Wydawca: Wydawnictwo UNIVERSITAS
Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych UNIVERSITAS zostało założone w 1989 roku przez pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Universitas jest jednym z najważniejszych i najwyżej cenionych wydawnictw naukowych w Polsce. Specjalizuje się w publikowaniu książek naukowych i popularnonaukowych z dziedziny humanistyki, ze szczególnym uwzględnieniem historii i teorii literatury, historii sztuki, nauki o języku. Do naszych czołowych serii wydawniczych należą Horyzonty Nowoczesności, Język Polski dla Cudzoziemców, Krytyka XX i XXI wieku, Klasycy estetyki polskiej, Klasycy współczesnej myśli humanistycznej, Dziennikarstwo i świat mediów oraz seria Estetyczna. Możemy się również poszczycić licznymi publikacjami z dziedziny historii sztuki, a także historii i estetyki fotografii. Do grona naszych autorów zaliczyć możemy m.in. Stanisława Cata-Mackiewicza, prof. Władysława Bartoszewskiego, prof. Michała Głowińskiego, Adama Michnika, prof. Henryka Markiewicza, prof. Andrzeja Walickiego, prof. Stanisława Waltosia, prof. Franciszka Ziejkę.
25
Ebook

Trojanki Jana Klaty

Olga Śmiechowicz

„Wojna się skończyła, czemu zabijacie?” ‒ tym jednym zdaniem można streścić Trojanki w reżyserii Jana Klaty. Eurypides, pisząc swoją tragedię, bezczelnie złamał koturn tradycji. Opowiedział o mieście od którego odwrócili się bogowie. Pokazał bohaterów Homera, którzy nie potrafili zmierzyć się z własnym zwycięstwem. Oddał głos pokonanym ‒ kobietom, członkiniom królewskiego rodu, zepchniętym na samo dno egzystencji... Trojanki to jednak nie tylko spektakl o wojnie i okrucieństwie, również o wektorach relacji w pięknym świecie rodzinnej nienawiści. Za murami Troi też były problemy, przemilczenia… Książka Trojanki Jana Klaty została napisana, by zachować w pamięci dźwięk przesypującego się piasku i zapach spalonych manekinów. Pokazuje naszą pracę nad tym spektaklem i opowiada o ryzyku, jakie wiąże się z wystawieniem antycznego dramatu – zawsze jest to niepewne balansowanie na granicy sensów greckiego oryginału. Książka Trojanki Jana Klaty jest bytem złożonym i niedefiniowalnym gatunkowo. Łączy w sobie formę eseju, dziennikarskiego wywiadu, dziennika, komentarza, reportażu i naukowego wykładu. Przynosi obraz pracy reżysera, który z równym zaufaniem i ciekawością odnosi się do własnych wyobrażeń, jak i do komentarzy specjalisty filologa, historyka, teatrologa. Ta nowatorska praca tworzy wzorzec dla profesjonalnego standardu: życzyłbym sobie, aby każdy spektakl stanowiący adaptację dawnego tekstu dramatycznego posiadał tak opracowaną dokumentację procesu twórczego, z tak profesjonalnym podejściem do źródła.                                                                            dr hab. Krzysztof Bielawski, Instytut Filologii Klasycznej UJ W centrum zdarzeń, a zatem w centrum rozpaczy, jest Hekabe Doroty Kolak. Matka tracąca dzieci obumiera, chwila po chwili, kawałek po kawałku. Rola jest wstrząsająca, bo pozbawiona źdźbła aktorskiej histerii. Na pierwszym planie, a wtopiona w całość. Kolak z siwymi włosami, niższa od młodszych partnerek, ma w sobie tyle siły, jakby wypełniała całą scenę. To w jej Hekabe skupia się wszystko, co w gdańskich Trojankach najważniejsze – wojna widziana przez kobiety, ich zduszony krzyk niezgody na taki świat, oczy suche już bez łez. Patrzę na Dorotę Kolak i przechodzą mnie dreszcze. Wiadomo nie od wczoraj, że to jest wielka aktorka. Tyle że teraz – z większą niż jeszcze nie tak dawno intensywnością – pokazuje, że może zrobić wszystko, trafiając idealnie w każdy ton. Jako Hekabe ma w sobie esencję tragedii Eurypidesa, ale i cierpienie każdej matki, wraz z dziećmi tracącej uzasadnienie do życia.                                  Jacek Wakar, Ziemia jałowa. O Trojankach Jana Klaty w Teatrze Wybrzeże, więź.pl  

