Autor: Małgorzata Bajko
1
Ebook

Mamo, co by było, gdyby... Jak i po co rozmawiać z dzieckiem na trudne tematy

Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko

Jak i po co rozmawiać z dzieckiem na trudne tematy Zna to każdy rodzic kilkulatka. Wystarczy fragment rozmowy dorosłych czy wiadomości w radiu i już się pojawiają. Trudne pytania. Całkiem niedziecięca z pozoru chęć rozmowy na tematy, które wydają się nam zupełnie nieodpowiednie dla kilkulatka. O śmierć, chorobę, przyczyny, dla których na świecie istnieje zło, albo o seks. Często ciężko jest na takie pytania odpowiedzieć. Minuty mijają, malec czeka z rozdziawioną buzią, a rodzic panikuje, bo jak to tak - rozmawiać z maluchem o takich rzeczach? Gdzie znaleźć odpowiednie słowa? Jak zaspokoić dziecięcą ciekawość i równocześnie nie zszokować, nie wystraszyć młodego człowieka? A może skłamać albo po prostu skierować uwagę pociechy na coś innego? Tego ostatniego robić nie wolno. Nawet jeśli sami czujemy obawę, jeśli nie chcemy na dany temat rozmawiać, bo nie jesteśmy z nim "ułożeni", dziecka nie można zbywać ani oszukiwać. Trzeba podjąć wyzwanie i - skoro nasza pociecha pyta o poważne sprawy - potraktować to poważnie. Oczywiście odpowiednio do wieku. Najlepiej uzbrajając się wcześniej w niezbędną wiedzę z zakresu dziecięcej psychologii, podaną w praktycznej formie. Takiej, jaką zaprezentowano na kartach tej książki. Autorki są mamami wyjątkowo ciekawskich, żywo zainteresowanych "dorosłym światem" kilkulatków. Wybrały trzydzieści zagadnień, do których przypisały wątki przydatne w rozmowie - sprawdziły je na sobie i własnych pociechach. Jeśli Twoje dzieci również oczekują przystępnych odpowiedzi na trudne pytania, przeczytaj tę książkę!

2
Audiobook

(NIE)GRZECZNI?

Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko

"Jak zrozumieć swoje dziecko" - artykuł Moniki Janiszewskiej i Małgorzaty Bajko na Zwierciadło.pl "Nie ma perfekcyjnych dzieci i rodziców" - polecamy przeczytanie wywiadu z Autorkami książki na mamdziecko.interia.pl Poznaj krainę dziecięcych emocji, reakcji i lęków! (NIE)Grzeczne dzieci, czyli jak zdefiniować grzeczność i co z tego wynika Niegrzeczność w praktyce, czyli jak zrozumieć, o co chodzi dziecku Rodzic roszczeniowy versus rodzic odlotowy, czyli jak sensownie ustawiać granice Jeśli jesteś rodzicem, w pół słowa zrozumiesz wszystkie emocje i lęki targające dorosłymi obecnymi na kartach tej książki. Bez trudu odnajdziesz z nimi wspólny język, oparty na tożsamości doświadczeń, bezradności i frustracji. Trochę trudniej będzie Ci za to pojąć, jak myśli i odczuwa Twoje (nie)grzeczne dziecko i na czym w ogóle polega ta (nie)grzeczność. Na szczęście autorki książki, prywatnie i zawodowo związane ze sferą dziecięcych humorów, zachowań i odkryć, pomogą Ci wejść w świat Twojego dziecka i choć na chwilę przyjąć jego perspektywę. Wszystkie sytuacje opisane w tej książce zdarzyły się naprawdę, a brak porozumienia co do istoty problemu spowodował gniew i rozżalenie u obu stron konfliktu. Jednak ponieważ każdej z przedstawionych tu scen towarzyszy szczegółowy zapis emocji i postaw zarówno dziecka, jak i dorosłego, a także bezstronna ocena eksperta, zyskujesz niepowtarzalną szansę przetestowania "na sucho" podobnych zachowań, by uniknąć błędów w przyszłości. Wychowanie dziecka nie jest prostą sprawą, ale jeśli chcesz na całe życie zachować z nim dobry kontakt, a przy tym mądrze pokierować jego rozwojem, koniecznie przeczytaj tę książkę. I korzystaj z niej na co dzień! Znajdziesz tu: Kilkadziesiąt anegdot z życia wziętych Absurdalne nieporozumienia i sporą dawkę humoru Logikę dziecka - niespodziewaną, lotną, wnikliwą Zamień frustrację na empatię!

