Verleger: 2
64945
E-book

Hanusia Wierzynkówna

Antonina Domańska

W tejże chwili drzwi od sieni rozwarły się szeroko, a w nich ukazał się mąż olbrzymiego wzrostu i potężnej tuszy, w sukni duchownej. Był to ksiądz Daniel Wierzynek, kanonik kapituły krakowskiej. Włosy jasne, siwiejące, przycięte ówczesnym zwyczajem trochę powyżej brwi, spadały po obu stronach twarzy czerstwej, o wyrazie rozumnym i dobrotliwym. (Fragment)

64946
Videokurs

Angular 10. Kurs video. Budowa aplikacji od podstaw

Rafał Słuja

Obierz kurs na... Angular 10! Angular to doskonałe narzędzie do tworzenia wszelkiego rodzaju aplikacji internetowych. Technologia ta jest niezwykle elastyczna i skalowalna — stosuje się ją zarówno do tworzenia małych, prostych aplikacji, jak i do wdrażania wielkich, złożonych systemów. Może także współpracować z innymi technologiami, takimi jak Java. Każda kolejna wersja platformy oferuje programistom nowe możliwości. Podczas szkolenia Angular 10. Kurs video. Budowa aplikacji od podstaw autor używa wersji 10.1, w której wprowadzono pewne usprawnienia dotyczące wydajności całego ekosystemu platformy, jednak bez nowych funkcjonalności w zakresie samego języka. Kurs Angular 10 ma wybitnie praktyczny charakter. Wraz z autorem skupisz się na stworzeniu od podstaw serwisu pogodowego. Zastosujesz te elementy, które pozwolą Ci stosunkowo szybko stworzyć działającą i atrakcyjną wizualnie aplikację. Zobaczysz, jak łączyć poszczególne komponenty, jak zapewniać komunikację między nimi i jak komunikować się z użytkownikami. I zanim się spostrzeżesz, zaczniesz projektować samodzielnie! Wypróbuj kurs Angular 10 i projektuj z przyjemnością! Czego nauczysz się podczas naszego profesjonalnego szkolenia? Zainstalujesz narzędzia i biblioteki używane w aplikacji oraz skonfigurujesz środowisko pracy. Nauczysz się, jak zarządzać aplikacją z poziomu konsoli i jak uruchomić serwer aplikacji na własnym komputerze. Dowiesz się, jak wygląda tworzenie projektu i wszelkich elementów aplikacji (komponentów, serwisów itp.). Sprawdzisz, do czego może Ci się przydać znajomość kodowania znaczników HTML i definiowania ich stylów. Poznasz budowę komponentów, zasady ich działania oraz sposoby poprawnego korzystania z komponentu i elementów zależnych. Zobaczysz, jak zapewnić komunikację między elementami i jakie zależności istnieją między nimi (rodzic – dziecko). Poznasz reguły przekazywania danych między komponentami, wyświetlania danych w szablonie HTML komponentu i ich wiązania. W ciągu 18 lekcji nauczysz się koordynować wszystkie działania zmierzające do stworzenia sprawnej aplikacji. Zaczniesz korzystać z oficjalnej dokumentacji. Poznasz zasady działania API oraz implementowania komunikacji z API w aplikacji. Dowiesz się, jak zainstalować swoją aplikację na serwerze, i odpowiednio ostylujesz jej komponenty. Rozpoczniesz naukę poprawnego odczytywania plików konfiguracyjnych. Zrozumiesz, na czym polega typowanie zmiennych i w jakich sytuacjach należy używać pętli czy instrukcji warunkowych. Nie ominie Cię także praca z obiektami. Angular 10. Kurs video. Budowa aplikacji od podstaw zakończysz na poziomie podstawowym, ale wyposażony w narzędzia, które pozwolą Ci dalej się rozwijać. Autor poprowadzi Cię przez labirynt kolejnych poziomów aplikacji, żebyś później mógł samodzielnie zabrać się do realizowania kolejnych projektów — i umiał je zbudować. Sprawdź, jak wykorzystać platformę Angular do własnych ambitnych celów! Kurs Angular 10 — czas start! Zdobycie wiedzy na temat narzędzi niezbędnych do tworzenia aplikacji na platformie Angular, podstawowych elementów tej platformy i ich konfiguracji, manipulowania danymi i przekazywania ich między elementami aplikacji stanie się Twoją przepustką do świata projektowania internetowego. A gdy będziesz już umiał połączyć się z zewnętrznym API w celu pobrania i wyświetlenia danych oraz zainstalować gotową aplikację na serwerze, znikną ostatnie przeszkody na Twojej drodze do samodzielnego tworzenia projektów od A do Z. Temat wybrany przez autora szkolenia Angular 10. Kurs video. Budowa aplikacji od podstaw, czyli projektowanie serwisu pogodowego, pozwoli Ci przećwiczyć wszystkie istotne aspekty budowania dowolnej aplikacji. Zobaczysz, jak działać, by nie zapomnieć o wielu niezbędnych szczegółach, jak konfigurować dodawane komponenty, jak zapewniać integralność danych. Z pewnością wykorzystasz to doświadczenie podczas tworzenia swoich własnych aplikacji. Nowa jakość pracy programisty Specyfika pracy programisty tworzącego strony internetowe lub aplikacje, w których główną rolę odgrywa interfejs użytkownika, polega na umiejętnym używaniu technologii. Jeszcze całkiem niedawno wykorzystywano do tego głównie te technologie: język znaczników HTML do tworzenia szablonu strony, kaskadowe arkusze stylów (CSS) do ostylowania elementów szablonu, język JavaScript do tworzenia logiki na stronie i język PHP do obsługi części serwerowej. Wszystkie te technologie należało ze sobą połączyć ręcznie, co wymagało sporej wiedzy i umiejętności. Co więcej, to podejście charakteryzowało się dużą podatnością na błędy. Obecnie tworzenie aplikacji jest wspomagane przez takie narzędzia jak Angular. W efekcie można budować je szybciej, a ponadto mieć większą kontrolę nad popełnianymi błędami. Nie znaczy to, że możesz beztrosko pominąć naukę HTML, CSS i JavaScriptu, ale znacznie łatwiej będzie Ci opanować pracę na platformie Angular niż każdą z tych technologii z osobna. Tylko dla wtajemniczonych Znajomość platformy Angular pozwoli Ci wkroczyć w świat aplikacji webowych i odważnie stawiać w nim kolejne kroki. Ten framework jest szczególnie bliski wielu programistom z uwagi na duże możliwości wpływania na zachowanie elementów wizualnej warstwy aplikacji. Za pomocą tej technologii można zbudować naprawdę profesjonalne systemy biznesowe, a także rozbudowane aplikacje działające po stronie przeglądarki. Sprawdź również kursy CSS dostępne w naszej ofercie oraz zwiększ swoją konkurencyjność na rynku pracy.

