Автор: Marian Morawski
1
Eлектронна книга

Dogmat Łaski. Dziewiętnaście wykładów o porządku nadprzyrodzonym

Marian Morawski

Niniejsza publikacja zawiera dziewiętnaście wykładów o porządku nadprzyrodzonym, jakie wybitny teolog, Ks. Morawski, wygłosił na Uniwersytecie Jagiellońskim. Sposób w jaki autor przedstawienia rzeczy nieco odbiega od innych prac tego znanego i zasłużonego autora. Niniejsza książka warta jest przeczytania bowiem, że jest niewiele literatury teologicznej po polsku, dotyczącej zganienia łaski. Książka na pewno odda znaczne usługi czytelnikom inteligentnym i pozwoli pogłębić w nich znajomość tego nieocenionego daru Bożego, którym jest łaska, przez Zbawiciela nam wysłużona.

2
Eлектронна книга

Duch świętego Franciszka Salezego czyli wierny obraz myśli i uczuć tego świętego

Marian Morawski

Przeglądając uważnie karty historii, widzimy, że w każdym niemal okresie życia ucywilizowanych narodów Opatrzność zsyłała ludzi, których wpływ sięgał daleko poza ich ojczyznę i poza czas, w którym żyli. Są to zwykłe skutki wyższości rozumu, głębokości uczucia, słowem potęgi ducha. Ta siła ducha staje się wtedy zwłaszcza potęgą niedościgłą, która ogarnia miliony serc i sięga poza światy ziemskie: gdy wrodzone zdolności i przymioty duszy ożywia i uświęca łaska Boża, to jest duch Boży, duch Chrystusowy, tak obficie rozlany w Ewangelii, a jednak, w całej pełni, tak niewielu dusz stający się udziałem. Do liczby tych wybrańców Bożych, co z natury obdarzeni znakomitymi przymiotami duszy, w ciągu życia rozwinęli i spotęgowali je przez usilną i wierną pracę w winnicy Pańskiej, należał, bez wątpienia Święty Franciszek Salezy, o którym współcześni słusznie mówili, że im dawał doskonałe wyobrażenie Chrystusa Pana w czasie czcigodnego pobytu Jego na tej ziemi. Zawartość dzieła: O cnocie i o doskonałości w ogóle. O miłości Bożej. O miłości bliźniego. O poddaniu się woli Bożej i o ufności w Bogu. O cierpliwości. O pokorze. O ubóstwie. O umartwieniu. O czystości. O łagodności. O samotności i zaparciu siebie samego. O pokusach, skrupułach i innych doświadczeniach wewnętrznych. O pobożności i o modlitwie. Środki szczególne uświętobliwienia się. O prostocie chrześcijańskiej. O posłuszeństwie

3
Eлектронна книга

Dziewięć nauk o Sercu Jezusowym, jako Sercu Kościoła

Marian Morawski

Częstoście słyszeli, najmilsi w Panu, nauki o Najsłodszym Sercu Jezusowym, wieleście czytali o tym nabożeństwie pobożnych i wybornych książek, tak dalece, iż zdaje się trudno w tym przedmiocie podać nowy pokarm duchowny waszym sercom, które przecież pragną ciągle wzrastać w poznaniu i miłości Boskiego Serca. Ale dotąd podobno rozważaliście głównie, czym jest Serce Jezusowe dla duszy waszej, odnośnie do prywatnego życia i osobistej doskonałości waszej. Otóż w przeciągu tego dziewięciodniowego nabożeństwa będziemy się starali poznać stosunki Serca Jezusowego do Kościoła w całości uważanego. Zobaczymy, że Serce Jezusowe jest sercem Kościoła. Jako bowiem w organizmie człowieka serce jest środkiem życia: z serca wypływa krew ożywiająca całe ciało i do serca znowu wszystka powraca, tak i w ciele mistycznym Kościoła, Serce Jezusowe jest tym środkiem, z którego płynie wszystko życie Kościoła św.: i życie wewnętrzne tj. łaska i cnoty wlane, i zewnętrzne życia objawy, cała hierarchia, sakramenty, ofiara i znów ku temu środkowi wszystko się zwraca, do tegoż Serca całe życie Kościoła płynie. Nad tymi rzeczami zastanawiać się będziemy w tych dziewięciu naukach. Jest to założenie trudne, wymagające uwagi, ale przy tym bardzo pożyteczne, bo nam da lepiej poznać te dwa przedmioty ku którym powinny być ciągle zwrócone nasze umysły i nasze serca: Serce Jezusa i Kościół święty. Prośmy więc pokornie o światło Ducha Świętego i o rozgrzanie serc naszych, abyśmy coraz lepiej poznawali te dwa najdroższe przedmioty, i przez to coraz bardziej je pokochali. Przez przyczynę Najświętszej Maryi Panny, Matki Serca Jezusowego.

