Literatura piękna

273
Ebook

Cmentarzysko

Władysław Reymont

„Cmentarzysko„ to nowela Władysława Reymonta, pisarza, prozaika i nowelisty, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.   “ — Nie robi! Stoi! — zakrzyczał żałośnie i zmartwiał nagle, bo od miasta rozłożonego nieco niżej, że miał je całe przed sobą, z mrowiska dachów, wież i kominów, z burych, ciężkich tumanów dymów, jęły się wyrywać świsty fabryk, rwały się coraz częściej, coraz bliżej, coraz przenikliwiej, aż wkońcu buchnęły przeszywającym chórem i pomilkły.  Stary człowiek patrzył z wyrzutem na swoją fabrykę.  Nie odezwała się. Czerwone cielska gmachów pławiły się leniwie w słońcu, wysmukłe szyje kominów nie buchały dymami, zdały się chwiać w błękitnawem powietrzu i patrzeć za stadami gołębi, kołujących nad niemi wysoko.”   Fragment książki „Cmentarzysko„

274
Ebook

Cnotliwi

Eliza Orzeszkowa

„Cnotliwi” to intrygująca powieść Elizy Orzeszkowej, jednej z najważniejszych pisarek polskich, epoki pozytywizmu. W małym miasteczku wszyscy bacznie obserwują się nawzajem, tropiąc wszelkie możliwe skandaliki.  

275
Ebook

Co to za czasy. Saga część 7

Barbara Rybałtowska

Saga rodzinna, opowiadająca historię matki i córki wobec burzliwych dziejów Polski XX i XXI wieku. Uwikłane w historię tworzą wbrew wyzwaniom losu ciepłą i kochającą rodzinę. Pomimo tragicznych zdarzeń, które są ich udziałem patrzą na świat z radością życia, ciepłą życzliwością i humorem. Od pierwszych stron książki wciągają w swój świat. Cz.7  „Co to za czasy?” – Początek nowej rzeczywistości po 1989 roku w Polsce. W odmienionej, często zaskakującej codzienności, życie Kalczyńskich toczy się dalej. Odchodzą i pojawiają się nowi członkowie rodziny, wracają dawni i przychodzą nowi przyjaciele. Zofia staje u progu sędziwej starości, a Kasia ze zdumieniem przyjmuje nowe życiowe role. Zaskakujące wydarzenia lat 90., początku XXI wieku oraz kolejnych lat coraz częściej zmuszają je do zadawania pytania: „co to za czasy?”.

276
Ebook

Colas Breugnon

Romain Rolland

“Colas Breugnon” to powieść Romaina Rollanda, francuskiego pisarza, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.   Powieść została napisana w formie pamiętnika tytułowego Colasa Breugnona, którego postać wzorowana była na pradziadku autora. Akcja rozgrywa się w XVII wieku. Powieść opisywana jest jako niezwykle optymistyczna i pełna radości życia.  

277
Ebook

Coming Up For Air

George Orwell

“Coming Up For Air“ is a novel by George Orwell, an English novelist, essayist, and journalist. He is best known for the allegorical novella Animal Farm and the dystopian novel Nineteen Eighty-Four.   Coming Up for Air is the seventh book by English writer George Orwell. The story follows George Bowling, a 45-year-old husband, father, and insurance salesman, who foresees World War II and attempts to recapture idyllic childhood innocence and escape his dreary life by returning to Lower Binfield, his birthplace.  

