Publisher: Wydawnictwo Czarne
Wydawnictwo Czarne powstało w 1996 roku. Specjalizuje się w literaturze faktu, literaturze podróżniczej, eseistyce, współczesnej prozie polskiej i światowej, które ukazują w kilkunastu seriach (m.in. Reportaż, Sulina, mikrokosmos/makrokosmos, Przez Rzekę, Esej, Orient Express, Linie Krajowe, Proza Świata, Lilith, Dolce Vita, Ze Strachem oraz najnowszej Historia/Historie).

Nasi autorzy to m.in. Andrzej Stasiuk, Herta Müller, Jurij Andruchowycz, Martin Pollack, Swietłana Aleksijewicz, Mariusz Szczygieł, Jacek Hugo-Bader.

Książki Czarnego ukazują się również w formie audio i e-booków.
481
Ebook

Grochów

Andrzej Stasiuk

Opowiadania. O babce, która wierzyła w duchy, o starym psie, pisarzu z Izdebek i przyjacielu, z którym złaził Grochów i przejechał pół Polski Stasiuk pisze o umieraniu i namacalności życia, o materialności wspomnień, o bliskości śmierci i jej wiecznej niedostępności. Bury kot zwija się w kłębek w cieple stygnącego ciała starej suki, babka, cała w czerni, szczupła i spokojna, przechodzi do świata, który zawsze był obok, Guścio choć niewiele już może powiedzieć, złośliwie pluje pestkami. A przyjaciel, odlatując przez komin, przynosi zapach pociągu do Łupkowa, dzikich jabłoni na ulicy Makowskiej i chłodnej wiosny w portowym Piranie. Cztery opowiadania Andrzeja Stasiuka to boleśnie piękna opowieść o śmierci, o zwyczajnej kropce na końcu życia. "Kiedyś nas nie będzie. Są ludzie i zdarzenia, które pomagają nam przyzwyczaić się do tej myśli. Bo to w końcu przychodzi. I to tak jakoś szybko i zwyczajnie, jakby zawsze było obok." Andrzej Stasiuk "Frazy Stasiuka, obsesyjnie oszczędne, przejmują jakimś przedziwnym ostatecznym smutkiem. Jest w Grochowie jak u Becketta nic się nie da zrobić. Można jedynie pisać i mówić. Jak Stasiuk." Jacek Wakar, Krytyka Liberalna "Ta proza jest jak czarny likier." Marek Bieńczyk, Przekrój "Z tej książki nie sposób skreślić choćby słowo. Ta pięknie zrytmizowana proza, której każde zdanie zapada w pamięć, każde słowo przeszywa. Stasiuk w najwyższej formie." Bartosz Marzec, Rzeczpospolita "Ta książka jest magicznym wezwaniem pomocy. I pomoc nadchodzi z przeszłości, którą autor zaklina. Od babki, która wierzyła w duchy. Od ojca proletariusza, który godził się na swój los. Od zmarłego przyjaciela, który odleciał przez komin. Stasiuk stawia tą książką rozpaczliwy opór wobec płynnej rzeczywistości. Przywołuje na pomoc stare zaklęcia on, syn ludu, który niegdyś swoich zmarłych chował pod progiem. Żeby ich mieć na wieki. Żeby mieć dowód, że żyliśmy prawdziwym życiem, nie?." Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza "Cztery nowe opowiadania o stracie, przemijaniu, o bliskich. Jednocześnie wspomnienie o dzielnicy Warszawy, w której Andrzej Stasiuk się wychowywał i narodził jako pisarz. Poznajcie mapę tego świata, czytając Grochów." Cezary Polak, Wprost "Ta książeczka (niewielka, liryczna i pełna uroku) przypomina nieco zbiorek Fado, ale też jedną z najpiękniejszych książek Stasiuka, czyli Duklę, która była medytacją nad rozpadem. Tutaj mamy rozpamiętywanie intensywności świata w obliczu śmierci. Powrót w ten niesłychany moment życia, kiedy myślimy, że jesteśmy bohaterami powieści, która nigdy się nie skończy." Justyna Sobolewska, Polityka "Grochów to kulminacja nieprzystawalności, niemożliwe zderzenie przeciwieństw. Obwąchiwania przestrzeni, które do czasu ocala przed przemijaniem; i chłodnego rytmu upływających lat. Ziemskiej obecności, literackiego tropienia wspólnych być mimo wszystko przecież z nadzieją, bo tylko przez bycie da się opisać niebycie; i nieobecności, która za chwilę nastąpi, kiedy przyjaciel stanie się kupką pyłu." Zofia Król, dwutygodnik.com "Stasiuk pisze o śmierci bez cienia sentymentalizmu i egzaltacji, rzeczowo, subtelnie. Grochów to jego kolejna mała, świetna książka." Piotr Bratkowski, Newsweek

