Verleger: 186
64121
E-book

Szef, który ma czas. Ewolucja zarządzania - dziennik budowy turkusowej firmy

Andrzej Jeznach, Wojciech Eichelberger

Business Insider Polska o książce: Jak w biznesie uczyć się na błędach? Warto brać przykład z pilotów Jak naprawdę wygląda zarządzanie bez zarządzania Turkusowy model kierowania organizacją, o którym mowa w tytule tej książki, to taki, w którym nie ma hierarchii władzy, a miejsce wydawania poleceń zajmuje podejmowanie samodzielnych decyzji. Odbywa się to według następującej zasady: każdy może podjąć każdą decyzję, jeżeli weźmie za nią odpowiedzialność i nikt nie zgłosi stanowczego weta. Sam termin oraz reguły, zgodnie z którymi działa "turkusowa organizacja", zaproponował i opisał Frederic Laloux w słynnej książce Pracować inaczej. Stała się ona kamieniem, który poruszył lawinę - przez świat biznesu przetacza się właśnie turkusowa rewolucja. Wszystko pięknie. Świetnie, że są organizacje, w których pracownikom daje się tak wiele swobody i zaufania. Z pewnością czują się oni dzięki temu bardziej spełnieni. Tylko co z samą firmą? Co z jej wynikami ekonomicznymi? Czy ten model sprawdza się także dla pracodawcy? Książka, którą czytelnik trzyma w ręku, jest bardzo rzadkim przykładem "dziennika budowy" turkusowej firmy. Andrzej Jeznach dzieli się z czytelnikami swoimi doświadczeniami i refleksjami z przebytej drogi. Autor pisze nie tylko o sukcesach, ale też o rozterkach i wahaniach, których przecież nigdy nie da się uniknąć. Formułuje przy tym wiele cennych myśli, mogących stanowić drogowskaz dla adeptów turkusowego działania. Andrzej Jacek Blikle

64122
Hörbuch

Zamek Soria Moria cz. 1. Baśnie norweskie

Jrgen Moe, Peter Christen Asbjrnsen

Zamek Soria Moria to zbiór tradycyjnych norweskich baśni ludowych, zebranych w dziewiętnastym wieku przez Petera Christena Asbjrnsena  oraz Jrgena Moe. Te pełne uroku historie prowadzą nas przez mroczne lasy  i  góry,  w  których  mieszkają  groźne  trolle,  zabierają  do  wysokich  wież, gdzie więzione są piękne księżniczki, jak również mówią o dzielnych młodzieńcach,  zawsze  gotowych  podjąć  nawet  najbardziej  niezwykłe wyzwania. Lista baśni: 1. Zamek Soria Moria 2. Kormorany z wyspy Utrst 3. O chłopcach, którzy spotkali trolle w  lesie Hedalsskogen 4. O Kózce Złotoróżce 5. Narzeczona bogacza 6. Jak Askelladen z trollem jedli na wyścigi 7. Dzień dobry trzonek od siekiery 8. Bogaty Per kramarz 9. Głupie chłopy i przewrotne baby 10. O młynku, który miele na dnie morza 11. O księżniczce, która zawsze miała ostatnie słowo 12. Uczciwy grosik 13. Siódmy ojcem w  domu 14. Siedmioletnia kasza 15. Trzy królewny w błękitnej skale 16. O chłopcu, który przemieniał się w  lwa, sokoła i mrówkę

