Туризм у вихідні дні

1
Eлектронна книга

280 днів навколо світу. Том 1

Артемій Сурін

На героя чекав нелегкий шлях за суворими правилами навколосвітніх мандрівок від Британського Королівського географічного товариства: відвідати всі шість континентів Землі, перетнути всі меридіани, усі часові пояси, двічі 2014 екватор, три океани й понад 40 країн. 100 000 кілометрів безперервного шляху без авіаперельотів Артемій здолав, пересуваючись лише наземним і водним транспортом. 280 днів пригод і звершень, де з кожним кроком змінювався не лише світ навколо, а й сам герой. Шлях, який ледь не став фатальним, завершився в рідному домі 2014 точці старту й фінішу.

2
Eлектронна книга

280 днів навколо світу. Том 2

Артемій Сурін

100 000 кілометрів безперервного шляху без авіаперельотів 2014 пересуваючись лише наземним і водним транспортом. 280 днів пригод і звершень, де з кожним кроком змінювався не лише світ навколо, а й сам герой. Шлях, який ледь не став фатальним, завершився в рідному домі 2014 точці старту й фінішу. За результатами навколосвітньої мандрівки Артемія Суріна прийняли до міжнародного клубу видатних мандрівників «The Explorers Club», нагородили орденом «Великі Українці сучасності», а експертна рада Книги рекордів України за результатами голосування обрала його бренд-амбасадором України у світі. Навколосвітня мандрівка, яку він здійснив, також встановила чотири національні і два світові рекорди.

