Видавець: E-bookowo
Wydawnictwo e-bookowo rozpoczęło działalność w październiku 2008 roku. Jak dotąd ukazało się ponad dwieście publikacji elektronicznych, które obecnie dostępne są w niemal wszystkich księgarniach internetowych. E-bookowo stawia przede wszystkim na debiutantów, którym niezwykle trudno jest zaistnieć na rynku wydawnictw papierowych, pomimo mnogiej ilości wydawców. Przez cały czas kieruje się zasadą, że Autor jest najważniejszy. Wydaje prace naukowe, teksty publicystyczne, prozatorskie, a także poezję, poradniki i… utwory muzyczne. Dzięki portalowi literackiemu strefaautora.pl, drukowi na życzenie i organizowaniu spotkań autorskich - jest jednym z najbardziej obiecujących wydawnictw internetowych w kraju.
265
Eлектронна книга

Wioska humoru

Janusz Kuklewicz

 Wioska humoru- czwarta propozycja autorska nasycona zdrowym humorem życia wiejskiego. Życie wiejskie ukazane poprzez kolorową soczewkę humoru, przyniesie czytelnikowi chwilę rozluźnienia i uśmiechu. Janusz Kuklewicz Urodzony 30 maja 1967 roku w Lidzbarku Welskim, z wykształcenia ekonomista, bibliotekarz, plastyk. W latach 1999-2012 dyrektor Ośrodka Kultury w mazurskiej wsi. Żona Halina, syn Szymon. Rysuje od przedszkola, brał udział w kilku międzynarodowych konkursach rysunkowych. Publikacje w wydawnictwach ogólnopolskich, regionalnych i lokalnych. Zajmował się przez 13 lat orkiestrą dętą istniejącą do dziś, twórca teatralny i kabaretowy, na koncie wiele scenariuszy dla amatorskich teatrów dziecięcych i młodzieżowych. Hobby: hodowla winorośli, rysunek satyryczny, grafika i zabytkowa CZ 350. Nagrodzony odznaką Zasłużony Działacz Kultury https://spaknatak.w.interia.pl/kuklewicz.htm