26
Ebook

Lata nadziei: 17 września 1939 - 5 lipca 1945

Stanisław Cat-Mackiewicz

W 1945 roku Polska znalazła się w otchłani klęski. Stało się tak nie tylko ze względu na zły los, ale też na skutek własnych naszych błędów, błędnej polityki kierowników naszego państwa i błędnych nastrojów społeczeństwa. (…) Możemy więc załamywać ręce i twierdzić, że zostaliśmy perfidnie oszukani i porzuceni przez sojuszników, i będzie to zgodne z prawdą. Ale to, co się nazywa „rozumem stanu” nie polega na biadaniu ex post nad przewrotnością wspólników, lecz na umiejętności przewidywania, czy układy nam proponowane będą czy też nie będą przez kontrahenta dotrzymane. A ci, którzy podjęli się kierować naszymi losami, nie tylko politycznie przewidywać, lecz politycznie myśleć nie umieli. Stanisław Cat-Mackiewicz   Do zasadniczych kwestii postawionych przez autora, takich jak oceny polityki brytyjskiej, skuteczność działań podejmowanych przez władze polskie czy celowość polskiego wysiłku wojennego, historycy ciągle wracają i na nowo podejmują o nich dyskusję. (…) nie można także pominąć faktu, że książka zawiera liczne wartościowe przemyślenia i oceny, jak chociażby ta dotycząca rzeczywistych skutków powstania warszawskiego. Prof. Andrzej Leon Sowa

27
Ebook

Marcin Świetlicki - artysta multimedialny

Malwina Mus

Można przyjąć, że w niniejszej książce stawiam sobie za cel opisanie działalności artystycznej Marcina Świetlickiego. Byłoby to jednak zamierzenie nazbyt rozległe, dlatego doprecyzujmy, że staram się uchwycić naczelną zasadę organizującą jego uniwersum artystyczne. Podstawową kategorią interpretacyjną jest dla mnie figura określona jako „osobowość artystyczna Marcina Świetlickiego” – tożsamość spajająca poszczególne działania artysty oraz figurę tekstową i rzeczywistą osobę. Oznacza to, że w obrębie moich zainteresowań znajdują się nie tylko wiersze i powieści autora Zimnych krajów, nie tylko jego piosenki i cały kontekst aktywności na muzycznej scenie niezależnej, ale również role filmowe, wypowiedzi medialne, sposób prezentowania się wobec publiczności (kreacja), całkiem zewnętrzny wizerunek (image), rysunki, teatralne adaptacje jego utworów itd. Punktem dojścia moich odczytań zawsze pozostaje jednak literatura. Podjęte badania szeroko wykraczające poza jej obszar są reakcją na zaobserwowane niezrozumienie lub negatywną ocenę niektórych wątków praktyki poetyckiej i powieściowej Świetlickiego, wynikające właśnie z ograniczenia się badaczy i krytyków do zakresu ściśle literackiego czy nawet – tekstowego. W tym kontekście moje stanowisko rysuje się następująco: można czytać pewne wiersze Świetlickiego autonomicznie, można skutecznie badać konkretne aspekty jego twórczości, ale nie sposób zrozumieć istoty jego propozycji artystycznej bez wychylenia się w stronę bogatej działalności pozaliterackiej.   Malwina Mus – literaturoznawczyni, zajmuje się krytyką literacką oraz badaniem związków między literaturą a innymi dziedzinami sztuki. Przez lata współpracowała z portalem Popmoderna, członkini redakcji „Nowej Dekady Krakowskiej”. Współredaktorka serii wydawniczej Ścieżkami Pisarzy w Księgarni Akademickiej.

28
Ebook

Jak nazwać konia: dziesięć tysięcy imion dla ogierów i klaczy ułożone w alfabetycznym porządku

97883-242-2995-6

Zagranicą psy i konie nazywane są wytwornie, logicznie, inteligentnie. Nazw nie czerpie się li tylko z wokabularzy zagranicznych jak u nas, a jeżeli jest to już dlaczegoś konieczne, to się je umiejętnie przystosowuje do lokalnych brzmień. Gdy się przegląda listę naszych koni wyścigowych, rzuca się w oczy fakt, że w tej dziedzinie nic się prawie nie zmienia. Powtarzają się te same imiona nieudane - swojskie i cudaczne - zagraniczne dziwolągi, a o ile ktoś ruszy własnym konceptem, to nazwie konia conajwyżej >>StasiemHuncwotemŁeb w łebJeszcze razSama jedna>podręczną encyklopedję

29
Ebook

Ci, którzy przekonać nie umieją. Idea porozumienia polsko-niemieckiego w publicystyce Władysława Studnickiego i wileńskiego Słowa (do 1939)

Jan Sadkiewicz

Sojusz polsko-niemiecki A.D. 1939 z innej perspektywy   Władysław Studnicki i Stanisław Cat-Mackiewicz w walce o sojusz polsko-niemiecki w czasie, kiedy nie była to jeszcze historia alternatywna – ich publicystyczne zmagania w książce „Ci, którzy przekonać nie umieją”. Idea porozumienia polsko-niemieckiego w publicystyce Władysława Studnickiego i wileńskiego „Słowa” (do 1939) opisuje Jan Sadkiewicz, rekonstruując koncepcję polsko-niemieckiego sojuszu przeciwko ZSRR stworzoną na długo przed klęską 1939 roku. Opowieść o ludziach, którzy przewidzieli pakt Ribbentrop-Mołotow i zaproponowali sposób na uniknięcie wojny na dwa fronty...

30
Ebook

Kino końca wieku. Historia kina, tom 4

Rafał Syska, Iwona Sowińska, Tadeusz Lubelski

Kino końca wieku to czwarty tom wielotomowej Historii kina, przygotowanej i zredagowanej dla wydawnictwa Universitas przez zespół badaczy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po Kinie niemym (2009), Kinie klasycznym (2011) i Kinie epoki nowofalowej (2015) przedmiotem omówienia stał się okres dwu dekad, zamykający dwudzieste stulecie. Epoka ta nie ma wprawdzie odrębnego, wyrazistego charakteru, który pozwoliłby ją określić jednym celnym terminem, stanowi jednak intrygujący tygiel przemian; zamykając «wiek kina», otwiera jednocześnie epokę «nowej widzialności», której najważniejszych parametrów nie jesteśmy na razie w stanie przewidzieć. Trzydziestu trzech autorów z czołowych polskich (i dwóch zagranicznych) ośrodków filmoznawczych stworzyło wszechstronną charakterystykę tego okresu. Otwierają ją dwa rozdziały ogólne: pierwszy przedstawia «planetę Hollywood» – zestaw nowych sposobów produkcji i rozpowszechniania filmów, dominujący w czasach globalizacji; drugi – estetykę postmodernizmu, który wydawał się wiodącym nurtem epoki, z dzisiejszej perspektywy utracił jednak większość operacyjnych walorów, jakie mu niegdyś przypisywaliśmy. Pozostałe dwadzieścia trzy rozdziały zawierają omówienie wszystkich najważniejszych zjawisk kina okresu 1981–2000: od tzw. reaganomatografii, czyli kina amerykańskiego lat 80., przez coraz potężniejsze kinematografie azjatyckie i południowoamerykańskie, po skromniejsze, omawiane tu po raz pierwszy – krajów bałtyckich czy Afryki Subsaharyjskiej. Całość układa się w opowieść o fascynującej dziedzinie, rozpoznanej, ale otwierającej się na nieznaną przyszłość.     

