Autor: Stanisław Dygat
1
Audiobook

Disneyland

Stanisław Dygat

Powieść o pogoni za marzeniami, miłością, szczęściem. To również realistyczny portret środowiska artystycznego i intelektualnego z lat 60. XX wieku. Wspomnienia głównego bohatera oraz rozważania o sprawach dla niego najważniejszych – miłości i wierności, przyjaźni i lojalności, kobiecości i męskości – sprawiają, że powieść jest i będzie zawsze aktualna. Miejsce akcji: Kraków. Czas: lata 60-te XX wieku.  Książka została sfilmowana przez Janusza Morgensterna w 1967 roku – film zatytułowano Jowita (nagroda za reżyserię na festiwalu w San Sebastian). Autorem scenariusza był Tadeusz Konwicki, a dialogów – Stanisław Dygat. W filmie wystąpili m.in. Daniel Olbrychski, Barbara Kwiatkowska, Kalina Jędrusik, Iga Cembrzyńska i Zbigniew Cybulski. Książka miała jak dotąd 11 wydań.  TELKSINOE (lubimyczytac.pl): Architekt i zarazem lekkoatleta – Marek Arens – spotyka na balu maskowym tajemniczą dziewczynę, która jednak znika bez śladu. Pozornie banalna historia jest przepiękną opowieścią o pogoni za marzeniami, za szczęściem i miłością. W tle oglądamy zabójczo realistyczny wycinek polskiej codzienności lat 60. XX wieku – środowiska artystycznego i intelektualnego. Ale to ścisłe osadzenie w czasie nie ujmuje nic z ponadczasowości powieści. Wszystko podane z właściwą Dygatowi ironią i dowcipem. Nic z tandetnej ckliwości! Disneyland od wielu lat jest jedną z moich ukochanych powieści. JOWITA KUBIAK (dlalejdis.pl): W książce „Disneyland” Stanisław Dygat w inteligentny i intrygujący sposób ukazał odwieczną pogoń człowieka za ideałem. Wszyscy bowiem wyobrażamy sobie, że istnieje ktoś, kto jest zdolny zaspokoić nasze tęsknoty. Ktoś, kogo wcześniej czy później spotkamy. Wyobrażamy sobie wiele rzeczy, które nigdy się nie spełniają. Marek Arens, główny bohater „Disneylandu”, to niepoprawny marzyciel, tęskniący za idealną miłością, doskonałą kobietą. W powieści znajdziemy wiele zasługujących na uwagę inteligentnych przemyśleń, tyleż trafnych, co niestety prawdziwych o związkach i miłości. Autor nieprzypadkowo zatytułował książkę „Disneyland”. Celowo odniósł się do tej wymyślonej, bajkowej, pełnej ułudy krainy, by zdemaskować zakłamaną rzeczywistość: „ludzie strasznie kłamią. Oszukują siebie i innych w sprawach wielkich i małych”. Powieść posiada magiczną siłę przyciągania, można się pokusić o stwierdzenie, że uzależnia, tak samo jak nieodgadniona Jowita. To znakomita, inteligentna i ciekawa książka, w której każdy zapewne odnajdzie cząstkę nie idealnego siebie. Naprawdę warto przeczytać. KILLBILL2 (lubimyczytac.pl): Niezwykła książka o poszukiwaniu miłości, czystej, pięknej, prawdziwej, a także o tym, że ta czysta, piękna, prawdziwa miłość to ułuda. Ale czy nie warto za nią gonić? I po drodze poznać siebie, odkryć prawdę o tym, jacy jesteśmy, co w życiu zepsuliśmy, co zaprzepaściliśmy, co poświęciliśmy, czego naprawdę pragniemy. Piękna powieść napisana pięknym, chociaż oszczędnym językiem. Bez egzaltacji i bez zbędnej emfazy. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

