E-book details

Ta historia wciąż trwa. Wspomnienia Jana Olszewskiego

Ta historia wciąż trwa. Wspomnienia Jana Olszewskiego

Justyna Błażejowska

Ebook

Jan Olszewski (1930-2019) chciał zostać kolejarzem, ale historia zdecydowała inaczej. W czasie okupacji służył w Szarych Szeregach. Pod rządami komunistów był jednym z niewielu obrońców w procesach politycznych. W 1991 r. objął tekę premiera pierwszego po wojnie polskiego rządu powołanego przez sejm pochodzący z wolnych wyborów.

Podsumowując swoje długie i ciekawe życie, postanowił utrwalić ważne wydarzenia i towarzyszące im emocje. Dlatego w latach 2011-2019 opowiadał dr Justynie Błażejowskiej o tym, czego był czynnym uczestnikiem lub uważnym obserwatorem. Złożona z 29 obszernych wspomnień książka Dzień dobry, Panie Premierze to fascynująca opowieść o najdramatyczniejszych momentach z ostatnich 120 lat dziejów Polski. To także ciekawa saga rodzinna a przede wszystkim świadectwo życia jednego z najwybitniejszych polskich polityków XX wieku. Książka ukazuje nieprzeciętną osobowość, intelekt i poczucie humoru bohatera, jego mocne przywiązanie do swych racji i umiejętność podejmowania decyzji również w skrajnie niekorzystnych sytuacjach. To barwny portret mężczyzny silnego, mądrego i bezkompromisowego wobec zła. Jednego z tych, którzy dotrzymali zobowiązania, by zawsze służyć Bogu i Ojczyźnie, nawet w najcięższych dla Polski czasach z pełną determinacją działając z myślą o Niepodległości. Do końca nie okazywał słabości, powtarzając przed śmiercią: Ja nie mam w obowiązku poddać się.

