Świat jutra widziany oczami autora wydaje się odległy i niedostępny, lecz czytając coraz to większą część książki, zauważamy duże podobieństwa do teraźniejszych wydarzeń ”Syndrom Czarnego Anioła”. Przedstawiona rzeczywistość, zaczyna się już dziś kształtować na naszych oczach.
     Profilowanie Szachtańców, jako najmądrzejszych ludzi na Ziemi staje się nieodłącznym motywem przewodnim książki, a zarazem pokazuje, jak może wyglądać przyszła nauka młodzieży w szkołach przyszłości poprzez zastosowanie szybkich technik uczenia (andragogikę) i odpowiedniego odżywiania, wykorzystując do tego jedzenie syntetyczne. Co ciekawe, autor łatwo wprowadzono także nową teorię wielkiego wybuchu, a doktor Alana Farni wypowiada nietypową mowę na temat zastosowania „Fosforku cyrkonu na Uran”. Nieprzeciętnie mądra Gina Bishop w humorystyczny sposób opisuje w pracy doktorskiej „Wariacja DNA, a grubość telemirów”. Czytając powieść zaczynasz mieć świadomość obcowania z ludźmi o ponadprzeciętnych zdolnościach, a pojawiające się, co jakiś czas nowinki np. „ridzger”, „Wirus modyfikatora DNA RKP-1”, „Korelacja liczb pierwszych”, „BigDates”, „Drony Drążące”, „Bombodrążnica (bomba penetrującą pod powierzchnią ziemi)”, „Przekaz Transprzeszłościowy”, „Diamat (stop świdra)”, „Katalizator Uranowy”, „Produktyfikacja”, „NAXA”, powodują podtrzymanie tego klimatu.
     Opisanie nowego Internetu „Zetaretu” połączonego pomiędzy planetami układu słonecznego i międzynarodowymi stacjami orbitującymi, wydaje się wielce realnym rozwiązaniem, wtapiającym się w czeluście kosmosu.
     Autor także zwraca uwagę na pewne wydarzenie historyczne, które miało miejsce w Anglii w 1225 roku, jakim było stworzenie „Wielka Karta Wolności”, dla kogo i dlaczego powstała.
   Czytając zatopisz się w świat hakerski i uświadomisz sobie jak został sparaliżowany cały system płatności na Świecie.
     Jeżeli interesuje cię taka lektura to sięgnij po powieść „Za Czarnym Aniołem”, a dowiesz się, dlaczego żyjesz i dlaczego świat nie zmieni się w Utopię nowych czasów.