Видавець: 9
66473
Eлектронна книга

Ostatni świadkowie

Swietłana Aleksijewicz

W czasie wielkiej wojny ojczyźnianej zginęły miliony radzieckich dzieci. Rosyjskich, białoruskich, ukraińskich, żydowskich, tatarskich, łotewskich, cygańskich, kozackich, uzbeckich, ormiańskich, tadżyckich. Te, które przeżyły, wojny nie zapomniały nigdy. Dla nich to wspomnienie pierwszego papierosa otrzymanego od Niemca, zapach bzu i czeremchy, zabawa w strzelanie, pierwsze grzyby w lesie, kózka, która miała dawać mleko i zapewnić rodzinie przetrwanie. Ale też sprawy, przed którymi dzieci powinny być chronione śmierć, cierpienie, brak ojca, okrucieństwo i głód. Swietłana Aleksijewicz po raz kolejny udziela głosu tym, którzy go dotąd nie mieli. Tym, którzy przez lata byli tylko częścią niemego, anonimowego tłumu, tak zwanej ludności cywilnej, w wielkiej historii zawsze mniej ważnej od żołnierzy. Genialna reporterka udowadnia, że bez ich pamięci ciągle nie wiemy, czym jest wojna.

66474
Eлектронна книга

Osoba. Co to znaczy? Personalizm Johna F. Crosby\'ego

Paweł M. Mazanka

Głównym celem monografii jest analiza filozoficznej koncepcji osoby, wypracowanej przez współczesnego amerykańskiego myśliciela Johna Francisa Crosby'ego (1944-), który jest reprezentantem szeroko rozumianej filozofii chrześcijańskiej, aktualnie jednym z głównych przedstawicieli personalizmu amerykańskiego. Paweł Mazanka pokazuje, że zaprezentowana przez Crosby'ego wizja bytu ludzkiego stanowi spójny model filozoficzny, w którym wymiar ontologiczny łączy się z fenomenologicznym, a arystotelesowsko-tomistyczne rozumienie osoby ludzkiej zostało w oryginalny i aktualny sposób dopełnione interpretacją o charakterze personalistycznym. Tego rodzaju koncepcja człowieka jako osoby powinna być - jego zdaniem - promowana we współczesnych społeczeństwach wielokulturowych jako podstawa życia społecznego i politycznego. Za wyjątkiem kilku artykułów rozsianych po różnych czasopismach, nie ma w Polsce monografii, która próbowałaby w sposób syntetyczny przedstawić antropologię amerykańskiego filozofa. Książka stanowi kolejny ważny krok na drodze do pełniejszego poznania myśli amerykańskiego personalisty. Być może pozwoli na podjęcie rzetelnej debaty, na ile jego poglądy aktualnie wpływają na kształt i rozwój współczesnej humanistyki np. w Polsce.

66475
Eлектронна книга

Informatyka sądowa w praktyce

Adam Chojnowski

Pozycja obowiązkowa dla biegłego sądowego z zakresu informatyki i elektroniki Akty prawne regulujące pracę biegłego Badania i analizy sądowe systemów informatycznych Opiniowanie sądowe z zakresu informatyki i elektroniki Informatyka sądowa to gałąź nauk sądowych, której celem jest dostarczanie wiedzy z zakresu informatyki sądom, organom przygotowawczym w sprawach karnych oraz komornikom sądowym. Osoby zajmujące się tą dziedziną przeprowadzają analizy informacji cyfrowych, w tym incydentów informatycznych i włamań do sieci, a także opisują, analizują i wyceniają systemy teleinformatyczne. Powołane przez sąd, stanowią rzetelne źródło informacji z zakresu teleinformatyki lub informatyki, w razie gdy związane z nimi tematy są niezrozumiałe lub nieczytelne albo w toku sprawy sądowej wymagana jest specjalistyczna wiedza z branży IT. Na polskim rynku brakowało dotąd opracowania opisującego informatykę sądową kompleksowo, w nieco szerszym kontekście, a przy tym napisanego językiem zrozumiałym dla czytelnika nieposiadającego formalnego wykształcenia prawniczego. Zadaniem książki jest wypełnienie tej luki i przybliżenie informatyki sądowej biegłym sądowym oraz osobom zainteresowanym poruszaną tematyką. Cenne wskazówki znajdą tu również prawnicy, specjaliści do spraw bezpieczeństwa teleinformatycznego, administratorzy, studenci kierunków informatycznych, a także pracownicy oraz funkcjonariusze służb, policji i organów ścigania. Akty prawne regulujące pracę biegłego sądowego Odpowiedzialność cywilna i karna biegłego sądowego Wymogi formalnoprawne dotyczące opinii Warsztat pracy biegłego sądowego z zakresu informatyki Przebieg badań i analiz systemów informatycznych Analiza incydentów i włamań do systemów IT Inwigilacja i wykrywanie złośliwego oprogramowania Wycena systemów komputerowych Prawa autorskie do oprogramowania Opiniowanie z zakresu informatyki i elektroniki Praktyczne przykłady opinii sądowych Teoria i praktyka opiniowania sądowego z zakresu informatyki i elektroniki