  • Okładka
  • Strona tytułowa
  • Strona redakcyjna
  • Dedykacja
  • CZY POLSKA ODZYSKA NIEPODLEGŁOŚĆ JESZCZE ZA MOJEGO ŻYCIA?
  • WSTĘP
  • ROZDZIAŁ 1
    • Może by tak zacząć od charakterystyki środowiska rodzinnego...?
      • Tradycja socjalistyczna wpisywała się w tradycję rodziny
      • Linia męska moich przodków
      • Jeszcze o linii żeńskiej
      • Fascynujące Dzieje jednego pocisku
  • ROZDZIAŁ 2
    • Cóż ja mogę powiedzieć o swoim dzieciństwie...
      • Przez rok mieszkaliśmy w Częstochowie
      • Powiem wszystko, co dotyczy domu
      • Wspólną instytucją na co dzień była ulica
      • Kolejarze stanowili wizytówkę II Rzeczypospolitej
      • Broń Panie Boże, żadnych liter!
      • Murzynek Bambo w Afryce mieszka
      • Spójrzmy na to od strony nauki religii
  • ROZDZIAŁ 3
    • Musieliśmy, udało się to przeżyć
      • 1 września 1939 r. kończy się moje dzieciństwo
      • Mój przyjaciel z ławki zginął
      • Szkoła powszechna i komplety
      • Chciałbym pokazać, jaki charakter miała w Polsce okupacja
      • Szlachetna postawa nie ułatwia życia, ale polepsza życie
      • Mieliśmy w domu punkt konspiracyjny
      • Poszedłbyś tam i przeprowadził rozpoznanie
      • Nauczyciel zaproponował mi udział w konspiracji!
      • Na aryjskich papierach Steinsbergowa i Stopnicki
  • ROZDZIAŁ 4
    • Powstanie Warszawskie
      • Z całym patrolem czekaliśmy na moment mobilizacji
      • Won stąd, smarkacze!
      • Flagi czekały przez pięć lat na jeden dzień
      • Już wystartowała z Anglii nasza brygada spadochronowa
      • Niemcy byli specjalnej troski, bo byli naszymi jeńcami
      • Jest polska tradycja i trzeba przestrzegać pewnych reguł
  • ROZDZIAŁ 5
    • To jest właśnie Zagłada, to jest Holokaust
  • ROZDZIAŁ 6
    • Zewnętrzna sowiecka agresja
      • Nasza Telimena porucznik AK
      • Ostrzeliwanie Pragi uniknąłem najgorszego w dwóch kolejnych wybuchach
      • Natychmiast pojawiły się jednostki smiersza
      • Rano znajdowano trupy rozrzucone po ulicach
  • ROZDZIAŁ 7
    • Po pięciu latach potwornej okupacji
      • Sadziliśmy warzywa, hodowaliśmy kury
      • Konieczność odbudowy kraju jawiła się jako oczywista
      • Mi-ko-łaj-czyk, Mi-ko-łaj-czyk!
      • Pogrom kielecki
      • Na miejsce Osóbki-Morawskiego przyszedł Cyrankiewicz
      • Istniały trzy opcje...
  • ROZDZIAŁ 8
    • Przenoszenie na polski grunt sowieckich wzorców
      • Prawie wszyscy ubrani w zielone koszule i czerwone krawaty
      • Zjazd zjednoczeniowy
      • Nie potrzebuję żadnej rekomendacji, zdam konkursowo
      • Gratulacje, jesteście studentem pierwszego roku
      • To był wciąż przedwojenny Uniwersytet
      • Zgłosił się znowu blokowy z listą
  • ROZDZIAŁ 9
    • Poniżenie normalnie pojmowanej praktyki uniwersyteckiej
      • Wprowadzono dyscyplinę studiów
      • Studiowałem także (krótko) historię
      • Oficerskie buty i bryczesy, zielona koszula i marynarka
      • Zorientowano się, że jestem normalnym studentem
      • Może byście wstąpili do ZMP...?
      • Nawiązałem bliższe kontakty z prof. Batawią
  • ROZDZIAŁ 10
    • Charakterystyczne rzeczy z tamtego okresu
      • Powszechna atmosfera terroru
      • Zmiany w aparacie, w strukturze państwa
      • Tak zwane procesy pokazowe
      • Czasy klasycznego stalinizmu
      • Pięć lat dla sprzedawcy świątecznych baranków
      • Kara śmierci za dolary
      • Wszyscy doskonale wiedzieli, czym jest komunizm
      • Koryfeusz padł
  • ROZDZIAŁ 11
    • Ministerstwo sprawiedliwości
      • Objąłem stanowisko zwykłego radcy
      • W niewoli u małp
      • Konterfekt przedstawiający prezesa Rubinowa
      • Dwóch puzonistów, dwóch bębnistów
      • Archiwum pana Majchrzaka
      • Towarzysz naczelnik Ilia Rubinow
      • Jedyny styk z normalnym życiem
  • ROZDZIAŁ 12
    • Rok 1955, już zaczynał się przełom
      • Zostałem aspirantem w Zakładzie Nauk Prawnych PAN
      • W Polsce zmiany po stalinizmie były wyraźnie spóźnione
      • Dwa tygodnie wielkiego młodzieżowego święta w Warszawie
      • Pismo studentów i młodej inteligencji
      • Materiał dotyczący stanu polskiej adwokatury
      • Wiecie-rozumiecie, postąpiliście bardzo niewłaściwie
      • Ruch klubów młodej inteligencji
  • ROZDZIAŁ 13
    • Po XX Zjeździe KPZR
      • W KC od dawna tlił się konflikt
      • Śmierć głównego władcy i agenta numer jeden
      • Na spotkanie ludziom z AK
      • Rozmowy z ludźmi, którzy właśnie wyszli z katowni