3
Ebook

(NIE)GRZECZNI?

Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko

"Jak zrozumieć swoje dziecko" - artykuł Moniki Janiszewskiej i Małgorzaty Bajko na Zwierciadło.pl "Nie ma perfekcyjnych dzieci i rodziców" - polecamy przeczytanie wywiadu z Autorkami książki na mamdziecko.interia.pl Poznaj krainę dziecięcych emocji, reakcji i lęków! (NIE)Grzeczne dzieci, czyli jak zdefiniować grzeczność i co z tego wynika Niegrzeczność w praktyce, czyli jak zrozumieć, o co chodzi dziecku Rodzic roszczeniowy versus rodzic odlotowy, czyli jak sensownie ustawiać granice Jeśli jesteś rodzicem, w pół słowa zrozumiesz wszystkie emocje i lęki targające dorosłymi obecnymi na kartach tej książki. Bez trudu odnajdziesz z nimi wspólny język, oparty na tożsamości doświadczeń, bezradności i frustracji. Trochę trudniej będzie Ci za to pojąć, jak myśli i odczuwa Twoje (nie)grzeczne dziecko i na czym w ogóle polega ta (nie)grzeczność. Na szczęście autorki książki, prywatnie i zawodowo związane ze sferą dziecięcych humorów, zachowań i odkryć, pomogą Ci wejść w świat Twojego dziecka i choć na chwilę przyjąć jego perspektywę. Wszystkie sytuacje opisane w tej książce zdarzyły się naprawdę, a brak porozumienia co do istoty problemu spowodował gniew i rozżalenie u obu stron konfliktu. Jednak ponieważ każdej z przedstawionych tu scen towarzyszy szczegółowy zapis emocji i postaw zarówno dziecka, jak i dorosłego, a także bezstronna ocena eksperta, zyskujesz niepowtarzalną szansę przetestowania "na sucho" podobnych zachowań, by uniknąć błędów w przyszłości. Wychowanie dziecka nie jest prostą sprawą, ale jeśli chcesz na całe życie zachować z nim dobry kontakt, a przy tym mądrze pokierować jego rozwojem, koniecznie przeczytaj tę książkę. I korzystaj z niej na co dzień! Znajdziesz tu: Kilkadziesiąt anegdot z życia wziętych Absurdalne nieporozumienia i sporą dawkę humoru Logikę dziecka - niespodziewaną, lotną, wnikliwą Zamień frustrację na empatię!

4
Audiobook

(Nie)grzeczni? Rodzinne nieporozumienia widziane oczami dzieci w wieku 6 - 12 lat

Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko

Przeczytaj wywiad z autorką! >> Mamo, tato, ja rosnę! Im starsze, tym (nie)grzeczniejsze, czyli witamy całkiem nowe kłopoty (Nie)grzeczne dzieci wychodzą z domu, czyli jak radzić sobie z utratą kontroli Rodzice spadają z piedestału, czyli rówieśnicy rządzą Stare, mądre przysłowie mówi: małe dzieci - mały kłopot, duże dzieci - duży kłopot. I choć pewnie kilka lat temu, gdy Wasza pociecha boleśnie ząbkowała, burzliwie przechodziła bunt dwulatka, a potem z płaczem wędrowała do przedszkola, by co chwilę wracać z niego a to z katarem, a to z gorączką, powtarzaliście sobie: jeszcze chwileczka, jeszcze momencik, jeszcze tydzień, miesiąc, rok i wyjdziemy na prostą. Dziecko urośnie, nabierze odporności i mądrości, pójdzie do szkoły, a potem wreszcie będzie przepięknie i bezproblemowo! Nic bardziej mylnego. Wychowanie dzieci to niekończące się pasmo zaskoczeń, szczodrze okraszane coraz to nowszymi sytuacjami kryzysowymi, którym my, rodzice, musimy dzielnie stawiać czoła. Dopóki dziecko pozostaje pod opieką najbliższych i pani przedszkolanki, jest o tyle łatwiej, że mamy z nim praktycznie stały kontakt. Urywa się on wraz z przekroczeniem progu szkoły i otrzymaniem pierwszego własnego telefonu komórkowego z dostępem do internetu. Dziecko zaczyna zamykać drzwi do swojego pokoju, nawiązuje relacje, do których nas nie dopuszcza, z coraz mniejszą chęcią wykonuje nasze polecenia. Jak reagować? Krytykanctwem, wyśmiewaniem i zawstydzaniem można jedynie pogłębić przepaść między światem dziecka i rodziców. By ją choć częściowo zasypać, trzeba pozostać blisko, być zawsze gotowym do wysłuchania, zrozumienia i wczucia się w sytuację rosnącego człowieka. Poczytaj: Dlaczego jest ciągle pod górę, mimo że potomek (teoretycznie) dorośleje O "niegrzeczności" widzianej oczami rodziców i dziecka Jak skutecznie wspomóc szkolniaka w jego zmartwieniach, smutkach i kłopotach

5
Ebook

(Nie)grzeczni? Rodzinne nieporozumienia widziane oczami dzieci w wieku 6 - 12 lat

Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko

Przeczytaj wywiad z autorką! >> Mamo, tato, ja rosnę! Im starsze, tym (nie)grzeczniejsze, czyli witamy całkiem nowe kłopoty (Nie)grzeczne dzieci wychodzą z domu, czyli jak radzić sobie z utratą kontroli Rodzice spadają z piedestału, czyli rówieśnicy rządzą Stare, mądre przysłowie mówi: małe dzieci - mały kłopot, duże dzieci - duży kłopot. I choć pewnie kilka lat temu, gdy Wasza pociecha boleśnie ząbkowała, burzliwie przechodziła bunt dwulatka, a potem z płaczem wędrowała do przedszkola, by co chwilę wracać z niego a to z katarem, a to z gorączką, powtarzaliście sobie: jeszcze chwileczka, jeszcze momencik, jeszcze tydzień, miesiąc, rok i wyjdziemy na prostą. Dziecko urośnie, nabierze odporności i mądrości, pójdzie do szkoły, a potem wreszcie będzie przepięknie i bezproblemowo! Nic bardziej mylnego. Wychowanie dzieci to niekończące się pasmo zaskoczeń, szczodrze okraszane coraz to nowszymi sytuacjami kryzysowymi, którym my, rodzice, musimy dzielnie stawiać czoła. Dopóki dziecko pozostaje pod opieką najbliższych i pani przedszkolanki, jest o tyle łatwiej, że mamy z nim praktycznie stały kontakt. Urywa się on wraz z przekroczeniem progu szkoły i otrzymaniem pierwszego własnego telefonu komórkowego z dostępem do internetu. Dziecko zaczyna zamykać drzwi do swojego pokoju, nawiązuje relacje, do których nas nie dopuszcza, z coraz mniejszą chęcią wykonuje nasze polecenia. Jak reagować? Krytykanctwem, wyśmiewaniem i zawstydzaniem można jedynie pogłębić przepaść między światem dziecka i rodziców. By ją choć częściowo zasypać, trzeba pozostać blisko, być zawsze gotowym do wysłuchania, zrozumienia i wczucia się w sytuację rosnącego człowieka. Poczytaj: Dlaczego jest ciągle pod górę, mimo że potomek (teoretycznie) dorośleje O "niegrzeczności" widzianej oczami rodziców i dziecka Jak skutecznie wspomóc szkolniaka w jego zmartwieniach, smutkach i kłopotach