E-Books
26353
E-book

Muminki i duża powódź

Tove Jansson

Życie Muminków i ich przyjaciół z Doliny skupia się wokół domu Mamy i Tatusia Muminka, gdzie każdy może liczyć na pomoc i przyjaźń. Panna Migotka, Paszczak, mała Mi, Włóczykij, Ryjek czy straszna Buka tworzą galerię postaci, które na zawsze pozostaną w pamięci czytelników. Dawniej książka ukazywała się pod tytułem Małe trolle i duża powódź.Tove Jansson (19142001) marzyła, by zostać latarnikiem, a stała się znaną na całym świecie pisarką, malarką, ilustratorką i rysowniczką komiksów. Zadebiutowała jako graficzka prasowa w 1928 roku miała wtedy niespełna 14 lat. Studiowała malarstwo w Sztokholmie, Helsinkach i Paryżu. Pierwszy raz wzięła udział w wystawie w 1933 roku i wtedy też wydała pierwszą książkę z własnymi ilustracjami. W latach czterdziestych zaczęła pisać i publikować utwory w różnych periodykach. Jesienią 1945 roku wyszła drukiem pierwsza część muminkowej sagi: Muminki i duża powódź. Po dwóch kolejnych powieściach: Komecie nad Doliną Muminków (1946) i W Dolinie Muminków (1948) pisarka zyskała ogromną popularność, a jej bohaterowie na stałe zagościli w domach i sercach czytelników.Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

26354
E-book

Mundra

Sylwia Szwed

"Mundra" to zapis dziesięciu rozmów z położnymi. Najstarsza ma ponad dziewięćdziesiąt lat i pierwsze porody przyjmowała podczas II wojny światowej, najmłodsza - dwadzieścia sześć i pracowała w szpitalu w Tanzanii. Należą do różnych środowisk, mają odmienne doświadczenia i światopogląd. Opowiadają o cudzie narodzin, o ogromnej sile, którą natura obdarzyła każdą matkę, ale także o ciemnej stronie swojego zawodu - poronieniach, aborcjach, powikłaniach okołoporodowych, przemocy wobec rodzących. Poruszają wiele aktualnych i kontrowersyjnych tematów - problem medykalizacji porodu, odejścia od natury, cesarskiego cięcia na życzenie czy zapłodnienia in vitro. To książka o "mundrości" natury i kulturowej sile kobiety. "Kiedy w 1983 roku rodziłam swoją pierwszą córkę, do kobiety, która była przypięta pasami do łoża boleści na sali porodowej po mojej prawej stronie, położne krzyczały: "Ty krowo!" (bo krowa ryczy). Do kobiety po lewej: "Ty świnio!" (bo się spasła). Ja ze strachu byłam cicho, co okazało się złą taktyką, bo nikt się mną nie zajął. Tak wtedy wyglądały polskie szpitale. Pełne odcięcie od rodziny, dziecko na osobnej sali. Ale już wtedy po korytarzu krzątała się niesamowita osoba, która usiłowała pomóc w rozpoczęciu karmienia piersią. Oficjalnie - ledwie ją tolerowano, ale to była jaskółka zmian. Wspominam ją z wdzięcznością do tej pory. W latach dziewięćdziesiątych nastąpiła rewolucja w podejściu do rodzących. Nowe metody, porody rodzinne i domowe, możliwość poruszania się i wyboru pozycji, dziecko razem z matką, nastawienie na pomoc (a nie przemoc). Przez pewien czas wydawało się, że ta zmiana jest jednym z niewątpliwych i wymiernych efektów demokracji. Można było zobaczyć w porodzie kluczowy moment egzystencji. Rola położnej się zmieniła: to już nie jest wykonawczyni odgórnych instrukcji, ale doświadczona przewodniczka, która wie, że potrzebna jest współpraca z rodzącą. Ba! W grę wchodzą nawet uczucia, bo pozwalają pozbyć się lęku, który blokuje otwarcie. Jesteśmy w tej chwili w dziwnym momencie. Z jednej strony - poszukiwania poziomu reakcji instynktownych i nurt ekologiczny. Z drugiej - coraz większa medykalizacja porodu, rosnąca liczba cesarskich cięć. To, co mają do powiedzenia położne, z którymi rozmawia Sylwia Szwed, pozwala wśród sprzeczności odnaleźć pewien ład. Nie bez przyczyny w różnych kulturach tradycyjnych przypisywano akuszerkom mądrość, a nawet dostęp do ciemnych sił. One stoją u początku życia, widzą splot bólu i nadziei." Anna Nasiłowska "Najstarszy zawód świata. Przez całe lata nisko ceniony, zdegradowany, zdewaluowany. Dziś pomału wraca na należne mu miejsce. Położna. Pierwszy człowiek, z którym styka się nowo narodzone dziecko. To na położne Sylwia Szwed kieruje reflektor, rozmawiając z trzema pokoleniami kobiet, które postanowiły przyjmować dzieci przychodzące na świat. Dzięki tym rozmowom dowiadujemy się, że ten zawód wymaga nie tylko wrażliwości, ale również odwagi, niezależności i siły. Dobrze, że ta książka pomaga nam to docenić." Justyna Dąbrowska

