Details zum E-Book

Ojczyzna woła

Ojczyzna woła

Lusia Ogińska

E-book

Sonet jest kompozycją złożoną z 14 wersów w dwóch czterowierszach i dwóch trójwierszach. Pierwsza zwrotka na ogół opisuje temat, druga odnosi go do podmiotu wiersza, a tercyny zawierają dotyczącą go refleksję. Sonet jest trudną formułą poetycką, którego początki datuje się na przełom wieków XIII i XIV, a za jego twórcę uważa się sycylijskiego poetę Giacomo da Lentini, choć bardziej kojarzy się on z takimi nazwiskami, jak Dante Alighieri czy Francesco Petrarka. W wiekach późniejszych sonet stał się popularny w całej Europie, w poszczególnych jej krajach przyjmując odmienny układ rymów, przy zachowaniu swej podstawowej konstrukcji graficznej. 

W Polsce, za sprawą pionierów owego gatunku, Jana Kochanowskiego i Mikołaja Sępa Szarzyńskiego, przyjął wzór francuski, by z czasem, w wieku XVII, dzięki Janowi Andrzejowi Morsztynowi i Sebastianowi Grabowieckiemu, przybrać charakter sonetu włoskiego. 

W studium literackim „O Mikołaju Sępie-Szarzyńskim”, Henryk Sienkiewicz pisał: 

„… Sonet (…) jest to forma ze wszech miar obmyślana i wykończona. Pośrednie pokrewieństwo jest z heksametrem, a bezpośrednie z dystychem, nadając mu z jednej strony zewnętrzną powagę formy, z drugiej ze względu na krótkość i wewnętrzne znaczenie i treść, skłania go ku liryce. Wiersz trzynastozgłoskowy toczy w nim zwykle spokojnie; jednostajne rymy, uderzając o siebie wzajemnie w ośmiu krańcowych wierszach, budzą jakby echo, odpowiadające im ze środkowych. Od tej dźwięczności pochodzi nazwa sonetu.(…) 

Dźwięczność sonetu, zwłaszcza w włoskim języku, istotnie jest wielka. Niby szmer liści drzewnych, niby fale wodne, płynie tam rym, roztapiając się w drugim podobnym: wreszcie w ostatnich sześciu wierszach uczucie przyobleczone inaczej, zadźwięczy jeszcze, rzekłbyś, melodyjnem westchnieniem wyrwie się z piersi i zacichnie. 

Ale ta właśnie dźwięczność sonetu jest zarazem przyczyną jego stron ujemnych. Jednostajność i stosunkowa wielość rymujących się ze sobą końcówek, zamykając sonet w pewnej z góry obmyślanej a szczupłej liczbie wierszy, robią zeń formę do najwyższego stopnia sztuczną. Uczucie poety, wtłaczane przez gwałt w czternaście, koniecznie czternaście wierszy, nie może rozwinąć się swobodnie, musi się kurczyć i stosować do formy. 

Sonety przypominają nam starożytne drzewa w szpalerach. Trzeba nadzwyczajnej świadomości sił własnych, nadzwyczajnego taktu artystycznego, żeby w sonet nie przelewać tego co się w nim pomieścić nie da…” 

Sonet rozwinął się u nas w czasach romantyzmu, a najbardziej chyba znane z tego okresu są „Sonety krymskie” Adama Mickiewicza. Był też niezwykle ceniony w latach Młodej Polski, kiedy z tej formy przekazu korzystali tacy poeci, jak Adam Asnyk, Maria Konopnicka, Jan Kasprowicz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, czy Leopold Staff. W czasach powojennych sięgał po ten rodzaj poezji Stanisław Grochowiak, współcześnie wykorzystywany jest niestety, coraz rzadziej. Stosuje go Jarosław Marek Rymkiewicz i właśnie Lusia Ogińska. 

Oddając czytelnikom wydanie czterdziestu siedmiu sonetów Lusi Ogińskiej - dedykowanych przez autorkę Ojcu Profesorowi Mieczysławowi A. Krąpcowi w 85-rocznicę Jego urodzin - wydawcy pragną raz jeszcze przypomnieć słowa kapelana Armii „Polesie" gen. Franciszka Kleberga - księdza Leona Kalinowskiego, który w kościele przy ul. Chłodnej w Warszawie o Lusi Ogińskiej powiedział: „Bóg jeszcze Polski nie opuścił, skoro rodzą się tacy poeci..." 

  • Okładka
  • Strona tytułowa
  • Strona redakcyjna
  • Spis treści
  • Dedykacja
  • Zawiedzione nadzieje!
  • Kiedyś się wyspowiadam
  • W pszenicznym łanie
  • Kapliczka wśród kasztanów
  • Miły mój
  • Puszcza jesienną porą
  • Zrodziła nas epoka
  • Palenisko przygasa
  • Wypuśćcie na arenę
  • Niech się zamienię
  • Przyjdzie czas
  • Nie każda chwila
  • Całą swoją srebrzystość
  • Pomóż Panie Boże
  • Niegdysiejsze rycerstwo
  • Niebo w czerni dostojnej
  • Nakazał Pan Bóg aniołom
  • Pobojowisko płonie
  • Wczesnym rankiem najpierwszym
  • I mysz się zestarzeje
  • Dajcie mi szatę
  • Z ludzi wyszła Maryja
  • Czy Ty widzisz mą Polskę
  • W duszy mojej
  • Parnasowe obłoki
  • Gdy się śmierć upomina
  • Jesteś przy mnie jak anioł
  • Sprawiedliwość jest mocą
  • Bóg nam dał wolną wolę
  • Przyjacielu mój wierny
  • Wybacz mi, że tak późno
  • Gdy się zbliży czas końca
  • Droga wiła się do dom
  • Matka Boska pod krzyżem
  • Słońce wiosny źrenicą
  • Urodziłaś się cicho
  • Rodzisz się rosą srebrną
  • Widziano cię przedwczoraj
  • Rzekłeś mi, że Ją kochasz
  • Pewnie jesteś w pacierzu
  • Ciałem zmarłeś już dawno
  • Najprzedniejszą jest żywa
  • Dzisiaj w sklepie spożywczym
  • Gdy gromnica w mych dłoniach
  • W wiśniowym sadzie
  • Jestem ja z kraju
  • Ojczyzna woła
  • Titel: Ojczyzna woła
  • Autor: Lusia Ogińska
  • ISBN: 978-8-3651-9303-2, 9788365193032
  • Veröffentlichungsdatum: 2016-03-02
  • Format: E-book
  • Artikelkennung: e_280c
  • Verleger: Oficyna AURORA