482
Ebook

Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina

Paul Scraton

W barze na Kreuzbergu w oparach papierosowego dymu John Scraton wpadł na pomysł, by obejść Berlin dookoła. Choć w Niemczech mieszkał już od piętnastu lat, a centrum miasta znał na wylot, podmiejskie rejony jezioro Tegel, Spandau, Gropiusstadt czy berlińsko-podczdamskie pogranicze były dla niego wciąż nieodkrytym terytorium nieoczywistym zapleczem miasta, jego niedocenianym skrajem. A skoro, jak pisał Robert Macfarlane, od spaceru do opowiadania jest zaledwie jeden krok, owocem dziesięciu wędrówek Scratona stała się książka. Dla berlińczyków przedmieścia są Berlinem, choć w rzeczywistości trudno uchwycić ich miejski charakter. To jakby przestrzenie pośrednie, międzymiasto, nie-miejsca wypełnione halami przemysłowymi, wysypiskami śmieci, polami golfowymi i centrami handlowymi. Mijane skrajobrazy prowokują do pytań czym tak naprawdę są podmiejskie blokowiska? Kim byli ludzie próbujący nielegalnie przekroczyć mur berliński? Jakie legendy kryją w sobie podberlińskie lasy? I dlaczego tak trudno jednoznacznie opisać przedmieścia? Scraton z pasją podróżnika sprawdza, co znajduje się na końcu linii U-Bahnu z nadzieją, że im więcej odkryje, tym silniejsza stanie się jego przynależność do Berlina.

483
Ebook

Hymn demokratycznej młodzieży

Serhij Żadan

Sześć lirycznych opowieści o okrutnej, a niekiedy zabawnej rzeczywistości postradzieckiej Ukrainy. Bohaterowie tych splecionych historii są niczym armia herosów nowego porządku żywiołowi, ekscentryczni, twardzi. Nie zastanawiają się nad geopolityką, przerażeni trzydziestką na karku usiłują okopać się w zmiennej codzienności własnego miasta. Jedni próbują sił w biznesie rozrywkowym. Drudzy chcą być razem w miłości, w korporacji czy w ruchu związkowym. Jeszcze inni starają się zmienić branżę z gangsterki na usługi pogrzebowe. Czy młodzież w nowym porządku politycznym może być demokratyczna? Czy wciąż rozbrzmiewa jej stary hymn? A może samo słowo demokracja stało się kolejnym znakiem towarowym? Hymn demokratycznej młodzieży to korowód outsiderów nowej Ukrainy po raz pierwszy smakujących kapitalizmu. Surrealistyczny, buntowniczy i piekielnie pociągający. Hymn demokratycznej młodzieży to pieśń o hossie na rynku absurdu i bessie na giełdzie idei. Żadan powołuje do życia armię herosów nowego porządku: Braci Lichujów i ich siostrzeńca Iwana, Sanycza, starego ćpuna Slawika, Gogę szefa pierwszego klubu dla gejów; Wikę, której kochanka zbiegła do Turcji, Gabriela, Cyganów, kupczących wizami Schengen i cnotą białoruskiej kurewki, Ewę drżącą na kolejowej bocznicy, byłych sportowców i skinheadów, którzy tłuką gości z Kaukazu, dzieci korporacji, Bokserów o Sprawiedliwość i Adaptację Społeczną. A to raptem skromny katalog głównych postaci piosenki, nuconej w rytm stukotu czterdziestu wagonów narkotyków, które nie ruszają z miejsca. Żadan przegląda inwentarz liberalnej demokracji jak bambetle na strychu, obsrane przez gołębie. Wybiera zeń nowe prawdy, a potem miesza je w probówce lirycznej groteski, destylując fałsze nowej, lepszej ideologii. Przesmaczne, prześmieszne, przerażające. Igor Stokfiszewski