266
Eлектронна книга

Piwo: napój narodowy

Jan Kochańczyk

Od niepamiętnych czasów piwo było podstawowym napojem Polaków. Aż do końca XVI wieku nie miało praktycznie żadnej konkurencji. Nie była wtedy znana herbata czy kawa. Woda była często zanieczyszczona i niebezpieczna dla zdrowia. 400 lat temu historyk Bar-tosz Paprocki pisał o nadzwyczajnej osobliwości, czyli mazurskim szlachcicu Jarzynie herbu Trzaska. Uchodził on za absolutnego dziwaka, bo... pił tylko wodę i dlatego zyskał przydomek: Woda. Niskoprocentowe piwne trunki, jak mawiał pan Rej z Nagłowic nie zaparzały głowy tak, jak bardziej ogniste napoje. Ambitna Włoszka, królowa Bona, której decyzje spotykały się często z oporem panów polskich, mawiała: Polska krew z piwa nieburzliwa. Wiedziała, że złoty napój nie odbiera rozsądku i nie prowokuje tak do burd jak mocniejsze napitki. Co prawda, bogaci panowie często nadmiernie używali wina i gorzałki. Gościnność polska już w dawnych wie-kach była przysłowiowa. Hiszpański prawnik Roizius, bohater sławnej fraszki Kochanowskiego O doktorze Hiszpanie, którego polski poeta z kompanami tak spił podczas wesołej nocy, że kładł się spać trzeźwy, a wstał pijany - tak opisywał polskie obyczaje: Żegnaj, burzliwy Krakowie, bo tutaj życie nie jest niczym jak piciem. Nadmierne picie potępiali moraliści, jednak aż do XVI wieku nie było ono zjawiskiem powszechnym. Nie przyjął się u nas moskiewski styl picia mocnej, zanieczyszczonej wódki, która jak pisał Jan Chryzostom Pasek im najbardziej śmierdzi, tym w większej jest u Moskali cenie! Przysmak taki, żeby koza wrzeszczała, gdyby jej gwałtem wlał. Chłopi i panowie szlachta pili piwo, bogatsi miód i wi-no; gorzałka długo była traktowana jako lekarstwo. Literatura staropolska i późniejsza nie oddaje należycie przewagi piwa nad innymi trunkami. Piwo było w codziennym życiu czymś tak powszechnym, że prawie niezauważalnym. Poeci zaś bardzo często naśladowali aż nazbyt dosłownie dawnych mistrzów greckich i rzymskich, którzy z oczywistych przyczyn sławili głównie wino i boskiego Bachusa. W karczmach tymczasem głównych ośrodkach życia towarzyskiego dawnych Polaków dominowało piwo i rytuały z nim związane. Na przykład rząd, czyli zwyczaj płacenia za piwo po kolei: najpierw jeden płaci za wszystkich, potem drugi, potem trzeci i tak dalej. Przestrzegano szlachciców, żeby nie siadali w rząd z chłopami. Tymczasem w czasach Piastów w karczmach panowały dość demokratyczne obyczaje. Prawo stanowiło na przykład, że chłop, który zranił szlachcica podczas biesiady w ogóle nie płacił żadnej nawiązki. Można więc przypuszczać, że jak zauważył nasz świetny pisarz historyczny Paweł Jasienica wielmożnym i pracowitym często się zdarzało biesiadować, nawet awanturować się razem. Inny przepis orzekał, iż wolno przepić kurtę, koszulę, czapkę, lecz dolnej garderoby karczmarz nie śmie przyjmować. Szlachetnie i mniej szlachetnie urodzeni rodacy wspólnie wznosili toasty: Zdrowie twoje w gębę moję. Polska Jagiellonów nie przypominała już takiej sielanki. Między stanami tworzyły się coraz większe różnice. Bogaci zdradzali piwo czy nawet staropolski miód. Wybierali zagraniczne wina i rosolisy. Niskoprocentowe piwo nadal jednak pozostawało napojem jak chleb powszednim. Dopiero w Polsce porozbiorowej zmienił się radykalnie styl picia. Tania wódka dominowała w karczmach. Coraz częstsze były przypadki... zapijania się na śmierć! Wacław Maciejowski w książce Polska i Ruś (1842) pisze: Jeżeli upiwszy się goście zwalili się z nóg, ci co pozostali przy zmysłach pili na hasło, to jest robili umowę, że gdy jeden osłabnie, drugi mocniejszy w siłach będzie miał o nim staranie, pośle po cyrulika, ażeby zalanego trunkiem ratował, a gdyby nie pomogło i przyszło opiłemu wyzionąć ducha, że pośle po księdza. Charakterystyczne są też niektóre porady lekarskie z tego okresu. Jeżeli kto nie chce być pijanym podczas jakiej ochoty, weźmij nasienia