66476
Eлектронна книга

Nic to! Dlaczego historia Polski musi się powtarzać?

Jan Maciejewski

Czy stwierdzenie: Oni zginęli, żeby Polska mogła istnieć jest prawdą czy wymówką? Dlaczego w naszych dziejach przeważają masowe samobójstwa nad próbami skutecznej walki z wrogiem? Czy rzeczywiście jesteśmy kozłem ofiarnym Europy, skazanym średnio raz na sto lat na rozszarpanie? Jan Maciejewski, eseista, pisarz, stały felietonista i członek redakcji Plusa Minusa, magazynu weekendowego Rzeczpospolitej, stawia odważną tezę, że wraz z rozbiorami daliśmy się zwieść jako naród kłamstwu romantycznemu. A fałszywe postrzeganie naszego miejsca w Historii i Europie organizuje nam rzeczywistość od dwustu lat, wtłaczając w przeklęty rytuał ofiary: od Somosierry, przez Poniatowskiego w nurtach Elstery, klęskę powstania warszawskiego, aż po katyńskie doły śmierci i katastrofę smoleńską. Autor nie boi się operować na otwartym sercu Polski, na naszych narodowych mitach, lękach i projekcjach. Jego esej wytrąca z historycznych przyzwyczajeń, skłania do realistycznej maksymalnej weryfikacji, a dzięki temu do rozpoznania naszego miejsca w Wielkiej Historii na nowo.

66477
Eлектронна книга

Zasłuchany Lechoń. O tekstowych świadectwach doświadczeń audialnych

Ewelina Radion

Jak i czego słuchał Jan Lechoń? Co mogą usłyszeć osoby zaczytane w twórczości Lechonia? [...] Te i podobne pytania otwierają podstawowe przestrzenie problemowe zawarte w recenzowanym tekście [...]. Przede wszystkim jednak autorka stawia sobie cel opisania zasłuchanego Lechonia. Nie chodzi zatem tylko o określone dźwięki czy sposoby słuchania, ale także o wskazanie tych trajektorii twórczości literackiej, które budują nowe hierarchie wartości wyznaczone przez dźwięki i sprzężone z nimi sposoby słuchania. [...] Po lekturze całości tekstu [...] nie mam wątpliwości, że jest to praca oryginalna, zrealizowana z dbałością o szczegóły oraz nieprzeciętnym zaangażowaniem badawczym. dr hab. Tomasz Misiak, prof. UAP To publikacja ważna i bardzo potrzebna, bowiem twórczość Lechonia [...] nie doczekała się dotąd tak wnikliwego i kompetentnego opracowania pod kątem oceny jej walorów słuchowych i muzycznych. [...] Uważam, że to książka nieodzowna na rynku wydawniczym i w obszarze literaturoznawczego namysłu, przynosi bowiem oryginalne spojrzenie nie tylko na tło twórczości autora Arii z kurantem, ale i na wzruszające obrazy przeszłości, także tej prywatnej, rodzinnej i domowej, co stanowić będzie nadzwyczaj pomocne źródło danych w przyszłych pracach filologicznych, muzykologicznych i literaturoznawczych oraz inspiracji dla twórców wielu dziedzin. dr hab. Jan Wolski, prof. UR Ewelina Radion - doktor, historyczka literacka, absolwentka polonistyki Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie i podyplomowych studiów komparatystycznych w Uniwersytecie Jagiellońskim; pracę doktorską o poezji Wiesława Kulikowskiego obroniła w Uniwersytecie Rzeszowskim; interesuje się związkami poezji z muzyką, widzianymi z perspektywy literaturoznawczej i muzykologicznej, oraz kategorią melancholii w ujęciu estetycznym i psychologicznym; autorka stu szkiców, rozpraw, omówień, recenzji o literaturze i muzyce.

