Видавець: 18
64409
Aудіокнига

Testament pana Kinga

Jack Cort

Powieść kryminalna Jacka Corta, tajemniczego pisarza pierwszej połowy XX wieku. Zasłużony wypoczynek słynnego detektywna Nicka Cartera przerwał jego własny instynkt. Wystarczył impuls, żeby mimowolnie pobiec za uciekającym młodzieńcem, który uciekł z miejsca zbrodni... Teoretycznie bardzo prosta sprawa, wręcz banalna w oczach samego Cartera, nagle okazuje się przeczyć najprostszym zasadom logiki. Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów z których pochodzi. W niniejszej publikacji zachowano oryginalną pisownię.

64410
Eлектронна книга

Psychologia szefa 1. Szef to zawód. Wydanie III rozszerzone

Wojciech Haman, Jerzy Gut

Szanowny Czytelniku! Oddajemy w Twoje ręce książkę szczególną — i nie jest to slogan marketingowy. Ta książka jest szczególna na naszym rynku, bo jej dwa wcześniejsze wydania sprzedały się w nakładzie ponad 40 000 egzemplarzy, co w polskich warunkach jest niezwykle dobrym wynikiem dla poradnika biznesowego. Ta książka jest szczególna, bo w badaniach Think Tank „Biznesowe Bestsellery Dwudziestolecia” na lekturę najbardziej inspirującą polskich menedżerów znalazła się na liście „Top 20” jako jedyna polska pozycja. Ta książka jest też szczególna, bo powstała na podstawie ponad dwudziestoletniej praktyki biznesowej i szkoleniowej. Dotyczy polskiej rzeczywistości i uwzględnia polską specyfikę. Autorzy tej książki nie pouczają i nie dają „dobrych rad”, ale wskazują precyzyjne narzędzia i konkretne algorytmy działania, które mogą być użyteczne w codziennej pracy szefa i trudnych sytuacjach z podwładnymi. Trzecie wydanie zostało poszerzone o narzędzia budowania współpracy, której brak jest poważnym problemem rozwojowym wielu zespołów, firm i organizacji w Polsce. Psychologia szefa. Szef to zawód Wojciecha Hamana i Jerzego Guta jest wyrazem ich szczególnego uznania dla polskich menedżerów. Szefie, ta książka przyda Ci się, jeżeli:   masz kłopoty z przekazywaniem trudnych decyzji;   denerwuje Cię i osłabia narzekanie i marudzenie podwładnych;   potrzebujesz więcej narzędzi do motywowania pracowników i budowania postawy odpowiedzialności;   wyrosłeś z zespołu swoich kolegów i trudno Ci się pogodzić z samotnością w roli szefa;   chcesz zainwestować w budowanie współpracy w swoim zespole.

