Автор: Annah Viki M
81
Aудіокнига

Nadmorska noc lesbijska erotyka

Annah Viki M.

Ale dobrze wzdycha, a ja przekręcam się do niej i skubię ustami płatek jej ucha. Dobrze to dopiero będzie szepczę. Niewątpliwie na mnie działa. Moja cipka pulsuje rytmicznie. Przekręcam się szybko i siadam na niej okrakiem. Sięgam ręką do jej cipki i tym razem ją pocieram przez materiał. Wypycha biodra. Trę mocniej. Ale po chwili przestaję i słyszę jej jęk zawodu. Nie widzę wyraźnie jej twarzy. Łapię ją za włosy, ściskam je mocno, przybliżam się i szepczę wprost do jej ust. Będziesz moją grzeczną dziewczynką? Tak mówi, lecz prawie niesłyszalnie. Lewą ręką wciąż trzymam ją za włosy, prawą łapię za twarz, za policzki i ściskam mocno. Nie słyszę. Powiedz tak, żebym usłyszała i zrozumiała syczę. Tak, będę twoją grzeczną dziewczynką. Jej głos jest urywany z podniecenia." Marta, mimo stałego związku z Kaśką, wciąż szuka nowych przygód i wrażeń, przy okazji nie mogąc zapomnieć o starej miłości. Tym razem trafia wieczorem do sopockiego klubu, gdzie wpada na jedną z kochanek... Co wydarzy się tej nocy na plaży? Z kim finalnie będzie Marta, rozdarta między kilkoma kobietami?

82
Eлектронна книга

Nadmorska noc lesbijska erotyka

Annah Viki M.

Ale dobrze wzdycha, a ja przekręcam się do niej i skubię ustami płatek jej ucha. Dobrze to dopiero będzie szepczę. Niewątpliwie na mnie działa. Moja cipka pulsuje rytmicznie. Przekręcam się szybko i siadam na niej okrakiem. Sięgam ręką do jej cipki i tym razem ją pocieram przez materiał. Wypycha biodra. Trę mocniej. Ale po chwili przestaję i słyszę jej jęk zawodu. Nie widzę wyraźnie jej twarzy. Łapię ją za włosy, ściskam je mocno, przybliżam się i szepczę wprost do jej ust. Będziesz moją grzeczną dziewczynką? Tak mówi, lecz prawie niesłyszalnie. Lewą ręką wciąż trzymam ją za włosy, prawą łapię za twarz, za policzki i ściskam mocno. Nie słyszę. Powiedz tak, żebym usłyszała i zrozumiała syczę. Tak, będę twoją grzeczną dziewczynką. Jej głos jest urywany z podniecenia." Marta, mimo stałego związku z Kaśką, wciąż szuka nowych przygód i wrażeń, przy okazji nie mogąc zapomnieć o starej miłości. Tym razem trafia wieczorem do sopockiego klubu, gdzie wpada na jedną z kochanek... Co wydarzy się tej nocy na plaży? Z kim finalnie będzie Marta, rozdarta między kilkoma kobietami?

83
Eлектронна книга

Nakarm mnie opowiadanie erotyczne

Annah Viki M.

