Kompetencje pracowników dziś i jutro
- wnioski z raportu
przeczytajZarządzanie to dziedzina, którą znamy nie od dziś. Jednocześnie taka, która stale ewoluuje. Obecnie typy zarządzania rozróżnia się przy użyciu nazw kolorów. Przypominamy, skąd się wzięła taka klasyfikacja, i omawiamy jeden kolor - turkus.
Koncepcja turkusowego zarządzania pochodzi z bestsellerowej książki Pracować inaczej Frederica Laloux. Autor rozróżnił w niej typy organizacji, używając określeń kolorystycznych. Turkusowa organizacja to taka, w której pracownik sam sobie jest szefem. Nie ma w niej hierarchii, podziału na szefów i podwładnych.
Typy organizacji:
Czerwona organizacja - zarządzana przez silnego przywódcę, który traktuje swoich podwładnych przedmiotowo.
Bursztynowa organizacja - ma strukturę hierarchiczną, opiera się na sztywnych zasadach.
Pomarańczowa organizacja - jest nakierowana na cel i zysk. Zwraca się w niej uwagę na kompetencje pracowników.
Zielona organizacja - opiera się na jednostce, na kompetencjach i zainteresowaniach pracownika.
Turkusowa organizacja - nie ma żadnej hierarchii. Każdy zatrudniony jest traktowany na równi z innymi, nie ma szefów i podwładnych.
Według literatury przedmiotu ten typ organizacji opiera się na trzech filarach:
Zapewne wielu pracowników chciałoby pracować w turkusowej organizacji. Najpierw jednak trzeba sobie zadać pytanie, czy się do tego nadaje, ponieważ nie każdy odnajdzie się w organizacji bez szefów - kogoś, kto sprawuje kontrolę i weryfikuje zaangażowanie i wykonaną pracę.
Niewiele osób potrafi funkcjonować w takich warunkach. Jesteśmy przyzwyczajeni do pracy, w której kierownik czy menadżer stale nad nami czuwa: pomaga, czasem upomina. Zapewne praca zdalna, która obecnie jest codziennością wielu pracowników, przyczyni się do rozpowszechnienia tej metody zarządzania. Już w pierwszych dniach home office niejeden pracownik musiał się mierzyć z koniecznością wykonywania obowiązków w domu, w miejscu, gdzie nikt go nie sprawdzał, nie weryfikował, ile godzin spędza przed komputerem. Liczyło się jedynie to, czy powierzone obowiązki zostały wypełnione. To prawdziwa próba motywacji i samoorganizacji. Istnieje szansa, że jeśli w ramach pracy zdalnej ludzie pracowali tak samo wydajnie jak w biurze, to i w turkusowej organizacji udałoby im się odnaleźć.
Turkusowa organizacja może się jawić jako spełnienie marzeń, jednak warto pamiętać, że nie każdy podchodzi do pracy w taki sam sposób. Samozarządzanie i brak szefa mogą być niezdrowe dla pracoholików. Osoby, które pracują za dużo i nie potrafią powiedzieć ,,dość", mogą paść ofiarami takiego systemu zarządzania. W firmach zarządzanych tradycyjnie, czyli z przełożonymi, zawsze ktoś może przystopować takiego pracownika, zażądać zakończenia pracy, wysłać na urlop itp.
Jest to nowy trend, do którego powoli przekonują się kolejne organizacje. Obecnie według danych zamieszczonych w serwisie turkusowy.pl około 20 polskich firm wprowadziło tę metodę zarządzania.
Jak wskazują eksperci, ten model zarządzania będzie się stale rozwijał.
Na koniec lista lektur uzupełniających: