Verleger: Fronda
Od debiutu w 1994 roku aż po dzień dzisiejszy wydawnictwo Fronda wydaje awangardowy kwartalnik oraz nietuzinkowe książki w trzech głównych kategoriach:
  • publicystyka konserwatywno–prawicowa,
  • książki historyczne odkłamujące historię Polski i świata,
  • literatura katolicka podawana w nowatorskiej formie.
Czytelnicy doceniają publikacje wydawnictwa Fronda za niezaprzeczalną wartość merytoryczną oraz wyrazistość. Nie byłoby to możliwe bez znakomitych autorów, takich jak: Gilbert Keith Chesterton, Szymon Nowak, Sławomir Cenckiewicz, Tadeusz Płużański, Dorota Kania, Jerzy Targalski, Maciej Marosz, Piotr Gontarczyk.
201
E-book

Skąd nasz ród. Wielka Lechia i inne teorie i pseudoteorie pochodzenia Polaków

Przemysław Słowiński, Teresa Kowalik

Pisząc o Słowianach, Prokopiusz z Cezarei nie zadał sobie nawet trudu, aby dowiedzieć się, skąd przybyli. Po prostu nic go to nie obchodziło. Istotne było, że napierają od północy na cesarstwo. Sześć stuleci później problem ich pochodzenia skwitował Gall Anonim: Dajmy pokój rozpamiętywaniu dziejów ludzi, których wspomnienie zaginęło w niepamięci wieków i których skaziły błędy bałwochwalstwa". Kim jesteśmy, skąd nasz ród? Czy to prawda, że przed Chrztem Polski tworzyliśmy Wielką Lechię, słowiańskie imperium stające jak równy z równym z Cesarstwem Rzymskim? Przybyliśmy tu w ramach Wielkiej Wędrówki Ludów czy jak chcą niektórzy byliśmy po okresie lodowcowym pierwszymi osadnikami w Europie, a reszta narodów to przybysze i przechodnie na naszym kontynencie? Przedstawiamy większość teorii nawet najbardziej karkołomnych opowiadających o naszym pochodzeniu. I powiemy uczciwie, co o nich myślimy. Wiele z nich nie ma żadnego naukowego uzasadnienia. Wielka Lechia niezwyciężone imperium lekceważone przez oficjalną historiografię Tysiąclecie państwa polskiego za Zygmunta Starego, czyli sarmackie dziedzictwo Polaków Czy Polacy to Scytowie? Ale Ariowie - to już na pewno i dlaczego? Aleksander Wielki był Słowianinem, a jego wojska z naszej wyszły ziemi Lechiccy Wenedowie. Polka Weneda, co nie chciała obcych Czy Lechici to Lewici którzy pomagali Mojżeszowi? A może polska państwowość przypłynęła na łodziach Wikingów? Co mówią mity, co językoznawcy, a co genetyka? Dziejopisarze i kronikarze jak odróżnić dzieła pisane ku pokrzepieniu serc od zwykłej blagi? Dzieki genetyce już wiemy, że to naszej haplogrupy R1a1 nie imała się Czarna Śmierć, czyli dżuma. I to nas nie dziwi bo my Lechici, jesteśmy nie do spiłowania. I tu jest nasze miejsce.

202
E-book

Krucjata 1935. Wojna, której nigdy nie było

Marek Świerczek

Autor opierając się na kompletnie nowych dokumentach udowadnia, że MSZ II Rzeczpospolitej było kierowane przez sowieckich agentów. Agentów tak cennych, że byli osobiście przedstawieni Stalinowi. Marszałek Piłsudski chciał na kilka miesięcy przed śmiercią ocalić Rzeczpospolitą i pójść wspólnie z Hitlerem na wschód. Czy polsko-niemiecka wyprawa na Moskwę w połowie lat 30. mogła uchronić świat przed II wojną światową i zawłaszczeniem połowy kontynentu europejskiego przez komunizm? Czy błędy polityki Becka, który sprzeniewierzył się politycznemu testamentowi Piłsudskiego wynikały z bezprecedensowego sukcesu wywiadu sowieckiego? Hitler chciał wojny z ZSRS, ale - w sojuszu z Wielką Brytanią i Rzeczpospolitą Polską. Ta wojna musiała wybuchnąć. Wydatki Niemiec na zbrojenia wzrastały w takim tempie, że zwycięski konflikt z Sowietami stał się jedynym sposobem na uniknięcie gospodarczej zapaści Rzeszy. Dla Polski wybór Hitlera jako sojusznika był racjonalny, gdyż zarówno Polska, jak i Rzesza miały interesy gospodarczo-polityczne na wschodzie, które można było pogodzić. W latach 30. XX w. hitlerowcy jeszcze nie skalali się zbrodniami wojennymi i holokaustem, nie było więc moralnych oporów przed współpracą. Za to stalinowski Związek Sowiecki był tworem nie do zaakceptowania dla całej cywilizacji zachodniej. Dlaczego zatem nic z tych planów nie wyszło?

