Powieść kryminalna jednego z najpopularniejszych pisarzy PRL!

Młody porucznik Stefan Downar planuje dwutygodniowy urlop. Tuż przed wyjazdem wstępuje jeszcze do pogotowia milicyjnego, gdzie rozemocjonowana kobieta próbuje zgłosić, że jest w niebezpieczeństwie. Dyżurni zbywają dzwoniącą, biorąc ją za histeryczkę. Dopiero Downar przejmuje słuchawkę i postanawia pomóc kobiecie. Krystyna Jarzęcka jest żoną inżyniera i jest przekonana, że ktoś czyha na jej życie. Porucznik udaje się uspokoić kobietę do jej willi na Mokotowie, a następnie rusza do Zakopanego. Tuż po dotarciu do stolicy Tatr, kapitan Józef Borowicz informuje Downara o tym, że Jarzęcka nie żyje. Inżynierowa została zamordowana, a jej ciało znaleziono nie w Warszawie, a tuż przy skoczni w Zakopanem. Jak to możliwe, skoro kobieta nigdzie się nie wybierała? Na nieszczęście wszystkie poszlaki prowadzą do Downara. Porucznik za wszelką cenę musi oczyścić się z zarzutów. Do tego czasu pozostaje mu jedno: ukrywanie się przed milicją.

Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.