Wydawca: 18
59185
Ebook

Chata wuja Toma

Harriet Beecher Stowe

Powieść Harriet Beecher Stowe porusza temat czarnoskórych niewolników żyjących na południu USA. Jej główny bohater, Tom, jest starym niewolnikiem. Po wielu latach ciężkiej służby u dobrego pana zostaje sprzedany brutalnemu Simonowi Legree. Ten robi go nadzorcą. Kiedy jednak Tom odmawia maltretowania swych współbraci, Simon ciężko go bije... Chata wuja Toma należy do najbardziej znanych dzieł literatury amerykańskiej. W XIX wieku liczbą sprzedanych egzemplarzy ustępowała jedynie Biblii. Była jednym z oręży Jankesów w wojnie secesyjnej.

59186
Ebook

Nowele i opowiadania

Władysław Stanisław Reymont

Nowele i opowiadania Reymonta rozgrywają się zarówno w środowisku miejskim, jak i wiejskim. Cechą charakterystyczną tych utworów jest połączenie realistycznie traktowanej tematyki obyczajowej z naturalistyczną obserwacją rzeczywistości. Autor odtwarza ponury obraz świata nizin społecznych, życia, które poznał z autopsji. Odmalowuje w utworach straszliwą nędzę, wyzysk i izolację społeczną. W tomie znalazły się następujące utwory: Z ziemi chełmskiej, Pewnego dnia..., Przed świtem, Suka oraz Tomek Baran.

59187
Ebook

Kurs na ulicę Szczęśliwą

Bartosz Gardocki

Bartosz Gardocki po pięciu latach rzucił pracę w agencji public relations, żeby spełnić swoje marzenie – zostać taksówkarzem. Jego pasażerami są między innymi: Hanna Krall, Halina Szpilman, Tomasz Stańko, Zbigniew Wodecki, Rafał Trzaskowski, ale i sprzedawca skarpet spod Dworca Centralnego, powstaniec warszawski, lewicowy baron, pan Marek, który odwiedza prostytutki, niewidomy o nazwisku Drakula, sfrustrowana matka… W książce Kurs na ulicę Szczęśliwą taksówka jest jak konfesjonał, a jej kierowca jak spowiednik. Tych kilkanaście minut intymności przypomina jazdę windą z obcym człowiekiem. Kierowca i pasażer są skazani na swoje towarzystwo, czują nawzajem swój zapach. Niektórzy nie patrzą taksówkarzowi w oczy, traktują go jak maszynę, do której wrzucili monetę, nic nie mówią. Inni mówią bez przerwy. „Wiem dużo. Czasami wiem rzeczy, których wolałbym nie wiedzieć. Wiem kto z kim, kiedy, za ile, kto kogo, kto komu, czy było dobrze, czy źle, czy będzie jeszcze raz. Słucham ludzi. Jezu, tylu ludzi… Przez tych pięć lat w najlepszym zawodzie świata w mojej taksówce siedziało z piętnaście tysięcy osób”. Taylor z Iralndii wsiada do taksówki bez majtek, informatyk z Gdyni opowiada, jak uwierzył w duchy, emerytka w fioletowym kapeluszu poleca masaże, a żona komunistycznego ministra zwierza się z samotności… Kiedy Bartosz Gardocki usiadł za kierownicą, poczuł się szczęśliwy. Szybko się okazało, że jego pasażerowie też szukają szczęścia.   Pamiętam swój pierwszy raz. Piątek, godzina dwudziesta trzecia. Siedziałem w piętnastoletniej maździe na pustym parkingu przed centrum handlowym na Sadybie i próbowałem opanować aplikację do obsługi zleceń. Ale przede wszystkim zastanawiałem się, kto to będzie. Mój pierwszy klient. Z kim rozpocznę ten nowy rozdział w życiu? Nagle ktoś zapukał w szybę. Chłopak poprosił o kurs do apteki całodobowej, bo stacja była chwilowo nieczynna z powodu rozliczenia dobowego. Miał w domu gościa, wyskoczył w pilnej potrzebie zakupu prezerwatyw. Jasne, wsiadaj. Jedziemy. (fragment książki)