Włączył ciepłą wodę pod prysznicem i wepchnął mnie tam. Spojrzałam z przerażeniem, że zostawia mnie samą. Zrozumiał. Sam ściągnął z siebie ubranie i wszedł do mnie. Kabina była przestronna. Opiekował się mną. Najpierw mnie przytulił. Przylgnęłam do jego ciała. Było twarde i sprężyste. Obejmował mnie i gładził po plecach. Woda lała się na nas. Kołysał mnie delikatnie, a ja się uspokajałam. W końcu przestałam szlochać. Przestały także wstrząsać mną dreszcze. Odsunął się delikatnie i wziął w dłoń płyn do mycia. Męski, innego tu nie było. W jego oczach czaiło się pytanie. Skinęłam głową, na znak, że się zgadzam. Wylał płyn na dłoń i zaczął masować mi kark i ramiona. Woda wciąż lała się na nas strumieniami. Przeniósł dłonie na moje piersi i dotknął delikatnie, prawie niezauważalnie, jednak ten dotyk odbił się echem w mojej głowie i moich trzewiach. Gładził moją skórę jakby nieśmiało. Złapałam jego ręce i przycisnęłam do siebie. Objął więc moje piersi i schował w swoich dłoniach. Westchnęłam. Poczułam na udzie, że na niego także to działa." Samotna kobieta mieszkająca na warmińskiej wsi spotyka starszego od siebie, enigmatycznego mężczyznę. Gdy między nimi iskrzy, mężczyzna znika, a ona bardzo to przeżywa. Co się wydarzy między nimi, gdy znów na siebie wpadną? Czy kobieta dowie się, kim jest nieznajomy i dlaczego unika bliskości? Czy oboje zaspokoją głód namiętności?

84
Aудіокнига

Nakarm mnie opowiadanie erotyczne

Annah Viki M.

Włączył ciepłą wodę pod prysznicem i wepchnął mnie tam. Spojrzałam z przerażeniem, że zostawia mnie samą. Zrozumiał. Sam ściągnął z siebie ubranie i wszedł do mnie. Kabina była przestronna. Opiekował się mną. Najpierw mnie przytulił. Przylgnęłam do jego ciała. Było twarde i sprężyste. Obejmował mnie i gładził po plecach. Woda lała się na nas. Kołysał mnie delikatnie, a ja się uspokajałam. W końcu przestałam szlochać. Przestały także wstrząsać mną dreszcze. Odsunął się delikatnie i wziął w dłoń płyn do mycia. Męski, innego tu nie było. W jego oczach czaiło się pytanie. Skinęłam głową, na znak, że się zgadzam. Wylał płyn na dłoń i zaczął masować mi kark i ramiona. Woda wciąż lała się na nas strumieniami. Przeniósł dłonie na moje piersi i dotknął delikatnie, prawie niezauważalnie, jednak ten dotyk odbił się echem w mojej głowie i moich trzewiach. Gładził moją skórę jakby nieśmiało. Złapałam jego ręce i przycisnęłam do siebie. Objął więc moje piersi i schował w swoich dłoniach. Westchnęłam. Poczułam na udzie, że na niego także to działa." Samotna kobieta mieszkająca na warmińskiej wsi spotyka starszego od siebie, enigmatycznego mężczyznę. Gdy między nimi iskrzy, mężczyzna znika, a ona bardzo to przeżywa. Co się wydarzy między nimi, gdy znów na siebie wpadną? Czy kobieta dowie się, kim jest nieznajomy i dlaczego unika bliskości? Czy oboje zaspokoją głód namiętności?

85
Eлектронна книга

Nasza wolność lesbijski romans erotyczny

Annah Viki M.

Antonina zazdrościła Idzie takiego życia, o jakim sama marzyła. I gdy w końcu udało się jej wyrwać z zaściankowego świata, w którym jej przyszło egzystować do tej pory, Ida wymagała od niej walki o wolność naszą i waszą. A przecież ona już o tę wolność, o swoją wolność, zawalczyła. Dostała się na studia w Gdańsku i bez żalu porzuciła Olecko oraz znajomych, przed którymi udawała kogoś innego, niż była w rzeczywistości. Na pewno nie była zwykłą dziewczyną z małego miasteczka. O tym, co jest moralnie naganne, to by ci na pewno powiedziała moja babcia po powrocie z kościoła. Ja jestem moralnie naganna. Skrzywiła się. Ty to jesteś nieprzyzwoicie piękna. Ida złapała Antoninę za koszulkę i przyciągnęła do siebie, a następnie lekko przygryzła jej wargi. Dziewczyna pisnęła nieznacznie, lecz poddała się zabiegom Niny, która wysunęła swój język i badała jej miękkie usta. I taka seksowna szeptała. Te krótkie włosy dodają ci zadziorności. Przeciągnęła dłonią po jej włosach i jeszcze bardziej wpiła się w jej usta, delikatnie chwytając i ciągnąc włosy Niny." Co się stanie, gdy spotkają się dwie dziewczyny z całkiem różnych środowisk? Czy po wybuchu pierwszej namiętności będą umiały się dogadać? I co dla każdej z nich oznacza wolność? Poważna kłótnia sprawia, że się rozchodzą, ale może miłość potrafi łączyć pomimo podziałów?

