Autor: Szymon Matusiak
1
Ebook

Lech czy Lęch?

Szymon Matusiak

UWAGA! e-book jest skanem zapisanym w formacie PDF. Plik pdf uniemożliwia przeszukiwanie i kopiowanie tekstu Znamy imię Lech (Lęch), jako imię osobowe, rozważmy je więc jako imię naszego narodu. Rusini, jak wiadomo, nazywali nas od wieków Lachami, a polskie Lęch i ruskie Lach to jedno i to samo. U Litwinów Polak zowie się Lenkas. Litewska nazwa Lenkas również zatem wywodzi się od Lęcha. U Węgrów zowiemy się od wieków Lendjel. Sama nazwa mówi za siebie. Zapytajmy się zatem: Jak daleko w przeszłość sięga ta nazwa? Nazwa Polak ustala się dopiero od czasu, jak wielkopolscy Polanie wraz z Piastami zaczynają się wysuwać na widownię dziejową, a Lęchami nazywają nas wszyscy sąsiedzi od najdawniejszych czasów. Z pisarzy jako pierwszy nazywa nas Polakami dopiero Ditmar merseburski rówieśnik Bolesława Chrobrego. Posuwając się wstecz spotykamy się tylko z Lęchami...

2
Ebook

Olimp polski według Jana Długosza

Szymon Matusiak

UWAGA! e-book jest skanem zapisanym w formacie PDF. REPRINT. Pierwszą relacją o bóstwach słowiańskich, którą trudno zweryfikować, jest pochodząca z II połowy XIII wieku Knýtlinga saga, stanowiąca uzupełnienie Gesta Danorum Saksa Gramatyka. Oprócz bóstw wspomnianych przez Saksa pojawiają się dwa nowe imiona bóstw czczonych na Rugii, których interpretacja i wiarygodność nastręcza trudności. Imię pierwszego bóstwa, Tjarnaglofi proponuje się najczęściej odczytać jako Czarnogłów i powiązać wówczas ze wspomnianym przez Helmolda Czarnobogiem. O wiele więcej trudności sprawia Pizamar. Najobszerniejszym źródłem zawierającym trudne do weryfikacji imiona bóstw słowiańskich jest panteon zawarty w kronice Jana Długosza. Długosz wspomina kilka bóstw, które nie pojawiają się we wcześniejszych źródłach, część z nich przedstawiając jako analogie do bóstw greckich. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Bogowie_słowiańscy) Niniejsza publikacja stanowi pełne zestawienie panteonu słowiańskiego przedstawionego przez Jana Długosza. Zachęcamy do lektury!

3
Ebook

Wieszczba i żreb. Przepowiadanie przyszłości u dawnych Słowian

Szymon Matusiak

UWAGA! e-book jest skanem zapisanym w formacie PDF. Plik pdf uniemożliwia przeszukiwanie i kopiowanie tekstu REPRINT. Tak jak Grecy i Rzymianie, mieli i słowiańscy przodkowie nasi zawodowych wieszczbiarzy, kapłanów, tudzież świątynie, w których udzielano wyroczni. Wiemy to z całą pewnością na podstawie źródeł historycznych, którymi odnośnie do zachodniej Słowiańszczyzny są przede wszystkim zapiski kronikarzy niemieckich, patrzących jeszcze własnymi oczyma na pogańskich Słowian między Odrą a Łabą. Czyta się w tych źródłach niejednokrotnie, czasem nawet dość szczegółowo o wydawaniu wieszczbiarskich wyroków w Szczecinie, Retrze i Arkonie, przy świątyniach, przez kapłanów, we wszystkich ważniejszych sprawach, przez co wpływ kapłanów, wydających wyroki, jest, jak u Greków i Rzymian ogromny Autor stara się nam przybliżyć na ile to po wiekach można było jeszcze ustalić rolę, funkcję, obrzędy związane z przepowiadaniem przyszłości przez pogańskich kapłanów naszych przodków.