64411
Eлектронна книга

Dobrze, bracie

Peter Markus

Bohaterami opowiadań Petera Markusa są przede wszystkim dwaj bracia mieszkający w zakurzonym miasteczku nad błotnistą rzeką. Łowią ryby. I niewiele więcej. Ale Markus z tego fabularnego minimum buduje opowieść w taki sposób, jak nie robił tego nikt przed nim. Autor nieustannie przearanżowuje scenerię, korzystając z tych samych elementów: rzeka, dom, podwórko, ryby. Jednak wciąż poznajemy jakby inne wersje historii - powtarzające się zdarzenia zyskują nowy wymiar, bo pojawiają się nowe informacje, które wpływają na bieg zdarzeń i nastrój opowieści. Język tej prozy sprawia, że nie tylko widzimy błotnistą rzekę i braci łowiących w niej ryby - dzięki ograniczonemu słownictwu, licznym powtórzeniom i uwodzicielsko splątanym zdaniom brodzimy z braćmi w rzece, rzece opowieści. *** Nie wiem, jak to możliwe, ale kolejny tom prozy Petera Markusa podoba mi się jeszcze bardziej niż poprzedni, również wydany przez Ha!art, czyli Bob albo mężczyzna na łodzi. Kto poznał tamten świat, popłynie i tym razem, przez błoto i rzeczny muł, śledzony oczyma martwych ryb i księżyca. Kto nie poznał, niech da się zaprosić do tej rzeczywistości, w której jest więcej wody niż nieba, chłopięce zabawy trwają przez stulecia, a rzecznemu bogu można odgryźć łeb. To proza rozgrywająca się w obrazach i języku - mantrującym o rybach i rzece, Braciach i rodzicach, nazywającym rzeczy tak, jakby dotąd nie były nazwane. Eksperymentalną, poetycką w swoim duchu prozę Markusa ponownie otrzymujemy w znakomitym przekładzie Piotra Siweckiego, który pozwala temu tekstowi błyszczeć także w polszczyźnie. Joanna Wilengowska "Dobrze, bracie" to nie tylko książka. To błotnisty sen, który wciąga i nie pozwala się obudzić. Czy to bajka? Czy to horror? Nie wiem, ale wciąż czuję zapach rzeki i słyszę śpiew ryb. Paweł Biegajski, Melancholia Codzienności *** Fascynujące, z jak niewielu słów można ułożyć tak fascynującą opowieść. Jakie bogactwo można uskładać z samych drobniaków. Jak głęboki obraz ludzi i świata można stworzyć bez ani jednego słowa psychologizującej paplaniny. (Powinienem napisać tak: to jest dobra książka, dobrego amerykańskiego pisarza i dobrze ją przeczytać, ale nie potrafię się aż tak przypilnować, jak Markus). Adam Kaczanowski *** Oto teksty, które pozwalają mi zadać po raz kolejny pytanie o sens pisania. To jedno najważniejsze: a ty, jak to powiesz? Ale to nie wszystko: te opowiadania są jak płyta, do której lubię wracać. Tak po prostu. Bo jest w nich kojący i niepokojący szum. Bo jest w nich rzeka, do której mogę wejść wiele razy. Te teksty potrafią kiwać ze zrozumieniem głową i grozić ostrzegawczo palcem... Ktoś powie, że są bardziej przystępne od tekstów Gertrudy Stein, ale to nie tak, że te teksty są przystępne. Mamy kilka wersji tej samej opowieści, a właściwie to jej fragmentów - to może męczyć, bo nie ma pewności czy opowieść ma koniec. Ale ta niepewność może zamienić się w radość z tego powodu, że nie ma końca opowieści. Piotr Siwecki, tłumacz *** Peter Markus - urodzony w 1966 roku amerykański pisarz i wykładowca w programie InsideOut Literary Arts Project. Autor powieści Bob, Or Man on Boat (2008), kilku tomów opowiadań (Good Brother, The Singing Fish, We Make Mud, The Fish and the Not Fish) oraz tomu wierszy When Our Fathers Return to Us as Birds (2021). W 2022 roku Wydawnictwo Ha!art opublikowało jego powieść Bob albo mężczyzna na łodzi w tłumaczeniu Piotra Siweckiego. Mieszka w Trenton na przedmieściach Detroit.