484
Ebook

Kieszonkowa metropolia. W rok dookoła Bydgoszczy

Michał Tabaczyński

Co wiemy o Bydgoszczy? Michał Tabaczyński przekonuje, że na tożsamość tego miejsca składają się gorączka niedookreślenia i wyparta przeszłość. Nowoczesność przynieśli tu Niemcy, inwestując w Pruską Kolej Wschodnią i kanał łączący Noteć z Brdą. Projektowali swój mały Berlin, miasto idealne, którego ślady widać do dziś. Znani pisarze, owszem, odwiedzali Bydgoszcz, ale stacjonowali w koszarach (Heinrich Böll) albo pracowali w miejskiej rzeźni (J.D. Salinger). Mniej znani, jak Mieczysław Piotrowski, umieszczali tu akcję swoich najlepszych powieści. Nad tym miastem niczyim musiała się jednak unosić szczególna aura, skoro w międzywojniu stało się ezoteryczną stolicą Polski, do której zjeżdżali jasnowidze, by zakładać swoje wydawnictwa i gabinety. Kieszonkowa metropolia to także książka osobista, bo Michał Tabaczyński opowiada o swoim miejscu urodzenia to wyprawa w głąb siebie, do miasta, którego nie ma. Może właśnie w Bydgoszczy najlepiej się myśli o czasie, pamięci i historii?     Najpełniej żyłem w tym mieście, kiedy mnie ono nic nie obchodziło. Jak zwierzę w dziczy: miałem tu swoje wydeptane ścieżki, bezpieczne kryjówki, a węch ostrzegał przed zagrożeniem. Ale to minęło. Teraz, zamiast w nim po prostu żyć, często o nim myślę. I wydaje mi się tak o wiele ciekawsze. Krzyżują się tu historie naszego świata. Bydgoszcz opowiada porywająco o niedolach nowoczesnego mieszczaństwa, narodowej zemście, rasowej nienawiści, triumfie nieracjonalności. Ale także o pięknej epoce europejskiej cywilizacji, zjawiskowości architektury, która ma zdolność kształtowania ludzkiej świadomości, o geniuszu, wolności, bajecznym bogactwie. Bydgoszcz opowiada nam Polskę spoza tradycyjnych mitów, ludowych legend i arcypolskich tożsamościowych fabuł. Gdzieś z boku i z oddali. Nie pretenduje do odgrywania roli centrum świata. Jest jego podwórkiem. Autor

485
Ebook

Gambit królowej

Walter Tevis

W wieku ośmiu lat Beth Harmon trafia do sierocińca. Tam wkrótce odkrywa swoje dwie największe miłości: grę w szachy i środki odurzające. Szachów uczy się w piwnicy, pod okiem gburowatego woźnego, który szybko poznaje się na jej niezwykłym talencie. Małe zielone pigułki są podawane jej i innym maluchom, żeby w domu dziecka łatwiej było utrzymać spokój. Obie obsesje będą towarzyszyć Beth, kiedy opuści dom dziecka, przeniesie się do rodziny adopcyjnej i spróbuje zbudować dla siebie nowe życie. Wspinając się na szczyty amerykańskich, a potem światowych rankingów szachowych, będzie się równocześnie mierzyć z własnym pragnieniem samozniszczenia. Gambit królowej to przepiękna książka o samotności i przyjaźni, rywalizacji i współpracy, zagubieniu i poszukiwaniu sensu życia.