4
Eлектронна книга

Pożycie mieszkańców nieba między sobą. Obcowanie ich z nami

Marian Morawski

Treść: Krótkie wprowadzenie. Pożycie mieszkańców nieba między sobą. Obcowanie mieszkańców nieba z nami. Prócz posiadania Boga święci w niebie mają jeszcze szczęście dodatkowe. Wyraz zachwyt najlepiej określa stan duszy widzącej Boga. Między tym jednak zachwytem a zachwytami w tym życiu na ziemi jest różnica radykalna. Zajmowanie się stworzeniami leży poza sferą istotnego szczęścia błogosławionych, bo posiadanie Boga jest pełnią szczęścia. Uczucia dla stworzeń mogą być mimo to u niebian nawet intensywne. Święci obcują między sobą. Mówi nam o tym Pismo św. Starego i Nowego Zakonu. Tak samo tę prawdę pojmują starzy chrześcijanie w epitafiach i pisarze i Ojcowie współcześni. Ojcowie pocieszają wiernych, że odnajdą w niebie drogich zmarłych. Myśl ta i dla nas ma być pociechą. Dlatego Bóg obowiązuje nas przykazaniem miłości powszechnej w tym życiu, że powołał nas do społeczności niebieskiej. Święci znają się nawzajem, bo w Bogu widzą i stworzenia. Nadto posiadają prawdopodobnie sposób poznawania stworzeń bezpośrednio. Mają i pewną jakąś mowę, język niebian. Czy po tym końcu świata Bóg nowe światy tworzyć będzie? Czy znowu panowanie nad nimi świętym poruczy? Albo, czy już teraz istnieją gdzieś inne światy, nad którymi może święci królują? To jedno pewne, że od takiego jakoby zajęcia szczęście świętych jest zupełnie niezależne. Są oni, jak nas niniejsze studium przekonało, doskonale szczęśliwi wiecznym zachwytem w Bogu i mają naddatek szczęścia w błogosławionym obcowaniu między sobą.

5
Eлектронна книга

Spowiedź Lwa Tołstoja

Marian Morawski

Tołstoj pisał ˝Spowiedź˝ już nie jako literat, ale jako zelator idei religijno-społecznej, która w nim zaświtała. Wyrobiwszy w sobie przekonanie, że literatura beletrystyczna jest złą dla ludzkości, że podział klas społecznych jest złem, Tołstoj złamał swoje złote pióro powieściopisarskie, i przyodziawszy chłopską siermięgę, pracował w polu. Tacy ludzie mogą być illuminatami ale są absolutnie szczerymi. Wobec tych faktów, dziwnie uderza pewne lekceważenie ˝Spowiedzi˝ Tołstojowej przez tych samych literatów, którzy powieści jego pod niebiosa wynoszą. W encyklopediach czyta się po prostu: że powieści Tołstoja są pierwszorzędne, a ˝Spowiedź˝ i następne dzieła ˝zbiorem sofizmów i obskurantyzmu˝; Voguë, który tak po mistrzowsku i con amore powieści jego omawia i ocenia, Spowiedź zbywa słowem politowania. A jednak w tej książce, jak powiedziałem, staje przed nami dusza wielkich rozmiarów, dusza w której nie tylko Rosja się wciela, ale w której się jawi dusza ludzkości, cierpiąca i dobijająca się prawdy. Tym więcej należy się temu dziełu powetować to chwilowe zapoznanie.