Restrukturyzacja w firmie

Kryzys, rosnące ceny energii, inflacja powodują wzrost oczekiwań płacowych pracowników. Firmy powoli tracą pole manewru, ponieważ środki, które zostały zabudżetowane na dane stanowisko, osiągają poziom maksimum. Jak sobie z tym poradzić? I jak znaleźć w tym wszystkim środki na rozwój pracowników?

Spirala płacowa - czy tak musi być?

Wielu rekruterów może potwierdzić, że wymagania kandydatów stale rosną. Szczególnie jest to widoczne teraz, gdy rośnie inflacja - naturalnie pracownicy są zainteresowani wyższymi zarobkami, kiedy więcej wydają na utrzymanie.

Spirala płacowa będzie się z pewnością przekładała na to, że wiele firm zdecyduje się na outsourcing różnych rozwiązań, aby nie borykać się z trudnym, pracochłonnym i bardzo kosztownym procesem rekrutacji. Często można się spotkać z opinią, że outsourcing zazwyczaj kosztuje więcej. Kluczowe jest tutaj słowo ,,zazwyczaj". Może się bowiem okazać, że wyłącznie część zadań powinna być zlecona na zewnątrz, a część uda się podzielić wewnątrz organizacji. Wówczas outsourcing wychodzi taniej.

Aktualizuj swój status na rynku pracy

Wzrastają nie tylko oczekiwania pracowników, ale też koszty ogłoszeń rekrutacyjnych. Powoli idzie to w kierunku zmniejszenia się ich liczby na rynku pracy. Znowu - to nie jest powód do paniki, tych ofert wciąż jest dużo. Aktualny stopień bezrobocia to lekko ponad 4 procent, więc wszyscy, którzy znają rynek pracy, wiedzą, że taki odsetek nie stanowi zagrożenia. W dalszym ciągu to pracodawcy - w niektórych branżach - mają poważne problemy z pozyskaniem pracowników. Tak czy owak, są branże, w których liczba publikowanych ogłoszeń o pracę się zmniejsza. Albo pojawia się ich mniej, albo oferują gorsze wynagrodzenie. Nadal nie jest to sytuacja, w której powinniśmy się obawiać, że nie znajdziemy pracy - raczej pomarańczowe światło. Zawsze namawiam do tego, by bez względu na sytuację na rynku pracy na bieżąco aktualizować swój status na nim. Co rozumiem przez status na rynku pracy? Bardzo proste ćwiczenie, które szczerze polecam. Wystarczy zainteresować się rynkiem pracy, odpowiedzieć na kilka ogłoszeń, które są zgodne z naszym profilem. Jeżeli pracodawcy się do nas odzywają, to oznacza, że nasze CV czy kompetencje, jakie posiadamy, są dobre i wzbudzają zainteresowanie pracodawców. Jeżeli natomiast wysyłamy CV i okazuje się, że przez dwa - trzy miesiące nikt nie odpowiada, powinniśmy to odczytać jako wyraźny alert - moja sytuacja na rynku pracy zaczyna być niepokojąca. I wtedy warto wdrożyć działania naprawcze.

Czy kryzys jest jednakowy w każdej branży?

Kryzys zdecydowanie w różnym stopniu dotyka różnych branż. Osoby rekrutujące w IT z pewnością powiedzą, że nie odczuwają kryzysu. Jednak znalezienie krawcowej, spawacza lub cieśli może być poważnym wyzwaniem. Ale już poszukiwanie specjalistów HR - niekoniecznie, rynek jest niemal nasycony, a ofert na to stanowisko pojawia się coraz mniej. Jeżeli będziesz poszukiwać np. pracownika biurowego, księgowego, który nie posiada znajomości języka angielskiego i nie pracuje w SAP-ie, jest duża szansa, że uda się takiego pracownika znaleźć. Ale im wyższe wymagania specjalistyczne, tym trudniej. Restrukturyzacja powoli się zaczyna, w niektórych firmach. Warto przyglądać się temu, co się dzieje na rynku pracy. Z nowym rokiem podniosło się wynagrodzenie minimalne, w lipcu planowane są kolejne podwyżki, pojawi się więc problem ze sprawnym zaplanowaniem budżetu. W takiej sytuacji warto się zastanowić nad odpowiedzią na potencjalną prośbę prezesa zarządu o stworzenie planu restrukturyzacji. Poniżej znajdziesz kilka rozwiązań, jak można miękko przejść przez ten proces.  

Restrukturyzacja w firmie - jak przeprowadzić ją najmniej boleśnie

Jeśli Twoją firmę dotknie proces restrukturyzacji, pamiętaj, że nie musi ona dotyczyć personelu. Istnieje wiele innych rozwiązań niż redukcja etatów, aby obniżyć koszty działalności. W pierwszej kolejności pomyśl, z jakich dodatkowych kosztów możesz zrezygnować. Mogą to być karty sportowe, dodatkowe benefity czy systemy kafeteryjne. Zachowując określone w umowie okresy wypowiedzenia, można zaoszczędzić sporo pieniędzy bez konieczności zwalniania pracowników.

Oczywiście inaczej będzie w sytuacji, kiedy po analizie zatrudnienia okaże się, że działy są przepełnione. Wówczas redukcja nadprogramowych etatów wydaje się koniecznością. Scenariusz, w którym odwiedza Cię prezes lub szef działu finansowego i prosi o przygotowanie planu restrukturyzacji, wydaje się pewny.