31
Ebook

Zielone oczy

Stanisław Cat-Mackiewicz

Dla Polaków wojna to coś w rodzaju pojedynku na pistolety dwóch ludzi honoru, otoczonych gromadką sekundantów w sztywnych kołnierzykach i przy udziale chirurga. Tak jak człowiek honoru nie powinien nic takiego zrobić, co by wskazywało, że boi się pojedynku, tak naród powinien ciągle demonstrować, że nie cofnie się przed wojną. Dla Anglików wojna to obrona narodowych interesów, o ile to możliwe, za pomocą przelewania cudzej krwi wystawianie na niebezpieczeństwo innych krajów. Right or wrong – my country. Dla Polaków polityka zagraniczna to scena obrotowa dla deklamacji Słowackiego i innych wieszczów. Zdarza się, że scena się obróci, reżyseria i gwiazdory wyjadą, jeśli nie na Berdyczów, to na Zaleszczyki, a dzieci, dziewczęta nieletnie z nieporównanym heroizmem pójdą w „bój bez broni”, będą rozstrzeliwane, masakrowane, mordowane. Dla Anglii pojęcie „bój bez broni” nie istnieje, a gdyby istniało, miałoby charakter niepoważny, komiczny, coś jak gdyby ktoś zapewniał, że będzie latać, choć nie ma samolotu. Stanisław Cat-Mackiewicz   Mackiewicz porusza sugestywnością narracji, indywidualnością, odwagą. Nie mniej aktualne pozostaje przesłanie jego wywodów. Sprowadza się ono do tłumaczenia sensu uprawiania polityki, negliżowania złudzeń oraz umiejętności zachowania w niesprzyjających warunkach. Z walk, które prowadził, Mackiewicz wychodził pokiereszowany, często zawiedziony brakiem rezultatów, na jakie liczył, zawsze jednak z satysfakcją. Jej powodem była niechęć do występowania w roli pasażera własnego przeznaczenia i racja, którą miewał znacznie częściej niż jego krytycy.   prof. Rafał Habielski

32
Ebook

Inne śmierci. Antropologia umierania i żałoby w późnej nowoczesności

Anna E. Kubiak

 Twierdzenie o tabu śmierci we współczesnej kulturze należy odłożyć do lamusa. Kostucha przemawia dziś wieloma językami – przez media, psychoterapeutów, tanatologów, nowe formy danse macabre w sztuce wysokiej i kulturze popularnej, debaty o eutanazji, narracje o doświadczeniach śmierci klinicznej, dzienniki chorych, a także nowe role odgrywane przez trupa. Nie znaczy to, że śmierć nie jest czasem skrywana ani że zawsze do jej opisu znajdujemy właściwe słowa. Nie podejmujemy tego tematu na salonach (poza sytuacją zgonu celebryty), a samo umieranie zamyka się najczęściej w gettach hospicjów, domów opieki i za parawanem w szpitalach. Niechętnie też widziane jest sąsiedztwo domu pogrzebowego czy krematorium. Książka przybliża odpowiedź na pytanie: jaka jest więc ponowoczesna śmierć? Anna E. Kubiak – antropolog kultury, autorka książek: Delicje i lewa ręka Kryszny. Kreacja i ewolucja ruchu Hare Kryszna w Polsce (Warszawa 1997), Jednak New Age (Warszawa 2005), Nostalgia i inne tęsknoty (Łomża 2007) – od lat zajmuje się śmiercią w kulturze współczesnej, jest profesorem nadzwyczajnym w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN oraz wykładowcą w Collegium Civitas w Warszawie.