Autor: Adrian Goldsworthy
1
E-book

Filip i Aleksander. Królowie i zdobywcy

Adrian Goldsworthy

Dwaj królowie Macedonii, ojciec i syn, przeobrazili słabe państewko na północy Grecji w imperium na skalę światową i tym samym zmienili bieg historii. Ekscytująca lektura. Tom Holland W swym krótkim życiu Aleksander Wielki rozgromił i usunął w cień potęgę Persji, przekroczył Hindukusz i zapanował nad ziemiami należącymi dzisiaj do Pakistanu. Stworzył w ten sposób gigantyczne królestwo rozciągające się od Adriatyku po subkontynent indyjski. Ogromny sukces zawdzięczał jednak nie tylko własnemu geniuszowi i niespożytej energii. Jego fundamentem były dokonania ojca. Historia namalowała Filipa II jako starca, którego śmierć z rąk zamachowca umożliwiła Aleksandrowi przejęcie władzy był on jednak postacią o wiele bardziej znaczącą. Przez dziesiątki lat twardej wojaczki i przebiegłej dyplomacji zjednoczył swój kraj i podbił całą Grecję. Jego syn odziedziczył to wszystko w najdogodniejszym momencie i wieku, by okryć się jeszcze większą chwałą. We dwóch odegrali wielką rolę w krzewieniu greckiej mowy i kultury na olbrzymim obszarze, czego konsekwencje były liczne i doniosłe. To dzięki temu Nowy Testament spisany jest w grece, a greckojęzyczne cesarstwo rzymskie Bizancjum przetrwało w Lewancie tysiąc lat od upadku ostatniego cesarza rządzącego w Italii. Autorytatywna, a przy tym przystępnie napisana książka Filip i Aleksander to najnowsza z cyklu cieszących się uznaniem prac Adriana Goldsworthyego o tematyce starożytnej mistrzowskie dzieło znawcy historii.

2
E-book

Pax Romana. Wojna, pokój i podboje w świecie rzymskim

Adrian Goldsworthy

Wojna, pokój i podboje w świecie rzymskim. Pax Romana przyniósł niezwykły okres pokoju i stabilności, jaki rzadko zdarzał się wcześniej bądź później. Rzymianie jednak byli przede wszystkim zdobywcami, którzy siłą zajęli rozległe tereny sięgające od Eufratu na wschodzie po wybrzeże Atlantyku na zachodzie. Byli agresywni i bezwzględni, a podczas tworzenia ich imperium miliony straciły życie lub wolność. Czym więc był tak naprawdę ów pokój rzymski i co oznaczał dla ludzi, którzy chcąc nie chcąc znaleźli się w zasięgu jego oddziaływania? Ceniony historyk Adrian Goldsworthy opowiada dzieje tworzenia imperium, wyjaśniając, jak i dlaczego Rzymianom udało się opanować tak znaczną część świata, i rozważając, czy pozytywny obraz pax Romana jest prawdziwy. Ta nowatorska i rzetelna książka zabiera czytelnika w podróż od krwawych podbojów agresywnej republiki, poprzez epokę Cezara i Augusta, do złotego okresu pokoju i dobrobytu pod rządami takich cesarzy, jak Marek Aureliusz, dając wyważony i wielowymiarowy obraz życia w imperium rzymskim. Pasjonująca i niezmiernie pouczająca analiza metod, jakimi starożytni Rzymianie powiększali i kontrolowali swoje imperium.Lawrence D. Freedman, foreignaffairs.com. Praca zatytułowana Pax Romana może sugerować, że wybitny historyk wojskowości Rzymu, Adrian Goldsworthy, zmiękł. Nic podobnego. Jest tu wiele na temat wojen i podbojów [...]. Jednak to studium oferuje znacznie więcej niż zwykłą historię wojskowości [...]. Goldsworthy dla zilustrowania swoich tez czerpie obficie ze wszystkiego, od Ewangelii po inskrypcje i inne świadectwa archeologiczne [...]. Świetna, elegancko napisana [książka]. Matthew Leigh, History Today Goldsworthy wnosi do omawianego tematu wspaniałe ożywienie [...]. Przed czytelnikiem odsłania się fascynujący obraz wielce skomplikowanego ustroju, [w którym] autor należycie akcentuje sztukę rządzenia państwem. Gerard DeGroot, Times Książka ta klarownie i wnikliwie ukazuje całą złożoność dziejów imperium rzymskiego. Pax Romana to świetny przykład pisarstwa historycznego, który z pewnością oświeci szerokie grono czytelników. Michael J. Taylor, University of California To fantastyczna książka łatwa w odbiorze i wciągająca aż do ostatniej strony. Goldsworthy nakreśla fascynujące powiązania i przybliża dzieje Rzymu w sposób, jaki byłby trudno osiągalny dla bardziej linearnego studium. Dla każdego, kogo intereSuje coś więcej niż chronologiczny opis rzymskich podbojów, jest to lektura obowiązkowa. ancient.eu. Choć Goldsworthy słusznie wzdraga się przed kreśleniem analogii między światem rzymskim a współczesnym i przestrzega czytelnika przed wyciąganiem bezpośrednich lekcji z Pax Romana, jego książka porusza ponadczasowe kwestie [...] i skłania czytelnika do zastanowienia się nad charakterem imperiów oraz wyzwaniami, z jakimi musi się mierzyć każde supermocarstwo. ppłk. Richard S. Faulkner, Army University Press. Pax Romana wskazuje dwa plusy imperializmu, sławiąc Rzymian za to, że przynieśli regionowi śródziemnomorskiemu pokój i stabilność na skalę i czas nieznane ani przedtem, ani potem [...]. Z książki tej płyną dwie ważne lekcje dla współczesności: Po pierwsze, trudno osiągnąć i utrzymać pokój. Po drugie, największe zagrożenie dla pax Romana stanowili nie obcy, ale wewnętrzne walki o władzę wśród samych Rzymian. Thomas Ricks, New York Times Book Review Goldsworthy zgłębia tę epokę trzeźwym okiem [...]. Pokazuje, jak niegdysiejsi wojownicy i politycy napięli struny, które do dziś wibrują w życiu naszego kraju. Richard Snow, Wall Street Journal Zwięzłe, a jednak bogate w detale studium Goldsworthyego to autorytatywne dzieło poświęcone realiom pax Romana. Ta oparta na solidnych naukowych podstawach książka powinna przypaść do gustu czytelnikom zainteresowanym [] rzymskim antykiem, a także historią Żydów i dziejami wczesnego chrześcijaństwa. Kevin Bezner, Christian Review

