Автор: Rafał Cuprjak
1
Aудіокнига

Mamusiu, przecież byłam grzeczna

Rafał Cuprjak

Czy Internet to Bóg? Dokąd uciekniesz przed złem? Jak daleko się posuniesz, by uratować własne dziecko? Wyobraź sobie, że znajdujesz się na granicy, po przekroczeniu której rzeczywistość zmieni się diametralnie. Świat przestanie być takim jakim go widzimy na co dzień, a stanie się czymś zgoła innym pięknym, ale też przerażającym. Mamusiu, przecież byłam grzeczna to opowieść o trudach miłości, potędze sztuki i głębokim cierpieniu.

2
Eлектронна книга

Mamusiu, przecież byłam grzeczna

Rafał Cuprjak

Czy Internet to Bóg? Dokąd uciekniesz przed złem? Jak daleko się posuniesz, by uratować własne dziecko? Wyobraź sobie, że znajdujesz się na granicy, po przekroczeniu której rzeczywistość zmieni się diametralnie. Świat przestanie być takim jakim go widzimy na co dzień, a stanie się czymś zgoła innym - pięknym, ale też przerażającym. Mamusiu, przecież byłam grzeczna to opowieść o trudach miłości, potędze sztuki i głębokim cierpieniu. Zostałem oczarowany. Lapidarnym stylem, polifoniczną narracją, ale przede wszystkim samą historią, która pozostawiła moją wyobraźnię w ciemnym kącie, łkającą, że nie zrodziła nic równie dobrego, jak najnowsza powieść Rafała Cuprjaka. "Mamusiu, przecież byłam grzeczna" to brawurowy pokaz ogromnego talentu, pierwszorzędnego rzemiosła i błyskotliwego wykorzystania gatunkowych konwencji, to niepokojący powiew literackiej wiosny. Bartosz Orlewski, autor Armadillo

3
Aудіокнига

Po drugiej stronie

Rafał Cuprjak

O czym jest moja książka? O tym, że maluję obrazy. Tworzę coś z niczego, czyli w pewnym sensie jestem bogiem, ale nie tym z Paktofoniki, i nie Jezusem Chrystusem, nawet nie Zeusem, tylko takim małym bogiem, bożkiem. Kiedy zasypiam, obrazy się budzą, życie w nich toczy się normalnie, tak jak u nas, tam też jedzą, płodzą dzieci, łoją wódę, kłócą się, jarają gandzię. Taki świat wykreowałem. Usadowiłem go w oddalonej od szlaku samotnej góralskiej chatce, gdzieś na końcu świata, w Bieszczadach, pomiędzy Cisną a Wetliną. To na pierwszy rzut oka zwyczajne schronisko tak naprawdę jest azylem pełnym ludzi uciekających przed wojną, bestialstwem getta, przed krwią na dłoniach, uzależnieniem od cyberseksu, chorą ambicją, wypłukującą z mózgu resztki wolności i zdrowego rozsądku. To miejsce jak magnes przyciąga moich bohaterów, wyławiając ich z różnych czasów i miejsc.

4
Eлектронна книга

Po drugiej stronie

Rafał Cuprjak

O czym jest moja książka? O tym, że maluję obrazy. Tworzę coś z niczego, czyli w pewnym sensie jestem bogiem, ale nie tym z Paktofoniki, i nie Jezusem Chrystusem, nawet nie Zeusem, tylko takim małym bogiem, bożkiem. Kiedy zasypiam, obrazy się budzą, życie w nich toczy się normalnie, tak jak u nas, tam też jedzą, płodzą dzieci, łoją wódę, kłócą się, jarają gandzię. Taki świat wykreowałem. Usadowiłem go w oddalonej od szlaku samotnej góralskiej chatce, gdzieś na końcu świata, w Bieszczadach, pomiędzy Cisną a Wetliną. To na pierwszy rzut oka zwyczajne schronisko tak naprawdę jest azylem pełnym ludzi uciekających przed wojną, bestialstwem getta, przed krwią na dłoniach, uzależnieniem od cyberseksu, chorą ambicją, wypłukującą z mózgu resztki wolności i zdrowego rozsądku. To miejsce jak magnes przyciąga moich bohaterów, wyławiając ich z różnych czasów i miejsc. Łączę i mieszam gatunki, romans z kryminałem, horror z erotyką, poezję z fantastyką; przy ciągłym akompaniamencie muzyki, od jazzu i bluesa po brudny i sprzężony punk rock. Zadaję wiele pytań, na które odpowiedź jest zawsze taka sama - Człowiek jest niezniszczalny. Ale czy to dobrze? Miłej lektury! Rafał Cuprjak "Czytelnicy ceniący prozę przełamującą ograniczenia gatunkowe powinni koniecznie sprawdzić, co czai się w Po drugiej stronie". Dawid Kain, autor Kotku, jestem w ogniu, Chory, chorszy, trup i Horrorarium "Po drugiej stronie" to magiczna opowieść. Coś pośredniego między dusznym, niespokojnym snem pijaka, a żydowskim mistycyzmem, coś co wymachuje przed nosem oniryczną tajemnicą, a jednocześnie jest mocne, surowe i namacalnie prawdziwe. Wciągająca książka. Podobają mi się bohaterowie - są z prawdziwego mięsa i ciepłej krwi." Marcin Jamiołkowski, autor Okupu krwi, Orderu i Kellera