Wydawca: Fronda
Od debiutu w 1994 roku aż po dzień dzisiejszy wydawnictwo Fronda wydaje awangardowy kwartalnik oraz nietuzinkowe książki w trzech głównych kategoriach:
  • publicystyka konserwatywno–prawicowa,
  • książki historyczne odkłamujące historię Polski i świata,
  • literatura katolicka podawana w nowatorskiej formie.
Czytelnicy doceniają publikacje wydawnictwa Fronda za niezaprzeczalną wartość merytoryczną oraz wyrazistość. Nie byłoby to możliwe bez znakomitych autorów, takich jak: Gilbert Keith Chesterton, Szymon Nowak, Sławomir Cenckiewicz, Tadeusz Płużański, Dorota Kania, Jerzy Targalski, Maciej Marosz, Piotr Gontarczyk.
265
Ebook

Wszystkie dzieci Maharadży

Joanna Puchalska

Rok 1942, na świecie toczy się krwawa wojna. W Indiach, w okolicy wsi Balachadi, pojawiają się białe dzieci budzące zdumienie tym, że najchętniej biegają na bosaka, czego nigdy nie zrobiłby żaden mały Anglik. Wygłodzone i w łachmanach, docierały do formującej się na terenie ZSSR Armii Andersa i dzięki temu znalazły się w Indiach. Maharadża Jam Saheb Digvijay Sinhji zaprosił młodych uchodźców, by zamieszkali w specjalnie dla nich wybudowanym osiedlu. Mieli odtąd dach nad głową, zapewnione wyżywienie, ubranie, naukę i opiekę lekarską. W ciągu czterech lat działalności przez osiedle przewinęło się około tysiąca dzieci. Powieść opowiada o tym, jak dzięki hinduskiemu księciu - który stał się ich Bapu, czyli ojcem - wykorzystały szansę odzyskania utraconego dzieciństwa i mogły przeżyć to, co w tym wieku młodzi ludzie przeżywać powinni. Pierwsze przyjaźnie, pierwsze miłości, szkolne wzloty i upadki, przygody na harcerskim szlaku. Jam Saheb Digvijay Sinhji osobiście znał generała Władysława Sikorskiego, jeszcze przed wojną nawiązała się jego przyjaźń z Ignacym Janem Paderewskim, a ulubioną lekturą maharadży byli... Chłopi Reymonta w angielskim tłumaczeniu. Obietnicy, że będzie ojcem dla polskich sierot, dotrzymał w konkretnym wymiarze. Po wojnie, aby uchronić kilkaset dzieci przed przymusową deportacją do komunistycznej Polski, formalnie je adoptował. Dopiero po kilkudziesięciu latach Polska uhonorowała go za tę ogromną pomoc i wielkie serce. Dziś jest patronem znanej warszawskiej szkoły społecznej, od 2012 roku jeden z warszawskich skwerów nosi nazwę Skweru Dobrego Maharadży, a w 2016 roku sejm przyjął uchwałę w sprawie uczczenia jego pamięci.

