Verleger: Wydawnictwo Filtry
Dlaczego Filtry? Bo chcemy wydawać tylko te książki, które uznamy za ważne, prowokujące do dyskusji, łamiące myślowe schematy. W literaturze faktu stawiamy na historię społeczną; nie boimy się poruszać tematów trudnych, kontrowersyjnych i wstydliwie skrywanych, jak również publikować krytycznych biografii istotnych dla kultury postaci.
17
E-book

Nieśmiertelny

Bożena Keff

Nieśmiertelny to pierwsza beletrystyczna książka Bożeny Keff autorki znanej z poezji i esejów. W tych opowiadaniach centralną postacią, pojawiającą się w większości utworów, jest Marzanna, która niczym w powieści zmienia się i starzeje, a wraz z nią ewoluują historyczne okoliczności. Jesteśmy świadkami wciąż żywej pamięci po Zagładzie, obserwujemy rok 1968, ale też karnawał Solidarności, wreszcie tworzenie się nowego, liberalnego porządku. Każdy z tych kontekstów jest dla bohaterki Keff na swój sposób nie do zniesienia. Marzanna jest Żydówką i ma męża Polaka, którego rodzina do antysemityzmu się nie przyznaje, jednak wyssała go z mlekiem matki: przeniknął do jej spontanicznych reakcji i językowych odruchów. Nasza bohaterka czuje się nieszczęśliwa, jakby uwięziono ją w zamku Sinobrodego ceni twarde osadzenie w rzeczywistości swojego małżonka, ale cierpi, gdyż nie dzieli z nim świata myśli i emocji. Jednym słowem: Roman grzebie ją żywcem. O ile fabularne spoiwo tego zbioru stanowi Marzanna, o tyle ideowym jest temat śmierci. Śmiertelnicy i śmiertelniczki zaludniający Nieśmiertelnego wchodzą z nią w różne konszachty. Całkiem spora ich część woli być martwa za życia. Czym bowiem jest wiara w życie wieczne, jak nie samospaleniem się tu i teraz? Keff z literacką gracją kreśli światopoglądowe spory współczesności. Pokazuje Polskę rozdartą między katolickim pesymizmem a oświeceniową wiarą w lepszą przyszłość. W sposób niezwykle przenikliwy odnotowuje wrośnięte w naszą kulturę uprzedzenia, kładące się cieniem na duchowej kondycji społeczeństwa niezdolnego do bliskości, trawionego podejrzliwą nieżyczliwością, uciekającego się chętnie do przemocy, choćby to była przemoc miłosierdzia. Nieśmiertelny to znakomity obraz polskiej zbiorowości, a zarazem czuły portret kobiety, która chce dla siebie całego życia. I wie, że czasu na to życie zostało jej niewiele.

18
E-book

Wiara i ojczyzna. Katolicyzm, nowoczesność i Polska

prof. Brian Porter-Szűcs

Brian Porter-Szűcs, autor głośnego bestsellera Całkiem zwyczajny kraj. Historia Polski bez martyrologii, tym razem analizuje kontrowersyjny i bardzo aktualny temat związku polskiej tożsamości z wiarą katolicką. Pewnie wielu i wiele z nas kojarzy dwuwiersz Karola Bilińskiego Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem | Polska jest Polską, a Polak Polakiem ale czy faktycznie nasze dzieje są historią homogenicznego katolickiego narodu? Porter-Szűcs dowodzi, że prawda jest o wiele bardziej złożona: I Rzeczpospolita była tworem niejednorodnym religijnie, a po rozbiorach, w XIX wieku, kościół często odwracał się od walk i działań na rzecz niepodległości. Autor pokazuje też, z czego w dwudziestowiecznej Polsce wynikało stopniowe bratanie się katolicyzmu z doktryną narodowców i w jaki sposób katolicy uznali, że źródłem problemów nowoczesnego świata nie są bezosobowe instytucje społeczne, lecz wyobrażona koalicja konkretnych wrogów masonów, Żydów, bolszewików prowadzonych przez szatana i dążących przede wszystkim do zniszczenia chrześcijaństwa. Kościół poszukuje dróg, które pozwoliłyby mu odnaleźć się we współczesnym świecie. Niemniej konserwatywny model życia społecznego, który postulują środowiska prawicowe, nie umie sprostać wyzwaniom nowoczesności, czego dowodem są pustoszejące kościoły. Jednak książka ta nie jest li tylko krytyką polskiego katolicyzmu, raczej próbą zrozumienia źródeł skomplikowanych relacji Kościoła ze środowiskami prawicy i jego uwikłania w politykę.