59188
Ebook

Choinka

Hans Christian Andersen

Choinka Rosła w lesie choinka, mała, ale śliczna. Miała też dobre miejsce: dużo powietrza, słońca i przyjemne towarzystwo starszych od siebie jodełek i sosen. Dobrze jej było, a jednak marzyła ciągle tylko o tym, aby wyrosnąć i być dużą, wielką. Nic jej przeto nie cieszyło: ani piękne słońce, ani powietrze czyste i pachnące, ani zabawy dzieci wiejskich, które przychodziły tu zbierać jagody. Biegały wtedy, śmiejąc się, dokoła drzewka, rozmawiały wesoło, albo siadały z pełnym garnuszkiem na ziemi i nawlekały czerwone poziomki niby korale na cieniutką słomkę. [...]Hans Christian AndersenUr. 3 kwietnia 1805 r. w Odense na wyspie Fionii Zm. 4 sierpnia 1875 r. w Rolighed koło Kopenhagi Najważniejsze dzieła: baśnie: Brzydkie kaczątko, Calineczka, Dziewczynka z zapałkami, Dzielny ołowiany żołnierz, Królowa Śniegu, Księżniczka na ziarnku grochu, Krzesiwo, Mała Syrena, Nowe szaty cesarza, Słowik, Świniopas; powieści: Improwizator (1835), O.T. (1836), Tylko grajek (1837) Duński baśniopisarz i poeta. Po śmierci ojca, ubogiego szewca, który dla zarobku wziął udział w kampanii napoleońskiej, 14-letni Hans Christian opuścił dom i ruszył do Kopenhagi. Marzył o teatrze, lecz ani jego występy aktorskie, ani dzieła sceniczne (debiut 1829 r. Miłość na Wieży Mikołaja) nie zyskały uznania. Dzięki stypendium królewskiemu (1822) i wsparciu życzliwych ludzi skończył szkołę i został sławnym autorem. W uznaniu zasług otrzymał tytuł profesora (1851) i radcy (1874). Przyjaźnił się m.in. z Dickensem i braćmi Grimm. Andersen podkreślał, że jego baśnie są utworami poważnymi, nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. autor: Kamil Jackowicz Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

59189
Ebook

Balet powojów

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Zapraszam do odkrycia niezwykłego świata poezji z ebookiem "Balet powojów" autorstwa Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, gdzie każdy wiersz jest jak taniec pełen gracji, emocji i głębokiego przekazu. Autorka, znana z wyjątkowej wrażliwości i elegancji języka, w sposób niezrównany operuje słowem, odsłaniając przed czytelnikiem nie tylko piękno codziennych szczegółów, ale również ich głębsze znaczenie. "Balet powojów" to nie tylko zbiór poezji, lecz prawdziwa uczta dla zmysłów i duszy, która poruszy każdego miłośnika literatury. Pozwól sobie na chwilę zadumy i inspiracji, sięgając po tę książkę, która z pewnością wzbogaci Twoje życie literackie i emocjonalne.