3
Eлектронна книга

Bedeker sopocki

Tomasz Kot

Od wydania kanonicznego "Bedekera sopockiego" Franciszka Mamuszki minęło już ponad 40 lat. Wciąż jeszcze dostępne są coraz bardziej wytarte egzemplarze tej książki, będącej pierwszym kompendium wiedzy na temat Sopotu. Autor, łącząc wątki sobie współczesne z historią sięgającą średniowiecza, napisał przewodnik, który mimo upływu lat w dalszym ciągu stanowi inspirację i źródło wiedzy dla kolejnych pokoleń mieszkańców i miłośników miasta. Popularnonaukowa forma tego pierwszego wydawnictwa, które tak obszernie opisywało dzieje miasta, sprawiła, że dotarł on do bardzo szerokiego grona osób. Wszak specjalistyczne monografie i opracowania historyczne, opatrzone aparatem naukowym w postaci przypisów, czytają głównie specjaliści i pasjonaci. Zresztą w tamtym czasie prac naukowych poświęconych wyłącznie historii Sopotu najzwyczajniej nie było. Niniejsza książka ma za zadanie upowszechniać wiedzę o historii i teraźniejszości Sopotu. Nie jest to praca naukowa w ścisłym znaczeniu, starałem się jednak zamieścić najnowsze dane i aktualny stan badań. Wiele spośród przytoczonych tu historii to opowieści, miejskie legendy i anegdoty. Jest to bowiem także element budujący przeszłość, teraźniejszość i przyszłość miasta. Trudno mi nawet określić, do jakiego gatunku przypisać tę publikację. Tytułem nawiązuje do bedekera. Bo też chciałbym, aby nawiązywała do poprzednich, znakomitych książek tego rodzaju i do całej klasyki gatunku. Z drugiej strony można ją potraktować jako coś pośredniego między bedekerem, vademecum, silva rerum, spacerownikiem i zbiorem reportaży literackich lub po prostu opowieści o mieście. Zatem formuła książki jest pojemna i zawiera elementy gawędy, przewodnika, ale także sprawdzone fakty historyczne z niezbędnymi cytatami, a oprócz tego anegdoty i najważniejsze informacje o życiu miasta. A wszystko po to, by po Bedeker sopocki mogły sięgnąć zarówno osoby poszukujące danych historycznych, jak i pasjonaci miejsca oraz odwiedzający kurort turyści. Usystematyzowanie i zebranie wszystkich informacji o Sopocie w jednej publikacji może również pomóc w organizowaniu lekcji historii lokalnej. Układ książki nieco różni się od klasycznego, alfabetycznego układu bedekera. Postanowiłem, nieco eksperymentalnie, pozamykać opowieści w działach łączących podobne narracje. Natomiast w obrębie działu mamy już układ alfabetyczny, gdyż wyróżnianie któregokolwiek z tematów zmieniałoby przesłanie książki. Przyznaję, że zaskoczył mnie ogrom sopockich opowieści i wątków oraz materiałów, które należało wyselekcjonować. Pomimo że historią Sopotu zajmuję się już od ponad dwóch dekad. Być może to ostatni moment na powstanie takiej publikacji, nie wiadomo bowiem, czy w przyszłości tego typu przedsięwzięcia będą jeszcze kogokolwiek interesować. Zwłaszcza gdy zabraknie tych, którzy potrafią swoją wiedzę i swoje przeżycia przekazać bez używania sztucznej inteligencji. Ze Wstępu do książki Tomasz Kot Lista lektur poświęconych historii Sopotu jest coraz dłuższa. Tomasz Kot, który od dwóch dekad bada dzieje naszego miasta, dołożył do niej kilka pozycji swojego autorstwa, z których najnowsza to Bedeker Sopocki. Książka w atrakcyjny sposób opowiada o architekturze, omawia miejską symbolikę i wreszcie ludzi. To oni są najważniejsi i to oni w ciągu 200 lat historii kurortu budowali tożsamość Sopotu, stanowiąc o jego charakterze i kolorycie. Bedeker to lektura obowiązkowa dla każdego miłośnika naszego miasta i każdego, kto szuka w nim czegoś więcej niż tylko pocztówkowych obrazków z molo czy ul. Bohaterów Monte Cassino. Choć ukazuje się niemal pół wieku po ikonicznym Bedekerze Sopockim Franciszka Mamuszki, spełnia tę samą rolę popularyzuje i uzupełnia wiedzę na temat Sopotu. Uzupełnia, choć nie wyczerpuje. I to jest kolejna dobra wiadomość dobór i zakres tematów sugeruje, że możemy oczekiwać kontynuacji. Zapraszam do lektury! Magdalena Czarzyńska-Jachim pełniąca funkcję Prezydenta Miasta Sopotu Tomasz Kot - dziennikarz, fotograf, pasjonat historii i życia codziennego Sopotu i Trójmiasta. Ukończył historię na Uniwersytecie Gdańskim. Od 1999 roku prowadził lokalny miesięcznik Kuryer Sopocki. Autor publikacji Kurort w szponach wojny oraz cyklu artykułów o tematyce historycznej, kryminalnej i społecznej dotyczących regionu, publikowanych na portalu Trójmasto.pl. Autor książki Spacerownik sopocki. Siedem tras po magicznych zakątkach Sopotu.

4
Eлектронна книга

Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina

Paul Scraton

W barze na Kreuzbergu w oparach papierosowego dymu John Scraton wpadł na pomysł, by obejść Berlin dookoła. Choć w Niemczech mieszkał już od piętnastu lat, a centrum miasta znał na wylot, podmiejskie rejony jezioro Tegel, Spandau, Gropiusstadt czy berlińsko-podczdamskie pogranicze były dla niego wciąż nieodkrytym terytorium nieoczywistym zapleczem miasta, jego niedocenianym skrajem. A skoro, jak pisał Robert Macfarlane, od spaceru do opowiadania jest zaledwie jeden krok, owocem dziesięciu wędrówek Scratona stała się książka. Dla berlińczyków przedmieścia są Berlinem, choć w rzeczywistości trudno uchwycić ich miejski charakter. To jakby przestrzenie pośrednie, międzymiasto, nie-miejsca wypełnione halami przemysłowymi, wysypiskami śmieci, polami golfowymi i centrami handlowymi. Mijane skrajobrazy prowokują do pytań czym tak naprawdę są podmiejskie blokowiska? Kim byli ludzie próbujący nielegalnie przekroczyć mur berliński? Jakie legendy kryją w sobie podberlińskie lasy? I dlaczego tak trudno jednoznacznie opisać przedmieścia? Scraton z pasją podróżnika sprawdza, co znajduje się na końcu linii U-Bahnu z nadzieją, że im więcej odkryje, tym silniejsza stanie się jego przynależność do Berlina.

