Limerics, satire

Do fraszek (Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje...)

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki, za wszeteczne was ludzie poczytają...)

Jan Kochanowski

Do gospodyniej

Jan Kochanowski

Do gór i lasów

Jan Kochanowski

Do miłości (Chyba w serce, Miłości, proszę, nie uderzaj...)

Jan Kochanowski

Drugie Temuż (Hiszpany, Włochy i Niemce zwiedziwszy...)

Jan Kochanowski

Epitafium dziecięciu (Byłem ojcem niedawno, dziś nie mam nikogo...)

Jan Kochanowski

Epitafium Jędrzejowi Żelisławskiemu

Jan Kochanowski

Epitafium Wojciechowi Kryskiemu

Jan Kochanowski

Epitafium Wysockiemu

Jan Kochanowski

Na dom w Czarnolesie

Jan Kochanowski

Na Konrata

Jan Kochanowski

Na lipę (Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!)

Jan Kochanowski

Na Matusza

Jan Kochanowski

Na młodość

Jan Kochanowski

Na nabożną

Jan Kochanowski