Author: Paweł Armada
1
Ebook

Mistrzowie koncentracji. Aktualne nauki dla przyszłych humanistów (tom I)

Paweł Armada

Żyjemy w trudnych czasach. Być może nie wszyscy to widzą, ale ci, którzy widzą, mogą mieć wiele pytań. Zadaliby je, gdyby mogli sądzić, że dowiedzą się czegoś istotnego o sobie i o świecie. Jednak dzisiejsze czasy właśnie dlatego są trudne, że mało kto odpowiada z sensem. Jed­no jest pew­ne – wąt­pli­wo­ści na te­mat cy­wi­li­za­cji nie­uchron­nie zmie­rza­ją do py­tań na te­mat zdol­no­ści do kon­cen­tra­cji. Czy nie jest tak, że owa zdol­no­ść czy­ni nas lu­dźmi – po pro­stu? I że na­sze czło­wie­cze­ństwo za­le­ży od tego, w jaki spo­sób po­tra­fi­my z niej ko­rzy­stać? Od tego, ści­ślej bio­rąc, czy umie­my roz­wi­jać tę na­szą zdol­no­ść, za­cho­wu­jąc jed­no­cze­śnie świa­do­mo­ść swo­ich ogra­ni­czeń? Świa­do­mo­ść tego, że nie mamy dość cza­su i ener­gii, by zaj­mo­wać się wszyst­kim? Oczywiście nie jest tak, że nic do nas nie dociera. Przeciwnie. Jesteśmy wręcz zatopieni w informacyjnej galarecie. Z każdej strony lepią się do nas jakieś dane, bulgoczą czyjeś poglądy; ściekają obrazy, toną słowa. Ileż to „narracji”, „stylów życia”, „dzieł sztuki” i „odkryć nauki” zapełniło przestrzenie naszych pragnień i ambicji! Ileż wkoło zdefiniowanych możliwości! Ileż „wiedzy”! A przy tym wrażenie, jakbyśmy stracili powody do myślenia i dociekania: co robić ze swoim życiem, do czego zmierzać, z kim się zderzać, czym się kierować, przed czym chować... Jak gdyby przeznaczeniem każdego było: wybrać coś dla siebie – z ogólnodostępnej oferty; coś, co zapewni jemu albo jej – satysfakcję. Jak gdyby wszelka satysfakcja nie była czymś chwilowym i w gruncie rzeczy pozornym. Jak gdyby, koniec końców, nie łączyło nas (ludzi) nic ponad wspólne zakupy. Jak gdyby nie było śmierci...

2
Ebook

Mistrzowie koncentracji. Aktualne nauki dla przyszłych humanistów. (tom II)

Paweł Armada

Wiele się zmieniło w ciągu ostatnich dwóch lat. Acz, wbrew pozorom, nie spadło na nas nic naprawdę nowego. Za to bardziej niż kiedykolwiek przeżywamy skutki procesów zachodzących w świecie od bardzo dawna. Można więc powiedzieć, że obecny czas jest czasem ujawnienia. I że jest to najlepszy moment do obserwacji i wyciągania wniosków. [ s. IX ] Myślenie za siebie, zdrowy sceptycyzm, humanizm – otwierają możliwości sensownej reakcji na tzw. przemiany cywilizacyjne. Niezbędnym zaś warunkiem tej reakcji jest nazywanie rzeczy po imieniu. [ s. XIII ] Autor, nazywając rzeczy po imieniu, pokazuje czym niegdyś była nasza cywilizacja - cywilizacja tworzona przez filozofów i mnichów, będących "mistrzami koncentracji". Rozprawia się tym samym z mnóstwem stereotypów i komunałów, które zdominowały naszą wyobraźnię, odcinając nas od intelektualnych i duchowych osiągnięć przeszłości. Najciekawsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, jak bardzo możemy mylić się na własny temat, uważając siebie - współcześnie - za ludzi cywilizowanych.