Autor: Nikolas Razmuk
1
Ebook

Fantastyka bez granic, tom 1

Krzysztof Arbaszewski, Mikołaj Borus, Filip Bryzek, Ireneusz Chojnacki, ...

Trzydziestu Autorów, ponad sześćset stron niezwykłych opowieści. Pierwszy tom antologii "Fantastyka bez granic" jest efektem wspólnej pracy pasjonatów gatunku. Zbiór prezentuje różnorodne opowiadania, które z pewnością zaintrygują Czytelników. Teksty utrzymane są m.in. w konwencji horroru, fantasy i science-fiction. Czytelnicy odnajdą w zbiorze historie pełne magii, osadzone w wymyślonych krainach oraz takie, w których występuje wątek nadprzyrodzony lub futurystyczny. Wszystkie opowiadania zostały stworzone z ogromną pasją, poruszają wyobraźnię Czytelników i zachęcają do refleksji nad naszym realnym, codziennym życiem oraz jego przyszłością.

2
Audiobook

Ziarno światła. Przebudzenie

Nikolas Razmuk

Czasem najcięższa walka czeka nas po wygraniu wojny. Ludzkość po raz trzeci doprowadziła do tragicznej w skutkach wojny światowej, dziesiątkując populację i niszcząc ekosystem Ziemi. Po kilku latach na umierającą planetę przybywają Strażnicy zaawansowani technologicznie obcy, pragnący przejąć całkowitą kontrolę nad jej odbudową. W samym środku tych wydarzeń Posthumus Piąty sierota wychowany przez Teotrytę zmaga się z decyzjami przywódcy powstania. Pomóc mu mają pogrzebani głęboko pod ziemią wojownicy pochodzący z dawnych i zapomnianych epok. Uwikłany w sieć intryg bohater musi odnaleźć swój cel i stoczyć najważniejszą w życiu bitwę, a nowo poznane istoty wszystko komplikują. Podróż do gwiazd jest nieunikniona. Czym jest sławetne ziarno światła i jaką rolę odegra w tej historii? Kosmos kryje o wiele więcej tajemnic, niż Ci się wydaje... W rzeczywistości wieżowiec, do którego zmierzali, był statkiem kosmicznym Strażników. Główne miasta, które padły ofiarą kolonizacji, miały wybudowane porty kosmiczne w samych centrach. Te służyły Strażnikom jako stacje dokujące oraz miały przypominać Ziemianom o ich podległości. Wielkie, stabilne, śnieżnobiałe giganty wpływały na splendor danego miasta. Architektura obcych już wielokrotnie zaskakiwała swoją geometryczną i zarazem prostą budową. Flota Strażników sprawiała wrażenie dryfujących po błękitnym niebie puszystych kłębowisk, zwiastujących pogodny dzień.