64947
Hörbuch

Zachar Berkut

Iwan Franko

Wiek XIII. Mała społeczność wiedzie spokojne życie w zagubionej w Karpatach wiosce. Czas prosperity może się jednak wkrótce skończyć. W ich stronę nadciągają mongolskie hordy. Zachar Berkut i jego żona Rada, którzy stoją na czele rady wioski musza podjąć ważne decyzje. Chodzi o uratowanie wioski i ochronę jej mieszkańców. Gdy wojska Burudy Khana zaczynają się zbliżać, Berkutowie postanawiają wysłać swoich synów - Iwana i Maksyma - do bogatego bojara, Tuhara Wilka. Chcą, by objął protekcją wioskę. Tuhan na początku nie ma zamiaru tego robić, ale wkrótce zmienia zdanie pod wpływem swojej córki, Myrosławy. Sytuacja się komplikuje, gdy bojar dowiaduje się, że Myrosława zakochała się w Maksymie. Mongolskie wojska tymczasem łupią kraj, a mała wioska postanowiła walczyć o niepodległość.

64948
E-book

Uczenie maszynowe w Pythonie. Receptury. Od przygotowania danych do deep learningu. Wydanie II

Kyle Gallatin, Chris Albon

W ciągu ostatnich lat techniki uczenia maszynowego rozwijały się z niezwykłą dynamiką, rewolucjonizując pracę w różnych branżach. Obecnie do uczenia maszynowego najczęściej używa się Pythona i jego bibliotek. Znajomość najnowszych wydań tych narzędzi umożliwia efektywne tworzenie wyrafinowanych systemów uczących się. Oto zaktualizowane wydanie popularnego przewodnika, dzięki któremu skorzystasz z ponad dwustu sprawdzonych receptur bazujących na najnowszych wydaniach bibliotek Pythona. Wystarczy, że skopiujesz i dostosujesz kod do swoich potrzeb. Możesz też go uruchamiać i testować za pomocą przykładowego zbioru danych. W książce znajdziesz receptury przydatne do rozwiązywania szerokiego spektrum problemów, od przygotowania i wczytania danych aż po trenowanie modeli i korzystanie z sieci neuronowych. W ten sposób wyjdziesz poza rozważania teoretyczne czy też matematyczne koncepcje i zaczniesz tworzyć aplikacje korzystające z uczenia maszynowego. Poznaj receptury dotyczące: pracy z danymi w wielu formatach, z bazami i magazynami danych redukcji wymiarowości, jak również oceny i wyboru modelu regresji liniowej i logistycznej, drzew i lasów, a także k-najbliższych sąsiadów maszyn wektorów nośnych (SVM), naiwnej klasyfikacji bayesowskiej i klasteryzacji udostępniania wytrenowanych modeli za pomocą wielu frameworków Długo szukałam książki, która spójnie przedstawiałaby algorytm ANN, hiperpłaszczyzny i wybór cech za pomocą losowego lasu. I wtedy pojawiła się ta pozycja! Vicki Boykis, inżynier uczenia maszynowego w Duo

64949
E-book

Strategiczne podejście do działania w social mediach

Anna Ledwoń-Blacha

Wszystko, co musisz wiedzieć o mediach społecznościowych... ...jeśli naprawdę chcesz nakłonić je do pracy na Twoją rzecz! Social media okazały się być nową areną wymiany luźnych myśli, koncepcji ideologicznych i wiedzy z różnych, często całkiem praktycznych dziedzin życia. Dla firm stały się idealnym kanałem komunikacji z klientami. Wiele marek robi to dobrze i potrafi korzystać z bogactwa możliwości, jakie Facebook, Instagram czy LinkedIn (a także TikTok i YouTube) oferują profesjonalnym użytkownikom. Rzecz jednak nie w tym, by opanować do perfekcji interfejsy poszczególnych mediów społecznościowych i swobodnie się po nich poruszać. Interfejsy są ważne, ale ważniejsza rzecz to ludzie i sposoby dotarcia do nich, a więc strategie komunikacji B2B i B2C. Te mają w social mediach swoje reguły, które trzeba dobrze poznać, by budować świadomą obecność marki w SM, zwłaszcza jeśli chce się spoglądać na swój biznes długofalowo przez pryzmat psychologii, konsumentów czy ekonomii behawioralnej. Narzędzia się zmieniają, kolejne media społecznościowe przychodzą i odchodzą ― marka i strategia zostają. Dlatego z tej książki dowiesz się między innymi: w których mediach społecznościowych warto prowadzić komunikację biznesową jak komunikować się z klientami w określony, zaplanowany sposób czym jest customer experience, user experience i brand visual identity jak można mierzyć efekty działań i jak się je optymalizuje jakie są podstawowe sposoby budowania ścieżki klienta

64950
E-book

Erotyczny alfabet: B jak Biseksualność zbiór opowiadań

Jan Wieczorek, Catrina Curant, eses, Annah Viki M., ...