486
Ebook

Amur. Między Rosją a Chinami

Colin Thubron

Rzeka Amur oddziela Rosję od Chin. Ta ponoć najmocniej ufortyfikowana granica świata naznaczona jest zadawnioną nieufnością, której nie potrafi przełamać udawana serdeczność przywódców obu państw. Wzdłuż brzegu chowają się zapomniane przez świat wioski, starożytne grobowce, mongolskie świątynie, ruiny sowieckich instalacji a wśród nich, w cieniu wielkiej historii, próbują przetrwać ludzie. Należą do różnych narodów i kultur, mówią wieloma językami i pielęgnują odmienne wspomnienia o przeszłości tych ziem. Niektórzy walczyli zajadle, żeby pozostać w swoich domach, inni znaleźli się tu wbrew własnej woli. Dżyngis-chan, Stalin, Putin wszyscy oni odcisnęli bolesne piętno na życiu mieszkańców tych terenów, tak odległych od centrum wielkich imperiów. Colin Thubron, który przemierza świat już od ponad pół wieku, jest wymarzonym przewodnikiem w tej literackiej podróży przez azjatyckie bezkresy i przed bezdroża dziejów.   Niektóre rzeki to coś więcej niż woda. Święta matka Onon mówią o Amurze buriaccy Mongołowie. Ale nawet jeśli nie bóstwo, to granica światów, bo na jednym jej brzegu Chiny, na drugim Rosja. Krajobraz starszy niż geopolityka i on, osiemdziesięcioletni piechur od ponad pół wieku w podróży. Tej książki nie mógł napisać nikt inny, bo nikt nie pisze jak Thubron. Adam Robiński Thubron jest nostalgicznym przewodnikiem prowadzącym nas śladem rzeki, której znaczna część biegnie wzdłuż granicy między dwoma mocarstwami, jest bystrym obserwatorem w czasach gwałtownej geopolitycznej rekonfiguracji, ale przede wszystkim nieustraszonym podróżnikiem. Wysmakowana, melancholijna i chwytająca za serce lektura. Washington Post Podróż od świętego źródła rzeki, która stanowi granicę między rywalizującymi ze sobą imperiami. Brytyjski mistrz podróżopisarstwa znalazł ukojenie w Amurze, którego surowe piękno zachwyca, a historia nie pozwala o sobie zapomnieć. Wall Street Journal Weteran pisarstwa podróżniczego wędruje przez stepy, mokradła i lasy, spotyka Mongołów, Rosjan i Chińczyków, by zaraz potem zauważyć, że w przeciwieństwie do takich rzek jak Missisipi czy Nil Amur jest źródłem podziałów, a niepokój i nieufność można dostrzec na obu jego brzegach. The New Yorker Zapierająca dech w piersiach opowieść o pięknie i surowości długiej na prawie tysiąc dwieście kilometrów rzeki, która wyznacza granicę między Rosją a Chinami. Thubron dokumentuje wzajemne oddziaływanie polityki i historii oraz ukazuje kontrast pomiędzy stonowanym fatalizmem Rosjan mieszkających w dorzeczu a żywym optymizmem Chińczyków, których rozświetlone restauracje i migoczące targi maskują oznaki niezadowolenia. Znakomity dziennik podróży. Publishers Weekly Amur pokazuje nam Thubrona w szczytowej formie, potwierdzając jego pozycję jednego z największych brytyjskich prozaików. Jego najnowsza książka jest nie tylko piękna jest to również dzieło o wielkim znaczeniu. Autor używa rzeki jako metafory, by opowiedzieć o relacjach pomiędzy dwoma krajami, które przez wielu postrzegane są za największe zagrożenie dla Zachodu [...]. Daily Telegraph

487
Ebook

I była miłość w getcie

Marek Edelman, Paula Sawicka

Życie tam, w getcie, w pojedynkę było niemożliwe. Bez tego nie można było przeżyć i zostać człowiekiem. Zawsze trzeba było mieć kogoś do pary w tym sensie, że trzeba było mieć przy sobie drugiego człowieka, który myśli tak samo, który jest w ciebie tak samo wciągnięty, jak ty w niego. Dla którego zrobisz wszystko, a on dla ciebie. I to jest miłość pisał Marek Edelman, jeden z dowódców powstania w getcie warszawskim. W rozmowie z Paulą Sawicką przywołuje najintymniejsze chwile z życia swoich przyjaciół, znajomych, niekiedy zupełnie obcych ludzi. Wypływa z nich uniwersalne przesłanie: to uczucie pokonuje wszystko, pozwala na szczęście, wyzwala od strachu, także przed śmiercią. I była miłość w getcie, historia opowiedziana prosto i bez patosu, w przejmujący sposób dotyka jądra człowieczeństwa.

