Jak będzie wyglądał rynek pracy w kolejnych latach?

Rynek pracy nieustannie się zmienia, szczególnie dynamiczne zmiany zachodzą na nim w ostatnich latach. By za nim nadążyć, ważne jest, aby zadbać o swój rozwój osobisty, czyli istotny element życiowego sukcesu. Wobec wielu przeciwności, które w dużej mierze są wywoływane przez wydarzenia geopolityczne, warto się dowiedzieć, jak może wyglądać rzeczywistość w kolejnych latach i czy jesteśmy w stanie się do niej przygotować.

Praca nad sobą to też sukces

Należy pamiętać, że nie każdy, kto rozpoczyna proces rozwoju, musi osiągnąć sukces. Jednak wszyscy, którzy próbowali to zrobić, wykonali w tym czasie ogromną pracę nad sobą. Nawet najdrobniejsza zmiana w nastawieniu lub sposobie życia może mieć w przyszłości pozytywne skutki albo korzystnie wpłynąć na postrzeganie świata i ludzi.

Trzeba również wspomnieć o tym, że oprócz sukcesów i pozytywnych zmian zdarzają się momenty, gdy jest po prostu trudno dbać o rozwój osobisty. Przez to, że czasem ze wszystkim jest pod górkę i trzeba bardzo skrupulatnie planować swoje priorytety, zaczynamy wątpić we własne możliwości, a każde najdrobniejsze potknięcie może spowodować u nas zniechęcenie do dalszego dążenia do celu. Właśnie dlatego należy pamiętać, że każdy z nas ma prawo do błędów. Uświadomienie sobie tego pozwoli nam łatwiej poradzić sobie z przeciwnościami losu i ze zjawiskami, na które często nie mamy żadnego wpływu, takimi jak zmiany geopolityczne.

Rynek pracy w świecie BANI

Świat VUCA, czyli rzeczywistość zmienności, złożoności i niejednoznaczności, w ciągu ostatnich lat przeistoczył się w świat BANI, a więc zupełnie nową rzeczywistość geopolityczną - kruchą, niespokojną i niezrozumiałą. Znajdują się w niej nie tylko wszyscy polscy pracodawcy, ale również pracownicy.

Pandemia COVID-19 była momentem zwrotnym, który spowodował, że musieliśmy się odnaleźć w nowej sytuacji. Świat, jaki sobie uformowaliśmy, gwarantujący zatrudnienie lub stabilizację firmy, okazał się być dany tylko na jakiś czas. Jako pracownicy musimy mieć świadomość, że dzisiaj nasze firmy działają w zupełnie innym świecie, w którym zagrożone są rynki dostaw, a to, co się dzieje gdzieś daleko, na odległym kontynencie, bardzo mocno dotyka nas również w Europie. To powoduje, że dotychczasowo stabilne miejsca pracy mogą się okazać niepewne.

Zmiany na rynku pracy

Trzeba pamiętać, że rynek jest kruchy. Miejsce pracy za kilka miesięcy może przestać istnieć, a firma, mająca nawet dwudziestoletnią czy dziesięcioletnią historię zatrudnienia, może być zmuszona do zakończenia działalności. Niestabilny rynek to nie jest wyłącznie kwestia wojny na Ukrainie, lecz także wynik rewolucji cyfrowej i nienadążania przepisów za aktualną rzeczywistością.

Jeszcze kilka lat temu roboty dowożące jedzenie czy lądujące w ogródku drony transportujące pocztę kurierską były ledwie mrzonką, teraz okazuje się, że są to rozwiązania już testowane, a w niektórych firmach nawet stosowane. Konsekwencją tego są zmiany między innymi w branży kurierskiej - wprowadzenie nowych metod dostarczania i paczkomatów znacznie wpłynęło na sposób pracy kurierów.

Ogromne zmiany na rynku pracy zaszły w trakcie pandemii. Okazało się, że nowe rozwiązania, takie jak HR w trybie zdalnym, są pomysłami rozwijającymi, lecz równocześnie wywołują niezrozumiałe i uciążliwe skutki. Dowodem jest choćby to, że w dalszym ciągu nie przyjęliśmy usprawnień wynikających z Kodeksu pracy. Przez chaotycznie wprowadzane zmiany żyjemy obecnie w rzeczywistości BANI - kruchej, niespokojnej, nieliniowej i niezrozumiałej, a co więcej, ze świadomością, że otaczająca rzeczywistość nie przestanie nas zaskakiwać.