59190
Ebook
59191
Ebook

Parowóz

Władysław Syrokomla

Władysław Syrokomla Wybryki dobrego humoru Parowóz Ej zimne ludziska, Germany, Brytany, Sklecili parowóz z żelaza kowany, Popchnęli go siłą ukropu i węgli, I myślą, że wielkiéj mądrości dosięgli. I jeszcze się jakieś Niemczysko mozoli, I jeszcze złorzeczy, że jedzie powoli. Nas tutaj na Litwie odległość nie nuży, Odkryliśmy sposób pośpiesznej podróży Bez pary, jesienią, przez drogi popsute, Przelecieć trzy mile za jedną minutę, Nie ważneż odkrycie? O zimni wy ludzi... Władysław Syrokomla Ur. 29 września 1823 w Smolhowie na Białorusi Zm. 15 września 1862 w Wilnie Najważniejsze dzieła: Margier, Urodzony Jan Dęboróg, Kasper Kaliński (Obrona Olsztyna), Janko Cmentarnik, Wielki Czwartek, Żywot poczciwego człowieka, Nagrobek obywatelowi; Chatka w lesie; Melodie z domu obłąkanych (zbiór poezji); Wycieczki po Litwie w promieniach od Wilna; Podróż swojaka po swojszczyźnie. Właśc. Ludwik Władysław Kondratowicz, pseudonim artystyczny utworzył z drugiego imienia i nazwy herbu rodzinnego. Poeta, pisarz i tłumacz doby romantyzmu. Był piewcą swojskości (przeciwny emigracji), idei demokratycznych (lecz nie rewolucyjnych), ludowości i rdzennej kultury litewskiej. Nazywał siebie ,,lirnikiem wioskowym" (tytuł jednego z wierszy), piszącym dla ,,braci w siermiędze i braci w kapocie". Jego styl cechuje programowa prostota języka, humor, niekiedy ironia (np. w nawiązaniach do sielankowych opisów życia na wsi). Solidaryzował się z egzystencją chłopów i drobnej szlachty, krytykował egoizm ziemiaństwa. Jego poglądy na współczesne mu tematy społeczne wyrażają m.in. wiersze Hulaj dusza! i Wyzwolenie włościan. Ważnym dokonaniem Syrokomli są przekłady łacińskojęzycznej literatury staropolskiej, m.in. Jana Kochanowskiego, Klemensa Janickiego, Sebastiana Klonowicza czy Macieja Kazimierza Sarbiewskiego - w pracy tej celem było przybliżenie rodakom spuścizny kultury polskiej. Ponadto tłumaczył również współczesną poezję rosyjską i ukraińską (Rylejewa, Lermontowa, Niekrasowa, Szewczenki), a nawet wielkich romantyków niemieckich (Króla Olch Goethego, liryki Heinego), te jednak przekłady nie są wierne i służyły raczej Syrokomli dla wyrażenia cudzym słowem tego, czego sam, w warunkach rosyjskiej cenzury, nie mógł pisać. Cieszył się popularnością w całym kraju, nie tylko na rodzinnej Litwie i Białorusi, ale również w Warszawie, Krakowie i w Wielkopolsce, gdzie w latach 50. przyjmowano go bardzo uroczyście. Ostatnie lata niedługiego życia Syrokomli naznaczył cień zbliżającego się powstania styczniowego. W 1861 r. wracając do Wilna z Warszawy, gdzie brał udział w manifestacjach patriotycznych (po części jako współpracownik ,,Kuriera Wileńskiego"), został aresztowany i uwięziony, a następnie osadzony przymusowo w Borejkowszczyźnie. Tam stworzył niezwykle dojrzałe liryki zebrane później w zbiorze Poezja ostatniej godziny (wyd. 1862, obejmują m.in. Melodie z domu obłąkanych). Dzięki usilnym staraniom przyjaciół zezwolono na jego powrót do Wilna na kilka miesięcy przed śmiercią. Został tam pochowany na cmentarzu na Rossie, a jego pogrzeb zgromadził tłumy i sam stał się demonstracją patriotyczną doby przedpowstaniowej. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