pietruszczanego, utrzyj je na proszek miałki, daj go wypić w takim trunku, jaki masz pić podczas ochoty. Uznasz prawdę, tylko spróbuj. Coraz powszechniej trzeba też stosować środki na kaca - takie jak ostryga polska, czyli żółtko, pół cytryny, szczypta soli i pieprzu. (...) Julian Tuwim głosił chwałę piwa nie tylko słowem, ale i czynem. Jego niezawodny sposób na natchnienie to kieliszek czystej, czasem dwa, potem bomba piwa. Poeta uwielbiał atmosferę małych miasteczek, pachnących piwem: Targ na rynku, W rynku szynk, A w tym szynku Dymno, piwno... W takim szynku można było niekiedy spotkać ideał kelnera doskonałego, opisywany przez Leopolda Staffa: Z czasem tak swoją sztukę posiadł doskonale, Że osłupienie budził w najstarszych bywalcach, Gdy, wyfraczony, w pędzie przyniósł na salę Tuzin bomb piwa z pianą w każdych pięciu palcach. Przytulne lokale miały swoje zalety latem i zimą. Stanisław Grochowiak wspomina słynne polskie budki z piwem, dające ulgę spragnionym podczas upalnych dni: Kiosk jest w kolorze miodu. Widać to zwłaszcza w upał. Bierzesz kufel jak krater, dymiący osami. Wokół tylko mężczyźni. XX-wieczny mistrz humoru, Jan Sztaudynger, cenił zdaje się piwo znacznie wyżej niż szampana, skoro życzył sobie, aby jego fraszki były ...lekkie jak na piwie piana Chętnie przez tęgich piwoszów spijana, A jeśli pianą kogoś uszczęśliwię, Niech smaku dojdzie też i w samym piwie. ! Piwo, jak się okazuje, również w ostatnich dwóch stu-leciach ekspansji napojów wysokoprocentowych, było obecne w kulturze polskiej, wpływało na styl picia i bie-siadowania, inspirowało artystów. Było cenionym napo-jem Pegaza, a Muzy też chętnie pociągały sobie nie tylko piwo bezalkoholowe. A jak będzie w przyszłości? Zobaczymy. Pisarze do piór! (Fragmenty) Spis treści: 1.Cud piwny 4 2. Piwo a sprawa polska 7 3. Napój królów 10 4. Bojowy środek dopingujący 15 5. Wojna piwna we Wrocławiu 18 6. Krzyżacy i Litwini 22 7. Tylko dobre duchy! 25 8. Hulaj dusza! 28 9. Na zdrowie! 31 10. Nie na zdrowie... 34 11. Rej uczy kultury picia 38 12. Kochanowski poeta biesiadny 41 13. Rycerze piwni 44 14. Krzywda chłopa 47 15. Babskie dole i niedole 50 16. Dawne przysłowia i przyśpiewki 53 17. Chrzest niewskazany... 58 18. Polskie i angielskie 61 19. Rośnie konkurencja 64 20. Opis obyczajów 66 21. Bogacze zdradzają piwo 68 22. Krasicki staje w obronie piwa 71 23. Heweliusz piwowar oświecony 74 24. Karczma. Wiedza teoretyczna 79 25. Karczma w literaturze 82 26. Gambrinus, Marchołt i Dyl 86 27. Piwne rady Pana Podstolego 90 28. Składniki. Zboże 93 29. Chmiel 96 30. Woda 99 31. Kuchnia staropolska 101 32.Zakończenie 104 Dodatek 112 Piwo po polsku 112 Staropolski słownik piwny 129 Bibliografia 131 Jan Kochańczyk Dziennikarz. Absolwent Uniwersytetu Śląskiego (polonistyka). Od roku 1975 redaktor ogólnopolskiej gazety Sport (Katowice). Droga zawodowa: od korektora do zastępcy sekretarza redakcji, kierownika działu publicystyki i szefa redakcji dodatków kolorowych. Publikacje dotyczące głównie sportów lotniczych, lekkoat-letyki, pływania i problemów ruchu olimpijskiego. Nagrody dziennikarskie i literackie miedzy innymi Grand Prix prezesa koncernu prasowego RSW (Warszawa) za cykl publikacji dotyczących sportu zawodowego w krajach socjali-stycznych (1989). Polskie opinie i dyskusje odbiły się wtedy echem także w Związku Radzieckim (epoka pieriestrojki Gorbaczowa) i przyspieszyły reformy ruchu olimpijskiego po naradzie na Kubie. Nagrody w konkursach na artykuły i opowiadania sportowe. Od 1991 roku zastępca redaktora naczelnego tygodnika filmowego Ekran, przeniesionego w tym czasie z Wars-zawy do Katowic (Grupa Fibak Noma Press). Od 1994 zastępca redaktora naczelnego tygodnika Panorama. Współpraca z katowickimi redakcjami Dziennika Śląskiego, Wieczoru, Integracji Europejskiej i in. Wydania książkowe m. in. Filmowe skandale i skandaliści (Twój Styl, 2005) oraz Ścigany Roman Polański (część biograficzna).