26355
E-book

Mundur

Marek Ławrynowicz

 Zabłocki, jesteście oskarżeni o pacyfizm! Bohater tej powieści będzie się zapewne kojarzył ze Szwejkiem, ale to nie do końca prawda. Paweł Zabłocki jest duchowym krewniakiem innego bohatera arcydzieła Haška - jednorocznego ochotnika Marka. To młody inteligent, który stara się przetrwać w absurdalnym świecie peerelowskich koszar, gdzie jeden człowiek zmusza drugiego do czołgania przez pełzanie, a głównym elementem musztry jest marsz w miejscu Z podwarszawskiego Miedzeszyna przez Wrocław do Opola, a stamtąd na poligon w Trzemesznie i z powrotem. Tak wygląda szlak bojowy odbywającego służbę wojskową w różnych formach (od podchorążówki do służby zasadniczej) młodego bohatera najnowszej powieści Marka Ławrynowicza. Zgubiona armata to niejedyny kłopot na tym szlaku, ale charakterystyczny znak niedopasowania ciała i ducha do munduru. Opowieści autora zapewne rozbawią wszystkich miłośników prozy w typie hrabalowskim, tych, którzy doświadczyli absurdów PRL-u, ale także tych, którzy realia tamtych czasów znają tylko z komedii Stanisława Barei. Wystrzałowe dzieło! Piewca 41 Patriotów okazuje się oto wyśmienitym pisarzem militarnym, wybornym znawcą zarówno  samobieżnych dział jak i regulaminu musztry piechoty -  a nade wszystko pełnym wigoru kronikarzem niesamowitych  przygód kilku przymusowo wcielonych do ludowego wojska przyjaciół, z fantazją, odwagą i desperacją walczących o swoje prawa do wolności, przyjaźni i miłości.                                                          Marian Pilot,                                                          laureat Nagrody NIKE Pamiętacie państwo sławną powieść Josepha Hellera Paragraf 22? No to macie przed sobą jej polską wersję. Z rodzimym Johnem Yossarianem oczywiście, Milo Minderbinderem, a jak ktoś się uprze, to nawet z niegdysiejszym Snowdenem. I z całą galerią typów, których bez rezultatu szukać będziemy u Hellera, bo tacy rodzą się tylko nad Wisłą. Marek Ławrynowicz, miłośnik literatury czeskiej, czeskiego humoru i, zdaje się, wszystkiego co czeskie, nie byłby też sobą, gdyby w Mundurze nie podążył śladami dobrego wojaka Szwejka. Mamy zatem i Hellera, i Haszka, a i coś z klimatu Książeczki wojskowej Antoniego Pawlaka, bo w końcu pisarz opowiada nam tutaj nie o Wojsku Polskim, lecz o Ludowym Wojsku Polskim. A to zasadnicza różnica. Na dobrą sprawę w życiu koszarowym ukazanym przez Ławrynowicza nie ma nic ciekawego, a jest ono jedynie jak powiada pisarz nudne i męczące. W przeciwieństwie do Munduru, w lekturze którego co i rusz napotykamy na brawurowo przedstawione historie, jak ta o armacie zgubionej przez świętującego imieniny kapitana Pociejkę. Słowem, i śmiesznie, i strasznie. Krzysztof Masłoń, autor książki Od glorii do infamii

26356
E-book

Murdelio

Zygmunt Kaczkowski

Powieść Zygmunta Kaczkowskiego Murdelio z 1853 roku należy do cyklu Ostatni z Nieczujów. Jej akcja rozgrywa się na ziemiach polskich po pierwszym rozbiorze i koncentruje się wokół Ignacego Piotrowicza herbu Murdelio. Był on dziedzicem ogromnej fortuny, jednocześnie jego postać budziła grozę w zabobonnej szlachcie z uwagi na demoniczny i destrukcyjny charakter. Jego historię opowiada główny bohater, a zarazem narrator powieści Marcin Nieczuja. Przez zadziwiający splot okoliczności ich losy nagle się przecinają... Henryka Sienkiewicza do napisania słynnego Latarnika zainspirowało wydarzenie rozgrywające się w Stanach Zjednoczonych. Latarnik, który nie dopełnił obowiązku, tak bezpamiętnie zaczytał się właśnie w Murdelio...