488
Ebook

Taksim

Andrzej Stasiuk

Powieść. Bohaterowie starzeją się, ale nie poddają. W ucieczce i w pościgu przemierzają kraje, przemycają ludzi, ratują swoje porwane przez wcielonego diabła kobiety i mówią, bez końca opowiadają straszne, smutne i śmieszne historie. Czy im się uda? Czy ocaleją? "Świat opisany przez Stasiuka wraca do czytelnika piękniejszy, i to ze wspaniałym przebiciem, wyższym niż na wiedeńskiej kawie, wyższym nawet niż na radzieckich czapkach uszankach sprzedawanych spragnionym nakrycia głowy Rumunom". Paweł Gołoburda, "Lampa" "Andrzej Stasiuk, samotnik z beskidzkiej wsi Wołowiec, zapowiadał żartem, że stworzy polską odpowiedź na La Stradę, słowiański 'on the road'. Premierę książki przekładano z roku na rok, oczekiwania czytelników rosły. Teraz nadszedł moment premiery. I nikt nie powinien się czuć zawiedziony". Bartosz Marzec, "Rzeczpospolita" "Taksim to nie tylko słowiańska powieść drogi, ale też piękna książka o kresie to historia, która dogoniła własny horyzont, która patrzy z nostalgią w przeszłość, a w przyszłość spogląda z przerażeniem". Piotr Kofta, "Dziennik" "Świetnie napisana powieść Stasiuka pełna jest przekornych literackich (i nie tylko) odniesień. Władek, świeżej daty inteligent na uwięzi 'neurozy pańszczyzny', to podkarpacki Ulisses, ale i Orfeusz, a także współczesny Zagłoba. Czarodziej słowa i zarazem superman wychodzący obronną ręką z najtrudniejszych opresji. Ale i Stasiukowy 'karpacki Benelux' to współczesne Dzikie Pola". Marek Zaleski, ""

489
Ebook

Po męstwie

Wojciech Śmieja

Polacy, stańcie się znowu mężami, jak byliście nimi za czasów świetności waszej, ale nie jedynie na polu bitwy! pisał filozof Bronisław Ferdynand Trentowski. Marszałek Piłsudski? Inżynier Karwowski? Lech Wałęsa? A może Adaś Miauczyński? Jaki był wzorcowy polski mężczyzna ubiegłego wieku? I czy w ogóle istniał? Wojciech Śmieja prowadzi nas przez kolejne dekady XX wieku, krok po kroku nakreślając historię polskiej męskości, jej archetypów i atrybutów: od honorowych ułanów przez awansujących robotników aż po transformacyjnych biznesmenów. Zapuszcza się również na peryferia, pisząc o tych, którzy nie mieścili się w dominującej narracji. Łącząc narzędzia antropologiczne z rozległą wiedzą literacką i kulturową, błyskotliwie obala mity i rozbraja stereotypy narosłe wokół polskich ikon męskości ubiegłego stulecia. Jednocześnie zachęca nas do refleksji nad tym, jak na nowo opowiedzieć historię Polski przez pryzmat przemian modeli bycia mężczyzną.

