Książka o bibliotekarzach i bibliotekach
- Praca i pasja
przeczytajTo, co dzieje się w internecie, jest dla współczesnego człowieka dużo bardziej atrakcyjne niż działania organizowane stacjonarnie. Szczególnie dziś, w niepewnych czasach, kiedy niełatwo jest planować wydarzenia offline. Jak biblioteki mogą promować czytelnictwo i kulturę w sieci?
Najważniejsze jest aktywne prowadzenie kanałów w social mediach. Na korzystanie z nich bowiem użytkownicy internetu poświęcają w ciągu dnia dużo czasu - szacuje się, że przeciętny Polak spędza na przeglądaniu social mediów aż dwie godziny dziennie. Sporo, a co najważniejsze - to średnia, czyli jedni spędzają w nich więcej czasu, jedni mniej.
Wobec takich wyników warto, aby i Twoja biblioteka była obecna w mediach społecznościowych. Na pewno część potencjalnych czytelników korzysta z Facebooka czy Instagrama. I tu dotykamy drugiej kwestii - najlepiej tworzyć kanały w różnych mediach. Jeśli do tej pory Twoja biblioteka miała profil na przykład tylko na Facebooku, stwórz odpowiedni kanał na Instagramie. Nie oznacza to jednak, że powinien być to dokładnie taki sam profil. Nie warto go tworzyć, jeśli miałby udostępniać te same treści co na Facebooku. Oczywiście prowadzenie dwóch kanałów zajmuje sporo czasu, ale oba portale dają możliwość planowania postów, dzięki czemu poświęcisz im znacznie mniej czasu. Jeśli nie wiesz, jak zaplanować posty, zajrzyj tutaj.
W ostatnim czasie dużą popularność zyskuje TikTok - zachęcamy do wypróbowania również tej formy promocji. Wbrew pozorom aplikacji nie używają wyłącznie nastolatkowie.
Pamiętaj o organizowaniu ciekawych wydarzeń, które spowodują ruch w bibliotece lub wywołają rozmowy w przestrzeni publicznej na temat biblioteki. Jakie wydarzenia możesz zorganizować?
Najważniejsze to różnorodność propozycji - zarówno po to, aby nie znudzić czytelników, jak i po to, by zainteresować ofertą biblioteki różne grupy odbiorców i skłonić ich do odwiedzin w placówce. Spotkanie z quizami czy przy grach planszowych będzie świetnym wydarzeniem dla dzieci i młodych ludzi. Plantcrossing natomiast zainteresuje statystycznie więcej osób po czterdziestce. Możesz zorganizować wieczór wspomnień, w ramach którego bibliotekarze i mieszkańcy będą rozmawiać o tym, jak wyglądało miasto (lub jak wyglądała biblioteka) przed laty. Takie wydarzenie powinno szczególnie zainteresować seniorów.
W czasach konsumpcjonizmu i wyścigu po popularność, aby zaistnieć w świadomości ludzi, trzeba działać i zapadać w pamięć. Oczywiście najlepiej ,,sprzedają się" mało merytoryczne treści, często na niskim poziomie. Do tworzenia takiego contentu oczywiście nie zachęcamy. Jednak warto wychodzić z działaniami w przestrzeń miasta, aby dotrzeć do jak największej liczby osób. Załóżmy, że Twoje miasto liczy 100 tysięcy mieszkańców. Ilu z nich może wiedzieć o Twojej bibliotece? Pewnie większość, a ilu ma w niej aktywną kartę? Jakieś 10-20%, prawda? Czyli do pozostałych 80% mieszkańców, którzy wiedzą o istnieniu biblioteki, ale nie mają w niej karty, najlepiej dotrzeć poprzez komunikowanie im, że jest to miejsce, które może rozwijać ich umiejętności, pomóc w produktywnym spędzaniu czasu, a także urozmaicić czas spędzany z dzieckiem. W tym ostatnim wypadku mamy oczywiście na myśli różne zajęcia dodatkowe, które biblioteka organizuje dla najmłodszych.
Warto pokazywać różne twarze biblioteki. Wielu ludziom kojarzy się ona głównie z wypożyczaniem książek, starymi, nieaktualnymi księgozbiorami i karami za przetrzymanie wypożyczonych pozycji - a można pokazać, że biblioteka to miejsce nowoczesne, udostępniające nowości wydawnicze i różne dodatkowe treści, jak kursy video. Przykładowe tytuły, które potwierdzają dostępność nowości i kursów w bibliotece: