Автор: Jan Kochanowski

Do doktora (Nie wiem, podobno li to co ku rozumowi...)

Jan Kochanowski

Do drużby

Jan Kochanowski

Do dziewki (A co wiedzieć, gdzie chodzisz, moja dziewko śliczna...)

Jan Kochanowski

Do dziewki (Daj, czegoć nie ubędzie, byś nawięcej dała...)

Jan Kochanowski

Do dziewki (Jeśli to rada widzisz, a życzysz mi tego...)

Jan Kochanowski

Do dziewki (Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa...)

Jan Kochanowski

Do Franciszka

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki moje, coście mi dotąd zachowały...)

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje...)

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje...)

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki, za wszeteczne was ludzie poczytają...)

Jan Kochanowski

Do fraszek (Fraszki, za wszeteczne was ludzie poczytają...)

Jan Kochanowski

Do gościa (Bądź ptaka, bądź zająca szukasz po tym boru...)

Jan Kochanowski

Do gościa (Gościu, tak jakoś począł, już do końca czytaj...)

Jan Kochanowski

Do gościa (Gościu, własną twarz widzisz przeważnej Dydony...)

Jan Kochanowski

Do gościa (Jeśli darmo masz te książki...)

Jan Kochanowski