266
Ebook

Polska Partia Robotnicza. Droga Do Władzy 1941-1944

Piotr Gontarczyk

Po 1989 r. nie podjęto poważniejszych badań nad dziejami ruchu komunistycznego. Ogrom prac z tej dziedziny napisanych w czasach PRL wydawała się wskazywać, że są to tematy być może trochę zniekształcone, ale na ogół znane i dokładnie już zbadane. Niniejsza praca udowadnia, że poczyniono w ten sposób elementarny błąd założeń. Jaka była geneza Polskiej Partii Robotniczej? Jaki program partia ta realizowała? Kim byli jej członkowie? Jakimi drogami PPR zmierzała do władzy i co ostatecznie zadecydowało o tym, że ją zdobyła? Rozdziały I i II niniejszej książki dotyczą zagadnień związanych z kształtem ruchu komunistycznego przed wojną, jego działalnością w II Rzeczypospolitej, zawierają też omówienie losów i postaw komunistów w latach 19391941. Rozdział III omawia sytuację strategiczną Związku Sowieckiego po wybuchu wojny z Niemcami oraz przyczyny, które skłoniły Moskwę do stworzenia PPR. W tym rozdziale znajduje się również opis przygotowań tak zwanej grupy inicjatywnej PPR do działalności w kraju. Rozdział IV omawia przerzut grupy sowieckich aktywistów do Polski oraz opisuje struktury, jakie utworzyli oni w kraju. Porusza też problem wzajemnego przenikania się wpływów sowieckiego wywiadu wojskowego, NKWD i PPR. Inne wątki rozdziału dotyczą stosunków panujących w centrali komunistycznej konspiracji, metod jej działania, a także dorobku pierwszych miesięcy pracy PPR. Rozdział V dotyczy oficjalnej polityki tej partii (czyli tzw. platformy politycznej PPR) oraz rezonansu, z jakim owa polityka spotkała się w polskim podziemiu. Rozdział VI analizuje poważne kłopoty organizacyjne, które stały się udziałem komunistycznej konspiracji na przełomie lat 1942/1943. Została w nim poruszona kwestia aresztowań, które stały się źródłem poważnego kryzysu partii jesienią 1942 r., sprawa zabójstwa dwóch pierwszych sekretarzy PPR: Marcelego Nowotki i Bolesława Mołojca. Rozdział VIII został poświęcony kwestii rozmów prowadzonych wiosną 1943 r. pomiędzy PPR a przedstawicielami Delegatury Rządu na Kraj. Tu poruszono też sprawę wpadki drukarni przy ul. Grzybowskiej, która ukazuje mechanizmy stosowanej przez kierownictwo PPR procedury niszczenia polskiego podziemia niepodległościowego przy pomocy donosów do Gestapo. Rozdział IX rozpoczyna sprawa poważnych kontrowersji na linii PPRMoskwa związanych z tzw. deklaracją marcową PPR. Dalszy tekst dotyczy postawy tej partii wobec ujawnionej w 1943 r. zbrodni w Katyniu i konsekwencji całej sprawy dla stosunków pomiędzy PPR a polskim podziemiem. Rozdział XII pracy omawia zwrot polityczny, jakiego dokonała PPR jesienią 1943 r. Omówiono w nim deklarację listopadową PPR oraz okoliczności powołania KRN. Rozdział XIV jest poświęcony ostatnim działaniom PPR pod okupacją niemiecką. Rozdział XV omawia okoliczności, które spowodowały, iż pomimo wyraźnej, głębokiej nieufności, w początkach 1944 r. Moskwa ostatecznie zadecydowała o wykorzystaniu dorobku konspiracyjnej PPR do budowy nowego systemu władzy w Polsce. Tu też zostały omówione pierwsze kroki legalnej Polskiej Partii Robotniczej. Niejako odrębną część pracy stanowią rozdziały VII, X i XIII. Dotyczą one komunistycznej partyzantki. Ta książka powinna być, w moim przekonaniu, obowiązkową lekturą wszystkich tych wydziałów uniwersyteckich, na których wykładana jest najnowsza historia Polski. Prof. dr hab. Marek Kazimierz Kamiński, PAN Materiał oparty m.in. o cenne zbiory dostępnych depesz radiowych przesyłanych w latach 19421944 pomiędzy kierownictwem PPR a centralą w Moskwie.