2
Ebook

Disneyland

Stanisław Dygat

Powieść o pogoni za marzeniami, miłością, szczęściem. To również realistyczny portret środowiska artystycznego i intelektualnego z lat 60. XX wieku. Wspomnienia głównego bohatera oraz rozważania o sprawach dla niego najważniejszych – miłości i wierności, przyjaźni i lojalności, kobiecości i męskości – sprawiają, że powieść jest i będzie zawsze aktualna. Miejsce akcji: Kraków. Czas: lata 60-te XX wieku. Książka została sfilmowana przez Janusza Morgensterna w 1967 roku – film zatytułowano Jowita (nagroda za reżyserię na festiwalu w San Sebastian). Autorem scenariusza był Tadeusz Konwicki, a dialogów – Stanisław Dygat. W filmie wystąpili m.in. Daniel Olbrychski, Barbara Kwiatkowska, Kalina Jędrusik, Iga Cembrzyńska i Zbigniew Cybulski. Książka miała jak dotąd 11 wydań. TELKSINOE (lubimyczytac.pl): Architekt i zarazem lekkoatleta – Marek Arens – spotyka na balu maskowym tajemniczą dziewczynę, która jednak znika bez śladu. Pozornie banalna historia jest przepiękną opowieścią o pogoni za marzeniami, za szczęściem i miłością. W tle oglądamy zabójczo realistyczny wycinek polskiej codzienności lat 60. XX wieku – środowiska artystycznego i intelektualnego. Ale to ścisłe osadzenie w czasie nie ujmuje nic z ponadczasowości powieści. Wszystko podane z właściwą Dygatowi ironią i dowcipem. Nic z tandetnej ckliwości! Disneyland od wielu lat jest jedną z moich ukochanych powieści. JOWITA KUBIAK (dlalejdis.pl): W książce „Disneyland” Stanisław Dygat w inteligentny i intrygujący sposób ukazał odwieczną pogoń człowieka za ideałem. Wszyscy bowiem wyobrażamy sobie, że istnieje ktoś, kto jest zdolny zaspokoić nasze tęsknoty. Ktoś, kogo wcześniej czy później spotkamy. Wyobrażamy sobie wiele rzeczy, które nigdy się nie spełniają. Marek Arens, główny bohater „Disneylandu”, to niepoprawny marzyciel, tęskniący za idealną miłością, doskonałą kobietą. W powieści znajdziemy wiele zasługujących na uwagę inteligentnych przemyśleń, tyleż trafnych, co niestety prawdziwych o związkach i miłości. Autor nieprzypadkowo zatytułował książkę „Disneyland”. Celowo odniósł się do tej wymyślonej, bajkowej, pełnej ułudy krainy, by zdemaskować zakłamaną rzeczywistość: „ludzie strasznie kłamią. Oszukują siebie i innych w sprawach wielkich i małych”. Powieść posiada magiczną siłę przyciągania, można się pokusić o stwierdzenie, że uzależnia, tak samo jak nieodgadniona Jowita. To znakomita, inteligentna i ciekawa książka, w której każdy zapewne odnajdzie cząstkę nie idealnego siebie. Naprawdę warto przeczytać. KILLBILL2 (lubimyczytac.pl): Niezwykła książka o poszukiwaniu miłości, czystej, pięknej, prawdziwej, a także o tym, że ta czysta, piękna, prawdziwa miłość to ułuda. Ale czy nie warto za nią gonić? I po drodze poznać siebie, odkryć prawdę o tym, jacy jesteśmy, co w życiu zepsuliśmy, co zaprzepaściliśmy, co poświęciliśmy, czego naprawdę pragniemy. Piękna powieść napisana pięknym, chociaż oszczędnym językiem. Bez egzaltacji i bez zbędnej emfazy. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