490
Ebook

Sardynia. Podróż w czasie

Jeff Biggers

Ta ziemia nie przypomina żadnej innej pisano niegdyś o Sardynii. W 2017 roku przybył tu amerykański historyk i pisarz Jeff Biggers. Jego przygoda z wyspą zaczęła się od portowego miasta Alghero. W miarę upływu czasu Biggers poznał nie tylko upodobanie mieszkańców do jazdy zderzak w zderzak i smak gorzkiego miodu z drzewa truskawkowego. Obserwował kioskarza zatopionego w lekturze opasłego tomu o dziejach regionu, wysłuchiwał zażartych sporów historycznych, przyglądał się, jak mieszkańcy bronią tutejszych plaż przed deweloperami i czuł rosnącą fascynację. A przede wszystkim zaczął odkrywać monumentalną przeszłość wyspy, związaną z cywilizacją nuragijską, która odegrała ważną rolę w basenie Morza Śródziemnego. Sardynia nie jest jednak kompendium historycznym ani przewodnikiem. Jest raczej tym, co starsi Sardyńczycy nazywają sarrogliu gawędziarskim spotkaniem, na które ludzie z okolicznych domów przynoszą krzesła i wino, by całymi godzinami rozprawiać o swoich życiowych przygodach. Bo, jak mówią, Sardynia istnieje w opowieściach innych.   Biggersa jako przewodnika cechują entuzjazm i erudycja. Poszukując śladów przeszłości w lokalnych opowieściach i w długiej a pomijanej tradycji literackiej, przywraca wyspie jej miejsce w centrum naszej wyobrażonej mapy Śródziemnomorza. The Wall Street Journal   Nareszcie wspaniały przewodnik po tajemniczej i urzekającej Sardynii. Większość turystów zna ją dzięki plażom, ale złożone archeologiczne dziedzictwo wyspy sięga czasów neolitu. Jeff Biggers, wytrawny podróżnik i uczony, startuje z pięknego Alghero i stopniowo poznaje całą wyspę, zagłębiając się w bogatą tradycję muzyki, sztuki, dialektów, rzemiosła i literatury. Wraz z rodziną delektuje się ludowymi opowieściami, świętami, jedzeniem i winem. Tę książkę, napisaną żywo i z miłością, będę odtąd zabierać z sobą w podróż. Frances Mayes   Fascynująca książka o fascynującej wyspie; prowadzi nas poza słynne plaże i pogłębia naszą wiedzę o bogatej historii i kulturze Sardynii. Voce Italiana   To urocza opowieść podróżnicza, wydobywająca czarodziejskie historie spod wyspiarskich kamieni. Foreword Review   To nie jest książka podróżnicza. Takie określenie byłoby dla niej uwłaczające. To strawa dla ducha, szczególnie dla tych, którzy doceniają wnikliwe opowieści o podróżach, umożliwiające aktywne zgłębianie tematu. Delicious Italy   To znacznie więcej niż opowieść o podróży; to książka działająca na wyobraźnię. Times Literary Supplement   Erudycyjne podejście do języka i kultury []. Fascynujący portret Sardynii. California Review of Books   Znakomity gawędziarz Jeff Biggers zręcznie wplata swoją współczesną sardyńską odyseję w tkankę i folklor tej enigmatycznej wyspy. Italia! Magazine   Udane i dobrze napisane połączenie opowieści o historii, podróży, sztuce, literaturze i kulturze. The Washington Independent Review of Books   Biggers [] odrodził wielką opowieść podróżniczą. A opisując wyspę, unika łatwych opowieści o egzotyce. Adriano Bomboi, Sa Natzione   Biggers opowiada o odkrywaniu miejsca od dawna uważanego za leżące poza czasem i historią. Dzięki żywemu stylowi zdradzającemu jednak, że tekst poparty jest obszernymi badaniami książka wiedzie czytelnika do odkrycia wyspy jako kontynentu, jej bogatego dziedzictwa historycznego, a także coraz bardziej dynamicznej współczesności. Maria Bonaria Urban   Głębokie zanurzenie w sardyńską duszę, a równocześnie pisarstwo tak oszczędne i skupione niemal jakby Biggers oddawał także ciszę i przestrzeń wyspy. Na każdej stronie dowiadywałem się czegoś o sardyńskiej literaturze, legendach, krajobrazie, wielbionych postaciach i obyczajach. Poruszająca książka, która podąża za krajobrazem i wychwytuje starożytne głosy. Wspaniałe osiągnięcie. Tobias Jones

491
Ebook

Czesałam ciepłe króliki. Rozmowa z Alicją Gawlikowską Świerczyńską

Dariusz Zaborek

Rozmowa o fenomenalnym optymizmie. W każdych warunkach, także w obozie koncentracyjnym. O tym, że człowiek umie przetrwać bardzo wiele i że do końca może pozostać młody. Alicja Gawlikowska-Świerczyńska lekarka, była więźniarka obozu w Ravensbrück w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat opowiada o swoim życiu. To niezwykły dokument, a zarazem porywająca opowieść o życiu kobiety silnej, odważnej i niezależnej.

492
Ebook

Imperium księżyca w pełni. Wzlot i upadek Komanczów

S. C. Gwynne

Choć w kulturze popularnej większą sławę zdobyli Apacze, Siuksowie czy Szejeni, to Komancze, znakomici jeźdźcy i genialni wojownicy, stworzyli najpotężniejsze indiańskie imperium w Ameryce Północnej, powstrzymali hiszpański napór z Meksyku i francuską ekspansję z Luizjany. Przez kilkadziesiąt lat prowadzili wojnę z białymi Amerykanami, opierając się ich kolonizacji. Historia zapamiętała Komanczów przede wszystkich jako okrutnych najeźdźców i łupieżców, jednak Gwynne rysuje znacznie bardziej złożony i bogaty obraz tego ludu. Imperium księżyca w pełni to nie tylko porywający opis dziejów Komanczów; to także szereg znacznie bardziej intymnych historii Ranalda Slidella Mackenziego, wybitnego przywódcy wojskowego, najbardziej bezwzględnego i skutecznego przeciwnika Indian, Cynthii Ann Parker, słynnej białej squaw, która porwana w dzieciństwie przez Indian, zakochała się potem w jednym z nich, urodziła mu dzieci i nigdy nie pogodziła się z tym, że zmuszono ją do powrotu do świata białego człowieka, a wreszcie Quanaha Parkera, jej syna, jedynego Głównego Wodza Komanczów, być może najbardziej fascynującego człowieka, który kiedykolwiek przemierzał Wielkie Równiny. "Imperium księżyca w pełni jest jak objawienie. Ta lektura zostawi na waszych dżinsach kurz i krew." The New York Times Book Review "Gwynne dał nam bogaty, żywy, szczegółowy opis ważnego okresu historii Stanów Zjednoczonych i dwóch wielkich ludzi: Quanaha Parkera i Ranalda Slidella Mackenziego, których zmagania odcisnęły na tej historii niezatarte piętno." Larry McMurtry "Imperium księżyca w pełni rozszerza pojmowanie tego, co to znaczy być Amerykaninem." Cleveland Plain Dealer "Ta książka o wojnie jest równocześnie historią dwóch narodów, które usiłują utrzymać kontrolę nad własnym losem, sięgając po wszelkie dostępne środki. W Quanahu Parkerze Gwynne znalazł doskonałe narzędzie do przedstawienia tej historii." Chicago Tribune