3
E-book

Upadek Kartaginy. Historia wojen punickich

Adrian Goldsworthy

Upadek Kartaginy zajmował umysły wielu dziejopisów starożytnego świata. Była to porywająca historia, w której główne role przypadły dwóm wielkim strategom, Hannibalowi i Scypionowi, lecz nie brakowało także barwnych postaci pierwszego i drugiego planu: zdradzieckich wodzów plemiennych, pięknych księżniczek, politycznych intrygantów i twardych zawodowych wojowników. Już wtedy zdawano sobie sprawę, że ów konflikt, największy tak pod względem zaangażowanych weń sił, jak i liczby ofiar i najbardziej zacięty w starożytności, był punktem zwrotnym w dziejach, który stworzył podwaliny rzymskiej dominacji w ówczesnym znanym świecie. Adrian Goldsworthy, jeden z najlepszych i najbardziej popularnych brytyjskich historyków starożytności, wziął na siebie zadanie przybliżenia tej historii współczesnym czytelnikom. Upadek Kartaginy żywo i barwnie przedstawia trzy rundy sławnego pojedynku między Rzymem i jego wielkim afrykańskim rywalem o panowanie w basenie śródziemnomorskim: od wczesnych konfrontacji na Sycylii przez legendarną karierę Hannibala aż po wielkie finałowe oblężenie zakończone zburzeniem Kartaginy.

4
E-book

Vindolanda (#1). Vindolanda

Adrian Goldsworthy

Czy jeden żołnierz ocali Brytanię dla imperium? Rok 98 n.e. Ważna baza wojskowa Vindolanda leży w Brytanii, na najdalszych północnych kresach imperium rzymskiego. Za dwadzieścia lat cesarz Hadrian zbuduje słynny mur dzielący te prowincje od dzikiej Szkocji; na razie bronione są słabo, a tamtejsze plemiona buntują się przeciwko rzymskiemu panowaniu. Utrzymanie pokoju spoczywa w rękach legionowego centuriona Flawiusza Feroksa. Zadanie i samo przetrwanie wymagać będzie od niego znacznie więcej niż tylko żołnierskiej odwagi i sprawności. Pierwszy tom trylogii "Vindolanda" Żaden historyk nie ma większej wiedzy o armii rzymskiej niż Adrian Goldsworthy, nikt też lepiej nie odtwarza realiów starożytnego świata. - Harry Sidebottom, autor cyklu Wojownik Rzymu

5
E-book

Vindolanda (#2). Złowrogie morze

Adrian Goldsworthy

Drugi tom trylogii Vindolanda Czy jeden żołnierz ocali Brytanię dla imperium? Rok 100 n.e. Vindolanda, warownia na kresach rzymskiego świata. Flawiusz Feroks robi wszystko, by utrzymać pokój. Stacjonując w Vindolandzie, bazie wojskowej na północnej granicy rzymskiego imperium, nieustannie czuje na sobie wzrok nieprzyjaciół. Wokół krążą szepty o wojnie i zagładzie Rzymu. Szerzą się informacje o morskich ludziach nocy, którzy rzucili klątwę na te ziemie i lądują tylko po to, by żywić się ludzkim mięsem. Na razie to tylko pogłoski, Feroks jednak wie, że biorą się z prawdziwych wydarzeń i że nikt na wyspie nie jest bezpieczny przed zagrożeniem ze złowrogiego morza. Żaden historyk nie ma większej wiedzy o armii rzymskiej niż Adrian Goldsworthy, nikt też lepiej nie odtwarza realiów starożytnego świata. [] Złowrogie morze jak mało która powieść emocjonuje i absorbuje czytelnika. - Harry Sidebottom, autor cyklu Wojownik Rzymu