66478
Eлектронна книга

Anioł pasterzom mówił

Autor nieznany

Anioł pa­ste­rzom mó­wił Anioł pa­ste­rzom mó­wił: Chry­stus się wam na­ro­dził,  W Be­tle­em, nie bar­dzo pod­łem mie­ście,  Na­ro­dził się w ubó­stwie,  Pan wsze­go stwo­rze­nia.    Chcąc się te­go do­wie­dzieć, po­sel­stwa we­so­łe­go;  Bie­że­li do Be­tle­em skwa­pli­wie,  Zna­leź­li Dzie­cię w żło­bie,  Ma­ryę z Jó­ze­fem.    Ja­ki Pan chwa­ły wiel­kiej! uni­żył się z wy­so­kiej  Pa­ła­cu kosz­tow­ne­go żad­ne­go,  Nie miał zbu­do­wa­ne­go,  Pan wsze­go stwo­rze­nia.    O dziw­ne na­ro­dze­nie! ni­g­dy nie­wy­sło­wio­ne;  Po­czę­ła Pan­na Sy­na w czy­sto­ści,  Po­ro­dzi­ła w ca­ło­ści  Pa­nień­stwa swo­je­go.    Już się ono speł­ni­ło, co pod fi­gu­rą by­ło:  Aaro­no­wa różdż­ka, zie­lo­na  Sta­ła się nam kwit­ną­ca  I owoc ro­dzą­ca. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

66479
Eлектронна книга

Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia

Sylwia Kocoń

Przez kobietę, o kobiecie, dla kobiety Miłość.... Która z nas nie chciałaby się w niej zanurzyć i żyć jej pełnią? Pełnią miłości do siebie, miłości do tego, co nas otacza, miłości do drugiego człowieka. Przede wszystkim jednak żyć w ciepłej, otulającej i pełnej współczucia dobroci dla siebie samej, bo przecież tyle możemy ofiarować innym, ile same mamy. Tylko tyle. Jeśli zatem chcesz więcej, ale czujesz, że coś cię powstrzymuje, bądź pewna: musisz zacząć od siebie. Siebie najpierw przytul, nad sobą się pochyl, siebie poznaj, rozwiń się niczym kwiat i stań odważnie w pełni swojej kobiecej natury. A potem ruszaj dalej. Ku światu. Książka, którą trzymasz w ręku, stanowi swojego rodzaju zapis drogi do pełni kobiecości - drogi, jaką przeszła autorka. Zdecydowała się tym doświadczeniem z Tobą podzielić, ponieważ ufa, że i Ty zechcesz powtórzyć kroki, jakie ona wykonała wcześniej na ścieżce wiodącej ku samopoznaniu. To nie jest prosta droga. Bywa kręta, kamienista. Czasem leżą na niej naprawdę wielkie głazy. Niełatwo je ominąć, trudno się na nie wspiąć. Ale warto, ponieważ nagroda, jaka czeka na końcu, jest wielka. To pełna miłości samoakceptacja. I ogrom dodatkowych sił, które od zawsze w Tobie drzemały, tylko dotąd nie miałaś sposobności, by je dla siebie uaktywnić. Teraz masz. Czytaj. Inspiruj się. Działaj. Kiedy tylko z rana rozchylam powieki - uczę się rysować me szkice miłości. Tak długo codzienne arkusze życia plamiły duma, zazdrość i popychane irracjonalnym lękiem dążenie do tego, by czuć się bezpiecznie. Smak goryczy do dziś pozostaje w mych ustach. Rozczarowanie, poczucie straty, obawy... To cierpienie... Nie było tam miejsca na prawdę. Nie było miejsca na mnie. Zapomniałam siebie. Ale smutek, żal, złość, tęsknota... choć chłodne, choć ciemne... to właśnie one, niczym ukochani kompani, to właśnie one zaprowadziły mnie do domu. W mroku kryje się już bowiem zapis miłości. Cień i światło ręka w rękę tańczą w Tobie ten sam taniec doświadczenia. To Ty stawiasz kroki. To Ty za każdym razem wybierasz, czy postawić swą stopę w zaroślach, czy też - otulając ją miękkim welurem - wstąpisz nią do salonu miłości. I kiedy raz posmakujesz przestrzeni komnat pałacu, kiedy odtańczysz tam choćby kilka rytmów, gdy zawirujesz w chwale i sile swego serca - już nie zapomnisz. Od tego dnia - podobnie jak ja i wiele innych - coś w Tobie będzie lgnęło... Mimo łez, zwątpienia i chaosu... Coś w Tobie będzie wabione aromatem tamtego wspomnienia Ciebie. I od tego dnia - podobnie jak ja i wiele innych - każdego dnia, gdy już rozchylisz powieki, będziesz się uczyć rysować swoje szkice miłości. fragment książki

