Ebooki
4153
Ebook

Bob Budowniczy - Marta ratuje dzień

Mattel

Marta zgadza się zbudować domek na drzewie dla jednej z członkiń klubu Spring City Rockets. Kiedy zabiera się do budowy, dziewczynka, chcąc zobaczyć swój domek, zostaje uwięziona na tarasie, który grozi zawaleniem. Na szczęście Bobowi udaje się ją złapać i drużyna kończy pracę na czas. To kolejna udana misja Boba i jego maszyn! Bob Budowniczy to popularna angielska kreskówka z 1999 roku stworzona przez Keitha Chapmana. W serii możemy śledzić losy kierownika budowy Boba, jego wspólniczki Marty, ich sąsiadów i przyjaciół z miasteczka. Bob ma drużynę sprytnych maszyn, gotowych pomóc mu w budowie. Zawsze jest coś do zrobienia, zatem wszyscy pracują razem, żeby ukończyć zadanie na czas. Podczas rozwiązywania problemów, drużynie przyświeca motto: "Czy damy radę? Tak, damy radę!". Bob Budowniczy i powiązane znaki towarowe są własnością firmy Mattel i są używane na licencji Mattel Europa. 2021 Mattel

4154
Ebook

Bob Budowniczy - Park Dinozaurów

Mattel

Bob i jego drużyna muszą spieszyć się, aby zakończyć prace nad nowym Parkiem Dinozaurów w Spring City. Gdy zespół instaluje naturalnej wielkości modele dinozaurów, jedna z maszyn, przerażona triceratopsem, spycha go z krawędzi urwiska! Na szczęście dinozaur jest w jednym kawałku i Bobowi udaje się wciągnąć go z pomocą niezawodnego zespołu. Teraz burmistrz może cieszyć się najnowszą atrakcją miasta! Bob Budowniczy to popularna angielska kreskówka z 1999 roku stworzona przez Keitha Chapmana. W serii możemy śledzić losy kierownika budowy Boba, jego wspólniczki Marty, ich sąsiadów i przyjaciół z miasteczka. Bob ma drużynę sprytnych maszyn, gotowych pomóc mu w budowie. Zawsze jest coś do zrobienia, zatem wszyscy pracują razem, żeby ukończyć zadanie na czas. Podczas rozwiązywania problemów, drużynie przyświeca motto: "Czy damy radę? Tak, damy radę!". Bob Budowniczy i powiązane znaki towarowe są własnością firmy Mattel i są używane na licencji Mattel Europa. 2021 Mattel

4155
Ebook

Bob Crane

Henryk Tur

Do małego miasteczka Sun Island niespodziewanie przyjeżdża światowej sławy gwiazda muzyki country. Mark Tamalija pracuje w dziale promocji lokalnego magistratu, ale nie jest fanem muzyki, więc sceptycznym okiem obserwuje szaleństwo, jakie rozpętała ta informacja. Bilety na koncert sprzedają się w 4 godziny, do miasta nadjeżdża tłum fanów w liczbie podobnej do tej mieszkańców miasta. Wszyscy cieszą się z wielkiego wydarzenia i prognozowanego zastrzyku finansowego. Tymczasem Mark zaczyna mieć niepokojące sny, w których pojawia się postać przypominająca Boba Crane'a.

4156
Ebook

Bobcio i mecz żużlowy

Marta Magdańska

Poznajcie Bobcia, który jest największym fanem żużla wśród wszystkich swoich kolegów z przedszkola. Kiedy tylko w telewizji rozpoczyna się transmisja meczu żużlowego, Bobcio wsiada na swój motocykl i zamienia się w najprawdziwszego żużlowca. Bobcio i mecz żużlowy to najlepszy prezent dla małych fanów żużla - ale także tych dużych, którzy chcą tym sportem zainteresować swoje pociechy.

4157
Ebook

Bobo

Janusz Korczak

“Bobo” to utwór Janusza Korczaka, polsko-żydowskiego lekarza, pedagoga, pisarza i publicysty, który był prekursorem działań na rzecz praw dziecka.   Bobo Janusza Korczaka, to pierwsze opowiadanie będące częścią serii utworów o kolejnych etapach rozwojowoju dziecka: od niemowlęctwa (Bobo), poprzez dzieciństwo (Feralny tydzień) aż po wczesną młodość (Spowiedź motyla). Nie są to jednak wizje beztroskiego dzieciństwa, każdy z tych etapów jest naznaczony trudem, niepokojem, nawet cierpieniem.  