26357
E-book

Murdelio

Zygmunt Kaczkowski

Zygmunt Kaczkowski (1825-1896), powieściopisarz, publicysta, finansista, uczestnik rewolucji krakowskiej 1846 (uwięziony i skazany na śmierć, w 1848 uwolniony pod presją opinii publicznej), delegat za Zjazd Słowiański w Pradze oraz uczestnik konspiracji powstańczej 1860 (więziony od 1861 do 1862 roku.) W latach 1862-1863 działał w Wiedniu i Paryżu jako konfident austriacki w środowiskach emigracyjnych; po zdemaskowaniu i skazaniu w 1864 przez tajny sąd obywatelski na banicję osiadł we Francji, zyskując rozgłos i majątek jako finansista. Piewca heroicznej przeszłości (Olbrachtowi rycerze, t.1-3 1889); w cyklu powieści Ostatni z Nieczujów (t.1-6) 1853-1855) dał epicki obraz życia szlachty sanockiej w drugiej połowie XVIII w. Za najlepszą powieść cyklu nieczujowskiego uważany jest Murdelio. Utwór harmonijnie łączy cechy gawędy z cechami powieści obyczajowej i romantyczną tajemniczością. Tytułowy Murdelion to postać zagadkowa: być może przestępca, uosobienie zła, a być może nawet sam diabeł... Przeczytaj fragment Ja miałem natenczas lat blisko dwanaście. Edukowano mnie z wielką pracą i wielkim nakładem i z tej przyczyny dziwnie dwór nasz wyglądał. Nie było sukni w Europie, w której by ktoś nie chodził na naszym dworze, nie było mowy w Europie, którą by tam nie mówiono. Dwóch Francuzów, jeden Niemiec, jeden Anglik, trzech Włochów niby to przy mnie było. Hiszpan nawet jeden, który niegdyś z owymi sumami z Madrytu przyjechał, ostał się na zamku i obiecując mojemu ojcu, że mnie marynarki nauczy, ostał się na zawsze. Wszystko to chodziło w krótkich sukniach, trzewikach i pończochach, w większych i mniejszych perukach, w długich lokach, w aksamitach, w kolbertynach, w kryzach, przy szpadach i Bóg nie wie w czym jeszcze. Podług nich ubierali się i inni dworzanie, sługi nawet przestrajano z cudzoziemska, tylko mój ojciec i Gintowt stary chodzili po dawnemu i ze łbami wygolonymi. Dziwno się to może wydawać będzie komu, że mój ojciec, chociaż był skąpy, tyle obcych ludzi utrzymywał na swojej kuchni i lafie, dziwno się to nawet wydawało sąsiadom, ale tak było w rzeczy. Mój ojciec sam odebrał mizerne wychowanie za młodu i zajęty jedynie tylko robieniem fortuny o niewiele je podniósł w późniejszym życiu; dopiero kiedy po znacznym powiększeniu tej fortuny i po rumorze, który się z przyczyny owych sum hiszpańskich rozległ o moim ojcu po Rzeczypospolitej, uwaga publiczna się na niego zwróciła; dopiero kiedy przez znaczny urząd, na którym natychmiast zasiadł, wszedł w bliższe z wielkim światem stosunki, dopiero wtedy, nie wychowanie swoje poprawił, ale poznał, że ono jest konieczne na świecie i że bardzo źle jest bez niego. Od tego złego, którego sam doświadczył, postanowił mnie wszelkimi siłami ochronić, a że był człek namiętny i czegokolwiek się chwycił, to już niespracowanie robił i wyciągał do ostatniej ostateczności, więc i do wychowania mego wziął się z taką energią, że dziesięć razy więcej sił i środków do tego użył, niż było potrzeba. Do uskutecznienia niektórych rzeczy nigdy nadto sił użyć nie można, nigdy nadto energii, ale do innych tylko w miarę, w czas i w miejsce użyta siła cel swój może osiągnąć. Kto by chciał wóz ruszyć z miejsca i naokoło niego kilkanaście koni nasilał, ten go raczej rozerwie, ale pewnie nie ruszy. Tak było i ze mną. Każdy z tych cudzoziemców czegoś mnie uczył, każdy do mnie swym własnym przemawiał językiem, ale jam się niczego zgoła, ani nawet języków, od nich nie nauczył. Geografia i historia, astronomia i alchimia, prawo i języki: francuski, włoski, niemiecki, angielski, hiszpański i polski, tak się to wszystko pomieszało w głowie, wyobrażenia o Bogu, o religii, o ludziach, o obowiązkach człowieka i obywatela tak się pokrzyżowały, uczucia nawet moje dziecinne, które ze szczętem nie wyniszczały, tak się powikłały i zdenaturalizowały, że ksiądz staruszek, zamkowy kapelan, który mnie miał religii nauczać co rana, często moimi obiekcjami zbity z tropu, zamiast mi dawać lekcje, tylko Ewangelię czytał nade mną. Na tym punkcie stało moje usposobienie, kiedy mnie obudzono i powiedziano, że ojciec jest konający. Francuz mnie wyrwał z łóżka i zaprowadził do konającego, który leżał wysoko podniesiony na poduszkach, mówił jeszcze, ale już ruszać się nie mógł. Powiedziano mu, że ja jestem przy łożu. Wtedy, obróciwszy głowę cokolwiek, do mnie chrypliwym, urywanym głosem wymówił te słowa: „Synu! zostawiam ci wszystko. Do skończenia świata nie powinniście już wychodzić z senatu. Rób wszystko, co możesz, na co siły twoje wystarczą, tak jak ja całe życie moje... ale... tutaj się trochę zakrztusił i umilkł na chwilę, lecz potem znowu: - ale... zaspokój jakim sposobem pana Wita pretensje. Może darujesz co jego dzieciom. Ale.. to sobie pamiętaj... on ma córkę jedynaczkę... kiedy się gniewu wysapie, a ambicja mu nic od ciebie przyjmować nie pozwoli, jednakże żal mu się zrobi schedy, on ci córkę podstawiać będzie. Niechże Bóg broni! pod błogosławieństwem... zakazuję!..." Tu się mocno zakrztusił, głowa pomiędzy poduszki upadła i skonał. W tym momencie grzmieć zaczęło na dworze, ale to tak strasznie, że aż zamek drżał cały, wicher się zerwał okropny i strącił pół dachu ze zamku, szyby powybijał, narożną wieżę, w której była kaplica, do połowy obalił; nagle błysnęło kilka razy i piorun uderzył w oborę, a zapaliwszy ją, strasznym światłem cały zamek oświecił. W przerażeniu i strachu wszyscy wybiegli ze zamku ratować, gasić, rozrywać, ja tylko jeden zostałem siedzący na skrzyni, która była przy łożu mojego ojca, i ksiądz staruszek, który klęknął na środku izby, mówiąc: „Przekleństwo pana Wita się sprawdza, zły duch włazi pomiędzy te mury".