267
Ebook

Kobiety wywiadu

Przemysław Słowiński, Krzysztof K. Słowiński

MATHILDE CARRÉ. Drapieżna kotka, zdradziła Niemcom siatkę francuskiego Resistance. Skazana na gilotynę w wieku lat 40. Dożyła jednak prawie stu lat, wydając po drodze pamiętnik. GABRIELLE BONHEUR (COCO) CHANEL. Interesowna kobieta sukcesu. W czasie niemieckiej okupacji Coco związała się z niemieckim wywiadem. Francuski ruch oporu wydał na nią wyrok śmierci, ale po wojnie uniknęła kary za kolaborację. ANNA CHAPMAN. Agentka 00Sex. Wyszkolona na uniwersytecie uwodzicieli koło Kazania. Powróciła do rosyjskiej ojczyzny w glorii superszpiega. Jej podobizna znalazła się ostatnio nawet na znaczkach pocztowych. IZABELLA HORODECKA. Teresa od wyroków. Zwiedziła kilkadziesiąt państw na sześciu kontynentach. James Bond w spódnicy. Przenikliwa, niezwykle spostrzegawcza, mająca świetny refleks, podczas okupacji wzięła udział w 23 poważnych akcjach likwidacyjnych. CHRISTINE KEELER. Seks, kłamstwa i samobójstwo. Piękna dziewczyna, lekarz erotoman, łysiejący brytyjski minister i przystojny rosyjski szpieg. Nawet w swingującym Londynie lat sześćdziesiątych taka mikstura po prostu musiała eksplodować. KAROLINA RZEWUSKA (SOBAŃSKA). Szpieg w krynolinie. Używając prowokacji i szantażu, bez wahania niszczyła polskich patriotów, nawet tych z kręgu najbliższych przyjaciół i rodziny. KRYSTYNA SKARBEK. Agentka brytyjskiego SOE, używająca pseudonimu Christine Granville. Ulubiony szpieg Churchilla. Za swoje brawurowe misje otrzymała najwyższe odznaczenia francuskie i angielskie. Nie potrafiła się odnaleźć w powojennej rzeczywistości. Zginęła najprawdopodobniej z ręki zazdrosnego kochanka. ELŻBIETA ZAWACKA. Najdzielniejsza z dzielnych. Cichociemnych było tylko 316 wśród nich jedna kobieta. Przekradała się przez ośnieżone przełęcze Pirenejów i skakała w nocy ze spadochronem. Wzorzec odwagi i patriotyzmu. MARGARETHA ZELLE (MATA HARI). Oko Bóstwa. Na hasło: kobieta szpieg każdy niemal odpowiada: Mata Hari, chociaż biedna Greta Zelle nie była ani dobrą tancerką, ani nie oddała aż tak wielkich usług szpiegowskich jak inni niemieccy agenci. Sprawdź, dla kogo gasisz światło. Twoje tajemnice są w niebezpieczeństwie.

268
Ebook

Mit starszych braci w wierze

Paweł Lisicki

Dlaczego postanowiłem napisać "Mit starszych braci w wierze"? Nie była to łatwa decyzja. Musiałem przecież pokazać, że u samego źródła obecnego kryzysu i choroby katolicyzmu, czego najpełniejszym przejawem jest powszechne odchodzenie od Kościoła, leży szereg gestów i dwuznacznych wypowiedzi hierarchów, teologów, a nawet papieży, niestety na czele z Janem Pawłem II na temat judaizmu. Pokazuję, jaką rolę w przyjęciu nowego, fatalnego stanowiska wobec judaizmu, odegrał "meaculpizm", irracjonalne i niedające się okiełznać poczucie winy za Holocaust. To co było niemiecką zbrodnią masowego zabijania Żydów zostało imputowane katolikom. Ci, którzy powinni tę operację napiętnować, radośnie się jej poddali. W książce pokazuję źródła ideowe tego nowego podejścia: zarówno pisma modernistycznych teologów katolickich, jak i rozważania rabinów. Nie wyobrażam sobie, by odrodzenie katolicyzmu było możliwe bez przezwyciężenia tej osobliwej, fałszywej nauki, która od tylu lat zagnieździła się w życiu Kościoła. Dopiero wtedy Kościół odzyska to, co zawsze było jego chlubą, a więc moc przyciągania. - Paweł Lisicki Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce: jak wobec tych tak klarownych słów dialogiści mogą traktować współczesnych żydów za spadkobierców obietnicy złożonej Abrahamowi? Czemu służyć ma ich dialog, jeśli, aby istnieć w swej obecnej formie, musi siłą rzeczy pomijać najistotniejsze niekompatybilności, jak właśnie mesjańskość i bóstwo Pana Jezusa czy ciągłość wybrania potomstwa Abrahama w Kościele katolickim? Atutem książki Pawła Lisickiego jest przedstawienie niepodważalnych danych pozwalających zrozumieć do jakiego stopnia, współczesne podstawy dialogu katolicko-żydowskiego są oderwane od rzeczywistej tożsamości katolicyzmu i realiów rabinicznego judaizmu, do jakiego stopnia dialog ten w swych założeniach opiera się na zakłamaniu Ewangelii, zaprzecza słowom i czynom Jezusa Chrystusa, tak jakby Jego Męka nie była konsekwencją pryncypialnego odrzucenia przez Jego Naród i tak jakby istniała inna możliwa ekonomia odkupienia i zbawienia, niż ta, którą On ustanowił. - dr Wojciech Golonka Instytut Dziedzictwa Europejskiego Andegavenum