86
Aудіокнига

Nasza wolność lesbijski romans erotyczny

Annah Viki M.

Antonina zazdrościła Idzie takiego życia, o jakim sama marzyła. I gdy w końcu udało się jej wyrwać z zaściankowego świata, w którym jej przyszło egzystować do tej pory, Ida wymagała od niej walki o wolność naszą i waszą. A przecież ona już o tę wolność, o swoją wolność, zawalczyła. Dostała się na studia w Gdańsku i bez żalu porzuciła Olecko oraz znajomych, przed którymi udawała kogoś innego, niż była w rzeczywistości. Na pewno nie była zwykłą dziewczyną z małego miasteczka. O tym, co jest moralnie naganne, to by ci na pewno powiedziała moja babcia po powrocie z kościoła. Ja jestem moralnie naganna. Skrzywiła się. Ty to jesteś nieprzyzwoicie piękna. Ida złapała Antoninę za koszulkę i przyciągnęła do siebie, a następnie lekko przygryzła jej wargi. Dziewczyna pisnęła nieznacznie, lecz poddała się zabiegom Niny, która wysunęła swój język i badała jej miękkie usta. I taka seksowna szeptała. Te krótkie włosy dodają ci zadziorności. Przeciągnęła dłonią po jej włosach i jeszcze bardziej wpiła się w jej usta, delikatnie chwytając i ciągnąc włosy Niny." Co się stanie, gdy spotkają się dwie dziewczyny z całkiem różnych środowisk? Czy po wybuchu pierwszej namiętności będą umiały się dogadać? I co dla każdej z nich oznacza wolność? Poważna kłótnia sprawia, że się rozchodzą, ale może miłość potrafi łączyć pomimo podziałów?

87
Eлектронна книга

(Nie) czekając na cud świąteczny romans erotyczny

Annah Viki M.

"Uwierzyła w szczerość jego błękitnych oczu. A przecież byli na Helu, powinna raczej spodziewać się diabła. Miał go za skórą." Anna długo czekała na miłość. Podczas wakacji nad morzem poznaje kogoś, kto rozbudza jej uczucia, jednak po wyjeździe mężczyzna z niewiadomych powodów przestaje się odzywać. Anna przez kolejne miesiące nie może o nim zapomnieć. Nadchodzi Boże Narodzenie. Samotne święta pogłębiają poczucie pustki. Jeden impuls sprawia, że kobieta postanawia odszukać przystojnego blondyna, z którym spędziła upojne lato. Czy jej się to uda? Czy wydarzy się świąteczny cud?

88
Aудіокнига

(Nie) czekając na cud świąteczny romans erotyczny

Annah Viki M.

"Uwierzyła w szczerość jego błękitnych oczu. A przecież byli na Helu, powinna raczej spodziewać się diabła. Miał go za skórą." Anna długo czekała na miłość. Podczas wakacji nad morzem poznaje kogoś, kto rozbudza jej uczucia, jednak po wyjeździe mężczyzna z niewiadomych powodów przestaje się odzywać. Anna przez kolejne miesiące nie może o nim zapomnieć. Nadchodzi Boże Narodzenie. Samotne święta pogłębiają poczucie pustki. Jeden impuls sprawia, że kobieta postanawia odszukać przystojnego blondyna, z którym spędziła upojne lato. Czy jej się to uda? Czy wydarzy się świąteczny cud?