64123
Hörbuch

Cała prawda o inflacji 2022-2025. Jak uniknąć kryzysu i wielkiej biedy

Paweł Górnik

Nie trzeba nikogo przekonywać, że inflacja, czyli szybki wzrost wszystkich cen, to zjawisko niekorzystne i należy z nim walczyć. Jedną z metod takiej walki, którą zastosowały bogate i wysoko rozwinięte kraje, jest utrzymanie stóp procentowych na poziomie zera. Dzieje się tak na przykład w całej strefie euro, a więc w takich krajach jak Niemcy, Francja czy Włochy. Natomiast stopy poniżej zera utrzymują takie kraje jak Szwajcaria oraz Japonia. Działanie takie jest jak najbardziej zrozumiałe i właściwe, bo właśnie w taki sposób walczy się z inflacją wywołaną przez wysokie ceny prądu, gazu, paliw oraz surowców takich jak stal, drewno itp. Tymczasem rządzący Polską politycy postąpili odwrotnie – znacznie podnieśli stopy procentowe. A przecież, skoro wszyscy musimy płacić za nasze rachunki i codzienne zakupy coraz więcej, to dokładanie nam jeszcze astronomicznych rat kredytowych w żaden sposób nie rozwiązuje naszych problemów, a tylko je pogłębia. Do przeżycia potrzebujemy bowiem z każdym miesiącem coraz więcej pieniędzy, a nie mniej. Rosną więc nasze oczekiwania płacowe, a firmy podnoszą ceny swoich towarów i usług. Dlatego właśnie po każdej podwyżce stóp procentowych inflacja w naszym kraju osiąga kolejne szczyty. Natomiast w takich krajach jak Niemcy, gdzie stopy procentowe są zerowe, a kredyty tanie, inflacja stabilizuje się i zaczyna maleć. Niestety w naszym kraju co by się nie działo, jest okazją do złodziejstwa. Podnoszenie stóp procentowych to zarzynanie polskich rodzin i firm, nakładanie na ludzi ciężarów, których nie da się po prostu udźwignąć. Obecnie polska rodzina posiadająca 500 tys. zł. kredytu musi oddać do banku w ciągu 20 lat łącznie ponad 1 mln zł. W tym samym czasie niemiecka rodzina posiadającą równowartość takiego kredytu, ale w euro do banku odda równowartość niecałych 600 tys. zł. Zarabiamy przeciętnie 40% tego, co Niemcy, ale odsetki do banku płacimy 6 razy wyższe. Pod płaszczykiem walki z inflacją jesteśmy okradani na niesłychaną skalę. Gdy my w rekordowym tempie stajemy się coraz biedniejsi, banki w rekordowym tempie stają się coraz bogatsze. Dość powiedzieć, że na dotychczasowych podwyżkach stóp procentowych banki w ciągu jednego tylko roku zarobią dodatkowo 90 mld zł. Gdyby rządzącym naprawdę zależało na walce z inflacją i dobru Polaków, to obniżyliby ceny paliw i  gazu, a przecież mogą tak zrobić, bo zarówno Orlen, jak i PGNiG pozostają w strefie ich wpływów. Obniżyliby też stopy procentowe do zera, tak jak to ma miejsce w wielu rozwiniętych krajach na całym świecie. Niestety, zamiast tego wolą traktować nasz kraj jak kolonię, a nas jak niewolników, którzy mają pracować za miskę ryżu. Ważne, że korporację się bogacą, a oni sami utrzymują się przy władzy. NOTA O AUTORZE. Paweł Górnik jest matematykiem finansowym z kilkunastoletnim doświadczeniem w bankowości, absolwentem Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej (Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki). Ukończył studia podyplomowe w dziedzinie bankowości i finansów w Szkole Głównej Handlowej. Jest autorem kilkudziesięciu felietonów i artykułów prasowych oraz współautorem nominowanej w kategorii najlepszej ekonomiczno-biznesowej książki 2020 roku pod tytułem „Banki, pieniądze, długi. Nieznana prawda o współczesnym systemie finansowym”. Od 14 lat prowadzi własną działalność gospodarczą. Jest założycielem Stowarzyszenia Wybieram Polskie, którego celem jest edukacja społeczeństwa na tematy ekonomiczne oraz szerzenie idei patriotyzmu konsumenckiego. Jest organizatorem koncertu charytatywnego muzyki patriotycznej. Był również członkiem zarządu Rady Dzielnicy Ponikwoda w Lublinie. W 2019 roku startował w wyborach parlamentarnych jako kandydat niezależny do Senatu.