19
E-book

Quality Time

Jurek Sawka

Quality Time to pierwsza powieść reżysera teatralnego Jurka Sawki, który w 1969 roku wyemigrował do Sztokholmu, gdzie mieszka do dziś. W tej pełnej ironii, melancholii i czarnego humoru autofikcji przeszłość w Polsce oświetla teraźniejszość w Szwecji i na odwrót. Tragiczna historia Żydów przeplata się tu z satyrą na współczesną cywilizację, konsumpcjonizm, rozpad więzi społecznych. To także czuła i namiętna historia o ojcostwie, miłości do młodszej kobiety, umieraniu; o skazanej na niepowodzenie walce, by rzeczywistość dała się oswoić. Głównego bohatera powieści poznajemy w weekend, który spędza w swoim sztokholmskim mieszkaniu z córką i dwoma synami. Ma to być tzw. quality time, ale rozwiedziony mężczyzna widzi całą absurdalność tego fenomenu wie, że nie da się zrekompensować nikomu straconego wcześniej czasu. Mimo to czuje się zobligowany, żeby jak najlepiej zająć się dziećmi i zapewnić im rozrywki. Ostatecznie kończy się to tak, jak w wielu innych rodzinach: wspólnym gapieniem się w telewizor, graniem na komputerze, wypadem do McDonalda, wycieczką na basen i do supermarketu. Chociaż rodzina wie, że ten weekend jest po to, aby mogli pobyć razem, schodzą sobie z drogi i każde z nich zajmuje się swoimi sprawami nawet oglądanie meczu w tym samym pokoju odbywa się tak, że bracia oglądają dwa różne mecze, każdy na własnym ekranie. W międzyczasie główny bohater odpływa, oddając się rozmyślaniom na temat związku z dużo młodszą kobietą, wspomina swoje dzieciństwo w powojennym Kłodzku i pierwsze lata spędzone na emigracji. Jurek Sawka, którego życiorys ma wiele punktów stycznych z biografią Macieja Zaremby Bielawskiego, autora popularnego w Polsce reportażu Dom z dwiema wieżami, napisał książkę zgoła inną od tej ostatniej, choć osadzoną w podobnej osobistej historii. Quality Time różni się nie tylko dlatego, że jest powieścią; odmienne jest przede wszystkim uformowanie głównego bohatera i jego usytuowanie w świecie. Nie ma tu próby rekonstrukcji kroniki rodzinnej, za narratorem nie stoją bowiem dumne duchy przodków wywodzących się w jednej linii z żydowskiej inteligencji, a w drugiej z herbowej szlachty. Mama, lekarka, przyszła na świat w rodzinie biednego żydowskiego kapelusznika, ojciec, inżynier, był owocem gwałtu czeskiego ziemianina na wiejskiej służącej. W prowincjonalnym miasteczku żyli jak bieda-inteligencja: bez biblioteki pełnej książek, bez formy i bez rytuałów innych niż popijawy w towarzystwie kolegów ojca z pracy. Kapitał, jaki nasz bohater otrzymał od swoich rodziców, był niewielki. Ojca wspomina tak: Dzień w dzień po pracy tata siedział na zielonym tapczanie w naszym ciasnym mieszkaniu we Wrocławiu, pił koniak z małej butelki, którą buchnął z jeszcze jednej bezsensownej narady, i mamrotał: Po chuj żyć? Tę mantrę, sto pięćdziesiąt cztery polskie złote i radziecki zegarek odziedziczyłem w spadku. Mantrą zarządzam aż za dobrze, pieniędzy nie dało się wymienić, a okres gwarancji zegarka minął dawno temu. Sawka w swojej książce dokonuje bezpardonowej wiwisekcji psyche człowieka walczącego z depresją, brakiem przystosowania do fasadowego, szwedzkiego społeczeństwa, poczuciem obcości wobec własnych, wychowanych w diametralnie innej kulturze dzieci, doświadczeniem alienacji w ogóle zawsze i wszędzie, niezależnie od okoliczności. Emigracja nie jest w tej książce wyjazdem z kraju dzieciństwa, pozostawianiem ojczyzny, opuszczeniem rodziny gdyż te pojęcia w życiu bohatera nigdy się nie urzeczywistniły. Wychodźstwo, zdaje się mówić Sawka, to permanentny stan duszy. Kryje się w tej książce odwaga spojrzenia na wskroś bez upiększeń, ładnych słówek i poetyckich obrazów na życie w całej jego nudnej powtarzalności, na pustkę, którą zapełniają nam, liczne w dzisiejszej kulturze, czasoumilacze. Ale jest też w niej żar uczucia, które sprawia, że przynajmniej najbliższym chcemy ten czas tu i teraz uczynić znośnym.

20
E-book

Dwie powieści ruchu

Mateusz Górniak

Nowa książka jednego z największych talentów w polskiej prozie ostatnich lat. Dwie narracje o ludziach spychanych na margines sytego świata przez machinę kapitalizmu. W Chacie, takiej z drewna Człowiek z Kamerą, Bohater, Fura oraz autostopowiczki Mucha i Mała porzucają wszystko i udają się na skraj lasu, by pobudować tam dla siebie siedziby. Ich podróż to rozpisany na głosy manifest międzygatunkowego sojuszu, a także próba myślenia utopijnego. Siłą napędową tej powieści drogi są rytm, przygoda, ucieczka i ekstaza. Ostentacyjnie wolna Nomadka prowadzi nas przez miasto z dala od jego głównych szlaków. Kolejne etapy przygody narratorki wyznaczają przypadkowe spotkania, rozmowy o permanentnej życiowej katastrofie, wizyta na basenie i afekt do przystojnego strażaka. Dwie powieści to pochwała INNEGO ruchu i zmiany, które odsłaniają możliwy kształt nowej wspólnoty. Mocna proza nieokiełznana i wykwintna zarazem. Książka wyróżniona Nagrodą Krakowa Miasta Literatury UNESCO 2023.