278
Ebook

Congo Inc. Testament Bismarcka

In Koli Jean Bofane

Isookanga, Pigmej z plemienia Ekonda, ma już dość życia w rodzinnej wsi, zagubionej gdzieś w ostępach kongijskiej dżungli. Nie chce dłużej zbierać w lesie gąsienic dla wodza plemienia i wysłuchiwać jego nieustannego gderania na zmieniający się świat. Młodzieniec właśnie odkrył Internet i czuje, że musi działać. Wyrusza więc na podbój stolicy kraju, Kinszasy, z jednym celem w sercu: chce globalizować i być globalizowany. Tymczasem życie w postkolonialnym Kongo płynie swoim odwiecznym, leniwym nurtem. Okrutni zbrodniarze wojenni obsadzają intratne stanowiska rządowe, fałszywi prorocy wznoszą piramidy finansowe, podczas gdy funkcjonariusze międzynarodowych misji pokojowych wykorzystują swoje kongijskie placówki, żeby szybko się wzbogacić i przyjemnie spędzić czas. In Koli Jean Bofane ze zjadliwym humorem tworzy barwną i przejmującą panoramę współczesnego Konga - kraju, który mógłby być ziemskim rajem, a wciąż pozostaje tylko unowocześnioną i zglobalizowaną wersją Conradowskiego jądra ciemności. Powieść Congo Inc. Testament Bismarcka to pierwsza książka Bofane'a przełożona na język polski. Pierwotnie ukazała się w 2014 roku i zdobyła wiele literackich laurów, między innymi Nagrodę Pięciu Kontynentów Frankofonii (najważniejsze wyróżnienie dla utworu w języku francuskim stworzonego przez pisarza spoza Francji).

279
Ebook

Córka cieni cz.2 Obce matki

Ewa Cielesz

Przypadkowo znaleziony pamiętnik z czasów wojny odkrywa tajemnicę wychowanej w lesie dziewczynki. Po stracie rodziców mała Juliana samotnie musi ruszyć w świat. Czy dziewczynka poradzi sobie bez pomocy bliskich? Jak potoczą się jej losy powojnie? Czy obce matki pomogą Julianie przetrwać i dorosnąć? Cz. 2 "Obce matki" Co za historia – aż chce się wykrzyknąć po lekturze kolejnego tomu „Córki Cieni”. Wytrwałość, splot korzystnych okoliczności i łut szczęścia pomaga Adamowi i Toffi w poszukiwaniach Juliany. Kiedy wreszcie trafiają na jej trop, starsza pani opowiada historię swojego dzieciństwa. Mała Juliana była niezwykłym dzieckiem. Wychowana w leśnej chacie, wyposażona przez matkę w wiedzę o ziołach, uzbrojona w intuicję i roztropność musiała poradzić sobie bez rodziców w obcym świecie powojennej Polski. Jak potoczyły się jej losy? Przeczytaj „Obce matki”.

280
Ebook

Córka Ewy

Honoré de Balzac

Nazwisko Balzaka, dla współczesnych, było przede wszystkim mianem spowiednika serc i dusz kobiecych, człowieka, który, jak nikt przed nim, zrozumiał i zanalizował kobietę, podchwycił ją i uwiecznił w jej wielkości i małostkach, jej prawdzie i kłamstwach, i stworzył cały orszak niezapomnianych postaci kobiecych.   Żona zaczęła w końcu znajdować pewną monotonię w tak dobrze urządzonym Edenie. Doskonałe szczęście pierwszej kobiety w raju ziemskim przyprawiło ją o mdłości, jakie sprawia zbyt długie sycenie się słodyczami, i obudziło w hrabinie pragnienie, jak u Rivarola podczas lektury Floriana, aby spotkać jakiegoś wilczka wśród tej pasterskiej idylli. Oto, jak się zdaje, wiekuiste znaczenie symbolicznego węża, do którego Ewa zwróciła się prawdopodobnie z nudów. Morał ten wyda się może nieco śmiały w oczach protestantów, którzy biorą Genezę bardziej na serio niż sami Żydzi. Ale położenie pani de Vandenesse da się wytłumaczyć bez figur biblijnych: czuła w duszy olbrzymią niezużytą siłę, szczęście nie sprawiało jej cierpienia, spełniało się bez trosk i niepokojów, nie drżała o jego utratę, objawiało się co rano w tym samym niebieskim kolorze, z tym samym uśmiechem, z tym samym miłym słowem. Żaden powiew, nawet zefiru, nie marszczył tego czystego jeziora: pragnęłaby nieco sfalować tę taflę.