3
Ebook

Dworzec w Monachium

Stanisław Dygat

Ponadczasowy, refleksyjny, błyskotliwie napisany tekst. Przypadkowe spotkanie na dworcu w Monachium staje się pretekstem do interesujących rozważań o sprawach dużych i małych. O życiu po prostu. Wielkie ideały i codzienna szamotanina. Co zostaje z ideałów młodości w dorosłym, dojrzałym życiu. Ile przyjaźni ocaleje? Na ile okażemy się sami przed sobą koniunkturalistami, konformistami? Oprócz scen refleksyjnych znajdziemy też w tej książce nuty humorystyczne, zabawne. Na motywach zaczerpniętych z tej powieści powstał film „Palace Hotel”, którego premiera odbyła się w roku 1983, a wyreżyserowała go Ewa Kruk. Główne role kreowali: Wojciech Pokora, Zdzisław Wardejn i Jerzy Bończak. MAGDA (lubimyczytac.pl): Cierpkim, ironicznym językiem Dygat przedstawia człowieka podległego zrządzeniom Losu. Jednocześnie zarysowuje typowe cechy Polaków i innych narodów – nadal aktualne mimo upływu 50 lat. Niemal od początku do końca tej niedużej powieści można się śmiać, jednak po lekturze przychodzi gorzka refleksja, że historia nieustannie zatacza koło. IVONAS (lubimyczytac.pl): W książce Dygata znalazłam wszystko co lubię. Przede wszystkim opowieści wojenne, przedwojenny Sopot zamieszkały przez Niemców, ponury monachijski dworzec podczas wojny i po niej. Czasy, kiedy z peronu dziesiątego odjeżdżały pociągi do Dachau w wiadomym celu. A do tego podsycona humorem fabuła, czyli opowieść pisarza Eugeniusza Dudka, który podczas wojny przypadkiem, dla zabawy przyjmuje nową tożsamość i jako Francuz Eugene Doudecque zostaje internowany do obozu w Konstancji nad Jeziorem Bodeńskim. Opowieści o tym co go tam spotyka, przeplatają się z przedwojennymi wspomnieniami a kolejne wydarzenia łączy szary i ponury dworzec w Monachium. CZYTATNIK (biblionetka.pl): Bardzo podoba mi się dystans autora i jego trzeźwe spojrzenie, brak tkliwości i zachwytu nad martyrologią Narodu Polskiego, ukazywanie różnych ludzkich wad niby mimochodem, a tak przecież wyraźnie. Po równo dostaje się napuszonym, bogo-ojczyźnianym Polakom, jak i Niemcom znajdującym oczyszczenie w oglądaniu „Filmów Patriotyczno – Antyniemieckich”. Dużo tu ironii, zwykłego ludzkiego strachu i innych, mało patriotycznych przywar. Nie wszyscy Polacy są szlachetni, a Niemcy bywają co najmniej zwyczajni. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

4
Ebook

Jezioro Bodeńskie

Stanisław Dygat

Opowieść o Polsce, o Polakach w zderzeniu z mitycznym Zachodem, wobec którego mamy zarówno kompleksy, jak i poczucie wyższości. O tym jak nas postrzegają, i jak my sami się postrzegamy i co z tego wynika. Przeżycia młodego Polaka (alter-ego autora) w niemieckim obozie jenieckim dla Francuzów i Anglików w Konstancy nad Jeziorem Bodeńskim. Refleksje i marzenia bohatera, wywodzące się z rodzimych wzorców literackich, są tu skonfrontowane z codziennością życia w otoczeniu internowanych kolegów-cudzoziemców. Autor obnaża polską mitologię narodową, prowadząc do sytuacji groteskowych i tragikomicznych. Interesuje go zdejmowanie z postaci bohaterów kolejnych masek, wydobywanie schematów myślenia, obrona autentyczności i wolności jednostki. Jest to literatura charakteryzująca się trzeźwością i sceptycyzmem, nasycona przy tym nutą melancholii, poezji, a także subtelnego humoru. Powieść ta, jest też interesująca przez to, że przedstawiono w niej realia niemieckich obozów dla internowanych obywateli państw Zachodu – gdzie życie toczyło się jak na wczasach o średnim standardzie zakwaterowania i wyżywienia.  Na motywach zaczerpniętych z tej powieści powstał w 1985 roku film pod tym samym tytułem w reżyserii Janusza Zaorskiego. Wystąpili w nim między innymi: Joanna Szczepkowska, Maria Pakulnis, Krzysztof Pieczyński, Małgorzata Pieczyńska, Gustaw Holoubek. AGATA (lubimyczytac.pl): Wspaniała literatura. Erudycyjny ekshibicjonizm bohatera i mnogość zabawnych dygresji z początku przytłacza, jednak gdy zauważymy jaką precyzją określeń i subtelnym, szyderczym półuśmiechem operuje autor, to całość nabierze nowego znaczenia HUNGRY FOR MORE (lubimyczytac.pl): Tak się już nie pisze? Szkoda! Taka literatura nie przemawia ani do rozumu, ani do serca, a bezpośrednio do duszy. Porusza nią i wstrząsa, a ciało rozpala, by w finale pozostawić w wzniosłym stuporze. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