203
E-book

Prawdziwie zmartwychwstał

Paweł Lisicki

Odważna książka Pawła Lisickiego o Zmartwychwstaniu Chrystusa rozprawiająca się z argumentami przeciwników chrześcijaństwa. Lisicki dowodzi, że Zmartwychwstanie jest logiczną i jedyną odpowiedzią na pytanie, co się wydarzyło trzy dni po śmierci Jezusa. Zauważa, że jedyna różnica pomiędzy dawnymi a współczesnymi wrogami Jezusa polega na tym, że dzisiejsi krytycy Zmartwychwstania posługują się językiem pozornie naukowym. Paweł Lisicki doskonale zdaje sobie sprawę, że bez Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa chrześcijaństwo po prostu nie istnieje. Dlatego w swojej najnowszej pracy podejmuje się apologii tej fundamentalnej kwestii, mierzy się z dawnymi i nowymi zarzutami krytyków tej prawdy wiary. Zna je doskonale. Paweł Lisicki, argumentując za Zmartwychwstaniem, broni jego historyczności i wskazuje na transcendentny wymiar tego wydarzenia.- Ks. prof. Przemysław Artemiuk Niezawodna trafność tekstów Pawła Lisickiego, wynika z jego olbrzymiej wiedzy i wnikliwości, z ponadprzeciętnych zdolności oraz wielkiej gorliwości i pracowitości człowieka wierzącego, dla którego wiara jest najważniejszą sprawą życia. To wystarczająca rekomendacja, aby przestudiować jego kolejne dzieło, tym razem broniące samego fundamentu chrześcijaństwa - Zmartwychwstania Chrystusa.- Ks. dr hab. Dariusz Oko, prof. UPJP2 Paweł Lisicki, po głośniej książce "Kto zabił Jezusa" teraz, z pasją wytrawnego śledczego, z ogromną erudycją i wielką skrupulatnością, idzie dalej, by przedstawić dowody na Zmartwychwstanie. Bogactwo źródeł, rzetelne osadzenie w kontekście i logika argumentacji. Rozpinając śmiało skrzydło rozumu, uruchamia drugie skrzydło - skrzydło wiary.- Jan Pospieszalski

204
E-book

Zanim spłonęli żywcem. Ukraińska zbrodnia w Hucie Pieniackiej

Stanisław Srokowski

Huta Pieniacka przed masakrą liczyła 172 gospodarstwa i około 1000 mieszkańców, we wsi znajdowała się również spora liczba uciekinierów z innych miejscowości. We wczesnych godzinach porannych 28 lutego 1944 roku miejscowość została otoczona przez 500-600 żołnierzy ukraińskich formacji policyjnych SS. Wojsko wspierali członkowie UPA oraz ukraińscy mieszkańcy okolicznych wsi. Napastnicy zaczęli przeszukiwać zabudowania, a mieszkańców zgromadzili w kościele i szkole znajdujących się w centrum wsi. Zabudowania podpalono. W czasie zagłady została wymordowana niemal cała ludność Huty Pieniackiej. Uciekinierzy po latach napisali wspomnienia, złożyli swoim najbliższym relacje, przekazane po latach historykom, i instytucjom naukowym. Wielu z nich złożyło też odpowiednie zeznania przed prokuratorami IPN. W ten sposób powstała obszerna dokumentacja tragedii. Materiał badawczy, zawiera 100 opowieści świadków dramatu oraz sporą liczbę wspomnień, strof poetyckich i luźnych zapisków. Autor dotarł również do dokumentów historycznych, rozkazów wojskowych, raportów Armii Krajowej, odpowiednich fragmentów kroniki 14 Dywizji SS Galizien, materiałów niemieckich, ukraińskich i rosyjskich, które pozwoliły na ustalenie przebiegu akcji pacyfikacyjnej i jej zakończenia. Naród, który nie szanuje swojej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości- Józef Piłsudski

205
E-book

Loty ku zwycięstwu. Polscy myśliwcy 1939-1945

Wacław Król

Wacław Król - as myśliwski, dowódca dywizjonu 302 i pilot Cyrku Skalskiego, pod koniec wojny objął dowództwo III Polskiego Skrzydła Myśliwskiego. Nigdy niepublikowany, a odnaleziony po latach, tom znanego autora książek o tematyce lotniczej. * podsumowanie dokonań polskich myśliwców na wszystkich teatrach wojennych II wojny światowej; * opisy walk w wojnie obronnej 1939 roku, * walki pod niebem Francji w roku 1940, * Bitwa o Wielką Brytanię i służba polskich lotników pod rozkazami RAF-u, * dokonania polskich pilotów myśliwskich służących w amerykańskich siłach lotniczych, * opisy walk pułku Lotniczego Warszawa działającego pod komendą sowiecką. Loty na wymiatanie, pojedynki powietrzne, radość zwycięstw i gorycz niepowodzeń... W relacjach Króla znajdziemy również opis życia codziennego asów przestworzy i ich męskie przyjaźnie. Barwne opowieści napisane na podstawie dzienników prowadzonych przez pilotów w czasie działań wojennych, oraz informacje zebrane z publikacji i dokumentów dostępnych asowi myśliwskiemu. Wnikliwe obserwacje, skrzące dowcipem komentarze i adrenalina pilota myśliwskiego, ocierającego się co dzień o śmierć.

