Limerics, satire

Do doktora (Mówiłem ci, nie noś mi tych fraszek, doktorze...)

Jan Kochanowski

Do doktora (Nie mam ci zacz dziękować, mój miły doktorze...)

Jan Kochanowski

Do doktora (Nie trzeba mi się wiele dowiadować...)

Jan Kochanowski

Do doktora (Nie wiem, podobno li to co ku rozumowi...)

Jan Kochanowski

Do drużby

Jan Kochanowski

Do dziewki (A co wiedzieć, gdzie chodzisz, moja dziewko śliczna...)

Jan Kochanowski

Do dziewki (Daj, czegoć nie ubędzie, byś nawięcej dała...)

Jan Kochanowski

Do dziewki (Jeśli to rada widzisz, a życzysz mi tego...)

Jan Kochanowski