Verleger: Armoryka
Wydawnictwo ARMORYKA specjalizuje się w wydawaniu książek, e-booków i audiobooków obejmujących szeroko pojętą tematykę historyczną i religioznawczą wydając sagi, mity, eposy, legendy, teksty źródłowe, opracowania naukowe i popularne z zakresu historii i religii oraz eschatologii - rzeczy ostatecznych człowieka i świata, a także literaturę piękną. Opublikowaliśmy między innymi polskie przekłady takich dzieł jak: „Kebra nagast - chwała królów”, „Awesta”, „Mabinogion”, „Beowulf”, „Tajemna księga katarów”, „Arda Wiraz namag”, „Manichejskie teksty sakralne”.

Większość książek wydajemy w seriach: Święte Księgi, Święte Teksty, Biblioteka Tradycji Europejskiej, Biblioteka Celtycka, Sagi Islandzkie, Biblioteka Tradycji Słowiańskiej, Wierzenie i Tradycje Narodów Świata, Biblioteczka Poetycka i inne.
65
E-book

Klechdy polskie

Bolesław Leśmian

Zbiór klechd polskich znakomitego autora Bolesława Leśmiana (1877-1937) czołowego przedstawiciela literatury dwudziestolecia międzywojennego, zawierający następujące utwory: Czarny kozioł, Jan Tajemnik, Majka, Podlasiak, Wiedźma.

66
E-book

Menexen

Platon

Dialog Platona. Mówcami są Sokrates i Menexen. Dialog składa się głównie z długich pogrzebowej oracji, związanych z Peryklesem i wojną peloponeską. Sokrates przedstawia tutaj Menexenowi przemówienie, którego, jak twierdzi, nauczył się od Aspazji, małżonki Peryklesa i wybitnej intelektualistki z Aten. Menexen jest wyjątkowy wśród platońskich dialogów, ponieważ faktyczny dialog służy przede wszystkim jako wykład dla oracji. Duże zainteresowanie Menexenem wynika z faktu, że jest to jedno z niewielu zachowanych źródeł na temat ateńskiego obrzędu pogrzebowego.

67
E-book

Baśń o córce rybaka i królewnie Bałtyku

Artur Oppman

Artur Franciszek Michał Oppman, pseudonim Or-Ot (1867-1931) polski poeta okresu Młodej Polski, publicysta, varsavianista, w latach 19011905 redaktor tygodnika Wędrowiec, w latach 19181920 redaktor Tygodnika Ilustrowanego. Napisał bądź opracował wiele baśni i legend. Jedną z nich jest Baśń o córce rybaka i królewnie Bałtyku, opowiadająca o tym: Jako rybak, ojciec Zorzy, wypłynął na morze i co z tego wynikło. Jako Zorza w czasie burzy żeglowała po morzu i jako na nieznaną zawinęła wyspę. Jako się Zorza zapoznała z Babką-dzieciołapką i jako od niej wieści o ojcu zasięgnęła. Jako Zorza na dno morskie zawędrowała i przyjęcie u królewny zdołała uzyskać. Jako królewna Bałtyku uwolniła ojca Zorzy, obdarowała i do domu odprowadziła.