Większość ludzi powie, że miłość może dotyczyć wyłącznie dwójki osób, a najlepiej pary złożonej z mężczyzny i kobiety. I oczywiście każdy ma prawo tak uważać, ale nie jest to jedyną prawdą. Przecież miłość nie jest zarezerwowana tylko dla nich i to powinno być jasne jak słońce. Jednak ogół myśli tak, a nie inaczej, bo to temat trudny. Miłość poligamiczna bywa dużym tabu, czymś, do czego ludzie się nie przyznają, nie chcą nawet podjąć próby rozmowy. Muszę przyznać, że ja też długo myślałam podobnie, nie byłam w stanie wyobrazić sobie innego scenariusza niż ja i mój mąż, Robert. Do czasu". Podobnie jak bohaterowie opowiadania My i ona", bohaterki i bohaterowie opowiadań ze zbioru B jak Biseksualność" w niestandardowych okolicznościach eksplorują swoją tożsamość seksualną i badają granice przywiązania do monogamii. Małżeństwa z długim stażem i doświadczeni swingersi wszyscy poszukują erotycznych doznań poza utartymi schematami, eksplorując swoje pożądanie więcej niż jednej płci. Poznaj pulsujące od napięcia opowiadania pokazujące całe spektrum ludzkiej seksualności, która nie zna płci ani granic. W skład zbioru wchodzi 10 opowiadań erotycznych: Sceny życia za ścianą Czerwona kokarda My i ona Dziewczyna z moich stron Wiosenna niespodzianka Miłość na wakacje Podglądana Moje wszystkie kobiety Weekend z przyjaciółką: seksklub Smoczyca: gonitwa