5
Eлектронна книга

Konformizm, bunt, nostalgia. Turystyka niszowa z Polski do krajów byłego ZSRR

Anna Horolets

„W ostatnich latach podróżowanie staje się coraz modniejsze - nie tylko jako praktyka społeczna, ale i jako temat studiów naukowych. Nie jest zatem zadaniem łatwym znalezienie obszaru nie do końca przeoranego cudzymi myślami. Annie Horolets udaje się to (…) .” „…[Jest to] opowieść o krystalizowaniu się praktyk podróżniczych i powstawaniu znaczeń z tym związanych. Autorka powiązała te kwestie z aktualnymi pytaniami o specyfikę Polski potransformacyjnej - o to, w jaki sposób napięcie pomiędzy impulsami płynącymi ze strony kultury określanej umownym mianem Zachodniej a odczuwaniem dziedzictwa PRL-u w sferze samookreślania się wytwarza konkretne formy kulturowe.”  „Może ona służyć jako podręcznik w atrakcyjny sposób prezentujący interdyscyplinarne podejście do badań kultury współczesnej.”   Z recenzji wydawniczej prof. dr hab. Anny Wieczorkiewicz   Anna Horolets zajmuje się badaniami dyskursywnych mechanizmów tworzenia światów społecznych i tożsamości. W kręgu jej zainteresowań znajdują się teorie czasu wolnego, turystyki i migracji. Prowadzi badania o turystyce niszowej do krajów byłego ZSRR oraz o czasie wolnym migrantów polskich w Wielkiej Brytanii i USA. Opublikowała dotychczas monografię Obrazy Europy w polskim dyskursie publicznym (Universitas, 2006) i kilkanaście artykułów o podróżowaniu i tożsamościach europejskich Polaków w takich czasopismach jak "Polish Sociological Review", "Ethnologie francaise, Lud, Kultura i Społeczeństwo", "Text & Talk" oraz "Przegląd Socjologii Jakościowej". Jest redaktorką dwóch prac zbiorowych poświęconych analizie dyskursu. Członkini Polskiego Towarzystwa Socjologicznego i European Association of Social Anthropologists. W latach 2005-2013 pracowała w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Instytucie Socjologii. Od niedawna związana z Uniwersytetem Gdańskim, gdzie pracuje w Zakładzie Antropologii Społecznej.  

6
Eлектронна книга

Miasto dzieci świata

Beata Chomątowska

Dawno temu, za górami, za lasami leżało Miasto Dzieci Świata. Taką opowieść o podhalańskiej Rabce chcieliby snuć niektórzy o idyllicznym uzdrowisku, gdzie w łagodnym klimacie leczyły się dzieci. Ale czy to prawda, czy tylko bajka? Beata Chomątowska opisuje historię Rabki-Zdroju, począwszy od odkrycia dobroczynnych solanek. Złoty okres uzdrowiska przypada na międzywojnie, gdy pod zarządem rodziny Kadenów rozwija się nasza rodzima czarodziejska góra z eleganckimi pensjonatami, dancingami i elitarnymi szkołami dla młodzieży z dobrych domów. Potem nadchodzą mroczne dni: w Rabce powstaje inna szkoła, w której przyszli członkowie oddziałów SS ćwiczą się w wykonywaniu egzekucji, bezpowrotnie znikają też żydowscy mieszkańcy miasta. W 1945 roku dochodzi do napadów z bronią na żydowskie sierocińce, a leśni jeszcze długo nie składają broni, wcielając w życie mit podhalańskiego zbójnika. Polska Ludowa tworzy tu wielki sanatoryjny kombinat dla najmłodszych, gdzie pełni oddania lekarze walczą o zdrowie przyszłych pokoleń. We wspomnieniach wielu małych kuracjuszy sanatorium przypomina jednak kolonię karną Rabka nie jest zatem miejscem z bajki, nie jest też miasteczkiem z horroru. Jak mówi jeden z dawnych mieszkańców, to miasto pełne podwójności, skrywające niejednoznaczną, fascynującą przeszłość. Dzięki pasjonującej książce Beaty Chomątowskiej możemy prześledzić zmianę obyczajową i społeczną, jaka zaszła w rozumieniu praw dziecka i podejściu do higieny oraz zdrowia, a także poznać różne koncepcje tego, jak powinno wyglądać uzdrowisko i jaką rolę odgrywać. Dowiemy się też, że republika skrzatów nie była rajem dzieci, a jej historia ma wiele odcieni. Sylwia Chutnik