68
E-book

Baśnie Andersena

Hans Christian Andersen

Zbiór 45 baśni napisanych przez duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena, które przełożyli: Cecylia Niewiadomska, Franciszek Mirandola i Wacław Berent. Baśnie tego autora zostały przetłumaczone na ponad 80 języków. W krainę baśni pierwsza wprowadziła Andersena babcia ze strony ojca. Andersen bywał z nią w przytułku dla chorych, gdzie zajmowała się ogrodem, i gdzie później przebywał jego chory psychicznie dziadek. Kilka motywów z opowieści babki zostało później wykorzystanych przez Andersena w jego utworach. Twórczości dla dzieci początkowo nie traktował poważnie, raczej jako zajęcie na marginesie pisarstwa dla dorosłych. Choć zastrzegał, iż jego baśnie to pudełka: dzieci oglądają opakowanie, a dorośli mają zajrzeć do wnętrza. Bardzo nie lubił, gdy jego baśnie od początku uznano za dzieła dla dzieci, bez głębszego sensu. Jednak właśnie baśnie przyniosły mu wielki rozgłos i sławę. Pierwszy ich zbiór (Eventyr fortalte for Brn (Baśnie opowiedziane dla dzieci)), został wydany w Kopenhadze w roku 1835, a kolejne tomy ukazały się w latach 1836 i 1837. Zachęcony powodzeniem pierwszej serii, pisarz wydawał kolejne aż do roku 1872. (za: https://pl.wikipedia.org/wiki/Baśnie_Andersena). Spis treści: Anioł, Bałwan ze śniegu, Bąk i piłka, Brzydkie kaczątko, Cień, Co ojciec czyni, jest zawsze słuszne, Coś, Czerwone buciki, Odrobinka-Calineczka Dziecię elfów, Dzielny żołnierz cynowy, Dzień Sądu Ostatecznego, Dziewczyna, która podeptała chleb, Dziewczynka z zapałkami, Dzikie łabędzie, Dzwony, Historia roku, Kalosze szczęścia, Krasnoludek, Królowa Śniegu, Krzesiwo, Księżniczka na ziarnku grochu, Kwiaty Idalki, Latający kufer, Len, Listek z nieba, Mała Syrenka, Motylek, Nowe szaty Cesarza, Opowieść o matce, Pod starą wierzbą, Polny kwiatek Stokrotka, Ropucha, Rzecz całkiem pewna, Słowik, Choinka-sosenka, Stary dom, Ślimak i róża, Śpiewak spod strzechy, Świnie w lesie, Świniopas, Towarzysz podróży, U Króla Olch, Umarłe dziecko, Wszystko na swoim miejscu, Z jednego gniazda Pięć ziarenek grochu

69
E-book

Ada. Sceny i charaktery z życia powszedniego

Józef Ignacy Kraszewski

Powieść społeczno-obyczajowa najpłodniejszego z polskich pisarzy. Chociaż książka opowiada o czasach dawno już minionych to ani ludzie, ani ich problemy bynajmniej się nie zmieniły, dlatego naprawdę warto ją przeczytać. Tym bardziej że napisana jest pięknym językiem, którego coraz bardziej w dzisiejszej dobie nam brak. Oto początek powieści: „Po szerokim, piaszczystym, młodymi brzozami z obu stron wysadzanym gościńcu, który wśród zarośli pólkami przerzynanych się rozkłada – małym truchtem ciągnął się z wolna koczobryk bardzo porządny, czterema dobrymi i tłustymi szkapami zaprzężony. Był to piękny dzień wiosenny, powóz więc był spuszczony, a w nim widać było prosto siedzącego, zamyślonego wielce mężczyznę, który z cybuszka z bursztynem i fajki tureckiej, starannie przykrytej, dymek wysysał. Poznać w nim było łatwo, po tym czymś co po sobie zawsze służba wojskowa na człowieku zostawia, że był dawniej żołnierzem. Razem też widać w nim było, że na tych czasach, w których żył młodością jeszcze i życiem pełnym – zegar jego się zatrzymał. Strój i fizjonomia były niedzisiejsze”.

70
E-book

Ich dziecko

Tadeusz Dołęga-Mostowicz

Opowieść o szorstkiej męskiej przyjaźni, o wojnie bolszewickiej, o rywalizacji o rękę pięknej kobiety... Tak zaczyna się ta powieść: Było to w owe dni, kiedy linia frontu, jak ognista wstęga gnana wiatrem, od wschodu posuwała się naprzód z nieprawdopodobną szybkością, niczym pożar w wyschniętym stepie. Zwijała się w konwulsyjnych skrętach, naprężała się jak cięciwa łuku, zrywała się i wiązała w supły, lecz wciąż biegła na zachód, pochłaniając coraz to nowe wsie, miasta, ziemie, coraz gwałtowniej, coraz chciwiej wdzierając się w Rzeczypospolitą. W Warszawie, w Sztabie Generalnym, szeleściły złowrogo szare arkusze map, chyliły się nad nimi poorane zmarszczkami czoła generałów, zaczerwienione od bezsenności oczy, liczyły gorączkowo kilometry, i godziny, transporty i oddziały, siły wroga i własne. Przez otwarte okna wlewało się upalne lato, wlewał się gorący oddech miasta, oddech szybki, nierówny, drgający podnieceniem, przerywany przejmującym krzykiem: - Do broni!... Do broni!... Drżało i rozpłomieniało się w tym okrzyku każde serce, budziły się najmniej czułe sumienia, zaczynała pulsować najzimniejsza krew, z niewiarygodną łatwością rozsypywały się w gruzy przemyślne teorie, wątpliwości, obawy, a nawet zwykły egoizm, zwykły strach. () Naród, jak wielki, potężny zwierz, ocknął się i wzbudził gniew w piersiach swoich. Polnymi drogami, pośród zielonych zbóż szli młodzi chłopcy z tobołkami na plecach, z małych cichych miasteczek, z wielkich miast, z ubogich dzielnic robotniczych i z białych pałaców, z ław szkolnych, z biur, z warsztatów i sklepów szli, napływali ochotnicy. A gdy jeden drugiego spotkał, gdy jeden drugiemu w oczy spojrzał, odnajdywał w nim swoje myśli, swoje uczucia, swoje pragnienia i nadzieje, odnajdywał brata, nawet więcej niż brata, bo samego siebie.