269
Ebook

Ursula de Jesus. Cierpienia dusz czyśćcowych

Tomasz P. Terlikowski

Cierpieni dusz czyścowych w relacji XVII-wiecznej mistyczki z Peru Na podstawie dziennika duchowego nigdy nie publikowanego w Polsce. "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus" - te słowa, jak żadne inne pasują do życia XVII-wiecznej peruwiańskiej mistyczki Urszuli od Jezusa. Przez lata niewolnica, najpierw peruwiańskich arystokratów, potem klasztoru klarysek, po cudownym ocaleniu rozpoczyna głębokie życie mistyczne. Nie może zostać siostrą zakonną, pozostaje więc przez lata służącą, na specjalnych ślubach dla czarnoskórych. Dla Boga nie ma to jednak znaczenia, i to jej objawia wiele prawd o czyśćcu, jej powierza modlitwę za dusze czyśćcowe, i ją wyznacza, by przekazała nam - ludziom XXI wieku - fundamentalne prawdy na temat oczyszczenia. Jej losy stanowią niesamowite wprowadzenie w historię katolicyzmu w Ameryce Łacińskiej, grzechów i wielkości ludzi Kościoła. Urszula przypomina nam wszystkim, że Pan Bóg potrafi wyprowadzić dobro nawet z największego zła. Pomoc duszom swoich koleżanek, współpracownic, niewolnic lub posługujących w konwencie św. Klary, stała się jednym z ważniejszych ziemskich zadań Urszuli od Jezusa. Wielokrotnie przychodziły do niej dusze kobiet, z którymi przez lata pracowała, a o których po ich śmierci szybko zapomniano. Pewnego dnia Urszula zobaczyła przed sobą Marię Bran, niewolnicę, która zmarła czternaście lat wcześniej, a która objawiła jej się w pięknej białej szacie, z naręczem kwiatów i z rozświetlonym obliczem. Dlaczego ta dobra i pobożna kobieta, trafiła do czyśćca? Za życia Maria z upodobaniem trwoniła czas, sypiała zbyt długo i zajmowała się rzeczami dla siebie nieodpowiednimi. Dusza Marii ujawniła Urszuli, że choć zadana jej pokuta będzie trwała jeszcze długo, to jednak jest lekką karą. Zanosiła dziękczynienie Bogu za to, że choć porwano ją w dzieciństwie z Afryki, a potem sprzedano w niewolę, to dzięki tym okolicznościom mogła poznać Chrystusa, przyjąć chrzest i zostać zbawioną. Dusza innej zakonnicy przyszła prosić Urszulę o modlitwę, o ofiarowanie za nią pięciu dni pokutnych na wzór pięciu ran Chrystusa. Kara owej siostry miała być nieznaczna i lekka, ale jednak realna. Na pytanie, dlaczego tak świątobliwa osoba znajduje się w czyśćcu, usłyszała, że za mało oczyściła się w czasie życia. Urszula uzyskała ważną także dla nas lekcję. Zjawy z zaświatów przypominają, że ludzie, pozostający po ziemskiej stronie życiowej pielgrzymki, powinni stale zabiegać o umartwienia - na różne sposoby. Stale zapominamy o tej prawdzie. Większość z nas tego nie czyni, przesuwając czas oczyszczenia i umartwienia na pobyt w czyśćcu. W miejscu, w którym czas płynie zupełnie inaczej niż na Ziemi a wrażliwość duszy i głód obcowania z Bogiem gwałtownie a boleśnie wzrastają.

