Autor: Karina Wojciechowska
1
E-book

Niebo usłane grzechami

Karina Wojciechowska

Nazywam się Karina Wojciechowska. W 1991 roku zdobyłam tytuł Miss Polonia, a w 1992 tytuł Miss Planet. Moje życie było barwne i pełne historii które, mogą zdarzyć się tylko nielicznym. Aura towarzysząca konkursom piękności, zawsze była i pozostaje nadal tematem plotek, domysłów i skandali. Życie kobiet, królowych jednej nocy, budzi zainteresowanie i ciekawość.Jestem pierwszą Miss Polonią, która napisała książkę utrzymaną w konwencji współczesnej powieści realistycznej, w której autentyzm przeplata się z fikcją literacką.Książka ta opisuje historię życia kobiety, która zaznała sławy, bogactwa, podróży w egzotyczne krainy, życia w świetle jupiterów, ale również strachu, poniżenia i cierpienia. Pokazuje, że wielkie, wspaniałe szanse, jakie dostajemy od losu, mogą przejść obok niewykorzystane lub przerodzić się w nieszczęścia. Codzienność, kłopoty życiowe, historie miłosne, romanse, ważni ludzie, marzenia, podróże, rozczarowania, śmierć, większe i mniejsze dramaty bohaterki, opisane są w barwny sposób.Nie jest to opowieść o lalce Barbie czy infantylnej dziewczynie, która wzięła udział w konkursie piękności, lecz o zwyczajnej kobiecie. Z tej książki można dowiedzieć się, jak naprawdę wyglądają wybory miss i co taki konkurs daje jego uczestniczkom. Jednak nie jest to opowieść o targowisku próżności, ale historia życia kobiety byłej Miss Polonia.Spis treści:I rozdział Facet w kosmosie 5II rozdział Tak zwany RESET 12III rozdział Przyjaźń nie rdzewieje 22IV rozdział Pierwsza sesja zdjęciowa 27V rozdział Sen biedaka 38VI rozdział Intronizacja 52VII rozdział Miss World 64VIII rozdział Życie w blasku 79IX rozdział Uszy przodka 84X rozdział Hotel 89XI rozdział Niemoralna propozycja 96XII rozdział Przepraszam, pomyłka 108XIII rozdział Ludzie gubią parasolki 118XIV rozdział Ten jedyny, wprawdzie nie pierwszy 129XV rozdział Wieczór panieński po męsku 135XVI rozdział Pierścionek zaręczynowy 145XVII rozdział Białe bywa czarne i odwrotnie 153XVIII rozdział Na końcu piekła zobaczyć można błękit nieba 165