71
E-book

Wielka Schizma Wschodnia (1054)

Andrzej Sarwa

Nadeszło lato 1054 roku. W mury Konstantynopola wjechali legaci papiescy: kardynał Humbert, arcybiskup Piotr i kanclerz kurii rzymskiej Fryderyk, upoważnieni do prowadzenia rokowań z cesarzem na temat koalicji antynormańskiej. Jeśli patriarcha żywił nadzieję, iż wysłannicy papieża wyciągną rękę do zgody, to omylił się srodze. Ci bowiem potraktowali go nadzwyczaj chłodno, dając wyraźnie do zrozumienia, iż winien traktować ich jako swoich zwierzchników. Aby pognębić Greków ostatecznie, spowodowali dysputę teologiczną z mnichem Nikitą, w której Humbert, będący doskonałym teologiem, pokonał go z łatwością. Bizantyjczyk, zawstydzony porażką, musiał przyznać, iż nie miał racji, a zarzuty stawiane łacinnikom były bezpodstawne i nieprzemyślane. To, co się stało, wyczerpało cierpliwość patriarchy. Postanowił pyszałkom dać nauczkę. W tym celu wystosował do legatów zaproszenie na synod, który akurat odbywał się w stolicy, a gdy nań przybyli, wskazano im miejsce pośród niższego duchowieństwa. Takiej obelgi i poniżenia godności dostojnicy rzymscy darować nie mogli i zbojkotowali synod. Na to tylko czekał patriarcha i wykorzystał owo zdarzenie jako pretekst do zerwania wszelkich rozmów z łacinnikami... Ale nie jest to bynajmniej koniec tej historii...

72
E-book

Wojna i pokój

Lew Tołstoj

W pierwotnym zamyśle Tołstoja powieść miała być szkicem opisującym podłoże powstania dekabrystów. Następnie zdecydował się on ją rozszerzyć i opisać trzy newralgiczne punkty rosyjskiej historii XIX wieku: wojny napoleońskie, powstanie dekabrystów i wojnę krymską. W trakcie pisania jednak pisarz odszedł od właściwego tematu utworu i skupił się jedynie na opisie wojen napoleońskich (w których uczestniczyła większość dekabrystów). Końcowy efekt przyniósł kilka uzupełniających się wątków, będących uzasadnieniem poglądów historiozoficznych Tołstoja. Wojna i pokój to jedno z najobszerniejszych dzieł w literaturze rosyjskiej. Ogromna liczba bohaterów i wątków skutkuje obfitością znaczeń (za Wikipedią).

73
E-book

Król Duch. Le Roi-Esprit. Pome inachevé

Juliusz Słowacki

Książka w dwóch wersjach językowych: polskiej i francuskiej. Version bilingue: polonaise et française. Król-Duch poemat historiozoficzny napisany przez Juliusza Słowackiego w latach 1845-1849. Stanowi jedno z najważniejszych dzieł poety. Jest podsumowaniem jego poglądów. Dzieło to Słowacki pisał do końca życia; pozostało nieukończone. Jego pierwsza część została wydana w 1847 roku w Paryżu jako Król-Duch Rapsod I. Nie stanowi spójnej całości, gdyż powstawało w wielu wersjach rękopiśmiennych i z tego powodu jego całościowe wydanie, wierne zamiarom poety, okazywało się bardzo utrudnione. Wielokrotnie nazywa się to dzieło eposem wszechsłowiańskim. Utrudnienia związane z pewnymi odejściami od formy eposu między innymi metafizyczna i paraboliczna tematyka dzieła nie pozwalają nazwać Króla-Ducha poematem heroicznym epopeją. (za: https://pl.wikipedia.org/wiki/Król-Duch)

