Autor: Agnieszka Nęcka
1
E-book

Literatura i chaos. Szkice o literaturze XX i XXI wieku

red. Barbara Gutkowska, Agnieszka Nęcka

Chaos – choć obecny w mówieniu i myśleniu ludzi o świecie od czasów starożytności – stał się istotnym źródłem i składnikiem nowoczesnego artyzmu. Świadczy o tym także fakt, że od końca lat osiemdziesiątych XX wieku związki pomiędzy chaosem, teorią chaosu a literaturą są przedmiotem różnorodnych badań podejmowanych przez literaturoznawców, językoznawców i kulturoznawców. W tomie Literatura i chaos. Szkice o literaturze XX i XXI wieku chaos traktowany jest przede wszystkim jako wielka metafora kulturowa, mająca często przełożenie na poetykę omawianego dzieła literackiego. W konsekwencji tego będąc różnie definiowany (m.in. jako egzystencjalny, konstrukcyjny, epistemologiczny, historyczny, mentalny, biologiczny, popkulturowy, urbanistyczny) i różnie waloryzowany (raz jako życiodajny, aktywizujący podmiotowość, raz jako destrukcyjny i niszczący), chaos stał się kluczowym motywem w opisie sytuacji i kondycji człowieka XX i XXI wieku na podstawie analiz utworów tak odmiennych twórców, jak Bolesław Leśmian, Władysław Broniewski, Ewa Szelburg-Zarembina, Witold Gombrowicz, Leo Lipski, Wiesław Myśliwski, Michał Witkowski, Mariusz Sieniewicz, Jacek Dukaj, Magdalena Tulli, Natasza Goerke, Sławomir Shuty, Joanna Bator, Agnieszka Drotkiewicz, Angelika Kuźniak oraz Terry Pratchett. Publikacja adresowana jest do literaturoznawców, kulturoznawców, studentów nauk humanistycznych oraz wszystkich zainteresowanych literaturą XX i XXI wieku.

2
E-book

Milczę, więc jestem? Formy milczenia w literaturze XX i XXI wieku

Agnieszka Nęcka, Emilia Wilk-Krzyżowska, Natalia Żórawska‑Janik

W tomie Milczę, więc jestem. Formy milczenia w literaturze XX i XXI wieku poddano szerokiej interpretacji temat milczenia, przemilczenia, ciszy w literaturze najnowszej. Publikacja jest swoistą panoramą obrazów milczenia, przyczyniającą się do pogłębienia ignorowanych dotąd zagadnień – wykazuje, że w ostatnich latach coraz częściej autorzy sięgają po ten motyw, a topos milczenia ujmowany jest w sposób wieloraki i dotyczy różnych, często skrajnych kwestii (np. kazirodztwa). Zakres tematów poruszanych w ramach opracowywanego problemu dotyczy między innymi: milczenia jako sprzeciwu wobec czegoś, wyrazu buntu lub oporu, efektu (post)traumy, urazu. Monografia udowadnia, że literackie (prze)milczenia obejmują wiele, dotąd pominiętych lub zapomnianych zagadnień z zakresu historii, polityki czy stosunków społecznych.   Agnieszka Nęcka, doktor habilitowany nauk humanistycznych w Zakładzie Krytyki i Literatury Ponowoczesnej Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej im. Ireneusza Opackiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, krytyk literacki, współpracowała m.in. z „FA-artem”, „Nowymi Książkami”, „Opcjami”, „Śląskiem”, „Twórczością”, „Pograniczami”, „Frazą”, „Toposem”, „artPAPIEREM”. Wybrane publikacje: autorka artykułów i książek poświęconych przede wszystkim prozie XX i XXI wieku: Granice przyzwoitości. Doświadczanie intymności w polskiej prozie najnowszej (2006); Starsze, nowsze, najnowsze. Szkice o prozie polskiej XX i XXI wieku (2010); Cielesne o(d)słony. Dyskursy erotyczne w polskiej prozie po 1989 roku (2011); Co ważne i ważniejsze. Notatki o prozie polskiej XXI wieku (2012); Emigracje intymne. O współczesnych polskich narracjach autobiograficznych (2013), „Polifonia. Literatura polska początku XXI wieku” (2015). Redaktorka działu krytyki w „Postscriptum Polonistycznym”. Współredaktorka serii „Literatura i …” oraz „Skład osobowy. Szkice o prozaikach współczesnych”. [18.10.2019] Emilia Wilk-Krzyżowska, doktorantka w Zakładzie Krytyki i Literatury Ponowoczesnej Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej im.   Ireneusza Opackiego, Wydział Filologiczny, Uniwersytet Śląski w Katowicach. Absolwentka filologii polskiej (specjalności: nauczycielska; nauczanie polonistyczne wśród cudzoziemców) na Uniwersytecie Śląskim. Jej główne zainteresowanie badawcze koncentrują się na literaturze polskiej wydawanej po 1989 roku. Najważniejsze publikacje: „Literatura jako najważniejszy składnik kultury. „Postscriptum Polonistyczne” 2016, nr 2; „Zło, co dobro udaje”. „Postscriptum Polonistyczne” 2017, nr 2; Jeżeli jeszcze miała coś swojego, było to jej ciało – jedyne, co mają zwierzęta. O „Nocnych zwierzętach” Patrycji Pustkowiak. W: Literatura i granice. Szkice o literaturze XX i XXI wieku. Red. B. Gutkowska, A. Nęcka, K. Gutkowska-Ociepa. Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego. Katowice 2017; Krawiec wśród literackich wzorów i wykrojów. „Tematy i Konteksty” 2018, nr 8. [16.10.2019] Natalia Żórawska-Janik, doktorantka w Zakładzie Krytyki i Literatury Ponowoczesnej Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej im. Ireneusza Opackiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Absolwentka filologii polskiej UŚ. Jest autorką kilkunastu publikacji naukowych, monografii  Dziedzictwo (nie)pamięci. Holocaustowe doświadczenia pisarek drugiego pokolenia oraz uczestniczką projektów naukowych: Skład osobowy. Szkice o prozaikach współczesnych oraz Literatura i… Jej zainteresowania badawcze skupiają się na polskiej literaturze współczesnej dotykającej problematyki II wojny światowej oraz (post)traumy. Wybrane publikacje: „Żeby kłamać, trzeba jak najczęściej mówić prawdę”. O prozie Anny Boleckiej (w: Skład osobowy. Szkice o prozaikach współczesnych. Cz. 2. Red. A. Nęcka, D. Nowacki, J. Pasterska. Katowice 2016); „Jest nas coraz więcej i coraz więcej będzie nas umierać”. O Grochowie Andrzeja Stasiuka („Postscriptum Polonistyczne” 2017, nr 1); Pociąg do nieistnienia („artPAPIER” 2015, nr 13). [16.10.2019]