26358
E-book

Murder at Monte Carlo

E. Phillips Oppenheim

One of many great works by E. Phillips Oppenheim, who styled himself as the prince of storytellers, and is credited with creating the rogue male genre of adventure thrillers and was one of the earliest writers of spy fiction from the late 19th and early 20th Century England. The hero in this one is Roger Sloane, a well-off American bon vivant who decides to blow the whistle on a gang of transplanted American gangsters who have abandoned New York and set up a sophisticated crime syndicate on the French Riviera and in Monaco. Robbery, murder, secret hideouts, fast cars, and beautiful women all figure in this tale of roaring 20s. Roger meets a wild and beautiful child of the hills, Jeannine, who reappears as the protege of his Aunt, and the belle of the casino.

26359
E-book

Murder in Four Degrees

J.S. Fletcher

Elderly John Marbury, who came from faraway Australia the day before, was killed in central London. But who could wish death to a man who had not been in England for a long time? Investigation investigator Detective Rasbery turns for help to his friend, crime reporter Frank Spargo. Soon they learn that shortly before the death of Marbury, he met with MP Aylmore.

26360
E-book

Murder in Piccadilly

Charles Kingston

Murder in Picadilly is a typical so-called Golden Age detective story published in 1936 and set in and around Soho. The story concerns the fortunes of a young man named Bobbie Cheldon. Bobbie has fallen head over heels in love with a nightclub dancer Nancy Curzon at The Frozen Fang nightclub but she is attracted not so much to Bobbie as to the fortune he expects to inherit. Bobbies miserly uncle Massy stands between him and happiness: he will not relinquish the ten thousand a year on which Nancys hopes rest. Worse, Bobbies fallen under the sway of one Nosey Ruslin, Nancys theatrical agent hoping to profit from Bobbies relationship woes and wealthy uncle. And soon, Massys life will end on a crowded platform of the London Underground, the killer pursued by Scotland Yards Inspector Wake...

26361
E-book

Murder Me

Max Brand

Max Brand is generally regarded as the author of superior westerns like his Destry Rides Again, but Brand also wrote the Dr. Kildare series and numerous detective stories as well. Never before published in book form, this 1937 police procedural by veteran Brand introduces New York police detectives Campbell and ORourke. The pair investigate the apparent suicide of a philanthropist David Barry who was about to be accused of bribery and corruption prior to his death. Angus Campbell and Patrick ORourke can get the cuffs on the killer, therell be endless face-offs in which the five suspects hurl accusations at each other and reveal how many of them were popping in and out of the crowded murder scene on the fatal night.

26362
E-book

Murder of the Nineth Baronet

J.S. Fletcher

Stephen Maxtondale summoned two detectives to investigate the disappearance of the man who claimed to be his lost older brother. The victim appears in the family of Stephen, 30 years old, but then disappears again. One of the reasons for the robbery is the sacrifice of the victim. Can detectives find the victim?

26363
E-book

Murder Runs in the Family

Hulbert Footner

Lance McCrea lived in a boarding house. There he met a girl he fell in love with. But their relationship is hampered by a powerful person. Lance tries to find out why this powerful man has some kind of hold over her. When he faces the man down, he finds he has been murdered. Of course, he is not the murderer but is a prime suspect anyway.

26364
E-book

Mury Hebronu

Andrzej Stasiuk

Debiut, który przyniósł autorowi popularność wśród czytelników i uznanie krytyki. Alegoryczna opowieść, zbudowana na indywidualnym doświadczeniu, jest wizją człowieka zamkniętego w mentalnym więzieniu budowanym przez autora z naturalistycznym zapamiętaniem. Tytułowe mury symbolizują paradoksalnie szczelinę - możliwość ucieczki do biblijnego miasta - interpretacyjnego klucza. Ruch po klaustrofobicznej przestrzeni celi, ale i własnego ciała, zdobywa tu nowy wymiar jako podróż metafizyczna, niosąca ze sobą nadzieję oczyszczenia.

26365
E-book

Murzyn z załogi Narcyza

Joseph Conrad

"Murzyn z załogi Narcyza" to jedna z pierwszych powieści wybitnego pisarza Josepha Conrada.