74
E-book

Semickie marzeah a grecki sympozjon. Uczty i kult przodków jako elementy ideologii władzy

Fabian Tryl

Książka dotycząca starożytnych wyobrażeń na temat życia po śmierci, podejmująca w szczególności zagadnienia związane z kultem przodków i instytucjonalną rolą, jaką w sprawowaniu tego kultu odgrywały uczty rytualne: semickie marzah i grecki sympozjon. Autor, w oparciu o teksty źródłowe, bada analogie ideologiczne w zakresie wyobrażeń o życiu po śmierci pomiędzy wczesną Grecją a starożytnym Bliskim Wschodem. Podejmuje także zagadnienia dotyczące starożytnej ideologii władzy i miejsca, jakie zajmował w niej kult przodków oraz organizowane na ich cześć uroczystości.

75
E-book

Dziewica z Jeziora

Walter Scott

Odkryj urzekający narracyjny poemat autorstwa Waltera Scotta, zatytułowany "Dziewica z Jeziora", znany również jako "Pani Jeziora". Opublikowane po raz pierwszy w 1810 roku, dzieło to składa się z sześciu pieśni, z których każda opisuje wydarzenia jednego dnia, wciągając czytelnika w fascynujący świat pełen przygód i tajemnic. Kim była Pani Jeziora? Pani Jeziora to postać głęboko zakorzeniona w mitologii celtyckiej. W literaturze jest znana jako magiczna postać, często związana z legendami arturiańskimi. Jest tajemniczą opiekunką jeziora, która odgrywa kluczową rolę w wielu mitach, często jako przewodniczka i obrończyni. Jej mistyczna aura i moc czynią ją jedną z najbardziej fascynujących postaci w literaturze średniowiecznej. W swoim poemacie Walter Scott przenosi nas w baśniowy świat, gdzie legendarne postacie i epickie wydarzenia splatają się w niezapomnianą opowieść. "Dziewica z Jeziora" to nie tylko arcydzieło literatury, ale także wspaniała podróż do świata pełnego magii i mitów.

76
E-book

Prosto z pensyi. Nowelka

Michał Bałucki

Nowela Bałuckiego przenosi nas w czasy i do świata, który już dawno minął. Jest to piękna, można by chyba nazwać ja uroczą, opowieść o życiu, problemach, marzeniach, pierwszych miłościach pensjonarek. Oto fragment wprowadzenia: Po ogrodzie spacerowało kilkanaście panienek. Wszystkie prawie ubrane były jednakowo w czarne sukienki, białe, sztywne kołnierzyki i takież mankiety. Choć były młode, bardzo młode, bo najstarsza z nich nie skończyła jeszcze osiemnastej wiosny, w ruchach ich panowała powaga, a rozmowy ciche i cale zachowanie się pozbawione były swobody i życia, tak właściwych młodości. Przyczyna tego nienaturalnego usposobienia znajdowała się na końcu głównej alei, w postaci zakonnicy, która w czarnym habicie i białym welonie, otaczającym jej pergaminową twarz i zwiędłe rysy, siedziała na ławce w cieniu kasztana, z brewiarzykiem w ręku, od którego kiedy niekiedy odrywała oczy, aby rzucić je w pogoń za panienkami, rozsypanymi wśród zieloności ogrodu. Spojrzenie tej ochmistrzyni i wysokie mury, którymi otoczony był ogród, trzymały w karbach młodzieńczą żywość pensjonarek. Chodziły po dwie, po trzy najwyżej po ścieżkach wysypanych żółtym piaskiem, jedne rozmawiały, drugie zrywały róże, które właśnie w tym czasie rozkwitały w całej pełni, i robiły z nich wieńce i bukiety na ołtarz; inne pomagały siostrze kołowej była to służąca klasztorna, ale chodziła w habicie i wolno jej było wychodzić za furtkę, za koło, dla załatwiania sprawunków klasztoru, pleć i podlewać w inspektach. Zachęcamy do lektury. Warto bowiem zajrzeć za zasłonę minionego...

77
E-book

Pensjonarki

Waleria Marrene-Morzkowska

Trzy opowiadania z życia pensjonarek: Z pamiętników pensjonarki, Pieszczocha i Wypracowanie. Autorka przenosi nas w czasy młodości i mimo, iż opowiada o innej epoce, podobieństwa do współczesności, do tego co sami przeżywaliśmy będąc uczniami, są ogromne. Czyta się te książeczkę z nostalgią, a może niejednemu z czytelników trakcie lektury łezka się w oku zakręci? Zbiorek naprawdę godny polecenia. Każdy go przeczyta z prawdziwą przyjemnością wspominając własne szkolne przygody i perypetie. Polecamy!