3
E-book

Polifonia. Literatura polska początku XXI wieku

Agnieszka Nęcka

Rozmowy (o ile takie się dziś zdarzają) na temat polskiej literatury „nowej i najnowszej” zdominowane bywają głównie przez określenia typu: „medialne ustawki”, „wydmuszkowe dziennikarstwo”, dominujący dyskurs medialny, mainstream i celebryctwo czy podążanie za koniunkturami oraz obowiązującymi modami. Żyjemy, jak przekonuje Mariusz Sieniewicz, w epoce egocentryzmu i hipochondrii: „wszyscy jesteśmy hipochondrykami. Dopadło nas neurotyczne przewrażliwienie na swoim punkcie, do głosu coraz silniej dochodzi narcyzm i domaga się ekspresji, nierzadko nadekspresji, co skutkuje kakofoniczną wrzawą przekrzykujących się «ja»”. Nic dziwnego, że dzisiejsza krytyka jawnie opowiada się za autorskością, uintymnieniem swojego fachu. Czytanie tedy ma być „sprawą prywatną i osobną, tzn. innym czytaniem innego (tekstu), poprzez które ujawnia się Inny (czytający)”. Wykorzystując niejako ów „triumf podmiotowości”, składam coś na kształt dziennika moich lektur. W tym dzienniku, oczywiście, znalazła się tylko część książek, które dane mi było przeczytać. Łączy je przede wszystkim data publikacji. Wszystkie one pojawiły się na polskim rynku wydawniczym między 2009 a 2014 rokiem. Tym razem jednak powrót do książek z ostatniego pięciolecia wiąże się nie tyle z potrzebą podsumowania czy ponownego przemyślenia własnych niegdysiejszych rozpoznań, ile z próbą pokazania zniuansowania najnowszej rodzimej prozy. Stąd tytuł niniejszego tomu – Polifonia – który nawiązuje do sfery życzeniowej, mającej swe źródło w tęsknocie za wielogłosowością, a zatem większym zróżnicowaniem ówczesnej mapy literackiej. Wśród najnowszych publikacji można dostrzec takie, w których na plan pierwszy wysuwają się echa metafizyki lub rezonanse autobiograficzne. Wychwycić można takie, które zostały zdominowane przez reminiscencje Historii, pogłosy lęków, brzmienia miłości, odgłosy podróży (zarówno tej realnej, jak i metaforycznej) czy próby wyobraźni. Nie jest, oczywiście, tak, że poszczególne zbiory prozatorskie da się łatwo sklasyfikować. Większość z nich pobrzmiewa różnymi nutami. Niemniej, w każdym z nich można wyczuć głos nadrzędny, który dopełniany jest tonami pobocznymi. Obok książek i pisarzy, którzy należą do głównego nurtu (na przykład Olga Tokarczuk, Andrzej Stasiuk, Michał Witkowski czy Jerzy Pilch), szukam przeto takich, którzy sytuują się na obrzeżach (między innymi Marek Ławrynowicz, Piotr Bednarski, Wioletta Grzegorzewska, Adam Ubertowski lub Maciej Gierszewski). W efekcie w Polifonii… znaleźli się reprezentanci różnych generacji twórczych i odmiennych praktyk pisarskich. Intrygują mnie zarówno lepsze, jak i słabsze warsztatowo propozycje, te, które zachwycają, i te, które męczą, te, które inspirują, i te, które stają się powodem zadumy, te będące wyzwaniem lekturowym, jak i te, których interpretacja nie przysparza problemów. Tworząc indywidualny „zapis lekturowych przygód”, staram się unikać hierarchizacji, choć mam świadomość, że już sam wybór lektur pod takową hierarchizację podpada. Złudzeniem jest myślenie, zgodnie z którym poszczególne tytuły mogą istnieć samodzielnie lub równoprawnie. Większość z nich mocno bowiem została zakotwiczona w (zwykle traumatycznych) doświadczeniach bliskich każdemu człowiekowi. W rezultacie prozy odzwierciedlają nie tylko kondycję współczesnego społeczeństwa, ale również diagnozują nasze „tu i teraz”. (Od autorki)