5
Audiobook

Podróż

Stanisław Dygat

Autor namalował uniwersalny portret ludzkiej duszy. Refleksyjnie, ale także lekko, z humorem. Akcja w większości toczy się albo przed wojną, albo w jej czasie, a jeśli nawet po wojnie, to głównie we Włoszech – podczas tytułowej podróży. Skromny urzędnik Henryk Szalej po raz pierwszy w życiu wyjeżdża za granicę. Rzeczywista wyprawa w celu spotkania z niewidzianym od kilkudziesięciu lat młodszym bratem, który zrobił światową karierę reżysera filmowego, staje się dla bohatera okazją do podróży w głąb siebie. Podróż to misternie skonstruowany splot olśnień i rozczarowań: miłością, braterską przyjaźnią, życiem prywatnym i zawodowym, a także Włochami, które bohater przez całe życie idealizował. Bo jak pisze Dygat: „Są ludzie, którym szczęście mignie tylko na moment, na moment tylko się ukaże po to tylko, by uczynić życie tym smutniejsze i okrutniejsze”. BEATA (lubimyczytac.pl): Lubię styl pisania Dygata, dobór słów tworzący niezwykły nastrój, sposób wciągania czytelnika w rozmyślania, zdania, które powodowały u mnie łaskotanie w piętach i zapełniały moje ogólniakowe zeszyty. Kiedyś uwielbiałam niezwykłą mieszankę melancholii i ciążącego fatum, poczucia końca wtedy, gdy ledwie mogłoby się zacząć. Poruszało mnie jego spojrzenie na życie, codzienność, na miejsce człowieka myślącego we współczesnym świecie. Teraz widzę jego ironiczny uśmiech. I niedosłowność. I taki Dygat podoba mi się jeszcze bardziej. „Wystarczy zdobyć się na odrobinę życzliwości wobec Życia, a wyda się nam ono zupełnie przyjemne.” Tytułowa podróż, w którą na zaproszenie sławnego brata udaje się do Włoch szary urzędnik z Warszawy lat pięćdziesiątych XX wieku, to coś, jak pokerowe sprawdzam rzucone życiu. To podróż po wiedzę: po co? co warto? czy warto? W tle mamy życie średnio sytuowanej rodziny w dwudziestoleciu międzywojennym, relacje w tej rodzinie, jej marzenia i dążenia, ważne kobiety w życiu bohatera, jego młodzieńcze fascynacje, wątek powstańczy i powojenną rzeczywistość ludzi „stojących w oknie”. I podróż. Przez życie. I Europę. Z przepięknymi opisami, nastrojami, emocjami. ŁOPAL (lubimyczytac.pl): Jedna z najpiękniejszych, najbardziej poruszających książek, z jakimi się zetknąłem. Historia rzeczywiście, jak z włoskiego filmu, niby czarno-białego, ale kolorowego. Fellini mógł był ze scenariusza opartego na tym tytule zrobić majstersztyk, ale i kilku naszych reżyserów też. Piękna, prosta opowieść, emocje, niespotykany u polskich pisarzy styl, wypełniający wyobraźnię czytelnika do granic możliwości. Tego się nie da zapomnieć. KOCHAUSEK (lubimyczytac.pl): Niby banalna historia, a opisana w tak niebanalny sposób, że pochłania się ją w zaczarowanym nastroju. Wspaniały język, filozofowanie na wysokim poziomie. Bardzo dobra książka, opisująca drogę przez dzieciństwo, dojrzewanie i pierwsze miłości, zwykłego, szarego człowieka, o niezwykłej wrażliwości. I konfrontację marzeń z rzeczywistością. Marzeń, które pchają nas do podróży, do poszukiwań. I nie znikają, mimo rozczarowań. PATRONAT (lubimyczytac.pl): Ta książka jest sympatyczna. Jak jeden z najlepszych przyjaciół Lekko i z humorem opowiedziana historia, która daje natchnienie do głębszych przemyśleń, do zatrzymania się i zastanowienia nad tym czy nie warto powalczyć w swoim życiu o wyjście ze schematu, w którym być może się tkwi. Tutaj rozbawi, tutaj zwróci uwagę na to, co w życiu człowieka najważniejsze – jak przyjaciel! I jeszcze ten klimat Włoch: Capri, Neapol... Chociaż może to już z mojej strony nieobiektywne, bo za Włochy dałabym się pokroić w drobną kostkę. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