21
E-book

Otwarte żyły Ameryki Łacińskiej

Eduardo Galeano

Otwarte żyły Ameryki Łacińskiej Nowy przekład jednej z najsłynniejszej książek XX wieku, określanej czasem jako biblia latynoamerykańskiej lewicy. Otwarte żyły Ameryki Łacińskiej uczyniły swojego autora, Eduarda Galeana, klasykiem jeszcze za życia. Powstała w latach siedemdziesiątych opowieść o historii kontynentu od czasów odkrycia Kolumba aż po współczesność była jedną z pierwszych książek z dziedziny ekonomii politycznej, która została napisana z perspektywy wykluczonych i przegranych, tym samym zapoczątkowując popularny obecnie nurt ludowej historii, gdzie punktem wyjścia jest przeciętny obywatel, a nie wielkie procesy i epokowe zdarzenia. Sam Galeano podkreślał, że chciał napisać książkę poświęconą politycznym dziejom Ameryki Południowej, którą czytałoby się jak opowieść o piratach czy nawet historię miłosną faktycznie jego twórczość łącząca elementy fikcji, reportażu i eseju polityczno-filozoficznego stała się synonimem przekraczania klasycznych gatunków literackich, stanowiąc punkt odniesienia dla wielu pokoleń pisarzy. Tym bardziej, że pochodzący z Urugwaju dziennikarz w prekursorki sposób ukazał zależność rodzimych peryferii od centrum gospodarki kapitalistycznej, czyli Stanów Zjednoczonych. Pisząc Otwarte żyły Ameryki Łacińskiej mówił Galeano kilka lat po napisaniu książki starałem się zrozumieć, dlaczego mamy tak bardzo pod górkę. Z winy Boga czy gwiazd? Ta książka jest rezultatem wieloletniego i żywego doświadczenia. Przemierzyłem długą drogę, rozmawiałem z mnóstwem ludzi. I dużo czytałem. Książki pełne pasji i książki straszne. Otwarte żyły miały połączyć to, co inni rozdzielają. Historia wzlotu Europy i Stanów Zjednoczonych jest zarazem historią upokorzenia Ameryki Łacińskiej. Nowe wydanie tej wciąż aktualnej w swojej wymowie książki zostało opatrzone znakomitym posłowiem Artura Domosławskiego, który konkluduje: Żyły Ameryki Łacińskiej pozostają otwarte. Zmieniają się formy eksploatacji, narzędzia wyzysku, przepisy administracyjne i reguły prawa. Ale jak w pierwszych słowach tej książki niektóre kraje nadal specjalizują się w wygrywaniu, a inne w przegrywaniu. To zaś, co zmienia się dziś na lepsze, jest między innymi skutkiem uświadomienia sobie tej sytuacji przez mieszkańców regionu i pewnych liderów; skutkiem zmiany myślenia, do jakiej książka Galeana przyczyniła się w ostatnim półwieczu jak mało które dzieło latynoamerykańskiej kultury. ____________________ Wydać Eduarda Galeano ta opublikować wroga: wroga zakłamania, obojętności, a przede wszystkim zapomnienia. Dzięki niemu nasze zbrodnie zostaną zapamiętane. Jego wrażliwość jest miażdżąca, jego prawdomówność wściekła. John Berger

22
E-book

Kobieta osobna i miasto

Vivian Gornick

Kobietę osobną i miasto Vivian Gornick napisała już jako osoba podług wszelkich definicji dojrzała, bo dobiegała osiemdziesiątki. I w dużej mierze ten autobiograficzny esej właśnie dojrzałości i niedojrzałości dotyczy; obserwujemy tu bowiem życie autorki z perspektywy przełomowego dla niej momentu: kiedy kończąc sześćdziesiąt lat, po raz pierwszy poczuła, czym może być pełnia istnienia. Kanwę dla tego memuaru stanowią spacery po Nowym Jorku, rozmowy z przechodniami, dyskusje z przyjaciółmi, zwłaszcza z najbliższym Leonardem, a także dysputy ze znaną nam z Przywiązań matką, jednym słowem: spotkania czasem przygodne, czasem trwające latami z ludźmi, w oczach których nasza bohaterka odbija się i przegląda. Wśród nich są również ważni dla Gornick pisarze, jak Charles Dickens, Henry James, George Gissing, Edmund Gosse, Charles Reznikoff, Evelyn Scott i wielu, wielu innych. Dialogując z bliźnimi, autorka roztrząsa kwestie dla każdego z nas fundamentalne: czym jest praca, czym jest przyjaźń, czym jest miłość A robi to w specyficzny dla siebie sposób, prezentując punkt widzenia osoby z marginesu urodzonej w niewłaściwej klasie społecznej, niewłaściwej płci, niewłaściwej rasie. Podobnie patrzy na swoje miejsce w świecie jej przyjaciel Leonard, o relacji z którym Gornick pisze tak: Leonarda i mnie łączy polityka krzywdy. Płonie w nas jasnym ogniem głębokie przekonanie, że przyszliśmy na świat urządzony według niesprawiedliwych reguł. Naszym tematem jest życie, które nas ominęło. Oboje mierzymy się z pytaniem: gdyby ta nierówność nie istniała zawczasu on jest gejem, ja kobietą osobną czy sami byśmy ją sobie wymyślili, żeby mieć pożywkę dla swoich pretensji? Właśnie temu pytaniu poświęcona jest nasza przyjaźń. Ono ją definiuje określa jej charakter oraz idiom. Pytanie o źródło niespełnienia definiuje też życie Gornick, w którym nic nie było na miarę: mężczyźni okazywali się wyłącznie rozczarowujący, orgazmy nie ruszały ziemi z posad, praca wprawdzie nadawała codziennym dniom rytm i sens, pisarka wszak nie zawsze mogła się do pisania zebrać, a wydane książki nie otworzyły drzwi do złotego towarzystwa, nie przyniosły oczekiwanego splendoru. Jednak czy nie jest tak zdaje się stawiać pytanie Gornick że niektórzy z nas nigdy nie wychodzą z przedpokoju? Być może poczucie, że prawdziwe życie toczy się gdzie indziej nagminnie towarzyszy tym, którzy wyrywają się z peryferii, gett, prowincji? Być może notorycznie przydarza się kobietom fantazjującym o romantycznej miłości, która nadałaby ich biografii ostateczny kształt? Ale czy tę fantazję możemy skutecznie porzucić? Wielkość amerykańskiej pisarki tkwi w jej umiejętności do przekształcania osobistej historii w dramat, w którym niejedna i niejeden z nas łatwo się rozpoznają. A także w jej talencie do łączenia bezlitosnej przenikliwości z empatią, ironii z czułością. Wobec siebie jest tak samo kompulsywnie oceniająca jak wobec innych, nie zatraca jednak w tym uważności i tej najważniejszej cechy człowieczeństwa, jaką jest zrozumienie. Także tego, że dopiero gdy oddalimy marzenia o pracy przez duże P, miłości przez duże M i sensie przez duże S, pozbędziemy się choćby na chwilę piekielnego niedosytu i wreszcie przynajmniej momentami będziemy obecni. A wtedy mogą się nam przydarzyć miłe niespodzianki: przechodzień spotkany na spacerze otworzyć oczy, sprowokować wymianę myśli i ciepłych gestów. Dlatego właśnie wielkomiejska ulica jest dla Gornick podobnie jak dla wielu flaneurów przed nią tak pociągająca: z jednej strony stanowi codzienny dowód na to, że niezależnie od klasy i pochodzenia wszyscy w swoich odruchach i potrzebach jesteśmy podobni, z drugiej jest ucieleśnieniem przygodności i fragmentaryczności ludzkiego istnienia, z którego pisarce pozostaje tylko robić notatki.