26366
E-book

Murzyn z załogi Narcyza

Joseph Conrad

Joseph Conrad Murzyn z załogi Narcyza Opowiadanie o Kasztelu tłum. Jan Lemański ISBN 978-83-288-2160-6 Do moich czytelników w Ameryce Poczynając od wieczoru, gdy Dżems Wait zjawił się na okręcie spóźniwszy się na przegląd załogi aż do chwili gdy, spowity w płótno żaglowe, opuścił nas na pełnym morzu przez otwór w burcie, miałem z nim wiele do czynienia. Wchodził w skład mojej warty. W brytyjskim kasztelu Murzyn czuje się osamotniony. Nie uważają go za kamrata. A... Joseph Conrad Ur. 3 grudnia 1857 w Berdyczowie Zm. 3 sierpnia 1924 w Bishopsbourne k. Canterbury Najważniejsze dzieła: Lord Jim (1900), Nostromo (1904), W oczach Zachodu (1911), Gra losu (1913), Smuga cienia (1917), Jądro ciemności (1902) Właśc. Józef Teodor Konrad Korzeniowski, ang. pisarz polskiego pochodzenia; pseudonim artystyczny utworzył od dwóch ze swych imion. Syn literata Apolla Korzeniowskiego zaangażowanego w przygotowania do powstania styczniowego, jako małe dziecko towarzyszył rodzicom skazanym w 1862 r. na zesłanie do Wołogdy; oboje zmarli na gruźlicę osierocając go wcześnie. Mając 17 lat młody Korzeniowski związał swoje życie zawodowe z morzem, początkowo pracując na statkach francuskich. W tym okresie był zamieszany w przemyt broni, popadł w długi i podjął nieudaną próbę samobójczą. Jako poddany rosyjski, od 1878 r. przebywający za granicą nielegalnie, nie mógł służyć w marynarce we Francji, za to w Anglii zatrudniono go bez trudności (od też tego momentu zaczął uczyć się angielskiego). W 1886 r. uzyskał stopień kapitana i otrzymał obywatelstwo brytyjskie. Po zrezygnowaniu ze służby w 1894 r. zajął się ratowaniem zdrowia i pracą pisarską (debiutancka powieść Szaleństwo Almayera ukazała się w 1895 r.), wkrótce też ożenił się. W jego prozie pewne motywy i problemy właściwe epoce romantyzmu (np. honor, figura samotnika, idea bezwzględnej wierności samemu sobie) łączą się z etyką i ideami pozytywistycznymi (etos pracy), przy czym Conrad wykorzystuję estetykę symbolizmu oraz impresjonizmu. Najistotniejszy temat jego prozy to kwestia zachowania jednostki wobec zagrożenia własnego oraz współtowarzyszy niedoli, społeczne poglądy pisarza określa termin ,,etyka conradowska". Większość polskich przekładów jest dziełem kuzynki pisarza, Anieli Zagórskiej. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

26367
E-book

Murzyn z załogi Narcyza. Opowiadanie o Kasztelu

Joseph Conrad

Załoga Narcyza, statku handlowego płynącego z Bombaju do Londynu, składa się w większości z białych marynarzy. Jedyny czarnoskóry James Wait staje się głównym bohaterem opowiadania bynajmniej nie z uwagi na kolor skóry, ale na szczególną postawę, która przysporzy załodze przygód. Grymaśny James twierdzi bowiem, iż zaciągnął się na statek, aby... umrzeć.

26368
E-book

Murzyn z załogi Narcyza. The Nigger of the Narcissus

Joseph Conrad

Odkryj mroczny świat marynarskich zmagań na otwartym morzu w powieści Josepha Conrada "Murzyn z załogi Narcyza", dostępnej w wyjątkowym, dwujęzycznym wydaniu polsko-angielskim w przekładzie Jana Lemańskiego. Akcja książki toczy się na pokładzie statku handlowego Narcissus, który przemierza wody z Bombaju do Londynu. Głównym bohaterem jest James Wait, czarnoskóry marynarz z Indii Zachodnich, który z trudem walczy z gruźlicą od momentu wypłynięcia. Jego pogarszający się stan wywołuje różne reakcje wśród załogi - od podejrzliwości po współczucie. Kapitan Allistoun i doświadczony marynarz Singleton pozostają skupieni na swoich obowiązkach, zdając się nie zauważać dramatu Waita. Kiedy statek staje w obliczu niszczycielskiego sztormu u wybrzeży Przylądka Dobrej Nadziei, załoga zmuszona jest do heroicznej walki o przetrwanie. W dramatycznym momencie kilku marynarzy ryzykuje życie, aby uratować Waita z jego kabiny. Po przejściu burzy i uporaniu się z uszkodzeniami statku, załoga staje w obliczu nowego wyzwania - bezwietrznej ciszy, która unieruchamia Narcissusa na otwartych wodach. W tym klaustrofobicznym środowisku narastają napięcia, a sytuacja na pokładzie staje się coraz bardziej napięta. Wkrótce wychodzi na jaw, że Wait nie był tak chory, jak twierdził, co wywołuje falę gniewu i podziałów wśród załogi. Kapitan Allistoun musi stawić czoła niemal buntowniczym nastrojom, które podsyca intrygant Donkin. Atmosfera na pokładzie gęstnieje, a wśród marynarzy pojawiają się szeptane oskarżenia, że to właśnie obecność Waita przynosi im nieszczęście. "Murzyn z załogi Narcyza" to nie tylko opowieść o trudach morskiej wyprawy, ale także głęboka analiza ludzkich postaw wobec cierpienia, lojalności i strachu. Dzięki dwujęzycznemu wydaniu, czytelnik ma okazję zanurzyć się w tej klasycznej historii zarówno w oryginale, jak i w doskonałym polskim tłumaczeniu. Idealna lektura dla miłośników literatury morskiej i wielbicieli twórczości Conrada. A co było dalej dowiesz się Czytelniku przeczytawszy cały utwór...