      • Przedstawili się jako oficerowie Armii Ludowej w okresie okupacji
      • Istniało niebezpieczeństwo podsuwania nam materiałów
  • ROZDZIAŁ 14
    • Zatrzymaliśmy się przy Czerwcu 56 roku, prawda?
      • Wypadki, w gruncie rzeczy Powstanie Poznańskie
      • Na peryferiach praworządności reportaż z Kielc
      • Poparcie dla władzy ludowej okazało się ograniczone
      • Kryptonim Piotr Doliński
      • Obie partyjne frakcje paraliżowały się wzajemnie
      • Chodziło o powrót do normalnego polskiego państwa
  • ROZDZIAŁ 15
    • Po Czerwcu 56
      • Wujek chce rozmawiać
      • Gomułka grał o najwyższą stawkę
      • Zostaliśmy zarekomendowani jako młodzi ludzie z Po Prostu
      • Podejmował tematy poruszające i nowe
      • Polska droga do socjalizmu
  • ROZDZIAŁ 16
    • Wydarzenia nabrały znacznej dynamiki
      • W kierunku Warszawy ruszyły sowieckie kolumny pancerne
      • Komisja Graniewskiego
      • Mieliśmy perspektywę kolejnego powstania i zejścia do podziemia
      • Panie redaktorze, my i tak będziemy się bronili...
      • W roku 1956 i 1980 sytuacja wyglądała prawie podobnie...
      • Pozagrobowe zwycięstwo Powstania Warszawskiego
      • Słynny wiec na placu Defilad
      • Rokossowski do domu! Uwolnić Prymasa!
      • Węgrzy kierowali się wydarzeniami w Warszawie
  • ROZDZIAŁ 17
    • Gomułka mimo wszystko dawał ogromną nadzieję
      • Uzyskaliśmy dodatkowe możliwości działania
      • Dokonał się w Polsce zupełny przewrót, również psychologiczny
      • Kontynuowałem karierę w Po Prostu
      • Podjąłem się otworzyć imprezę i zainaugurować dyskusję
      • W każdym cyrku, jak błazny wchodzą na scenę, to orkiestra gra
      • My proszę pani przyjaźniliśmy się nadal
      • Samoograniczająca się rewolucja
      • Gomułka miał ksywkę Kwadratowy
  • ROZDZIAŁ 18
    • Bezpieczniacki październik
      • PRL pozostała krajem w pełni zależnym i zdominowanym
      • Bunt ubeków
      • Pion bezpieczeństwa zaczął działać przy użyciu innych metod
      • Sprawa Bohdana Piaseckiego robota naszych przyjaciół ze służb
      • Bezpieczniacki październik przyniósł określone konsekwencje w 1968 r.
  • ROZDZIAŁ 19
    • Naraziłem się pewnemu środowisku
      • Gdy budzą się upiory
      • Exodus czy emigracja
      • Sprawa pana Cwinarowicza
      • Wniosek o mój areszt
      • Miał związki z odpowiednimi władzami
      • Tajemnice sejfu płk. Alstera
      • Raport dotyczący ambasadora Milnikiela
  • ROZDZIAŁ 20
    • Miesiące agonii Po Prostu
      • Polityka partyjne przeciwstawienie dla Po Prostu
      • Uraza do Pałacu Kultury
      • Próba napisania testamentu
      • Gestapo! Gestapo!
  • ROZDZIAŁ 21
    • Zespół
      • Redakcję tworzyli ludzie o bardzo różnych poglądach
      • Powstało środowisko przyjacielskie, koleżeńskie
      • Zaprzyjaźniłem się z Edmundem Gonczarskim
      • Roman Zimand wcześniej chodził z pistoletem
      • Coś o dalszych losach ludzi z zespołu
  • ROZDZIAŁ 22
    • Powiedziałem sobie: spróbuję
      • Wykluczałem możliwość dalszej pracy w zawodzie dziennikarza
      • Poczucie straszliwej nudy
      • Dzień, kiedy rozpoczęła się moja dojrzałość
      • Dwa lata żyłem z zajęć dorywczych
      • To było trochę zobowiązanie rodzinne, no...
  • APENDYKS 1
    • Moi przyjaciele, którzy mieli mniej szczęścia niż ja...
      • Józek Łukaszewicz: Polska nie zapomni
      • Waldek Wiśniewski: przynajmniej zdążył zrobić użytek z broni przed śmiercią
      • Henio Bender: do dzisiaj widzę, jak macha ręką na pożegnanie
  • APENDYKS 2
    • Antoni Macierewicz
      • Obaj ślubowaliśmy służyć Bogu i Ojczyźnie
  • APENDYKS 3
    • Mieliśmy mówić o ks. Niedzielaku
  • APENDYKS 4
    • Sprawy nie do pomyślenia w warunkach normalnego państwa
      • Bezpieka chciała pokazać, że swoje zrobimy
      • Partnerzy z Solidarności mieli być ubabrani
      • Jak uniknęliśmy NATO-bis. Wokół traktatu polsko-rosyjskiego 92
      • Lustracja i koszmarny śmiech Wałęsy
      • W latach 90. oni cały czas działali
  • NA POŻEGNANIE
    • Chciałbym, żeby fakty, które widziałem, zostały utrwalone
    • Ja nie mam w obowiązku poddać się
    • Janie, Panie Premierze, dzisiaj przed Tobą chylą się sztandary
  • WYKAZ NAGRAŃ
  • BIBLIOGRAFIA
  • SPIS SKRÓTÓW
  • FOTOGRAFIE
  • Title: Ta historia wciąż trwa. Wspomnienia Jana Olszewskiego
  • Author: Justyna Błażejowska
  • ISBN: 9788381167017, 9788381167017
  • Date of issue: 2019-06-12
  • Format: Ebook
  • Item ID: e_13sy
  • Publisher: Zysk i S-ka Wydawnictwo