23
E-book

Pociecha rzeczy okrągłych

Clemens J. Setz

Clemens J. Setz uznawany jest za jednego z najciekawszych austriackich pisarzy żyjących współcześnie. Został laureatem wielu nagród, z nagrodą imienia Georga Büchnera na czele, którą przyznaje się za wybitne osiągnięcia literackie; wyróżnienie to zdobyli m.in. Max Frisch, Ingeborg Bachmann, Thomas Bernhard czy Elfriede Jelinek. Pisarz chętnie żongluje w swojej twórczości różnymi gatunkami, korzysta z romantycznej tradycji grozy i groteski, a także z najlepszych wzorców science-fiction od Philipa K. Dicka po Davida Lyncha. Wielu krytyków jest zdania, że talent pisarza najpełniej objawia się w opowiadaniach, jakie składają się na tom Pociecha rzeczy okrągłych. To pierwsza książka austriackiego autora, jaka ukazuje się po polsku. Spotkamy w niej pisarza, któremu odwołano lot, a po nieoczekiwanym powrocie do domu okazuje się, że jego żona w błyskawicznym tempie przeobraziła mieszkanie w lazaret. Zobaczymy woźnego zakochanego w niewidomej kobiecie, który z konsternacją odkrywa, że wszystkie ściany jej lokum pokrywają sprośne napisy. Powiedzieć jej czy nie? A może ona już wie? Będziemy towarzyszyć kobiecie, która pragnie uprawiać seks w pokoju, gdzie leży jej syn pogrążony w śpiączce, by w oczach kochanków dostrzec wątpliwość: a może on jednak żyje? Dysponującego niecenzurowaną niczym fantazją pisarza interesuje wszystko, co odbiega od normy dziwactwa, nerwice, obsesje to, co chore i podatne na zranienie. Jednak szaleństwo bohaterów jest tu tylko pozorne: w istocie stanowi sposób na radzenie sobie z własnym bólem i chaosem otoczenia. Pozorny jest też surrealizm tych opowiadań: wprowadzając elementy fantastyczne, autor podkreśla alienację swoich postaci, ich poczucie nierealności istnienia. Bohaterowie Setza są od świata odklejeni, nie potrafią się z nim zestroić, ale czy będąc przy zdrowych zmysłach można żyć w harmonii z rzeczywistością tak okrutną? Proza Clemensa J. Setza niejedno pytanie pozostawia otwartym. W czasach coraz powszechniejszego pisarstwa autobiograficznego, które odzwierciedla fakty, igrający z realnością i niedający łatwych odpowiedzi Setz, jest ożywczym doświadczeniem literackim.

24
E-book

Fałsz. Kto pisał w imieniu Boga i dlaczego autorzy Biblii nie są tymi, za których ich mamy

Bart D. Ehrman

Czy istnieje prawdopodobieństwo, że niektóre z ksiąg Nowego Testamentu nie zostały napisane przez apostołów figurujących jako ich autorzy? I że niektóre z listów Pawła napisał nie sam Paweł, lecz ktoś podający się za niego? Że listy Piotra nie były spisane przez Piotra? I że Jakub i Juda nie napisali ksiąg im przypisywanych? Albo wreszcie [], że Ewangelie Mateusza, Marka, Łukasza i Jana nie zostały spisane przez Mateusza, Marka, Łukasza i Jana? Uczeni od ponad stu lat zdają sobie sprawę, że właśnie tak jest pisze Bart D. Ehrman w swojej fascynujące książce. W świecie starożytnym fałszerstwo nie było tym, czym jest dzisiaj. Autor fałszywki nie stawał się przestępcą w świetle prawa. A jednak nie miano wówczas wątpliwości: legalne czy nielegalne, przekazywanie innym fałszywych informacji jest oszustwem. Co więc mają począć ze uświęconymi oszustwami chrześcijanie, dla których prawda jest kwestią najwyższej wagi? Przecież dla wyznawców Chrystusa wiara w rzeczy prawdziwe oznacza, że mają rację, a wiara w nieprawdziwe że się mylą. A jeśli się mylą, to, cóż narażają się na wieczne męki w ogniu piekielnym. Świetnie udokumentowana i błyskotliwa książka jednego z najgłośniejszych dzisiaj badaczy Nowego Testamentu.

