Автор: Tian Dayton
1
Eлектронна книга

Znajdź spokój wewnętrzny. Pomoc dla DDD i DDA w odzyskaniu emocjonalnej trzeźwości

Tian Dayton

Ta książka jest przeznaczona dla każdego, kto doświadczywszy życia w dysfunkcyjnym domu, chciałby wreszcie odnaleźć spokój wewnętrzny i zacząć prowadzić zrównoważone życie. Dowolne cierpienie związane z relacją międzyludzką, którego doświadczyłeś i którego wciąż kurczowo się trzymasz, może sprawić, że odnajdziesz się na stronicach tej książki. W moim przypadku był to nałóg ojca, rozwód rodziców i ból, który zdarzenia te zostawiły po sobie () Innymi przykładami są zaniedbanie, maltretowanie fizyczne lub emocjonalne, przebywanie na co dzień z osobą chorą umysłowo albo przedłużająca się separacja. Życie w dysfunkcyjnej rodzinie zawsze odciska na człowieku bolesne piętno, a urazy emocjonalne mają negatywny wpływ nie tylko na umysł i serce, ale i na ciało. Przewlekły stres zapisuje się w naszym wnętrzu, odcinając nas od siebie samych i utrudniając zadbanie o własny dobrostan emocjonalny. Dodatkowo choć często czujemy, że coś jest nie tak, nie potrafimy określić, skąd bierze się trawiące nas poczucie pustki i niepokoju. Dzięki tej książce zlokalizujesz źródła swojego bólu i uwolnisz się emocjonalnie od współuzależnienia. Zaczniesz lepiej rozumieć swój wewnętrzny świat, nauczysz się tolerować własne emocje i odzyskasz utracony spokój i równowagę, pozwalającą ci prowadzić satysfakcjonujące życie. Dr Tian Dayton, doświadczona psychoterapeutka, posługując się wynikami badań z zakresu neuronauk, w szczegółowy i pomocny sposób wyjaśnia, jak powstają rany serca, umysłu i ducha oraz co trzeba zrobić, aby się zagoiły, a także przedstawia strategie wychodzenia z traumy. Każdy, kto chce zmienić bieg swojego życia i przerwać międzypokoleniowy łańcuch, dowie się z tej książki, jakie działania powinien podjąć, by odnaleźć własną ścieżkę do równowagi emocjonalnej. Autorka o sobie Jestem dorosłym dzieckiem alkoholika (DDA), które w wieku 23 lat zakochało się w innym DDA. () Zakochanie się w mężu przyszło mi bardzo łatwo. Nie wiem, czy zabrało więcej niż sześć sekund. Żyć długo i szczęśliwie to było jedno z najtrudniejszych przedsięwzięć, jakiego się kiedykolwiek podjęłam, i jedna z najlepszych rzeczy, na jakie kiedykolwiek się porwałam. Bliskość z towarzyszącymi jej uczuciami bezbronności i zależności wyciągnęła na powierzchnię wszystkie moje lęki, niezagojone rany oraz rozpaczliwą nadzieję, którą w sobie nosiłam. () W momencie ślubu byliśmy parą idealistycznych poranionych ludzi poszukujących przyszłości. () Rzuciliśmy się sobie w ramiona jako sterani życiem dwudziestotrzy-, dwudziestoczterolatkowie. Oboje byliśmy świadkami, jak rozpadały się małżeństwa naszych rodziców, jak nasi ukochani rodzice zagłębiali się powoli w koszmarze alkoholizmu, a nasze szczęśliwe ongiś rodziny zapadały się od środka.