Autor: Adam Asnyk

Nad głębiami

Adam Asnyk

No, Nothing Happened There

Adam Asnyk

Oh, Void Complaints

Adam Asnyk

Poezje. Wybór

Adam Asnyk

To the Young

Adam Asnyk

V (Gdy nas ciemności otaczają wszędzie...)

Adam Asnyk

V (To był prolog dopiero, a teraz na scenie...)

Adam Asnyk

VI (Na falach swoich toczy słońc miliony...)

Adam Asnyk

VI (Teraz to rzeź za rzezią kroczy już wspaniale...)

Adam Asnyk

VII (Piękne dzieło zniszczenia! cudne wynalazki!)

Adam Asnyk

VII (Rzucone w przestrzeń złotych gwiazd kagańce...)

Adam Asnyk

VIII (Noc, noc wieczysta, głuszą przedbytową...)

Adam Asnyk

VIII (Tryumf mój jest zupełny: sta tysięcy trupów...)

Adam Asnyk

X (Tylko treść, która z całością się splata...)

Adam Asnyk

X (Więc znów snują się dalej krwawych zdarzeń wzory...)

Adam Asnyk

XI (Ileż to zgonów, i narodzin ile...)

Adam Asnyk

XI (O jakże piękne plony! Na smutnem zwalisku...)

Adam Asnyk

XII (Ja jeden tryumfuję, patrząc na tę ziemię...)

Adam Asnyk

XII (Wzniosłe dążenia, szlachetne pobudki...)

Adam Asnyk

XIII (Przeszłość nie wraca jak żywe zjawisko...)

Adam Asnyk

XIV (Po wszystkie czasy, przez obszar daleki...)

Adam Asnyk

XIX (Dopiero w związku z wszechświata ogromem...)

Adam Asnyk

XV (Na dzieci spada win ojcowskich brzemię...)

Adam Asnyk

XVI (Dzień, w którym jeden z grzesznych braci koła...)

Adam Asnyk