25
Hörbuch

Wściekłe suki

Dahlia de la Cerda

Co trzy godziny i dwadzieścia pięć minut w Meksyku ginie kobieta, rozczłonkowana, uduszona, zgwałcona, pobita do nieprzytomności, spalona żywcem, rozpruta ciosami noża, z połamanymi kośćmi i siną skórą. () Meksyk to olbrzymi potwór, który pożera kobiety pisze Dahlia de la Cerda. I powołuje do literackiego życia komando mścicielek. Młodych, zdecydowanych i bezwzględnych. Prawdziwych anielic zemsty, które nie cofną się przed paktem z Księciem Ciemności, jeśli ten obieca im pomoc. Szczerze mówiąc, nie bardzo mają wyjście. Bóg nie stanie po ich stronie. On jest przecież mężczyzną, a choć bohaterki Wściekłych suk kochają swoich ojców, braci i wybranków, to mężczyzna jest dla nich zwykle wrogiem. Kimś, kto powołując się na odwieczne prawo, rości sobie pretensję do kobiecego ciała i życia. Ale de la Cerda nie gra na jednej nucie. Jej tarantinowskie z ducha opowiadania pulsują żywą mową i skrzą się od pomysłów. W trzynastu monologach bohaterek gorzkiej prawdzie o biedzie i przemocy towarzyszą groteska i czarny humor; mnóstwo tu odniesień do kina i muzyki pop, lokalnych zwyczajów, legend i kultury narco. Brawurowy debiut młodej meksykańskiej pisarki i aktywistki. Ja w tym widzę swoisty moralitet który może wydać się amoralitetem, bo z pewnością wymyka się utartym kanonom. To coś w rodzaju kieszonkowego atlasu kobiet, tyle że ze świata, w którym konflikty są dużo bardziej dramatyczne i skrajne niż u nas. Jest też w tej książce coś głęboko tarantinowskiego więc ta aluzja w tytule zasadna bo tak jak amerykański reżyser brał symboliczny, wyimaginowany odwet na nazistach wBękartach wojnyczy sekciarzach wPewnego razu w Hollywood, tak de la Cerda bierze odwet na mordercach i gwałcicielach. Tomasz Pindel

26
E-book

Anomalia

Hervé Le Tellier

To jedna z najinteligentniejszych współczesnych powieści, a jednocześnie jedna z najbardziej zabawnych. Hervé Le Tellier, spadkobierca Georgesa Pereca i członek hermetycznej grupy OuLiPo, napisał książkę, która w samej tylko Francji rozeszła się w ponad milionie egzemplarzy. Anomalia jest najlepiej sprzedającą się laureatką prestiżowej Prix Goncourt od czasów opublikowanego w 1984 roku Kochanka Marguerite Duras. Ten anomalny nawet na tak rozwiniętym rynku sukces wydawniczy zawdzięcza być może głodowi prawdziwej fikcji w literaturze od dawna zdominowanej przez wyznania i osobiste świadectwa. Anomalia buduje wielki umowny świat: mamy tu kilka powieści w jednej, zabawę z gatunkami filmowymi i literackimi, puszczanie oka do netfliksowych seriali, a zarazem wyrafinowaną konstrukcję, w której piętrzą się intertekstualne poziomy. Hervé Le Tellier flirtuje z thrillerem i science fiction, elementy psychologicznej powieści obyczajowej godzi z surrealnymi, powieść szpiegowską przeplata z prawniczą. Autorowi faktycznie udało się niemożliwe: stworzył page turner dla szerokiej publiczności, a zarazem dzieło, które zadowoli najbardziej wyrobionych czytelników. Każdy z pewnością wyśledzi tu inne odniesienia i aluzje. Wierni fani Netflixa rozpoznają inspirację chociażby takimi produkcjami, jak Dexter czy Black Mirror. Miłośnicy kina dopatrzą się powiązań z filmami Christophera Nolana, Briana de Palmy, Quentina Tarantino czy rodzeństwa Wachowskich. Pożeracze książek dostrzegą wpływy Tołstoja, Pielewina, Kafki, Sternaa, Aragona, Queneau, Pereca, Garyego, Mallarmégo czy Calvina Słowem: dla każdego coś miłego. Ale ta kulturowa pulpa nie jest li tylko czczym popisem literackim i podlizywaniem się czytelnikowi. Cytaty, trawestacje i zapożyczenia pełnią tu dwojaką funkcję. Z jednej strony pokazują, jak często nasza tożsamość jest ulepiona z przypadkowych, wypluwanych przez popkulturę przekazów, z drugiej jak bardzo nasze pojedyncze tożsamości są powtarzalne i podobne. Kluczowym tematem tej powieści, skonstruowanej wokół dziewięciu głównych bohaterów, jest bowiem spotkanie z sobowtórem. Na skutek niezrozumiałej anomalii ten sam samolot rejsu ParyżNowy Jork, z tymi samymi pasażerami na pokładzie, ląduje w miejscu docelowym dwa razy: raz w marcu, a raz w czerwcu. Trzy miesiące to mało i dużo zarazem. Ktoś popełnia samobójstwo, ktoś umiera na raka, ktoś zachodzi w ciążę, ktoś się rozstaje, ktoś zrobił nieoczekiwaną karierę Autor zmusza nas do podjęcia myślowego ćwiczenia i zadania sobie kilku zasadniczych pytań. Jak by zareagowały religia, rządy, społeczeństwo, nauka, gdyby obywatele różnych krajów nagle się zduplikowali? Co by się wydarzyło, gdybyśmy się spotkali z samymi sobą, starszymi o trzy miesiące? Co gdyby jedno dziecko miało nagle dwie matki? Co gdyby dwie kobiety kochały tego samego mężczyznę? Co gdyby zjawił się przed nami dopiero co zmarły brat, przyjaciel, mąż? O co byśmy z drugim i drugą sobą walczyli? Z czego bylibyśmy gotowi zrezygnować? Bylibyśmy dla siebie przyjaźni czy może czulibyśmy nienawiść? Seryjny morderca, nigeryjski gej, starzejący się, zakochany w dużo młodszej kobiecie architekt, córka weterana wojennego, czarnoskóra prawniczka, która przekroczyła ograniczenia klasowe, czy niedoceniony pisarz, a zarazem autor powieści Anomalia każdy z nich będzie miał inną odpowiedź. Anomalia to powieść na wskroś francuska nie tylko przez literackie konteksty jest w nią wpisana wielka miłość życia zasadzająca się na uznaniu faktu, że jutro może nas nie być.