26369
E-book

Music for Film and Game Soundtracks with FL Studio. Learn music production, compose orchestral music, and launch your music career

Joshua Au-Yeung

FL Studio is a cutting-edge software music production environment and a powerful and easy-to-use tool for composing music. In this comprehensive guide, you’ll discover how to use FL Studio's tools and techniques to design exciting soundtracks for your films, TV shows, video games, and much more.You'll start by understanding the business of composing, learning how to communicate, score, market your services, land gigs, and deliver music projects for clients like a professional. Next, you'll set up your studio environment, navigate key tools, such as the channel rack, piano roll, playlist, mixer, and browser, and export songs. The book then advances to show you how to compose orchestral music using MIDI (musical instrument digital interface) programming, with a dedicated section to string instruments. You’ll create sheet music using MuseScore for live musicians to play your compositions. Later, you’ll learn about the art of Foley for recording realistic sound effects, create adaptive music that changes throughout video games, and design music to trigger specific emotions, for example, scary music to terrify your listener. Finally, you'll work on a sample project that will help you prepare for your composing career.By the end of this book, you’ll be able to create professional soundtrack scores for your films and video games.

26370
E-book

Musical. Spotkania z gatunkami filmowymi

Bogumiła Fiołek-Lubczyńska, Katarzyna Żakieta, Mateusz Żebrowski

Od niemal dziewięćdziesięciu lat musical filmowy, pomimo wzlotów i upadków, przyciąga do kin widzów, czym udowadnia swoją żywotność. W drugim tomie z serii „Spotkania z gatunkami filmowymi” dwunastu autorów z ośrodków akademickich w całej Polsce próbuje przyjrzeć się fenomenowi gatunku zapoczątkowanego Śpiewakiem Jazzbandu z roku 1927. Książka zawiera refleksję nad zjawiskami klasycznymi dla gatunku, jak również porusza problematykę musicalu w kinie współczesnym. Autorzy zwracają uwagę na najnowsze produkcje, a także na obecność konwencji w serialach. Można tu znaleźć rozważania o antymusicalu (Popeye R. Altmana, Tańcząc w ciemnościach L. von Triera, 9 songs M. Winterbottoma) oraz o zjawiskach peryferyjnych, takich jak: kino jidysz w okresie międzywojennym, musical czeski, meksykański czy nawet próby zaadaptowania gatunku na rodzimy grunt w dobie PRL-u.

26371
E-book

Muszę wiedzieć

Kasia Bulicz Kasprzak

Matka, córka i wnuczka: Halina, Dominika, Patrycja - trzy bliskie sobie, nieznające się kobiety. Halina - twierdzi, że urodziła się tylko dlatego, że po śmierci Stalina została ogłoszona amnestia. Wtedy jej przyszły ojciec wyszedł z więzienia i poznał matkę Haliny. Przygnieciona ciężarem lat, wdowieństwem i utratą tych, których kochała, po wyjątkowo przygnębiającej, spędzonej w samotności Wigilii, traci ochotę do życia. Patrycja - młoda, pełna wigoru i energii, z mnóstwem planów na przyszłość, studentka lingwistyki. Ma oddanych przyjaciół, na których zawsze może liczyć, ale czuje, że w jej życiu czegoś zabrakło. Te dwie kobiety spotykają się przypadkiem, choć powinny od dawna być razem. Nie wiedząc, czy coś je łączy, ruszają we wspólną podróż, by poznać historię utkaną z kłamstw, półprawd i niedopowiedzeń, ale przede wszystkim, by stworzyć własną opowieść, która, choć o tym nie wiedzą, zmieni ich życie na zawsze, doprowadzi do poznania prawdy o nieobecnej, lecz pozostającej zawsze w centrum uwagi Dominice - zagadce dla swojej matki i córki. Kasia Bulicz-Kasprzak - wnikliwa obserwatorka życia. Z kobiecą delikatnością przedstawia trudne sytuacje, a humorem, doprawionym nutką cynizmu zachęca czytelnika do spojrzenia na opisywane wydarzenia z innej perspektywy. Nie udziela rad lecz daje nadzieję na świat pełen dobra i życzliwości, uważa bowiem, że wszyscy mamy obowiązek w taki świat wierzyć.