4158
Ebook

Bobo

Janusz Korczak

Janusz Korczak Bobo ISBN 978-83-288-2367-9 Bobo (Studium powiastka) Bobo jest już stare: ma dwa dolne i cztery górne zęby, waży dwadzieścia trzy funty i jest zdaniem matki najmądrzejszym z bobów całego świata. Ojciec twierdzi, że bobo jest głupie jak but. Matka jest tak dumna, jak gdyby bobo było jej własnym, nikomu uprzednio nieznanym wynalazkiem, który należy opatentować, opatrzyć numerem i oddać dla dalszej eksploatacji amerykańskiemu konsorcjum kapitalistów... Janusz Korczak Ur. 22 lipca 1878 (1879) w Warszawie Zm. 7 sierpnia 1942 w Treblince Najważniejsze dzieła: Król Maciuś Pierwszy (1923), Bankructwo Małego Dżeka (1924), Kajtuś czarodziej (1934), Kiedy znów będę mały (1925), Senat szaleńców (1931), Jak kochać dziecko (1920), Prawo dziecka do szacunku (1929) Właśc. Henryk Goldszmit. Z wykształcenia i zawodu lekarz, zasłynął jako pedagog i psycholog dziecięcy, twórca niezwykle nowatorskiego systemu wychowawczego, opartego na zasadach demokracji, szczerości, szacunku oraz wszechstronnej aktywizacji społecznej dzieci (np. jego podopieczni redagowali samodzielnie czasopismo ,,Mały Przegląd"). Współtwórca i kierownik żydowskiego Domu Sierot w Warszawie (1912-1942) oraz sierocińca dla dzieci polskich Nasz Dom (1919-1936) mieszczącego się na Bielanach w Warszawie. Wykładowca Instytutu Pedagogiki Specjalnej oraz Wolnej Wszechnicy Polskiej. Zajmował się publicystyką, współpracując m.in. z czasopismami ,,W słońcu" i ,,Szkoła Specjalna" oraz Polskim Radiem, w którym wygłaszał popularne pogadanki radiowe opublikowane następnie pt. Pedagogika żartobliwa. W 1942 w getcie warszawskim, pełniąc nieprzerwanie funkcję pediatry i opiekuna sierot, pisał Pamiętnik (wyd. po wojnie w Wyborze pism). Zginął w hitlerowskim obozie zagłady w Treblince wraz z wychowankami swojego zakładu. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

4159
Ebook

Bobo. Studium powiastka

Janusz Korczak

Książka o dziecku i młodzieży ale nie dla młodzieży. Wydana w 1914 roku. Korczak kwestionuje w niej legendę beztroskiej szczęśliwości dziecka, podkreśla trudy i niepokoje dzieciństwa, antagonizmy między dziećmi a rodzicami. Janusz Korczak, właśc. Henryk Goldszmit (18781942), polsko-żydowski lekarz i pedagog, pisarz i publicysta. W swoich utworach propagował prawa dziecka oraz nowoczesne metody wychowawcze. Materiały do twórczości literackiej czerpał z bezpośredniej pracy dziećmi.

4160
Ebook

Boccor

Marek Tarnowicz

Wykradzione przed tysiącami lat z istniejącego w równoległym do naszego świecie Imperium Morgii, magiczne artefakty Heka i Nechacha, na przestrzeni tysiącleci trafiają w ręce wampirów. Ukryte w miejscu, które znają tylko one i strzeżone przez ich potomków, są niedostępne dla prawowitych właścicieli oraz królowej Asses, sprawcy kradzieży. Kapłani z Morgii oraz Asses, nie rezygnują z odzyskania Heka i Nechacha. Kolejne starcie ich wysłanników ma miejsce w naszych czasach, między innymi w Polsce. Zostają w nie wmieszane również agentki ABW, Karolina i Marta.   Fragment:     Za jej plecami coś uderzyło w gałąź. Złe przeczucie kazało jej zrobić obrót. W jego trakcie mignęła jej zadowolona gęba wampira. Długim susem skoczyła na pomoc nauczycielowi. W tym samym momencie inny wampir kopnięciem wytrącił z rąk mężczyzny długi miecz. Ułamek sekundy później skoczył mu do gardła i zacisnął na nim swoje szczęki. Kiedy była już przy nich, stworzenie szarpnęło głową w tył, wyrywając mężczyźnie grdykę z tchawicą. Trysnęła krew. Serce gwałtownie podskoczyło jej do przełyku. W uszach zabrzmiał szum silniejszy od wodospadu. Wściekła pochwyciła odciętą na ostro gałąź i z całych sił wbiła w plecy stojącemu tyłem wampirowi. Trafiła dokładnie w serce. Zrozpaczona złapała za leżący nieopodal dwuręczny miecz. Swędzenie z tyłu głowy było niemalże nie do zniesienia. Obróciła się błyskawicznie. Olbrzym był tuż, tuż. Uniosła oręż do góry i przymierzała się do zamachu i zadania przeciwnikowi ciosu. Miecz jednak zaczął wyślizgiwać się jej z rąk. Ścisnęła go mocniej i ponowiła próbę. Efekt był dokładnie ten sam. Broń zaczęła sama uciekać w nieokreślonym kierunku. Wampir był tuż, tuż. Serce Iwony zaczęło galopować w niesamowitym tempie. Zrobiła krok w tył. Teraz nie na żarty była przerażona. Uniosła go ponownie, jednak znów uciekał jej z rąk. Wpadła w panikę. – Co?! Ślizga się – powiedziało monstrum z zadowoleniem w głosie, sięgając ku niej ręką z zakrzywionymi palcami. Miała uczucie, że serce wyskoczy jej z piersi. Te słowa niemalże zmroziły jej krew w żyłach, uświadamiając jednocześnie brutalną prawdę.