6
Ebook

Podróż

Stanisław Dygat

Autor namalował uniwersalny portret ludzkiej duszy. Refleksyjnie, ale także lekko, z humorem. Akcja w większości toczy się albo przed wojną, albo w jej czasie, a jeśli nawet po wojnie, to głównie we Włoszech – podczas tytułowej podróży. Skromny urzędnik Henryk Szalej po raz pierwszy w życiu wyjeżdża za granicę. Rzeczywista wyprawa w celu spotkania z niewidzianym od kilkudziesięciu lat młodszym bratem, który zrobił światową karierę reżysera filmowego, staje się dla bohatera okazją do podróży w głąb siebie. Podróż to misternie skonstruowany splot olśnień i rozczarowań: miłością, braterską przyjaźnią, życiem prywatnym i zawodowym, a także Włochami, które bohater przez całe życie idealizował. Bo jak pisze Dygat: „Są ludzie, którym szczęście mignie tylko na moment, na moment tylko się ukaże po to tylko, by uczynić życie tym smutniejsze i okrutniejsze”. BEATA (lubimyczytac.pl): Lubię styl pisania Dygata, dobór słów tworzący niezwykły nastrój, sposób wciągania czytelnika w rozmyślania, zdania, które powodowały u mnie łaskotanie w piętach i zapełniały moje ogólniakowe zeszyty. Kiedyś uwielbiałam niezwykłą mieszankę melancholii i ciążącego fatum, poczucia końca wtedy, gdy ledwie mogłoby się zacząć. Poruszało mnie jego spojrzenie na życie, codzienność, na miejsce człowieka myślącego we współczesnym świecie. Teraz widzę jego ironiczny uśmiech. I niedosłowność. I taki Dygat podoba mi się jeszcze bardziej. „Wystarczy zdobyć się na odrobinę życzliwości wobec Życia, a wyda się nam ono zupełnie przyjemne.” Tytułowa podróż, w którą na zaproszenie sławnego brata udaje się do Włoch szary urzędnik z Warszawy lat pięćdziesiątych XX wieku, to coś, jak pokerowe sprawdzam rzucone życiu. To podróż po wiedzę: po co? co warto? czy warto? W tle mamy życie średnio sytuowanej rodziny w dwudziestoleciu międzywojennym, relacje w tej rodzinie, jej marzenia i dążenia, ważne kobiety w życiu bohatera, jego młodzieńcze fascynacje, wątek powstańczy i powojenną rzeczywistość ludzi „stojących w oknie”. I podróż. Przez życie. I Europę. Z przepięknymi opisami, nastrojami, emocjami. ŁOPAL (lubimyczytac.pl): Jedna z najpiękniejszych, najbardziej poruszających książek, z jakimi się zetknąłem. Historia rzeczywiście, jak z włoskiego filmu, niby czarno-białego, ale kolorowego. Fellini mógł był ze scenariusza opartego na tym tytule zrobić majstersztyk, ale i kilku naszych reżyserów też. Piękna, prosta opowieść, emocje, niespotykany u polskich pisarzy styl, wypełniający wyobraźnię czytelnika do granic możliwości. Tego się nie da zapomnieć. KOCHAUSEK (lubimyczytac.pl): Niby banalna historia, a opisana w tak niebanalny sposób, że pochłania się ją w zaczarowanym nastroju. Wspaniały język, filozofowanie na wysokim poziomie. Bardzo dobra książka, opisująca drogę przez dzieciństwo, dojrzewanie i pierwsze miłości, zwykłego, szarego człowieka, o niezwykłej wrażliwości. I konfrontację marzeń z rzeczywistością. Marzeń, które pchają nas do podróży, do poszukiwań. I nie znikają, mimo rozczarowań. PATRONAT (lubimyczytac.pl): Ta książka jest sympatyczna. Jak jeden z najlepszych przyjaciół Lekko i z humorem opowiedziana historia, która daje natchnienie do głębszych przemyśleń, do zatrzymania się i zastanowienia nad tym czy nie warto powalczyć w swoim życiu o wyjście ze schematu, w którym być może się tkwi. Tutaj rozbawi, tutaj zwróci uwagę na to, co w życiu człowieka najważniejsze – jak przyjaciel! I jeszcze ten klimat Włoch: Capri, Neapol... Chociaż może to już z mojej strony nieobiektywne, bo za Włochy dałabym się pokroić w drobną kostkę. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

