Helion


Szczegóły ebooka

Opowieści z Gniewogrodu

Opowieści z Gniewogrodu


"Słuchaj no czytelniku! Tak do ciebie mówię!

Dawno żem nie sprzedawał, czasem wątki gubię

Miast o towarze gadać, o czym innym plotę

Że czasy mamy smutne, bo cenią głupotę

Że płytcy ludzie patrzą tylko na urodę,

O tym gdzie krasnoludka, zgubiła swą brodę

I wreszcie o migdałach, czemu na niebiesko

Zostały ozdobione, frazeologii kreska?

Nie powiem, zdarza mi się, krążyć wokół sedna

Pomyślcie, co ma ze mną, redaktorka biedna

Dała zadanie proste, zachęcić do książki

Im lepiej to uczynię, tym większe pieniążki

Jednak zjawił się szkopuł, ot harda zagwozdka

Powieść nie jest banalna, nie każdy jej sprosta

Trzeba przy niej pomyśleć, rozhulać neurony

Jeśliś leniwy chłopie, będziesz zawiedziony!

Jeśli bystrzach z ciebie, to nie pożałujesz

Autor bez poprawności, wszystko komentuje

czas zakończyć reklamę, chociaż kiepsko wyszła

Docencie jednak szczerość, gdyż z serca przyszła"

 

  • Prolog
  • I.
  • II.
  • III.
  • IV.
  • V.
  • VI.