7
Eлектронна книга

Miłość to cała moja wina. O kobietach z byłego Związku Radzieckiego

Małgorzata Nocuń

Po upadku Związku Radzieckiego mogło się wydawać, że w ogromie konfliktów, przemocy i patologii kobiety pozostaną jedynie ofiarami. W końcu w popularnych opowieściach o krajach poradzieckich najsilniejsi są zawsze mężczyźni. Małgorzata Nocuń postanowiła jednak wnikliwie przyjrzeć się tym, dla których zabrakło miejsca w szkolnych podręcznikach i na pierwszych stronach gazet: kobietom zamieszkującym Europę Wschodnią i Azję Centralną. Oddała głos bohaterkom, które przeżyły blokadę Leningradu w 1941 roku, oraz tym, które były w Ukrainie w lutym 2022. Więźniarkom łagrów, działaczkom na rzecz praw człowieka oraz kobietom zaślepionym ideologią, szczerze kochającym Związek Radziecki. Żołnierkom oraz matkom żołnierzy, którzy zginęli na froncie. Przedstawicielkom ruchu feministycznego z dużych miast oraz tym, którym mężczyźni odbierają wszelkie prawa. Powstał poruszający i niezwykle bogaty portret kobiet, które doświadczyły niepojętej utraty. Przede wszystkim jednak: kobiet, które potrafią przetrwać wbrew wszystkiemu.

8
Eлектронна книга

Nasz zakochany przewodnik po Francji, czyli dyplomatyczna ratatouille

Tomasz Orłowski

Świetnie zrównoważony miks opisów turystycznych, kulturalnych, artystycznych i historycznych, wspomnień osobistych i ambasadorskich oraz uwag gastronomiczno-kulinarnych! Ani to przewodnik turystyczny, ani sprawozdanie z misji dyplomatycznej. Co sprawia, że po lekturze kamienne portale uśmiechają się do nas, a ostrygi tak bardzo nam smakują? Nasz zakochany przewodnik po Francji zachwyci szeroką rzeszę miłośników książek o wielkim świecie, o innych krajach i obyczajach. Fundamentem są sugestywne spostrzeżenia i opisy, posłuszne uważnemu spojrzeniu autora, który trzeźwo rejestruje obrazy, by je następnie okrasić barwną anegdotą i odmalować w osobistym kontekście. Ale jego gruntowna, pogłębiana latami znajomość Francji i kultury francuskiej, zdobyta dzięki uprzywilejowanej pozycji ambasadora, otwiera bajeczne wręcz okoliczności i perspektywy, które przekładają się na jeszcze szerszy wachlarz obserwacji i doświadczeń. Przy całej swej niezwykłości ta książka jest normalna, pozbawiona udziwnień, pozbawiona narzucanej tezy: miks opisów turystycznych, kulturalnych, artystycznych i historycznych, wspomnień osobistych i ambasadorskich oraz uwag gastronomiczno-kulinarnych jest świetnie zrównoważony.- Piotr Błoński.