7
Audiobook

Pożegnania

Stanisław Dygat

Niebanalna, świetnie przedstawiona historia miłosna na tle burzliwych wydarzeń historycznych. Pożegnanie z przedwojenną Polską i Europą, z całym ówczesnym porządkiem politycznym i społecznym. A także pożegnanie z młodością, niedojrzałością. Akcja książki rozpoczyna się kilkanaście dni przed wybuchem II Wojny Światowej. Poznajemy bohatera-narratora, chłopaka 22-letniego, przyszłego, a raczej niedoszłego studenta. Razem z nim wędrujemy po ulicach Warszawy, gdzie już przeczuwa się mającą nadejść wojnę, ale wciąż jeszcze ludzie się bawią, piją, kochają, podróżują. Jeszcze swobodniej jest w Paryżu, dokąd w ostatnich dniach przed wojną udaje się nasz bohater, by z przypadkowo poznanymi ludźmi świętować ostatnie dni spokoju. Druga część książki, to czasy tuż powojenne – poznani wcześniej bohaterowie ponownie się spotykają, ale już w zupełnie innych warunkach. Na motywach zaczerpniętych z tej powieści powstał w 1958 roku film pod tym samym tytułem w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa. Wystąpili w nim między innymi: Maria Wachowiak, Tadeusz Janczar, Bogumił Kobiela, Gustaw Holoubek, Krystyna Sienkiewicz, Zdzisław Mrożewski. ALLISON (lubimyczytac.pl): Wysmakowana proza, która oparła się upływowi czasu i wciąż robi na czytelniku duże wrażenie. Powieść o niespiesznym rytmie, nieco melancholijnym klimacie, pełna ujmujących, mądrych, niebanalnych dialogów, o które coraz trudniej we współczesnej literaturze polskiej. Akcja obejmuje lata 1939-1945, lecz tak naprawdę skupia się na okresie przedwojennym i pierwszych tygodniach okupacji oraz na końcówce wojny. Mamy tu jednak i wspomnieniowe fragmenty, dzięki którym dowiadujemy się, co przydarzyło się głównemu bohaterowi w międzyczasie. Bohater ów (i zarazem narrator) to młody warszawiak, idealista, buntownik i romantyk, którego przekonania zostają wystawione na ciężką próbę. Czas wojny to dla niego pożegnanie z naiwnością, młodzieńczymi uniesieniami i wiarą w człowieka. To również rozstanie się z uporządkowanym światem. Całość czyta się z przyjemnością, niespiesznie, w dużej mierze skupiając się na wewnętrznych przeżyciach bohaterów, ich dylematach, wyborach, spostrzeżeniach. ATEE (lubimyczytac.pl): Książka ma niesamowity klimat, nie spotkałam takiego we współczesnych powieściach. Co prawda bohater jest denerwujący, niby zbuntowany wobec porządków świata, jaki zna, ale w sumie to płynie z tym, co akurat życie mu przynosi. Aby zrozumieć jego postawę trzeba znać historię – wojna i okupacja hitlerowska, czas po powstaniu warszawskim, tuż przed wyzwoleniem. Autor nie jest z tą historią nachalny – czasem tylko jednym zdaniem sygnalizuje, jakie zdarzenia mogły mieć wpływ na kształtowanie postaw bohaterów. Książka ciekawa z socjologicznego punktu widzenia (schemat społeczeństwa przed wybuchem wojny i przemiany, jakie zachodzą pod wpływem wydarzeń). Zapada w pamięć. NOSTALGIA (lubimyczytac.pl): Ze stron tej książki ścieka ciężki sentymentalizm, ale dzięki lekkości i liryczności opisów wszystko się równoważy i tworzy zgrabną całość. Główny bohater, chociaż zagubiony i z początku zbyt pewny siebie, po zderzeniu z okrutniejszą wojenną rzeczywistością przechodzi szybki kurs dojrzewania. Ciekawe zestawienie dwóch różnych perspektyw, dotyczących świata przed i w trakcie II wojny światowej, szczególnie z punktu widzenia bohatera nieuczestniczącego w walkach, a będącego zwykłym cywilem próbującym jakoś przeżyć każdy kolejny dzień. Do tego barwność wszystkich postaci drugoplanowych jest na duży plus. Dobrze się czyta, nawet po ponad 70 latach od wydania. WSKALIMARII (lubimyczytac.pl): Tej książce nie mogę dać nic innego niż 10. Znaczy – mogłabym, dać 100 albo 1000. Ale skala jest krótka i ograniczona. Nie traktuję tej powieści jako dzieła absolutnego, najlepszej książki, która kiedykolwiek spotkałam, ale nic nie poradzę na to, że to moja ulubiona książka i obiektywna być nie potrafię. Do historii Lidki i Pawła wracam co jakiś czas i nigdy nie żałuję. Kocham zarówno powieść Dygata jak i film Hasa. Polecam każdemu z czystym sercem. JUSTYNA SOBOLEWSKA (polityka.pl): Jest to rzecz bardzo kameralna i z ducha gombrowiczowska. I choć opisane w niej konwenanse oraz mezalianse nie należą już do naszego świata, to poczucie uwięzienia w rolach i maskach dziś może być tak samo dojmujące. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