493
Ebook

Wschód

Andrzej Stasiuk

Najnowsza książka Andrzeja Stasiuka to niezwykły zapis podróży na Wschód podróży we wspomnienia do obrazów z dzieciństwa spędzanego u dziadków na Podlasiu i podróży tam, skąd wyszły oddziały Czyngis-chana, tam, gdzie historia jest jak geologia i tektonika: nieunikniona, nieprzewidywalna, miażdżąca, tam, gdzie lucyferycznym blaskiem świeci nowa potęga do Rosji, Chin i Mongolii. To próba uchwycenia cienia Wschodu, który na nas pada. Opowieść o tęsknocie, pragnieniu i strachu. I o tym, jak umyka przestrzeń, a powraca pamięć.

494
Ebook

Kajś [edycyj ślnsk]. Gyszichta ô Grnym Ślnsku

Zbigniew Rokita

Bez wiynkszość życi widzioł żech Ślnzkw za jaskiniowcw ze kilofym i roladm. Swoj ślnskość żech wypiyroł. We podstawwce pani Chmiel grała nm na cyji Rot, a j niy mioł pojyńci, iże tyn Niymiec ze pieśni, co pluje we twrz, ôn bł mj praôjciec. Ô swojich korzyniach żech wiedzioł mało. Niy wierzł żech, iże na Ślnsku przed wojnm sie ôdbyła jak historyj. Moji antynaci byli choby z inkszyj planety, nosiyli jakeś niymożebne miana: Urban, Reinhold, Lieselotte. Niyskorzij była ta nazistowsk burdelmama, majr z Kaukazu, prastarzik na delegacyjach w Polsce we wrześniu 1939, nagrobek ze zeszkrobanym mianym przi kmpoście. Coś pynkało. Spokopił żech, iże za ôgrodzyniym trefiyła sie alternatywn historyj, dzieje ôdwrcne na rymby. Postanowiłch sie posmykać po ôkolicy, sprbować słożyć to w cołkość. I czegoch tam niy znd: hned milijn ludzi, co deklarujm nrodowość, co niy istniyje, katastrof ekologiczn niyznmych mir, gyszichty ô polskij kolniji, ô separatyzmach i ludzi, co idm niy za tym manszaftym, co trza. Ôto nasz silezjognij. Zbigniew Rokita Autr tyj ważnyj ksinżki wyznw, iże dugo sie przeprszoł ze swojm ślnskościm. Terz pmg nm zrozumieć dramat krajiny, co leży na pograniczu kultur i historyje czymu Ślnsk durch je kajś, a niy w cyntrum polskij świadmości. Małgorzata Szejnert

495
Ebook

Praca sezonowa. Miesiąc w Amazonie

Heike Geissler

Budzik. Termos i kanapki. Długa podróż tramwajem. Odbicie karty. Praca przy taśmie. Dzwonek na przerwę. Posiłek. Dzwonek na koniec przerwy. Praca przy taśmie. Odbicie karty. Długa podróż tramwajem. Przygotowanie termosu i kanapek na następny dzień. Upragniony sen. Budzik Prekariacka wyliczanka zdaje się nie mieć końca. Heike Geißler, niemiecka pisarka i tłumaczka, nie mogąc utrzymać się z freelancerskich zleceń, w 2010 roku zatrudniła się jako sezonowa pracowniczka w hali wysyłkowej Amazona w Lipsku. Jednak już po kilku dniach okazało się, że jej nowe stanowisko pracy to źródło nie tylko frustracji, ale i inspiracji literackich. Geißler pisze więc do samej siebie sprzed kilku lat, kiedy godziny odmierzał jej przemysłowy zegar, a dni koniec umowy na czas określony. Opisuje konflikty między pracownikami i przełożonymi, przybliża wyśrubowane wymagania dotyczące czasu pracy, ukazuje hipokryzję leżącą u podstaw korporacyjnych zasad współpracy. Praca sezonowa to odważna powieść reporterska o rynku pracy. Jej bohaterom bliżej jednak do depresji niż do wzniecenia kolejnej rewolucji robotniczej.