64124
E-book

Modlitwa za rzeczy

Tadeusz Gajcy

Mo­dli­twa za rze­czy Uspo­kój ser­ca ze­ga­rów,  zmę­czo­ne są --  ża­rów­kom przy­gaś po­wie­ki, za dłu­go pa­trzą na nas,  tram­wa­jom po­zwól od­po­cząć,  nie­chaj nie drep­cą wciąż  i do­mom za­broń się wspi­nać  w mia­stach ob­łych jak w dzba­nach.    Zdy­sza­nym ko­łom po­cią­gów  kwiet­ny spo­czy­nek na­każ,  płu­ca mo­to­rów na­peł­nij ci­szą won­ną od gwiazd,  tru­pim wy­de­chem spa­lin  niech się wię­cej nie ża­li  ko­mi­nów wy­so­ki po­chód w nie­od­gad­nio­ny czas. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

64125
Hörbuch

Białe noce

Urszula Honek

Z pozoru nic się nie dzieje: mała podgórska miejscowość, kilka osób, nieuchwytny czas. A jednak światło się ściemnia, atmosfera gęstnieje, ktoś umiera w upalny dzień we własnym łóżku, ktoś spada ze skarpy, ktoś bezustannie krąży w ciemnościach. W debiutanckim zbiorze opowiadań Urszuli Honek, który spleciony jest delikatnymi nićmi powiązań niczym powieść, codzienność staje się niepokojąca i mroczna, choć źródła zagrożenia nie sposób odnaleźć. Ludzie rodzą się i umierają, tęsknią i marzą, smucą się i boją, aż w końcu niepostrzeżenie tracą zmysły. Mieszają się tu perspektywy czasowe, zmieniają narratorzy, coś się dzieje na jawie, coś w głowie szaleńca, a w górskich dolinach kładzie się ciemność.

64126
Hörbuch

Lilie królowej. Wiedźmy

Lucyna Olejniczak

Drugi po "Siostrach" tom znakomitej sagi średniowiecznej Lucyny Olejniczak. Nadejście roku 1392 dla Amalii i Mildy oznacza początek nowego życia. Od tej chwili byłe dwórki królowej muszą sobie radzić same. Osiemnastoletnia Litwinka trafia do krakowskiego Kazimierza, gdzie roi się od przestępców. Mimo że jest całkowicie samotna i zagubiona, nie rezygnuje z walki o odzyskanie dobrego imienia. Tymczasem Amalia przybywa wraz ze swoim świeżo poślubionym mężem do jego zamku w Rożnowie. Ma nadzieję, że znajdzie tam nowy dom, jednak miejsce to staje się dla niej więzieniem. W czasie gdy młode kobiety muszą walczyć o przetrwanie, brat Mildy, Varnas, wciąż poluje na mordercę swojej rodziny, Czerwonego Diabła. Lecz wkrótce z myśliwego sam staje się zwierzyną, która wpada w sidła. Wygląda na to, że zarówno nad Amalią, jak i nad litewskim rodzeństwem zawisło fatum. Aby pokonać trudności, trzeba będzie teraz połączyć siły. Ponieważ nie da się walczyć samotnie. Lucyna Olejniczak urodziła się i mieszka w Krakowie. Z zawodu laborantka medyczna, były pracownik Katedry Farmakologii UJ, jako pisarka zadebiutowała już na emeryturze. Dużo podróżuje, lubi poznawać nowych ludzi, łatwo się zaprzyjaźnia. Wielbicielka kotów i wnuczki. Autorka między innymi bestsellerowej sagi "Kobiety z ulicy Grodzkiej".

