwa berberyskie plemiona ze wschodu dzisiejszej Algierii), może się to jednak odnosić tylko do faktu pochodzenia z pogranicza terenów owych plemion - jego właściwe pochodzenie jest nieznane. Obecnie przyjmowane są dwie wersje jego rodowodu - ktoś z jego niedalekich przodków mógł być żołnierzem i w ten sposób uzyskać obywatelstwo lub mógł wywodzić się z rodziny rzymskich kolonistów. Jego ojciec, który piastował w Madaurze stanowisko duumwira (duumvir iuri dicundo jeden z dwóch burmistrzów), zostawił mu w spadku dwa miliony sesterców. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym mieście. Można się domyślać, że jego rodzice umarli, kiedy był małym chłopcem, gdyż już wtedy mieszkał i pobierał nauki w Kartaginie. Dalej kształcił się w Atenach, jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych cesarstwa rzymskiego w tej epoce zapoznał się tam bliżej z filozofią. Odbywał także liczne podróże, na Wschód, do Rzymu i do Grecji. Był wówczas już retorem i adwokatem, a podczas pobytu w Rzymie rozpoczął działalność literacką. Następnie powrócił do Afryki, gdzie w miejscowości Oea (obecnie Trypolis), do której przybył w roku 155/156, zawarł związek małżeński z bogatą i znacznie od niego starszą wdową Pudentillą. Po śmierci Siciniusa Pontaniusa, najstarszego syna Pudentili, jej krewni w przekonaniu, że do małżeństwa tego Apulejusz doprowadził dla zagarnięcia jej majątku, wytoczyli mu proces, w którym dowodzili, że dokonał tego za pomocą czarów. Proces odbył się najprawdopodobniej w roku 158 lub 159 w miejscowości Sabratha. Mowa obronna Apulejusza, znana pod tytułem Apologia, sive Pro se ipso de magia liber, posiada znaczną wartość literacką i jest ważnym źródłem do poznania jego życia osobistego. W swojej mowie obronnej nie tylko nie zaprzeczał zarzutom, ale potwierdzał, że rzeczywiście tak zrobił, przedstawiając jednocześnie racjonalne (niemagiczne) wyjaśnienie swojego postępowania. Okazała się ona na tyle przekonująca, że nie tylko oczyszczono Apulejusza z zarzutów, ale też powierzono mu w Kartaginie stanowisko sacerdos provinciae, tj. kapłana kultu cesarza w całej Afryce i wystawiono na jego cześć posąg. Apulejusz opuścił wtedy Oeę i osiadł w Kartaginie, gdzie wygłaszał mowy popisowe i okolicznościowe, przynoszące mu duży rozgłos. Mowy te sam publikował. Zachowały się z nich wyjątki zebrane w antologii Florida. (za: https://pl.wikipedia.org/wiki/Apulejusz_(pisarz)).