270
Ebook

Mistrzowie polskiego kabaretu

Sławomir Koper

Kiedy przyciśnie nas bieda, kryzys i ból istnienia, na przekór wszystkiemu uciekamy w świat żartu i beztroski. Ruszamy do kabaretu, by zobaczyć jak artyści kpią w żywe oczy z tych, którzy zgotowali nam kłopoty. W kabarecie jest wszystko: piosenka, poezja i pieprzny dowcip. Nie dziwota, kabaret to przecież nazwa zestawu naczyń z przyprawami - sól z pieprzem, coś dla smaku. Dla każdego coś miłego. Polski kabaret mocno się zmienił przez ponad stulecie swojego istnienia. Zaczęło się od krakowskiego Zielonego balonika wzorującego się na paryskich kabaretach z Montmartreu. W Polsce międzywojennej kabaret przybrał formę teatrzyku, oscylującego między rewią a klasycznym kabaretem. Podstawą były: literackie teksty najwyższej próby, gwiazdorskie aktorstwo i mistrzowska konferansjerka. Z kolei po drugiej wojnie światowej kabaret przejął rolę politycznego odgromnika zarówno montowanego przez niepokornych twórców, jak i przez władze polityczne. Na scenach kabaretowych występowała śmietanka aktorska, a cięte, złośliwe i pełne aluzyjnych treści teksty pisali znani autorzy. Zielony Balonik. Królewskie miasto Kraków i frywolne żarciki. Qui pro quo. Julian Tuwim, Marian Hemar i legendarna konferansjerka Fryderyka Járosyego Perskie i Morskie Oko. Eugeniusz Bodo robi z siebie małpę Piwnica pod Baranami Salon Niezależnych. Wieczni protestanci Kabaret Dudek. Rzeczpospolita najlepszych aktorów i błyskotliwych tekściarzy Pod Egidą. Więcej powietrza! Ilu kolegów z garderoby donosiło po spektaklu na Pana Janka? Tey. Legendarny duet Smolenia i Laskowika Po odzyskaniu wolności można było mówić już wszystko i o wszystkich. Część kabareciarzy poszła do polityki, a niektórzy znani, lubiani, a niepokorni dorobili się literek TW przed nazwiskiem.