64951
E-book

Kramarz

Eliza Orzeszkowa

"Kramarz" to dzieło jednej z najwybitniejszych polskich powieściopisarek Elizy Orzeszkowej. Była nominowana do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1905 roku, kiedy to członkowie Komitetu Noblowskiego uznali iż: "O ile w tekstach Sienkiewicza bije szlachetne polskie serce, to w twórczości Elizy Orzeszkowej bije serce człowieka". "Stanął, aby odpocząć, lecz wyprostować się nie mógł, bo tłomoka z pleców nie zrzucił. Stał więc zgarbiony, na kiju wsparty i tylko wzrok podniósłszy, patrzał w górę na gęstniejący płaszcz zmroku, czy przerzynający go górą pas białej mgławicy. Wtem powiała nań świeżość obficie spadłej rosy, zmieszana z rzeźwą wonią bujnej roślinności. Wyraźnie w gęstwinie jakiejś zaszumiał cichy szelest; było to jakby przemknięcie się zająca czy kota, a może zatrzepotanie skrzydeł obudzonego w niskiem gnieździe ptaka. Spojrzał na pole; rośna świeżość i woń biły z łanu, okrytego gęstą zielenią grochu, w której sennie szemrało mnóstwo istot żyjących. Tu i owdzie, na puszystej powierzchni bielały jeszcze spóźnione kwiaty, ale długie, zwikłane łodygi, gniotąc się wzajem, snopami kładły się na ziemię pod ciężarem wielkich, dojrzałych strąków. U brzegu piaszczystej drogi, człowiek zgarbiony pod ciężarem grubego tłomoka pochylił się jeszcze niżej; po chwili kij wypadł mu z ręki, a obie dłonie, popchnięte jakby wolą od niego niezależną, wyciągnęły się ku zielonym łanom. Cofnął je przecież i zdawać się mogło, że wnet pójdzie dalej, lecz nogi jego jakoby w ziemię wrosły. - Aj, aj! aj! och! Były to westchnienia i wykrzyki żądzy. Głową w obie strony poruszył, językiem o podniebienie cmoknął, tłomok swój z pleców na drogę zrzucił i na klęczki padając, obie dłonie w gęstwinie grochu zatopił. Teraz słychać było chrzęst odłamywanych strąków i głośne chrumstanie ich w chciwych zębach. Czołgał się na klęczkach coraz dalej. Szczęki jego poruszały się szybko i ręce latały od gęstej zieloności do ust i od ust do zieloności. Strąki grochu były całe oblane rosą i trudno byłoby powiedzieć, czy łakomie pożerający je człowiek zaspokajał bardziej głód czy pragnienie. Co pewna to, że jadł i pił zarazem, więcej nawet pił niż jadł. Czoło miał spieczone skwarem dziennym i usta pełne pyłu; więc schylił się tak nisko, że całą twarz utopił w mokrej gęstwinie i - jeść przestając, zdawał się odpoczywać w cichej rozkoszy. W tej samej chwili, niedaleko, bo o kroków kilkadziesiąt, podniósł się z ziemi człowiek inny, wsłuchiwał się i wpatrywał przez chwilę w mroczną przestrzeń, poczem rzucił się na miedzę i z podniesionym kijem, dokonawszy kilku elastycznych poskoków, klęczącego człowieka pochwycił za kołnierz ubrania. Zarazem, głos gruby, ale młody i świeży zawołał: - A co ty tu robisz, złodzieju, rozbójniku, włóczęgo! Groch nasz depczesz i zjadasz i pewno jeszcze kieszenie nim sobie napychasz! Złapałem cię, psia duszo! Wstawajże! no! i chodź ze mną na sądy, bo jak cię walnę kijem, to zaraz jak koń pogalopujesz za mną! Czy mógłby galopować, nawet pod bodźcem kija - pytanie. Ale zerwał się z ziemi bardzo prędko, od głowy do stóp trzęsąc się z przestrachu. Tak nagle schwytano go, w chwili tak błogiej! Kilkakrotnie zgiął się niskiemi, prędkiemi ukłony, ochrypłym głosem i bezładnie mówiąc: - Oj, oj! niech mnie wielmożny panicz puści! ja do szynkarza w Szumnej na nocleg idę! Aj, aj! ten groch, tak sobie przy drodze... taki piękny groch... ja sobie tylko troszeczkę... Niech mi wielmożny panicz daruje i puści... czyto taka szkoda, czy co? Niesłuchając go prawie, chłopak krzyczał: - A! czy to wielka szkoda? A cóż? może nie szkoda? Może przybytek nam z tego, że takie złodzieje, jak ty, wszystek groch z brzegu objadają. Było (trzeba było) jeszcze kartofli naszych nakopać? Miałbyś czem bałabostę w szabas potraktować. Przez was, człowiek jak pies, na polu nocować musi, aby swojej rodzonej własności pilnować, a tu jeszcze ojciec krzyczy, że nigdy żadnego złodzieja nie złapię. Ot i złapałem. Ot i złapałem. Chodź do ojca. Na sądy! Będzie tobie! popamiętasz! Ramionami rozmachiwał szeroko i krzyczał wciąż tak głośno, aż się po polu rozlegało. Ochrypły, cichy głos wciąż znowu odpowiadał. - Oj, oj! niech mnie wielmożny panicz puści... ja do szynkarza w Szumnej na nocleg - oj, sąd! ten groch tak sobie przy samej drodze rośnie! a na co przy drodze rośnie? ja tatkę wielmożnego panicza znam... żeby on taki szczęśliwy był, jak ja jemu życzę... żeby on drugi taki folwark kupił... żeby jemu na tem polu same złoto rodziło... żeby on, nu! Sto takich pięknych synów jak panicz wyhodował." Fragment

64952
Hörbuch

Kanibal

Jacek Ostrowski

Po wybuchu bomby w kamienicy Zuza Lewandowska jest zmuszona wraz ze swoimi zwierzakami chwilowo zamieszkać w swojej kancelarii. Tymczasem w Płocku zaczynają znikać kobiety, a po jakimś czasie odnajdują się ich niekompletne ciała. Patolog Ludwicki twierdzi, że zabójca zjada swoje ofiary, a ich kości gotuje. Zuza rozpoczyna swoje prywatne śledztwo, a przy okazji próbuje ustalić, kto podłożył bombę w jej kamienicy i dlaczego. Mnóstwo podejrzanych, tylko który z nich jest ludożercą? Jak zwykle podczas lektury powieści z Zuzą Lewandowską trudno się nudzić. Zawrotna akcja, mnóstwo zabawnych gagów, tym bardziej, że do akcji wkracza niezastąpiony kapitan Mariański i jego podwładny, kapral Pietrucha.