Автор: Marian Kowalski
9
Eлектронна книга

Ze śmiercią w tle

Marian Kowalski

Opowiadania Mariana Kowalskiego "Ze śmiercią w tle" to zbiór czternastu zaskakujących historii, w których niemałą rolę odgrywa właśnie śmierć. 1. Pisarz. W kawiarni ośrodka SPA na Wybrzeżu pisarz jest świadkiem wynoszenia  z pokoju zwłok. Snuje domysły, rozwija wątki do swego kolejnego utworu. Jest to właściwie prześmiewcze motto zbioru. 2. Nad Zatoką Śpiącego Suma. Kapitan powraca z długiego rejsu. Podczas jego nieobecności w domu jak i w kraju zaszły poważne zmiany. Żona zamieszana jest w romans z Rosjaninem, który w niewyjaśnionych okolicznościach zostaje zamordowany. W trakcie dochodzenia kapitan podejmuje decyzje – ucieka na statek, azyl rozczarowanego mężczyzny. 3. Gruba mewa. Marynarza niepokoi obecność mew nad statkiem, szczególnie jednej – wyjątkowo dużej. Jest przerażony wizją topielców za burtą, na których oczy błyszczące jak rybie łuski opadają mewy, wydziobują. Jednak nie potrafi oprzeć się magii morza, które go przyciąga. Kiedy znajduje się za burtą – kołuje nad nim gruba mewa. 4.Alarm. Świetnie bawiąca się grupa mężczyzn w tzw. „Brudnym Wacku”, czyli na zapleczu kuchni statku, znajduje obiekt do żartów – jarzynowego, młodego pomocnika kucharza. Ten, by udowodnić, że jest godnym partnerem dla wilków morskich, wchodzi na tzw. bosmańską ławę wiszącą za burtą. Kiedy spada – okazuje się, że wilki morskie nie potrafią przyjść mu z pomocą. 4. Kuduo. Na statek stojący na redzie Lagos wchodzi handlarz pamiątkami z Czarnego Lądu, między innymi czarki na dusze – kuduo. W trakcie tropikalnej burzy, gdy w mesie gaśnie światło – cenny przedmiot znika. Rozpoczyna się groteskowe śledztwo prowadzone przez członków załogi i pasażerkę. 5. Mężczyzna w słomkowym kapeluszu. Na rozładowywanym statku w nigeryjskiej lagunie pracują czarnoskórzy. Wodę przynosi im dziewczynka, którą wabi do kabiny jeden z członków „białej” załogi. „Liczman”  - europejczyk o paskudnej opinii pijaka - domyśla się, co grozi dziewczynce, podąża za nimi. Obezwładnia nachalnego marynarza, może nawet zabija? – i łodzią ucieka z dziewczyną w górę rzeki. 6. Człowiek z futerałem Belfast i terroryści. Ofiarą politycznej sytuacji w Irlandii zostaje marynarz. 7. Dom przy wydmach. Opowiadanie o stałym  dążeniu do wzbogacania się. Sprzedawca przy wejściu na plażę dorobił się domu, pomieszczenie w wieżyczce stara się ozdobić zbieranymi grudkami bursztynów. Kiedy słyszy o wciąż nie odzyskanej  Bursztynowej Komnacie spod Petersburga, wyrusza na jej poszukiwanie. Na swej drodze spotyka w podziemiach, gdzie spodziewa się odkryć zaginiony skarb,  kościotrupy dawnych jeńców zamykanych w sudeckiej twierdzy. 8. Pułapka. Młodzi wyjeżdżają z kraju, by zarobić na spłatę kredytów zaciągniętych na kupno domku. Pozostawiają go pod opieką ojca-emeryta, który po jakimś czasie czuje się osaczony przez żebraków oczekujących z jego strony wsparcia. Przestaje opuszczać dom, usycha w nim tak jak niepodlewane w ogródku kwiaty. 9. Ścieżką Wspinaczkową. Na  wycieczce na Wyspach Kanaryjskich poznaje się dwoje starszych ludzi mających dość powodów do rozczarowania dotychczasowym życiem. Oboje pragną dotrzeć na szczyt. Podczas wchodzenia na niego kobieta słabnie, zdradza, że cierpi na tachykardię. Za późno.  Umiera w drodze na szczyt. 10. Zmartwychwstańcy. Na dawnym terenie obozu jeńców  wojny francusko-pruskiej Erbud (ten sam od pechowej inwestycji w Warszawie!) buduje halę sportowo-widowiskową. Robotnicy natrafiają na kości. Podejrzewają, że są to szczątki francuskich jeńców. Brygadzista z obawy przed przerwaniem prac, każe je wywieść na śmietnik. Podczas naboru robotników zjawiają się obszarpańcy nie władający językiem polskim. Podejrzenia: czy nie są to zmartwychwstańcy? 11. Ostatnie uderzenie. Wiek XXI Opowiadanie obyczajowe. O niepowodzeniu w hodowli jedwabników,  nadziejach dziewczyny na związek ze Szwedem.   12. Myśliwska pasja.  Wiek XXI Groteska. O rozkładzie w małżeństwie zakończonym zabójstwem. 13. Biały szkwał. Do letniskowego domku na wyspie dociera czterech braci, którym udało się ujść z życiem podczas białego szkwału na jeziorze. Nie wiedzą, że oprócz nich na pięterku jest ktoś jeszcze, kogo obecność nie pozostanie bez wpływu na dalsze wydarzenia – zdawało się -  niefortunnych żeglarzy wychodzących z opałów. Kiedy to odkrywają, lękają się  kogoś obcego, snują różne przypuszczenia, co im może ze strony tamtego  zagrażać, gdy największym zagrożeniem byli sami dla siebie, ich poglądy, charaktery. Jeden z mężczyzn postanawia pójść sprawdzić, kto jest na piętrze. Pada strzał. Pozostali mężczyźni nie chcą być świadkami zabójstwa, uciekają. Jest to komedia o niezdolności podjęcia racjonalnych decyzji, bo każda zaproponowana przez jednego,  natychmiast zostaje odrzucona przez drugiego. W rozmowach w letniskowym domku  żeglarze krytycznie oceniają swe żony, ale to one  wybawiają ich z kłopotów, rozwiązując za nich to, czego sami nie potrafili.