271
Ebook

Życie po śmierci

Wiktor Szponar

Obudziłam się pod białym prześcieradłem w szpitalnym prosektorium. Wiedziałam, że urodziłam żywe dziecko i znałam dokładną godzinę swojej śmierci. Według ankiet przeprowadzonych w ciągu ostatnich 40 lat, do doświadczenia NDE near death expierience, przyznaje się od 4,2 do 5% osób, które przeszły przez doświadczenie śmierci klinicznej. Czy to możliwe, aby kilka tysięcy przebadanych ludzi, w różnym wieku, na przestrzeni kilkudziesięciu lat, z pięciu kontynentów, o różnych wierzeniach i światopoglądach, miało tę samą halucynację albo byli ze sobą w spisku? Badania dra Pima van Lommela przeprowadzone w latach 1988-1992 opublikowane w prestiżowym piśmie medycznym The Lancet, objęły 344 pacjentów z grupy 509, które przeżyły reanimację po zawale serca. Na świecie istniały jeszcze trzy programy badawcze nad Doświadczeniem Śmierci Klinicznej: jeden w USA i dwa w Wielkiej Brytanii, objęły one 562 pacjentów. Wszystkie dały podobne wyniki, ale żaden nadal naukowo nie wytłumaczył zadziwiającego zjawiska. Bo najważniejszy wniosek z tych programów badawczych jest taki, że Doświadczenia Śmierci Klinicznej, pochodzą z chwili, gdy funkcje mózgowe są całkowicie zatrzymane. Pacjenci pamiętali dokładnie treść rozmów lekarzy i podejmowane czynności w czasie, kiedy ich elektroencefalogram (EEG) był płaski. Żadne halucynacje nie mogłyby być zapamiętane, gdyż kora mózgowa w tym momencie była nieaktywna. Będąc z drugiej strony, widziałem moment, kiedy lekarz wyszedł z sali i zakomunikował moim bliskim, że umarłem i teraz trwa tylko procedura odłączania. Słyszałem, jak rodzina rozmawia o moim pogrzebie. Żona mówiła, żeby pochować mnie w ślubnym garniturze. Podczas swojego teologicznego śledztwa korzystałem z najbardziej znanych relacji pacjentów po NDE. Pod lupę wziąłem takie światowe bestsellery jak Trafiona przez piorun Glorii Polo, Niebo istnieje naprawdę Coltona Burbo, Dowód Ebena Alexandra, Przejście Piotra Kalinowskiego, Byłem w niebie Richarda Sigmunda oraz wielu innych. Korzystałem także z badań autorstwa Raymonda Moodyego (Życie po życiu), Pima van Lommela (Wieczna świadomość) oraz opracowań Antoniego Socciego (Ci, którzy wrócili z zaświatów) oraz Johna Burkego (Zobaczyć niebo). Osobiście spotkałem się także z pacjentami, przeprowadziłem wywiady oraz zebrałem dokumentację medyczną. Czy świadkowie życia po śmierci mówią prawdę?

272
Ebook

Widma nocy. Dokumentacja zbrodni

Stanisław Srokowski

Jeśli nie umiemy się upomnieć o tych, którzy ginęli w okrutny sposób, tylko dlatego, że byli Polakami, nie zasługujemy na miano wspólnoty. Najbardziej osobista książka Stanisława Srokowskiego, pisarza od lat upominającego się o sprawiedliwość i szacunek dla ofiar rzezi kresowej. To antologia i chronologia zbrodni ukraińskiego ludobójstwa na Kresach, która pozwoli czytelnikowi uporządkować swoją wiedzę na ten ciągle zakłamywany temat. WSPOMNIENIA Z WRZEŚNIA 1939 r. RELACJA OJCA I OPOWIEŚĆ MATKI RĄBALI NAS JAK KURY NA KLOCU ZACHOWANIE SOWIETÓW, BIAŁORUSINÓW I ŻYDÓW TERROR OUN WOBEC RODAKÓW ZACHOWANIE KOŚCIOŁA UNICKIEGO UKRAIŃSKIE GWAŁTY NA POLKACH 362 SPOSOBY MORDOWANIA POLAKÓW Każdy badacz historii po przeczytaniu tej książki będzie już wiedział na pewno, że początki masowych ukraińskich mordów sięgają września 1939 roku, a kończą się dopiero w 1947 roku, ogarniając swoim zasięgiem aż siedem województw. W prezentowanych świadectwach i innych dokumentach zachowaliśmy ich pierwotny, oryginalny kształt, nawet wtedy, kiedy wydawał się nam niezgrabny lub niezgodny z normami gramatycznymi. Krew niewinnych ofiar nadal woła o sprawiedliwość.