78
E-book

Grobowiec Rodrigandów

Karol May

Zapraszamy do lektury czternastego tomu cyklu powieściowego "Ród Rodriganda" autorstwa Karola Maya - "Grobowiec Rodrigandów". Tym razem przygody bohaterów przeniosą czytelników na tereny Prus, Hiszpanii i Meksyku, gdzie znowu splatają się losy trapera Sępiego Dzioba, bandyty Cortejo, pirata Landoli i oficera Kurta Ungera. Akcja nie zwalnia tempa - czytelnicy będą świadkami aresztowań, tajnych misji, długiej morskiej podróży oraz intrygi, gdy bandyta występuje incognito. Śledztwo, które prowadzi bohaterów przez różne zakątki globu, ostatecznie znajdzie swój finał w stolicy Meksyku. Odkryj fascynujący świat "Grobowca Rodrigandów" i pozwól się porwać na ekscytującą podróż w towarzystwie niezwykłych postaci z sagi "Ród Rodriganda".

79
E-book

Mistrz Twardowski

Józef Ignacy Kraszewski

Autor nawiązuje do postaci Twardowskiego z popularnych legend i baśni ludowych. Akcja powieści dzieje się w XVI-wiecznej Rzeczypospolitej. Główny bohater, szlachcic i uczony, mistrz Twardowski zawiera kontrakt z diabłem. W zamian ze wielką wiedzę i znajomość magii diabeł ma przejąć w przyszłości jego duszę. Twardowski postanawia jednakże przechytrzyć diabła. Do podpisanego z nim cyrografu dodaje paragraf mówiący o tym, że diabeł może zabrać jego duszę do piekła jedynie w Rzymie, do którego mistrz nie planuje się udawać. Otrzymaną od diabła moc wykorzystuje do pomagania ludziom. Jednak diabeł nie zamierza rezygnować... (https://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrz_Twardowski)

80
E-book

Krwawe łzy unitów polskich

Teodor Jeske-Choiński

Krwawe łzy unitów polskich to opowiadanie o prześladowaniach jakich doświadczyli ze strony rosyjskiego prawosławia. katolicy rusińscy żyli już w zgodzie z katolikami polskimi i uważali się wszyscy za jedną rodzinę. Gdy na przykład zabrakło w jakiej wsi księdza polskiego, wyręczał go ksiądz unicki, słuchał spowiedzi, chrzcił dzieci, dawał śluby małżeńskie i grzebał umarłych. To samo działo się w cerkwiach unickich. Księdza unickiego zastępował tam nieraz ksiądz polski. Nie było więc różnicy między łacinnikami a unitami. Unita chodził za procesjami łacińskimi, nosił chorągwie, odmawiał po polsku modlitwy i słuchał polskich kazań. Nikt też w Polsce nie prześladował unitów, bo też i nie miał za co. Aliści Polska utraciła wolność i znaczna jéj część wraz z całą Litwą i Rusią zabrali pod swe panowanie Rosjanie. Wnet też zaczęli oni prześladować unitów, a najpierw na Litwie i Rusi. Długo Rosjanie pastwili się tam nad unitami, aż wkońcu doprowadzili do zniesienia uńji i wszystkich unitów na Litwie i Rusi przyłączyli przemocą lub podstępem do cerkwi prawosławnej. Nie ruszali jednak jeszcze wtedy tych unitów, którzy mieszkali na Podlasiu i w Ziemi Chełmskiej. Tam unici żyli sobie spokojnie i szczęśliwie aż do roku 1865. Aż nagle i na nich spadł niespodziewany, okrutny grom, usiłujący ich rozbić na strzępy. Za co, na co? Niczym nie zgrzeszyli, byli bogobojnymi katolikami i uczciwymi, pracowitymi ludźmi. Komuż to przyszło do głowy kopać, bić, obdzierać z mienia, wysyłać na Sybir, zabijać w końcu niewinnych, szlachetnych ludzi? Przecież nie Polakom; Rosjanie-to zaczęli znęcać się nad nimi, bo chcieli ich zmusić do zrzucenia z siebie, ze swojego sumienia, wiary przodków i do przejścia na prawosławie.