64412
Eлектронна книга

O sonecie

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

O sonecie Lubię sonetu trudną, misterną budowę:  zda mi się, że mi kawał marmuru odkuto,  w którym swobodnie rzeźbić może moje dłuto  w rozmiarach wiecznie jednych kształty coraz nowe.    Lubię te dźwięki pełne, szerokie, brązowe,  brzmiące wiecznie tą samą melodyjną nutą. [...]Kazimierz Przerwa-Tetmajer Ur. 12 lutego 1865 w Ludźmierzu Zm. 18 stycznia 1940 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Na Skalnym Podhalu (1910), Legenda Tatr (1912); wiersze: Eviva l'arte; Hymn do Nirwany; Koniec wieku XIX; Prometeusz; Lubię, kiedy kobieta; Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej; Pieśń o Jaśku zbójniku; List Hanusi. Poeta, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego modernizmu (Młodej Polski); spośród jego obfitej twórczości poetyckiej najistotniejsze dla historii literatury pozostają wiersze z drugiej (1894), trzeciej (1898) i czwartej (1900) serii Poezji, oddające ducha dziewiętnastowiecznego dekadentyzmu, pesymizmu egzystencjalnego, a także fascynacji myślą Schopenhauera i Nietzschego oraz mitologią i filozofią indyjską, które właściwe było pokoleniu Tetmajera, szczególnie młodopolskiej bohemie. Tetmajer zasłynął ponadto jako autor śmiałych erotyków, a także piewca górskiej przyrody Tatr i popularyzator folkloru podhalańskiego; pisał również dramaty (Zawisza Czarny, Rewolucja, Judasz), nowele i powieści (Ksiądz Piotr; Na Skalnym Podhalu; Legenda Tatr; Z wielkiego domu; Panna Mery). Był przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera, stanowił prototyp postaci Poety z Wesela Wyspiańskiego. Jego ojciec, Adolf Tetmajer, brał udział w powstaniu listopadowym i styczniowym; matka, Julia Grabowska, należała do tzw. koła entuzjastek, literatek skupionych wokół Narcyzy Żmichowskiej. Podczas studiów na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1884-1886) zaprzyjaźnił się z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem i Ferdynandem Hoesickiem. Zajmował się twórczością poetycką i pracą dziennikarską w "Kurierze Polskim" (współredaktor 1989--93), "Tygodniku Ilustrowanym", "Kurierze Warszawskim" i krakowskim "Czasie". Przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza Adama Krasińskiego (wnuka Zygmunta, zajmującego się wydawaniem spuścizny autora Nie-Boskiej komedii) i w tej roli przebywał w Heidelbergu (1895). W czasie I wojny światowej był związany z legionami Piłsudskiego (redagował pismo "Praca Narodowa"); po wojnie wdał się w spór polsko-czechosłowacki o linię graniczną w Tatrach, był organizatorem Komitetu Obrony Spisza, Orawy i Podhala oraz prezesem Komitetu Obrony Kresów Południowych. W 1921 został prezesem Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, a w 1934 członkiem honorowym Polskiej Akademii Literatury. Drugą połowę życia poety naznaczyła choroba. Powikłania wywołane kiłą doprowadziły najpierw do zaburzeń psychicznych (które ujawniły się już podczas obchodów 25-lecia jego twórczości w 1912 r.), a w późniejszym czasie do utraty wzroku. Pod koniec życia Tetmajer egzystował dzięki ofiarności społecznej, umożliwiono mu mieszkanie w Hotelu Europejskim w Warszawie, skąd został eksmitowany w styczniu 1940 r. przez okupacyjne władze niemieckie. Zmarł w Szpitalu Dzieciątka Jezus z powodu nowotworu przysadki mózgowej oraz niewydolności krążenia. Jest pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w Zakopanem; na warszawskich Powązkach znajduje się jego symboliczny grób. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