64127
Hörbuch

Kolor miłości i krwi

Margota Kott

Polsko-ukraińskie love story naznaczone śmiercią Królowa francuskich romansów, Juliette Gauthier, przeprowadza się do małej wsi w Bieszczadach, by napisać powieść swego życia. Tymczasem Marko Berezowski, młody żołnierz należący do słynnych Cyborgów broniących lotniska w Doniecku przed separatystami, szuka pracy w Polsce. Udaje mu się znaleźć zatrudnienie jako osobisty ochroniarz intrygującej pisarki. Juliette staje się dla niego kimś znacznie więcej niż tylko pracodawczynią Jednak okrutny los wkrótce zadrwi z ich planów i zmusi Marko, by ponownie stanął do walki, tym razem o swoją przyszłość. Uciekający przed wojną, biedą oraz bolesną traumą ukraiński bohater jeszcze nie wie, że jego losy są splątane z małą bieszczadzką wsią o wiele bardziej, niż mógłby kiedykolwiek podejrzewać. Jakiego koloru nabierze jego życie: miłości czy krwi? Margota Kott - od lat zakochana w jednym mężczyźnie Sherlocku Holmesie. Magister biologii. Absolwentka studiów podyplomowych na kierunkach: kryminologia i kryminalistyka, pomoc psychologiczna, socjoterapia. Pracownik laboratorium uniwersyteckiego. Aktualnie prowadzi własną firmę. Autorka powieści kryminalnej Morderstwo w Pradze, Kolor miłości i krwi oraz poradnika Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów. Uczestniczka wielu warsztatów i kursów kreatywnego pisania oraz konkursów literackich.

64128
E-book

Dreszcze zimy

Stéphane Mallarmé

Dresz­cze zi­my Ten sa­ski ze­gar ścien­ny, któ­ry opóź­nia się i wy­bi­ja trzy­na­ście go­dzin spo­mię­dzy kwia­tów i bo­gów, do ko­góż na­le­żał? Po­myśl, że przy­był z Sak­so­nii dłu­gi­mi dy­li­żan­sa­mi nie­gdy­siej­szych dni. (Dziw­ne cie­nie zwi­sa­ją na ze­tla­łych szy­bach). I two­je zwier­cia­dło we­nec­kie, głę­bo­kie jak zim­ny wo­do­trysk, w po­brze­gu, zdob­nym w wę­że, któ­re stra­ci­ły po­złót­kę, kto się w nim prze­glą­dał? Ach! pe­wien je­stem, iż nie­jed­na ko­bie­ta nu­rza­ła w tej to­ni grzech swo­jej uro­dy; i, być mo­że, uj­rzę zja­wę na­gą, gdy­bym pa­trzał dłu­go. -- Nie­skrom­ny, mó­wisz nie­kie­dy szpet­ne rze­czy... (Wi­dzę sie­ci pa­ję­cze u wy­so­ko­ści stro­mych skle­pień). Po­nad­to wy­kła­da­na na­sza ścia­na bar­dzo jest sta­ra; przy­patrz się, jak ten pło­mień ru­mie­ni smęt­ne jej drew­no; ko­ta­ry wy­pło­wia­łe ma­ją jej wiek, i obi­cie fo­te­li, odar­te z barw­ni­ka, i daw­ne szty­chy na mu­rach, i wszyst­kie na­sze sta­rzy­zny? [...]Stéphane MallarméUr. 18 marca 1842 w Paryżu Zm. 9 września 1898 w Valvins Najważniejsze dzieła: Herodiada (1871), Popołudnie fauna (poemat, 1876), Vers et prose (zbiór, 1893), Rzut kośćmi nigdy nie zniesie przypadku (1897) Jeden z największych symbolistów francuskich. Niemal całe życie przepracował jako nauczyciel języka angielskiego. Od 1881 organizował w swoim mieszkaniu w Paryżu wtorkowe spotkania poetyckie, przyciągające znanych artystów (m.in. Antoniego Langego). Przywiązywał ogromną wagę do języka, poszukiwał idealnej formy (w Rzucie kośćmi istotną funkcję pełni układ typograficzny). Poezję uważał za sposób dotarcia do istoty idealnego piękna, tworzenie doskonałego kwiatu, którego brak w prawdziwych bukietach (l?absente de tous bouquets). Rozgłos zyskał dzięki poświęconemu mu artykułowi Paula Verlaine?a (z 1884) oraz pochwale zawartej w powieści Na wspak J.-K. Huysmansa. Popołudnie fauna zainspirowało utwór C. Debussy?ego. Tłumaczył utwory E. A. Poe. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.