27
E-book

Wszystkie szczęśliwe rodziny

Hervé Le Teller

Autobiograficzna proza autora słynnej Anomalii. Jakie dzieciństwo miał twórca najpoczytniejszej powieści ostatnich lat? Nie był bity, głodzony, wykorzystywany, uczęszczał do dobrych szkół, otrzymał solidną edukację. Wszystkie szczęśliwe rodziny to książka w duchu Didiera Eribona i Annie Ernaux, tyle że rebours, opowiada bowiem o dorastaniu we francuskiej wyższej klasie średniej. Czy burżuazyjne korzenie i arystokratyczne nazwisko potrafią lepiej człowieka wyposażyć? Z książki wyłania się tragikomiczny obraz środowiska uwięzionego w gorsecie konwenansów, rządzonego grą pozorów i chłodnym dystansem, a także pokolenia, które Hervé Le Tellier opisuje jako obiecujące, ale nieokreślone, z młodością wciśniętą między okupację a wojnę w Algierii, urodzonego za późno, żeby kolaborować, za wcześnie, żeby torturować. Na tle społecznych napięć i historycznych wydarzeń autor maluje portret rodzinny. Otwarcie pisze o toksycznych relacjach z szaloną matką i skrywającym tajemnice ojczymem. Już w pierwszym zdaniu czytamy: Nie kochać rodziców to byłoby gorszące. Gorsząca byłaby myśl, czy jest, czy nie jest hańbą nie znajdować w sobie, mimo młodzieńczych wysiłków, tak powszechnego uczucia miłości zwanej synowską. Nie jest to jednak narracja wypełniona resentymentem i złością, autor potrafi mówić o cierpieniu bez patosu i z poczuciem humoru. Oprócz cierpkiej ironii także wobec samego siebie mamy we Wszystkich szczęśliwych rodzinach czułość i stoicką akceptację życia. Nie żebrzę już o współczucie, a czas smutku minął" podsumowuje pisarz.

28
E-book

Wydatki

Łukasz Zawada

Wydatki to powieść o wielkiej miłości, która trochę jak w klasycznych romansach, a trochę zupełnie inaczej nie może się ziścić. Powieść podróżnicza o odkryciu Ameryki, że pieniądze rządzą światem. Powieść encyklopedyczna, odzwierciedlająca intelektualny horyzont właściwy dla naszej kultury. Powieść resentymentalna, pełna żalu, że nie jest komercyjną, dochodową powieścią i powieścią w ogóle. O niekreatywnym lenistwie. O nonsensie pracy. O nieubłaganej przegranej, która czeka na adeptów literatury i jedynym marzeniu: bogactwie. Zawada opowiada o największym tabu współczesności: pieniądzach. Wydatki to opowieść o tym, że w kapitalizmie są one ukrytym lub jawnym motywem każdej ludzkiej aktywności. Miłość? Nie ma szans na powodzenie, jeśli kapitał początkowy zakochanych nie jest porównywalny. Sztuka? Nawet ta najbardziej śmiała skrycie chciałaby się dobrze sprzedawać. Artysta? Tak naprawdę, o zgrozo!, nie bardzo chciałby umrzeć z głodu. Wydatki to również książka o samym pisaniu, o tym, co to znaczy, że jest się osobą piszącą. Zawada bezlitośnie konfrontuje kolejne mity dotyczące tego zajęcia z kapitalistyczną rzeczywistością, w której najbardziej liczy się najlepiej sprzedający się towar. Kpi także z przemysłu kulturalnego, nie oszczędzając przy tym własnego bohatera. Ta napisana błyskotliwym językiem, skrząca się humorem książka, nawiązująca stylem i stosowanymi w niej technikami do dorobku artystycznego grupy OuLiPo, jest też bowiem opowieścią o rozczarowaniu, o wiecznie niespełnionej obietnicy, którą składa nam system, w którym żyjemy, a która nieodmiennie okazuje się bez pokrycia.