64413
Eлектронна книга

Notatnik Literacki 2-3(7-8)/2025 PRZEMOC

Praca zbiorowa

Najnowszy numer "Notatnika" niemal w całości poświęciliśmy tematowi nagród literackich. O nagrodach rozmawiamy (między innymi z Krzysztofem Siwczykiem), o nagrodach piszą dla nas pisarki i pisarze (między innymi Joanna Mueller i Jul Łyskawa), wreszcie nagrodom się przyglądamy i je liczymy - ile ich mamy, kto i ile na nie wykłada, kim są osoby decydujące o ich przyznawaniu. Czy gremia jurorskie zdominowane przez mężczyzn także mężczyzn nagradzały? I jaka zmiana nastąpiła (jeśli w ogóle nastąpiła), gdy w kapitułach zaczęły liczniej zasiadać kobiety? Mamy podejrzenie graniczące z pewnością, że podobnej analizy pola literackiego w Polsce dotąd nie było. To wszystko może brzmieć dość poważnie, ale też sama sprawa do błahych nie należy. W grze są pieniądze, do tego całkiem duże (trochę ponad 3,5 mln zł), w ogromnej większości publiczne, które na końcu trafiają do całkiem wąskiej grupy osób. I to w wyniku, bardzo często, decyzji ich kolegów i koleżanek po fachu. Brzmi to przecież jak przepis na problem. Jeszcze innym wątkiem tej nagrodowej opowieści są same nominacje, które - gdy wczytać się w część naszych tekstów - uznać można za perwersyjny rodzaj tortur, jaki ktoś dla osób piszących wymyślił. Ktoś bardzo źle im życzący. Ale znajdziecie w tym numerze też sporo rzeczy, które najzwyczajniej w świecie poprawią wam humor, zapewniając czystą frajdę z obcowania ze słowem pisanym. Niech przemówią nazwiska: Bielicki, Górniak, Herman, Janiak, Jarniewicz, Kapusta, Kotas, Murata, Pasewicz, Sołtys, Zano i inne. Miłej lektury!

64414
Aудіокнига

Cyrk doktora Dolittle'a

Hugh Lofting

Doktor Dolittle pilnie potrzebuje pieniędzy, dlatego postanowił zatrudnić się w cyrku i pokazywać niezwykłego dwugłowca.Zanim jednak do tego doszło, doktor, wspomagany przez swoich czworonożnych przyjaciół, pomógł foce Zosi uciec z cyrku pana Blossoma, a także założył schronisko dla emerytowanych koni. Trupa reżysera Dolittle'a odniosła spektakularny sukces dzięki Pantomimie z Puddleby, wystawionej przez doktora tylko z udziałem zwierząt, bez tresowania ich, lecz dzięki wykorzystaniu ich wrodzonych zdolności.Cyrk doktora Dolittle'a zasadniczo różni się od innych, ponieważ tutaj bawią się wszyscy, zarówno artyści, jak i publiczność. "Dziecko, które nie ma okazji zaznajomić się z przesympatycznym i niezmiennie pogodnym doktorem Dolittleem oraz jego przyjaciółmi ze świata zwierząt, nieodwracalnie traci w życiu coś ważnego". Jane Goodall, autorka Przez dziurkę od klucza

64415
Aудіокнига

LUST. Awaria zasilania - opowiadanie erotyczne

Alexandra Södergran

Linda mieszka w akademiku i najbardziej lubi swoją samotność. Pewnego wieczoru wszystko się zmienia. Z powodu przerwy w dostawie prądu, całe piętro akademika pogrąża się w ciemności, wyzwalając u niektórych erotyczne żądze. To będzie niezapomniana noc, nie tylko dla Lindy.

64416
Eлектронна книга

Krótko mówiąc. Szkice o polszczyźnie

Katarzyna Wyrwas

Książka stanowi wybór wypowiedzi językoznawczych prezentowanych w latach 2004-2024 w audycjach radiowych i telewizyjnych oraz na stronie internetowej Poradni Językowej Uniwersytetu Śląskiego. Szkice mają popularyzować wiedzę o języku jako narzędziu komunikowania się społeczeństwa, ukazywać bogactwo, rozwój i możliwości polszczyzny, zaspokajać ciekawość odbiorców oraz wspierać opartą na szacunku i poznaniu dbałość o dobro wspólne, jakim jest język narodowy. Materiał podzielono tematycznie, wyodrębniając zagadnienia słownictwa, etymologii, nazw własnych i odmiany wyrazów. Przypisy pozwolą czytelnikom na pogłębienie wiedzy, a indeks wyrazów i zwrotów usprawni korzystanie z opracowania.