Autor: Aleksander Brückner
9
E-book

Starożytna Litwa. Ludy i bogi. Szkice historyczne i mitologiczne

Aleksander Brückner

"Opracowanie obejmuje na stepujące zagadnienia: mitologia, Jaćwingowie, Prusowie, Litwa właściwa, Żmudź, Łotwa, Próby objaśnienia kilku wierzeń i kultów. Charakterystyka mitologii litewskiej. Rozprawy o dawnej Litwie zagaja się stereotypowym frazesem, jakoby Litwini byli jednym z najstarszych ludów europejskich, chociaż dobrze wiadomo, że w Europie poszli oni razem ze Słowianami, Niemcami, Celtami, Italami i Grekami z jednego pnia i rodu, że więc ani są starsi, ani młodsi od innych. O względnym wieku narodów rozstrzyga chyba kolejne ich występowanie w dziejach ludzkości europejskiej, a w takim razie Litwini będą bodaj najmłodszymi. Starożytność znowu języka litewskiego, na którą się wszyscy zawsze powołują, raczej pozorna i przypadkowa niż rzeczywista, góruje w zachowaniu niektórych dyftongów: au, oi, i końcowego s, jakie posiadają łacina lub greka; poza tą cechą byle narzecze słowiańskie jest niemal równie stare, jak litewszczyzna, a nieraz starsze (np. w czasowaniu). Niezaprzeczona starożytność Litwy zasadza się na czymś innym, czym się ludy słowiańskie, germańskie i romańskie wyjątkowo szczycić mogą: na nieprzerwanym przebywaniu na jednej i tej samej ziemi przez lat co najmniej dwa tysiące. Już bowiem za czasów Aleksandra Macedończyka siedział Litwin tam, gdzie i dziś, nad Niemnem i Dźwiną, dotykając Bałtyku i Wisły, na pasie ziemi, może nieco dłuższym, lecz za to chyba nieco węższym, niż późniejszy obszar Litewszczyzny; pas ten przedzielał Słowian i Finów zachodnich. Gdy Litwa, zerwawszy spójnię etnograficzną i geograficzną, w jakiej przedtem ze Słowianami zostawała przez wieki, szerząc się ku północnemu zachodowi, pas ów zajęła, zetknęła się ściślej z Finami i tak się z nimi spoufaliła, że możemy niemal rozróżniać nową, litufińską dobę w jej dziejach; łączność zaś ze Słowianami, podstawa owej pierwszej, litusłowiańskiej doby, porwała się do szczętu na wieki: puszcze i moczary nad górnymi biegami Niemna, Berezyny i Dźwiny odosobniły Litwę; stosunki nawiązały się znowu dopiero w jakie tysiąc pięćset lat później, na całkiem zmienionych podstawach."

10
E-book

Ze staropolskich anegdot i przypowieści

Aleksander Brückner

O niniejszym dziełku: Roku 1669 zabrał się Potocki do spisywania i tłumaczenia sentencji i przypowieści polskich i łacińskich; niebawem przerwał pracę, choć jej nigdy zupełnie nie porzucił; r. 1688 wrócił do niej i popierał ją odtąd stale i systematycznie aż do końca życia; wynikiem tej pracy był ów właśnie foliant. Stanowi on prawdziwy skarb i dla ocenienia duchowej fizjognomii poety który tu złożył, nie obawiając się niepowołanego oka, wyznania swe religijne, polityczne i literackie i dla oceny czasów i ludzi, scharakteryzowanych do najdrobniejszych szczegółów; zawiera również próby staropolskiego humoru, które nas tu zająć mają, próby rubaszne i dosadne, ale swojskie, co bywa najważniejszym, bo najrzadszym przymiotem anegdot i facecji, zwykle po całym świecie zbieranych; opowiedziane z ową werwą i zamaszystością, cechującą całe literackie wystąpienie Potockiego. Otóż z nieznanego tego rękopisu zamieszczamy niżej kilka anegdot, wybierając przeważnie takie, które by objaśniały pewne przysłowia.