29
E-book

Bydlęce brzemię. Wyzwolenie osób z niepełnosprawnością i zwierząt

Sunaura Taylor

W poruszającym i błyskotliwym eseju, pisanym ze środka doświadczenia osoby z niepełnosprawnością, Sunaura Taylor analizuje, dlaczego i na jakich zasadach kultura Zachodu odbiera osobom niepasującym do ogólnie przyjętych norm podmiotowość. Pozornie karkołomne zestawienie ludzi z niepełnosprawnością i pozaludzkich zwierząt służy unaocznieniu prostej, lecz przegapianej przez nas prawdy: wartość jednym i drugim odbiera ten sam oparty na dyskryminacji antropocentryczny system. Taylor oswaja czytelnika z pojęciami znanymi aktywistom, jednak niezadomowionymi jeszcze w polskim dyskursie publicznym. Pisze o ableizmie, a więc represjonowaniu grup i osób niewpisujących się w znormalizowany wzorzec pełnosprawności; zauważając przy tym, że modelem dla tego wzorca jest wysportowany, młody, biały mężczyzna. Ableizm jak pisze Taylor rodzi dyskryminację i ucisk, ale też pokazuje, w jaki sposób określamy, które ucieleśnienia uważamy za normalne, które za wartościowe, a które za z istoty negatywne. Zdaniem autorki ableistyczna logika tkwi u źródła szowinizmu gatunkowego, zwanego w książce gatunkizmem, a więc przekonania o biologicznej i duchowej wyższości człowieka nad zwierzętami, które służy za usprawiedliwienie ich wyzysku. Argumentem wspierającym utowarowienie nieludzi jest pogląd, że procesy zachodzące w mózgu człowieka z neurotypową (nieautystyczną) strukturą mózgu są najwyższą formą poznania. Pogląd ten odbiera wartość mniejszościom doświadczającym świata inaczej tak zwierzętom, jak i ludziom: osoby nieneurotypowe, a także wszystkie inne, których ciała bywają określane jako ułomne traktowane są w naszej kulturze jako niekompetentne, niezrozumiałe, niepełne, ich odmienność jest patologizowana, a co za tym idzie skazane są na społeczną izolację. Tymczasem z każdym kolejnym odkryciem okazuje się, że zdolności poznawcze zwierząt są większe, niż sądziliśmy. Jak podsumowuje Taylor: Tylko w ciągu ostatniej dekady dowiedzieliśmy się, że sroki przeżywają żałobę, pieski preriowe za pomocą szczekania umieją opisać wygląd drapieżnika i poinformować, że ma broń, owca potrafi zapamiętać dziesiątki twarzy, a psy klasyfikować fotografie. Podobnie zmienia się wiedza na temat niepełnosprawności w Bydlęcym brzemieniu przeczytamy takie oto świadectwo Michaela Bérubé, ojca chłopca z zespołem Downa: W latach dwudziestych XX wieku mówiono nam, że osoby z zespołem Downa nie są w stanie nauczyć się mówić; w latach siedemdziesiątych że nie są w stanie nauczyć się czytać. Teraz powodem, dla którego w pewnym sensie odmawia się im pełni człowieczeństwa, jest niezrozumienie filmów Woodyego Allena. Za dwadzieścia lat usłyszymy: okej, ogarniają Allena, ale tylko wczesne komedie kompletnie nie łapią, na czym polega przełomowość Wnętrz. A kawałek dalej ciarki nam przejdą po plecach, kiedy dowiemy się, że jeszcze nie tak dawno osoby z zespołem Downa i innymi niepełnoprawnościami intelektualnymi musiały walczyć o prawo do procedur medycznych ratujących im życie. Pytanie Taylor, czy zdolności poznawcze mają być wyznacznikiem wartości ludzkiego i pozaludzkiego życia, jak chce słynny etyk i obrońca praw zwierząt Peter Singer, jest bardziej niż zasadne. Dyskusja z utylitaryzmem Petera Singera stanowi oś rozważań Sunuary Taylor, ale w swoim erudycyjnym tekście przytacza ona koncepcje wielu myślicieli i pisarzy zajmujących się zwierzętami, wykluczeniem, a także weganizmem. Pojawiają się tu m.in. Jonathan Safran Foer, Michael Pollan, Arundhati Roy, Temple Grandin. Autorka zbija przy tym i uprzedza wiele argumentów, jakie można by przy lekturze jej książki postawić. Jednak Bydlęce brzemię to nie tylko esej o wyjątkowej przenikliwości intelektualnej, to także utwór literacki, pełen wzruszających obrazów. Podobnie jak w Argonautach Maggie Nelson, innej świetnej pozycji o nienormatywności, której źródłem jest obserwacja uczestnicząca, niskie miesza się tu z wysokim, zmysłowe z rozumowym, wzniosłe z groteskowym. Książka Sunaury Taylor z jednej strony uświadamia nam, że bez wyzwolenia zwierząt nie uda się doprowadzić do wyzwolenia osób z niepełnosprawnością, z drugiej zaś jest mocnym głosem przeciwko stygmatyzacji niepełnosprawności, która w dominującej narracji przedstawiana jest jako zjawisko negatywne, w najlepszym razie dające okazję pełnosprawnym jednostkom do rozwijania empatii i przejawiania troski, zaś osobom postrzeganym przez społeczeństwo jako kalekie do przekraczania siebie i walki. W ujęciu Taylor niepełnosprawność jest innym sposobem przeżywania świata, dyspozycją, która pomaga nam postawić ważne pytania o kulturę i społeczeństwo, w jakich chcielibyśmy żyć. Perspektywa niepełnosprawności podważa takie wartości jak produktywność czy wydajność, zaś prawdziwego znaczenia nadaje tak potrzebnym dzisiaj współzależności i wspólnocie.

