Autor: Kazimiera Zawistowska
9
E-book

Tobie

Kazimiera Zawistowska

To­bie Ko­cham cie­bie, bo wra­casz ty mi wio­snę zło­tą  Mej mło­do­ści i ja­sne po­wra­casz mi­ra­że;  Twój cień trwa przy mnie ni­by wier­ne stra­że,  Twój cień, mej du­szy przy­wo­łań tę­sk­no­tą.    Nie­chaj­że więc ra­mio­na two­je mnie oplo­tą!  Za­słoń oczy -- dziś w przy­szłość nie chcę pa­trzeć ciem­ną!  Niech za­po­mnę, że ży­cie za mną i przede mną,  Niech za­po­mnę o wszyst­kim, co nie jest piesz­czo­tą.    Tak dziś ciem­no i zim­no... daj mi swo­je oczy!  Nie­chaj one roz­wid­nią ma­rze­nia ogro­dy --  Tam dźwięk, zło­to, pur­pu­ra, ala­ba­strów scho­dy  I ko­ro­wód we­sel­ny bar­wi się tę­czo­wo!    Tak dziś ciem­no i zim­no... nad mą bied­ną gło­wą,  Sny się snu­ją zło­wro­gie... Daj mi swo­je oczy!    * Daj mi sny swo­je -- daj ten sen skrzy­dla­ty  O mnie prze­śnio­ny -- ja chcę du­szę wła­sną  W je­go zwier­cie­dle uj­rzeć ci­chą, ja­sną,  Roz­ko­ły­sa­ną jak mgły srebr­nej kwia­ty. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

10
E-book

Z wizyj piekielnych

Kazimiera Zawistowska

Z wi­zji pie­kiel­nychPieśń V Pie­kła O ten or­kan chłosz­czą­cy! Jak sma­ga! Jak że­nie!  Ję­ka­mi hu­ra­ga­nu w dal bez­kre­sną pę­dzi  To sta­do bia­ło­pierz­ne -- ten łań­cuch ła­bę­dzi,  Za nie­sy­tość roz­ko­szy po­tę­pio­ne cie­nie!...    O ten or­kan pie­kiel­ny! Jak sma­ga! Jak że­nie!  Włos wi­chu­rą skłę­bio­ny w ostre skrę­ca bi­cze,  Sie­kąc, krwa­wiąc nim tru­pie ko­chan­ków ob­li­cze,  Po­śród gro­mu -- wśród ję­ku -- gna ich w dal -- w prze­strze­nie.    O skłę­bio­nych ciał ta­niec! O ko­leb­ki-ło­na!  Po­śród mor­dów -- zgliszcz -- po­żóg, wstę­go ust czer­wo­na! [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.