8
Ebook

Pożegnania

Stanisław Dygat

Niebanalna, świetnie przedstawiona historia miłosna na tle burzliwych wydarzeń historycznych. Pożegnanie z przedwojenną Polską i Europą, z całym ówczesnym porządkiem politycznym i społecznym. A także pożegnanie z młodością, niedojrzałością. Akcja książki rozpoczyna się kilkanaście dni przed wybuchem II Wojny Światowej. Poznajemy bohatera-narratora, chłopaka 22-letniego, przyszłego, a raczej niedoszłego studenta. Razem z nim wędrujemy po ulicach Warszawy, gdzie już przeczuwa się mającą nadejść wojnę, ale wciąż jeszcze ludzie się bawią, piją, kochają, podróżują. Jeszcze swobodniej jest w Paryżu, dokąd w ostatnich dniach przed wojną udaje się nasz bohater, by z przypadkowo poznanymi ludźmi świętować ostatnie dni spokoju. Druga część książki, to czasy tuż powojenne – poznani wcześniej bohaterowie ponownie się spotykają, ale już w zupełnie innych warunkach. Na motywach zaczerpniętych z tej powieści powstał w 1958 roku film pod tym samym tytułem w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa. Wystąpili w nim między innymi: Maria Wachowiak, Tadeusz Janczar, Bogumił Kobiela, Gustaw Holoubek, Krystyna Sienkiewicz, Zdzisław Mrożewski. ALLISON (lubimyczytac.pl): Wysmakowana proza, która oparła się upływowi czasu i wciąż robi na czytelniku duże wrażenie. Powieść o niespiesznym rytmie, nieco melancholijnym klimacie, pełna ujmujących, mądrych, niebanalnych dialogów, o które coraz trudniej we współczesnej literaturze polskiej. Akcja obejmuje lata 1939-1945, lecz tak naprawdę skupia się na okresie przedwojennym i pierwszych tygodniach okupacji oraz na końcówce wojny. Mamy tu jednak i wspomnieniowe fragmenty, dzięki którym dowiadujemy się, co przydarzyło się głównemu bohaterowi w międzyczasie. Bohater ów (i zarazem narrator) to młody warszawiak, idealista, buntownik i romantyk, którego przekonania zostają wystawione na ciężką próbę. Czas wojny to dla niego pożegnanie z naiwnością, młodzieńczymi uniesieniami i wiarą w człowieka. To również rozstanie się z uporządkowanym światem. Całość czyta się z przyjemnością, niespiesznie, w dużej mierze skupiając się na wewnętrznych przeżyciach bohaterów, ich dylematach, wyborach, spostrzeżeniach. ATEE (lubimyczytac.pl): Książka ma niesamowity klimat, nie spotkałam takiego we współczesnych powieściach. Co prawda bohater jest denerwujący, niby zbuntowany wobec porządków świata, jaki zna, ale w sumie to płynie z tym, co akurat życie mu przynosi. Aby zrozumieć jego postawę trzeba znać historię – wojna i okupacja hitlerowska, czas po powstaniu warszawskim, tuż przed wyzwoleniem. Autor nie jest z tą historią nachalny – czasem tylko jednym zdaniem sygnalizuje, jakie zdarzenia mogły mieć wpływ na kształtowanie postaw bohaterów. Książka ciekawa z socjologicznego punktu widzenia (schemat społeczeństwa przed wybuchem wojny i przemiany, jakie zachodzą pod wpływem wydarzeń). Zapada w pamięć. NOSTALGIA (lubimyczytac.pl): Ze stron tej książki ścieka ciężki sentymentalizm, ale dzięki lekkości i liryczności opisów wszystko się równoważy i tworzy zgrabną całość. Główny bohater, chociaż zagubiony i z początku zbyt pewny siebie, po zderzeniu z okrutniejszą wojenną rzeczywistością przechodzi szybki kurs dojrzewania. Ciekawe zestawienie dwóch różnych perspektyw, dotyczących świata przed i w trakcie II wojny światowej, szczególnie z punktu widzenia bohatera nieuczestniczącego w walkach, a będącego zwykłym cywilem próbującym jakoś przeżyć każdy kolejny dzień. Do tego barwność wszystkich postaci drugoplanowych jest na duży plus. Dobrze się czyta, nawet po ponad 70 latach od wydania. WSKALIMARII (lubimyczytac.pl): Tej książce nie mogę dać nic innego niż 10. Znaczy – mogłabym, dać 100 albo 1000. Ale skala jest krótka i ograniczona. Nie traktuję tej powieści jako dzieła absolutnego, najlepszej książki, która kiedykolwiek spotkałam, ale nic nie poradzę na to, że to moja ulubiona książka i obiektywna być nie potrafię. Do historii Lidki i Pawła wracam co jakiś czas i nigdy nie żałuję. Kocham zarówno powieść Dygata jak i film Hasa. Polecam każdemu z czystym sercem. JUSTYNA SOBOLEWSKA (polityka.pl): Jest to rzecz bardzo kameralna i z ducha gombrowiczowska. I choć opisane w niej konwenanse oraz mezalianse nie należą już do naszego świata, to poczucie uwięzienia w rolach i maskach dziś może być tak samo dojmujące. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.