206
E-book

Powstanie Warszawskie w 100 przedmiotach

Przemysław Słowiński, Teresa Kowalik

Powstanie Warszawskie w 100 przedmiotach nie jest zwykłym albumem ze zdjęciami. To nowy sposób opowiedzenia dziejów społecznych, politycznych, wojskowych, technicznych i kulturalnych Powstania. Każdy z pokazanych przedmiotów opowiada historię, którą trudno zrozumieć bez właściwego kontekstu. Przedmioty czasem zwyczajne awansowały na świadków wielkiej historii. - Goliat niemiecki dron lądowy, zdalnie sterowana mina niszcząca powstańcze barykady. - Panterka zdobyczny element niemieckiego munduru w charakterystyczne, maskujące łaty. Obiekt marzeń powstańczej młodzieży. - Samolot Douglas C-47 Misja Jana Nowaka Jeziorańskiego. - Broszura Akt żalu doskonałego i warszawska kapliczka podwórkowa. - Właz do kanału i torba powstańczej łączniczki. - Sztandar 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej gen. Sosabowskiego desant, który nie nastąpił. - Urna z prochami książek z Biblioteki Krasińskich. - Reklama na fabryce Franaszka zapomniana rzeź Woli. - Motopompa wykorzystana do ataku na budynek PASTy. - Skrzynka pocztowa Harcerskiej Poczty Polowej i znaczki poczty powstańczej Powstanie Warszawskie do dziś wywołuje gorące emocje, często w poprzek tradycyjnych podziałów politycznych. Jedni twierdzą, że przyniosło tylko zniszczenie Warszawy i hekatombę cywilnych ofiar - inni utrzymują, że powstrzymało sowietyzację Polski. Nasza książka nie wnosi do tego sporu żadnego nowego komentarza politycznego czy historycznego. Przybliża za to czas próby i honoru poprzez przedmioty, rzeczy, którymi posługiwali się powstańcy, żołnierze ruszający na pomoc Warszawie i zwykli mieszkańcy.

207
E-book

Twych praw pilnuję

Anna Dąmbska

Ciąg dalszy bestsellerowej książki Serviam. Tytuł niniejszego tomu: Twych Praw pilnuję, nawiązuje do psalmu 119, imponującego i uroczystego kantyku na temat Bożego Prawa, bo ono, dla każdego człowieka wierzącego, jest źródłem życia. Czasy, w których Anna rozmawia z Panem, to także burzliwy okres krystalizowania się prawa stanowionego w Polsce po odzyskaniu niepodległości, odbudowy państwa polskiego i tożsamości Polaków. To moment w dziejach, kiedy Polacy stanęli przed wyborem: budować mozolnie Królestwo Boże na Ziemi, bronić Bożych wartości czy gonić za mirażami świata. Jezus odpowiada na wszystkie pytania i wątpliwości Anny i jej grupy modlitewnej. Przekazuje swoje wskazówki i napomnienia, pomagając zrozumieć, że modlitewna współpraca narodu polskiego z wolą Bożą ma istotną wartość w planach Opatrzności. Autorką książki jest Anna Dąmbska (19232007), mistyczka pozostająca pod opieką Kościoła, która przez ponad 20 lat spisywała wypowiedzi, wyjaśnienia i napomnienia Zbawiciela, Matki Bożej i dusz odwiedzających ją w warszawskim mieszkaniu. Unikająca rozgłosu, znana z publikacji religijnych wydawanych pod pseudonimem Anna, m.in. Świadkowie Bożego Miłosierdzia i Zaufajcie Maryi.

208
E-book

Święty Jan Apostoł i wyspa Apokalipsy. Tajemnice zesłania na Patmos

Adam Ryszard Sikora OFM

Wyspa Patmos, mimo że nierozerwalnie związana z postacią św. Jana Apostoła i Księgą Apokalipsy, nie istnieje w powszechnej świadomości chrześcijan. A przecież to "właśnie na Patmos Jan doznał zachwycenia w dzień Pański" (Ap 1, 10), miał jedno z wielkich widzeń. Usłyszał także mistyczne przesłanie, które mocno wpłynęło na historię Kościoła i całą kulturę chrześcijańską" (Benedykt XVI). Papież Jan Paweł II zachęcając do pielgrzymowania do miejsc świętych, zwrócił uwagę na niezwykle ważny fakt, a mianowicie, że "przestrzeń może przechowywać znaki nadzwyczajnych zbawczych interwencji Boga" (Jan Paweł II 1999, nr 2). Św. Jan Apostoł i Wyspa Apokalipsy to przewodnik duchowej pielgrzymki dla tych tych, którzy zainteresowani są św. Janem i jego losami. Jest to jednocześnie książka udowadniająca, że wiele miejsc na Patmos, opisywanych przez Ewangelistę w ostatniej księdze Pisma Świętego, których istnienie przez stulecia podważali naukowcy, istniało naprawdę i dopiero teraz ujrzały - dzięki wykopaliskom - światło dzienne. Stanowią kolejny dowód wiarygodności wielkiego Apostoła.