66480
Aудіокнига

Kupić dym, sprzedać mgłę

Magda Dygat

Książka przedstawia losy trzech kobiet: babki, córki i wnuczki, które łączy miłość do sztuki i chęć ucieczki od prozy życia. Urodzona w przedwojennym Lwowie aktorka teatralna Dunia, jej zagubiona w świecie córka Julia, oraz zbuntowana, szukająca spełnienia w nowojorskich galeriach sztuki Honorata, to wyraziste, niepokorne postacie, poszukujące miłości i pragnące nadać swemu życiu prawdziwy sens. Opowieść o poszukiwaniu drugiego człowieka i o wielkiej, samotnej przestrzeni między ludźmi. Czasem łatwiej ją opisać, niż przekroczyć. Dunia: Los drwi sobie z nas, jesteśmy w jego rękach żartem nie zawsze dowcipnym. Los jest kapryśny, złośliwy i bardzo zarozumiały. Myślisz, że krzywdzi, a on właściwie nagradza. Ale kiedy nagradza, oszukuje. Julia: Do tej pory nic nie było w stanie bardziej mnie przestraszyć niż świadomość, że jestem podobna do mojej matki, ale powoli zaczynam się z tą myślą oswajać. W końcu to ona uświadomiła mi, że jest się gdzie schować przed niedorzecznościami życia. Ważne jest tylko, żeby umieć wyjść z tej kryjówki. Honorata: W tym naszym domu, niby-rodzinnym, zawsze był jakiś fałsz. Wiesz, że przez ciebie i ojca nie mogę sobie poradzić z ludźmi? Widzisz, mamo, ty zmieniasz rzeczywistość na taką, jaka ci odpowiada. Ja ją widzę wyraźnie. Niczego nie udaję. Uważam, że kłamiąc, traci się szacunek do samego siebie. AŚKA (lubimyczytac.pl): Jestem pod wrażeniem kreacji psychologicznych postaci, jakie stworzyła autorka. Czytelnik ma możliwość, poprzez nietypową narrację (pierwszoosobową Julii i przedstawioną w trzeciej osobie historię Duni), dostać się do głów bohaterek i nie wychodzić z nich przez całą lekturę książki. Poprzez publikację się wręcz płynie; najpierw myślałam, że pogubię się troszkę w chaosie chronologicznym, jednak... Nic bardziej mylnego! Ta bardzo kobieca opowieść chwyta za serce; uświadamiając jak wiele można w życiu stracić, jak dużo można poświęcić, jak bardzo można kogoś pokochać... Że nie zawsze ma się to, czego się chce, ale czasem o wiele więcej warte jest to, czego się w danym momencie potrzebuje. Tak po prostu. Książka może nie jest spora objętościowo, ale ma się wrażenie, że każde, dosłownie KAŻDE zdanie jest mistrzowsko przemyślane; coś wnosi, daje do myślenia. To swoista opowieść o poszukiwaniu własnej drogi w życiu, zbaczaniu ze ścieżek, ale i odnajdywaniu odpowiedniego szlaku, dążeniu do celów, spełnianiu marzeń. Ja jestem zachwycona stylem autorki i na pewno sięgnę po inne jej książki. Kto lubi historie rodzinne, wzruszające, skłaniające do refleksji – na pewno się nie zawiedzie. Projekt okładki: Olga Bołdok.