30
E-book

Pęknięte lustro. Próba portretu Adama Czerniakowa

Patrycja Dołowy

W tej przejmującej opowieści biograficznej Patrycja Dołowy przygląda się funkcjonowaniu postaci Adama Czerniakowa w świadomości zbiorowej. 23 lipca 1942 roku, zaraz po rozpoczęciu przez Niemców wielkiej akcji likwidacyjnej, prezes warszawskiego Judenratu popełnił samobójstwo. Jedni uznali to za gest oporu, inni za oznakę tchórzostwa. Z czasem państwowotwórcze narracje Polski Ludowej i Izraela uczyniły z Czerniakowa człowieka jednoznacznie słabego i bezwolnego, który szedł na zbyt dalekie kompromisy i nie zasługuje na szacunek, a nawet pamięć przyszłych pokoleń. Patrycja Dołowy upomina się o Czerniakowa i przygląda mu się z bardzo osobistej perspektywy potomkini mieszkańców dzielnicy zamkniętej. Pęknięte lustro opowiada historię człowieka rozdartego między polskością a żydowskością, odrzuconego zarówno przez Polaków, jak i przez Żydów. Kreśli portret wiernego swoim ideałom inteligenta, który kieruje się dobrymi intencjami, ale brak wiedzy o prawdziwych zamiarach okupantów wypacza sens jego działań. Nie jest to książka naukowa, lecz próba zrozumienia jednostki w sytuacji tragicznej. Tym istotniejsza, że do dziś Czerniaków się tego zrozumienia nie doczekał. Patrycja Dołowy manifestacyjnie rozbija wzorzec tradycyjnej monografii naukowej. Nasyca swoją książkę osobistymi emocjami, dąży do intymnego kontaktu z bohaterem, nie stroni od literackich czy wręcz poetyckich fragmentów. Na tle dotychczasowej literatury przedmiotu Pęknięte lustro jest propozycją nową i pisarsko odważną. Jacek Leociak

31
E-book

Bella, ciao

Piotr Siemion

Obrazoburcza, śmiało czerpiąca z popkultury, powieść o woli życia i pragnieniu śmierci na gruzach zrujnowanego świata. Bezlitosne spojrzenie na Europę, nie tylko ubiegłego wieku. A także komentarz do dzisiejszej Polski: podzielonej, wrogiej obcym, rządzonej resentymentem i pozbawionej wizji przyszłości. Koniec wojny, polskie ziemie odzyskane. Tropiony przez nową władzę pułkownik Szest zawiera swoisty pakt z diabłem, by ocalić nadmorskie miasteczko i uwięzionych tam ludzi. Staje na czele bojówki uformowanej z wyklętych i ludowców, ale wspólny triumf nie odwraca biegu historii. Co gorsza, nikt nie wie, jaki będzie świat, który wyłoni się z wszędobylskich zniszczeń. Wycofujące się armie, uchodźcy i przesiedleńcy, przemoc i strach. W tej infernalnej scenerii pojawia się jednak nadzieja: niemiecka branka, polska wyklęta i tutejsze dziecko łączą się w rodzinę, dla której z ruin dawnego świata warto odzyskać jedno miłość.

32
E-book

Życie Guastavina i Guastavina

Andrés Barba

Nowa książka Andresa Barby, znanego z powieści Małe rączki i Świetlista republika. Brawurowa quasi-biografia jednego z wielkich budowniczych Nowego Jorku, Rafaela Guastavina, i jego syna, także Rafaela Guastavina, w której wszystko jest prawdopodobne, ale nic nie jest pewne. Nazwiska, daty i wydarzenia się zgadzają. Faktycznie, Guastavino senior, hiszpański zbieg i wizjoner architektury, opatentował w Ameryce system konstrukcji znany w Europie od średniowiecza i odmienił oblicze sławnego miasta. Ale co z dniem powszednim bohatera? Jego szaleństwem i pasją? I co nam powiedzą dokumenty o zmaganiach Guastavina juniora z cieniem potężnego ojca? Barba łączy biografistykę z fikcją, relacjonuje fakty i puszcza wodze fantazji. Robi to tak, że twarze Guastavinów już zawsze będą miały rysy, które im nadał, cokolwiek powiedzą o tym encyklopedie. Tylko społeczeństwo, które sprawia, że mylimy informację z mądrością, potrafi zapomnieć o tym tak podstawowym elemencie narracji historycznej: nieważne, jak bardzo udokumentowany okaże się tekst, każda biografia nieuchronnie jest fikcją. AndrésBarba, Od autora Niepokojąca opowieść o meandrach Amerykańskiego Snu. I o tym, jak po feerii wielkich wyczynów dobiega nas zagadkowe echo bezradności. Irene Vallejo Andrésowi Barbie porady są niepotrzebne. Wymyślił już świat i doskonale wcielił go w życie. Jak na pisarza w tym wieku ma niespotykane umiejętności. Mario Vargas Llosa Andrés Barba(ur. 1975 w Madrycie) autor powieści, poeta, fotograf, eseista i tłumacz, jeden z najwybitniejszych pisarzy hiszpańskich swojego pokolenia. Laureat prestiżowych nagród, jego utwory przekładano na wiele języków. Sam tłumaczył m.in. książki Josepha Conrada, Natalii Ginzburg, Henryego Jamesa i Hermana Melvillea. W Polsce znany z dwóch powieści opublikowanych nakładem Wydawnictwa Filtry, Świetlistej republiki (2020) i Małych rączek (2021). W latach 20192020 był stypendystą Cullman Center w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej, gdzie pracował nad Życiem Guastavina i Guastavina.