59192
Ebook

Zaułki

Anna Kłodzińska

Dobry kryminał, a zarazem psychologiczny thriller. Jedna z najlepszych powieści popularnej autorki. Lata 60. XX wieku. Kapitan Szczęsny na tropie szajki okradających mieszkania zamożnych osób. Jej łupem padają pieniądze, biżuteria, kosztowne przedmioty. Zastanawiające jest jednak to, że brak jest śladów tych włamań. MARZENA PUSTUŁKA (KlubMOrd.com): Doprawdy, ta książka jest chyba jedną z najlepszych w dorobku Anny Kłodzińskiej, czyta się świetnie, dosłownie na jednym oddechu. Nie jest to zwykły kryminał, ale wręcz dramat psychologiczny ze zbrodnią w tle. Mniejsza o wątek kryminalny, okradanie mieszkań to w końcu najbanalniejsza rzecz na świecie, nawet zakładając, że robi się to w super zorganizowany sposób. Ale jak wspaniale ukazane są tutaj przeżycia i rozterki wewnętrzne głównych bohaterów, ich strach przed wszystkowiedzącym szefem! Z jednej strony podejrzewają , że ich w bezczelny sposób kantuje, potem uzyskają nawet pewność , że tak jest, ale jednak strach przed jego bezwzględnością i brutalną siłą paraliżuje wszelkie działania. Owszem, szef potrafi być brutalny i bezwzględny, nigdy nie przebacza, ale przecież to oni sami pozwalają mu na to, gdyż on wyczuwa świetnie ich nastroje, niepewność i wahanie, i potrafi to wykorzystać. Autorce akurat w tej książce uniknąć nudnawych, przydługich przesłuchań, działania operacyjne milicji skrócone są do niezbędnego minimum, a na pierwszy plan wysuwa się psychologia zbrodni – sprawców, ofiar i ich charyzmatycznego szefa. Właśnie charyzma to jego główna cecha, cecha osobowości, która sprawia , że inni robią to, czego od nich wymagamy bez żadnego sprzeciwu i bez zastanowienia, że na samą myśl o odmowie wpadają w popłoch i ze strachu drżą im kolana. BARTOSZ BRZÓZKA (KlubMOrd.com): Przez Warszawę przetacza się fala zuchwałych kradzieży w mieszkaniach ludzi zamożnych. Nie ma śladu włamań, wygląda na to, że złodzieje w jakiś sposób wchodzą w posiadanie kluczy domowników. Mieszkania ogołacane są z wszelkich wartościowych rzeczy – giną pieniądze, biżuteria, garnitury, koszule popelinowe, futra, bielizna damska. Śledztwo prowadzi kapitan Szczęsny, znany i lubiany bohater książek Kłodzińskiej. Milicjanci przeszukują warszawskie bazary, aż w końcu trafiają na rzeczy skradzione inżynierowi Waligórskiemu. W obieg puścił je młody chłopak o ksywie „Mały”. Jednakże zanim dociera do niego milicja, ginie z ręki tajemniczego szefa. Trop się urywa. Tymczasem czytelnik poznaje sprawę niejako od drugiej strony – do szajki złodziei należą głównie młode osoby. Zadaniem niektórych, jak „Śliczny” czy Teresa, jest okręcenie sobie wokół palca potencjalnych ofiar; inni, jak „Długi”, dokonują samych aktów kradzieży. Ich tajemniczy szef jest powszechnie szanowanym człowiekiem, a z drugiej strony – twardym i bezwzględnym mordercą, który chętnie przy rozliczeniach kantuje swoich podopiecznych. Powieść Kłodzińskiej, wydana w odcinkach w gazecie w latach 60-tych, jest także pięknym i pouczającym przewodnikiem po warszawskich knajpach tamtego okresu. Inżynier Waligórski poznaje Teresę w barze kawowym „Café Club” przy Hożej. Bar znajduje się na dole, natomiast na szóstym piętrze działa kawiarnia „Pod gwiazdami”. Z kolei na pierwszą randkę zabiera młodziutką dziewczynę „Pod Kandelabry”, zupełnie przyjemny lokal z niezłą kuchnią przy placu Konstytucji. Inny znany bar kawowy znajduje się naprzeciw „Grand Hotelu” przy Kruczej. Przesiadywały tam najlepsze prostytutki, m. in. Ruda Zośka i Hanka. Co śmieszne, serwowano tam też najlepsze lody. Wspomniany już „Śliczny” pewną mecenasową poznaje w kawiarni „Nowy Świat”. Inne lokale warte wymienienia to m.in. „Niespodzianka” niedaleko placu Konstytucji (gdzie piło się głównie kawę, gdyż „w bufecie od dawna brakowało lodów, ciastek i napojów”) i lokalik zwany „Dziurką” naprzeciw kina „Palladium”. A gdy milicja zarządza poszukiwania skradzionych towarów, to w pierwszej kolejności zagląda na bazary, do melin, punktów nielegalnej sprzedaży alkoholu oraz do takich kawiarni jak: „Kopciuszek”, „Parana” i „Roxana”. Ponieważ akcja powieści na chwilę przenosi się do Zakopanego, Kłodzińska prezentuje też tamtejsze knajpy – od sławnej i do tej pory czynnej restauracji „Europejska” (czas stanął tam w miejscu), poprzez „Kryształową” oraz kawiarnię w hotelu „Orbis”. Pierwsza publikacja: Ilustrowany Kurier Polski i Kurier Polski (w odcinkach), rok 1964. Książka wznowiona w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką – Tom 59. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.