26372
E-book

Muszę wypocząć. Obrazek sceniczny

Henryk Sienkiewicz

Henryk Sienkiewicz to nie tylko autor niezapomnianych powieści i nowel, lecz także twórca sztuk scenicznych. Laureat literackiej Nagrody Nobla był także świetnym dramaturgiem. Sztuka Muszę wypocząć ukazała się w noworocznym numerze Kuriera Codziennego w 1897 r. Zadedykowana została Bolesławowi Prusowi. Autor przedstawia w niej w zwartej i dowcipnej formie dzień sławnego literata, który postanowił w końcu się zrelaksować. Wiąże się to z tym, że przestał na kilka dni pisać, przygotowywać się do odczytów i nie dosypiać po nocach, by wywiązać się z rozmaitych zobowiązań wobec redakcji. Przestał również czytać listy od swych wielbicieli, którzy zwracają się doń z najdziwniejszymi sprawami: Czy pan łatwiej pracujesz po wołowinie, czy po baraninie lub po kotletach wieprzowych? Po jakim mięsie tworzysz pan łatwiej charaktery, a po jakim krajobrazy? .

26373
E-book

Muszkieterki

Anna M. Rędzio

Ola szukała faceta, a Rita była na rozdrożu i wszystkie zakładałyśmy, że to tylko przystanek. Teraz wygląda na to, że chcemy zostać na tym przystanku dłużej. Przynajmniej w tym momencie żadna z nas nie szuka faceta i raczej nam z tym dobrze. (...) - Z nikim mi się tak świetnie nie mieszkało, jak z wami. - Przyjemnie wracać do domu, w którym nikt nigdy nie ma do nikogo o nic pretensji. - I nikt od nikogo niczego się nie domaga.  (...) - Tak czy siak, warto zainwestować w mieszkanie. (...) - Abyśmy zawsze mogły do siebie wrócić. - I abyśmy zawsze tak sobie pomagały, jak przez ostatni rok. - I innym. - Jak muszkieterki: jedna za wszystkie, wszystkie za jedną! Muszkieterki Anny M. Rędzio to bardzo optymistyczna powieść o samorealizacji, budowaniu tożsamości, realizowaniu marzeń, przede wszystkim zaś o wspaniałej kobiecej przyjaźni. Obserwujemy, jak doskonała przyjaźń trzech kobiet po trzydziestce, dziwne lub zbyt typowe związki z mężczyznami, rozmaite przypadkowe wydarzenia, wreszcie rozgrywający się w sąsiedztwie dramat, zmieniają je stopniowo w świadome siebie, niezależne, silne kobiety, które odkrywają swoje talenty i nie boją się robić tego, czego pragną. "Może nie przeżyję szalonej miłości, ale na pewno przeżywam wspaniałą przyjaźń. Love lives, love dies , jak mówi, a raczej podśpiewuje Rita, ale friends will be friends ".

26374
E-book

Muszla

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Musz­la Nie­wiel­ka, sta­ra musz­la na mym sto­le le­ży,  jest to je­den z mych skar­bów, choć war­ta tak ma­ło;  nie wiem, z ja­kie­go mo­rza po­cho­dzi wy­brze­ży,  ni jak daw­no jej mo­rze szu­mieć już prze­sta­ło.    Od­kąd sie­bie -- i musz­lę tę pa­mię­tam sta­rą,  i dziś, ile­kroć tyl­ko spoj­rzę na nią ra­zy:  owia­ne ja­kąś smęt­ną, głę­bo­ką mgłą sza­rą,  sta­ją mi przed oczy­ma daw­nych lat ob­ra­zy.    Ale naj­le­piej lu­bię, przy­mknąw­szy po­wie­ki,  przy­ło­żyć ją do ucha i słu­chać jak szu­mi:  wten­czas ca­łą mą du­szą wra­cam w świat da­le­ki,  w toń wspo­mnień, któ­re ży­cie za­cie­ra i tłu­mi. [...]Kazimierz Przerwa-Tetmajer Ur. 12 lutego 1865 w Ludźmierzu Zm. 18 stycznia 1940 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Na Skalnym Podhalu (1910), Legenda Tatr (1912); wiersze: Eviva l'arte; Hymn do Nirwany; Koniec wieku XIX; Prometeusz; Lubię, kiedy kobieta; Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej; Pieśń o Jaśku zbójniku; List Hanusi. Poeta, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego modernizmu (Młodej Polski); spośród jego obfitej twórczości poetyckiej najistotniejsze dla historii literatury pozostają wiersze z drugiej (1894), trzeciej (1898) i czwartej (1900) serii Poezji, oddające ducha dziewiętnastowiecznego dekadentyzmu, pesymizmu egzystencjalnego, a także fascynacji myślą Schopenhauera i Nietzschego oraz mitologią i filozofią indyjską, które właściwe było pokoleniu Tetmajera, szczególnie młodopolskiej bohemie. Tetmajer zasłynął ponadto jako autor śmiałych erotyków, a także piewca górskiej przyrody Tatr i popularyzator folkloru podhalańskiego; pisał również dramaty (Zawisza Czarny, Rewolucja, Judasz), nowele i powieści (Ksiądz Piotr; Na Skalnym Podhalu; Legenda Tatr; Z wielkiego domu; Panna Mery). Był przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera, stanowił prototyp postaci Poety z Wesela Wyspiańskiego. Jego ojciec, Adolf Tetmajer, brał udział w powstaniu listopadowym i styczniowym; matka, Julia Grabowska, należała do tzw. koła entuzjastek, literatek skupionych wokół Narcyzy Żmichowskiej. Podczas studiów na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1884-1886) zaprzyjaźnił się z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem i Ferdynandem Hoesickiem. Zajmował się twórczością poetycką i pracą dziennikarską w "Kurierze Polskim" (współredaktor 1989--93), "Tygodniku Ilustrowanym", "Kurierze Warszawskim" i krakowskim "Czasie". Przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza Adama Krasińskiego (wnuka Zygmunta, zajmującego się wydawaniem spuścizny autora Nie-Boskiej komedii) i w tej roli przebywał w Heidelbergu (1895). W czasie I wojny światowej był związany z legionami Piłsudskiego (redagował pismo "Praca Narodowa"); po wojnie wdał się w spór polsko-czechosłowacki o linię graniczną w Tatrach, był organizatorem Komitetu Obrony Spisza, Orawy i Podhala oraz prezesem Komitetu Obrony Kresów Południowych. W 1921 został prezesem Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, a w 1934 członkiem honorowym Polskiej Akademii Literatury. Drugą połowę życia poety naznaczyła choroba. Powikłania wywołane kiłą doprowadziły najpierw do zaburzeń psychicznych (które ujawniły się już podczas obchodów 25-lecia jego twórczości w 1912 r.), a w późniejszym czasie do utraty wzroku. Pod koniec życia Tetmajer egzystował dzięki ofiarności społecznej, umożliwiono mu mieszkanie w Hotelu Europejskim w Warszawie, skąd został eksmitowany w styczniu 1940 r. przez okupacyjne władze niemieckie. Zmarł w Szpitalu Dzieciątka Jezus z powodu nowotworu przysadki mózgowej oraz niewydolności krążenia. Jest pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w Zakopanem; na warszawskich Powązkach znajduje się jego symboliczny grób. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