496
Ebook

Noc czyli słowiańsko-germańska tragifarsa medyczna

Andrzej Stasiuk

"(...) Polacy kradną samochody i brylanty, zawożą łup do swoich `półdzikich miast`. Niemcy robią wszystko, co im się każe. Chirurg rozmyśla nad tym, jak `dziwny jest świat, Wschód potrzebuje rzeczy a Zachód krwi`. (...) Jak na farsę przystało Stasiuk maluje obraz Wschodu i Zachodu grubą kreską (...). Jednak wyraźne kontrasty nie trywializują inscenizacji, lecz są częścią tego, co ma być pokazane, mianowicie pełnego uprzedzeń, wzajemnego niezrozumienia ludzi ze Wschodu i Zachodu. Sztuka grana jest z wyjątkową lekkością przez świetny dwujęzyczny ensemble (miejscami z niemieckimi napisami)". Torsten Casimir "Polskie serce" "Rheinische Post" "Szowinistyczny kierowca Opla pozwala na transplantację serca dopiero, gdy dowiaduje się, że polski dawca studiował germanistykę. W tej scenie, w pełni ujawnia się absurdalny humor `Nocy`. (...) Grabowski inscenizuje bitwę chirurgów, a polscy i niemieccy aktorzy osiągają najwyższą formę. Europa spotyka się przy łóżku chorego na serce, aby zrosło się to, co razem wrze". Juergen Berger "Na otwartym sercu Europy" "Süddeutsche Zeitung" "W epilogu ramię w ramię w tym samym łóżku leżą zwłoki polskiego dawcy i niemiecki pacjent-bogacz. Rozmawiają o Drugiej Wojnie Światowej, niemieckich maszynach i polskiej babci ostatecznie tak dobrze się rozumieją, że Niemiec zaczyna mówić po polsku a Polak po niemiecku. To co (...) kończy się braterskim pojednaniem, jest wspólną produkcją Düsseldorfer Schauspielhaus (Miejskiego Teatru w Düsseldorfie) i Teatru Starego w Krakowie (...)". Jens Dirksen "Serce dla Niemiec" "Neue Rhein Zeitung" "W `Nocy` Stasiuka dosłownie wyrażone stereotypy obnażają swoją śmieszność. Jak w wielu mitach, głośno nazwane po imieniu demony znikają". Stefan Keim "Serce złodzieja klejnotów" "Frankfurter Rundschu online" "Jest zabawnie i lekko, choć tematy, które porusza Stasiuk, są trudne i wstydliwe. Kompleksy, stereotypy, fascynacje, głęboko zakorzenione wzajemne niechęci". Joanna Targoń, "Gazeta Wyborcza" "Jeżeli istnieje na świecie człowiek, który potrafiłby przełamać wielowiekowe uprzedzenia i pogodzić Niemców i Polaków, to jest nim Andrzej Stasiuk. Tekst, który polski prozaik napisał na zamówienie teatru w Düsseldorfie, łączy dwie nacje mądrzej niż Unia Europejska". Roman Pawłowski, "Gazeta Wyborcza" "`Wschód potrzebuje rzeczy, a Zachód potrzebuje krwi`. Ten cytat ze sztuki Andrzeja Stasiuka `Noc` najlepiej podsumowuje projekt jednoczenia i wymiany, wzajemnego poznawania i tworzenia nowych więzi w zjednoczonej, powiększonej o Wschód Europie". Piotr Gruszczyński, "Tygodnik Powszechny" "Bardzo mocna rzecz, tak napisać mógł tylko ten czyjny, niepozbawiony serca Andrzej Stasiuk, psożerca i germanista". Paweł Gołoburda, "Lampa" "Noc" została nominowana do Nagrody Literackiej NIKE 2006.