26375
E-book

Muślinowa rebelia. Kobiecy libertynizm erudycyjny oświeceniowej Francji i jego tropy w tradycji feministycznej

Anna Budzanowska

Osiemnastowieczna Francja to epoka intensywnych przemian społecznych i intelektualnych. Kultura dworska, pełna ceremoniału i elegancji, ściera się z rodzącymi się żywiołowo nurtami filozoficznymi, podważającymi dotychczasowe autorytety, zarówno polityczne, jak i religijne. To czas, w którym pojęcie wolności staje się istotnym tematem dyskusji, a kobiety, szczególnie te związane z nurtem libertynizmu erudycyjnego (libertinage erudit), zaczynają odgrywać znaczącą rolę w powstawaniu nowych idei. W przedstawianej książce autorka analizuje teorie francuskich wolnomyślicielek, przez lata niedoceniane, a stanowiące oryginalny wkład w nurt libertynizmu erudycyjnego. Refleksje oświeceniowych erudytek pozostają nadal aktualne w dyskusjach o roli państwa w kształtowaniu praw kobiet i ich pozycji w społeczeństwie. Krytyczne spojrzenie na Kościół, religię, sferę publiczną oraz edukację jest jednym z mniej znanych, choć istotnym źródłem emancypacyjnych postulatów, które pojawiły się podczas rewolucji 1789 roku, budując dziedzictwo przyszłych fal feministycznych we Francji. Książka wnosi znaczący wkład w zrozumienie intelektualnych podstaw emancypacji oraz roli kobiet w formułowaniu teorii wolnościowych i równościowych w oświeceniowej Francji.

26376
E-book

Mutacje apokryfu

Danuta Szajnert

Książka dotyczy apokryfu literackiego, czyli transrodzajowej i transgatunkowej, wielopostaciowej formy wypowiedzi o szczególnym potencjale krytycznym, opartej na swoistych relacjach intertekstualnych, silniej niż inne angażujących takie kategorie, jak kanon i autentyk (różnie rozumiane) oraz wartość i źródło. Genologicznym intertekstem tej formy jest apokryf biblijny. W rozdziale I, wykorzystując różne użycia nazwy apokryf oraz aktywizując kluczową dla niego relację do rozmaicie rozumianego kanonu, proponuję własne rozumienie oraz wyodrębniam trzy zasadnicze postaci apokryficzności. Rozdział II i III poświęcam jednej z nich – chodzi tu o utwory wyraziście stowarzyszone z kanonem literackim innym niż staro- i nowotestamentowy – i koncentruję się na tym, co bodaj najsilniej stymuluje inwencję apokryfistów w XX i XXI wieku. Jest to niezgoda na aksjologiczno-światopoglądowe uwikłania arcydzielnych pre-tekstów fikcjonalnych, czyli możliwość rewizji kanonu literackiego. W rozdziale IV skupiam się na apokryficzności powieściowych autobiografii, przypisanych przez autorów postaciom rzeczywistym; rolę kanonicznych pre-tekstów odgrywają w tych rzekomych autobiografiach wypowiedzi niefikcjonalne – biografie i inne źródła dokumentarne. Tutaj również szczególną uwagę zwracam na potencjał tej odmiany apokryfu literackiego, dywersyjny względem obrazów utrwalonych w oficjalnych przekazach.