267
Eлектронна книга

Udław się szczęściem

Klaudia T.

Kobieta szczęśliwa może przenosić góry, zdolna jest do poświęceń, miłości. A do czego zdolna jest kobieta oszukana? Czasem potrafi się mścić, knuć i planować zemstę. Niekiedy jednak otacza się barierą egoizmu, chęci spełnienia. Pragnie znaleźć siebie w momencie przykrości, które nagle stanęły na drodze. Ona, on. I to wszystko, co wydarzyło się między nimi. Poza tym jeszcze paru innych panów xyz. Wszystko to między kolejnymi kilometrami, przebiegniętymi w złości, rozgoryczeniu. By nie krzyczeć, by nie płakać. Jaka droga jest tą właściwą, prowadzącą do poradzenia sobie ze smutkiem, z poczuciem osamotnienia? Książka ta opowiada o kobiecie zranionej, próbującej poradzić sobie z samotnością, pogubioną w poszukiwaniu szczęścia. Sylwia między byciem niezależną, silną kobietą, zatraconą w pasji biegania, bywa nieporadną, naiwną dziewczynką w męskim świecie, w którym pełno jest niejasności, niepotrzebnych zagrań, bądź zbyt oczywistych oczekiwań. Książka odważna, z humorem, utożsamić się z nią może niejedna kobieta, która choć raz miała do czynienia z dobrze znanym „draniem”.

268
Eлектронна книга

Snajper. Przetrwać piekło

Piotr Guroś

Bob stracił pamięć w zamierzonym przez kogoś celu. Zostaje wciągnięty w zabójczą misję ocalenia ludzkości przed zabójczym wirusem. Okazuje się bowiem, że tylko on potrafi stworzyć lekarstwo, by ocalić zdrowych i zarażonych ludzi. Pomaga mu grupka osób z bujną przeszłością, którą zdołał uwolnić z rąk szaleńca pewien naukowiec, który miał dosyć mordów i eksperymentów na ludziach. Stworzył on tajną bazę, z której stara się ocalić resztkę nie zarażonych ludzi.Niestety, sprawy się komplikują i nic nie jest tak jak powinno być. Na szczęście odnalazł Boba, który był kiedyś najlepszym strzelcem wyborowym. Jego doświadczenie pomoże w przetrwaniu i przedarciu się przez zabójczą misję tak, aby złapać tyrana, który ma zamiar zarazić wszystkich ludzi, eksperymentować i modyfikować wirusa, tak aby byli mu posłuszni. Stoi za nim największa korporacja na świecie, która daje wszelkie fundusze na jego tajne badania .Z czasem grupa ludzi zaczyna przywiązywać się do siebie i coraz bardziej wierzyć w Boba i powodzenie misji, która jest prawie niemożliwa do wykonaniaAkcja trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, bez chwili na wytchnienie od dramatycznych wydarzeń w prawdziwie sensacyjnym stylu. To typowo męska proza dla twardych facetów.Piotr Gurośurodził się w 1985 roku w Knurowie. Ukończył Technikum Mechaniczne. Pracuje jako kierowca samochodów ciężarowych. W wolnych chwilach zasiada i przelewa swoje bujne pomysły na papier. Jego historia jako początkującego pisarza zaczęła się w 2011 roku, pewnego dnia przebudził się z kilkoma pomysłami na powieść, zasiadł przy laptopie i zaczął pisać i pisze nadal. Interesuje się sportami siłowymi, kinem i motoryzacją. W latach 2001-2003 był trzykrotnym mistrzem Polski w wyciskaniu sztangi leżąc.Jako pisarz zadebiutował w 2012 roku powieścią Snajper. Przetrwać piekło.

269
Eлектронна книга

Drzewo wisielców

Piotr Jakub Karcz

W prowincjonalnym miasteczku dochodzi do porwania studentki przez psychopatycznego sadystę. Śledztwo prowadzi stosująca niekonwencjonalne metody pracy policjantka z łódzkiej dochodzeniówki. Pewna siebie detektyw po bliższym poznaniu kilku kluczowych osób z otoczenia zaginionej zaczyna łączyć ze sobą fakty, które niczym układanka odsłaniają szokujący obraz rzeczywistości. Na pozór spokojna miejscowość okazuje się psychodelicznym teatrem, pełnym intryg, tajemnic i chorych żądz. „Drzewo Wisielców” to brutalny, trzymający w napięciu do ostatniej strony thriller z zaskakującą fabułą, wywracającą kilkukrotnie główny nurt do góry nogami.

270
Eлектронна книга

Dowód życia

Piotr Semla

Jednych interesuje astrologia, więc pośród gwiazd szukają swych mentorów. Inni są malarzami i kolorami swojej duszy ożywiają płótna. Jeszcze inni sprzedają kwiaty, by ich pięknem przyozdabiać świat.   Ktoś tworzy historię i zmienia losy świata. Ktoś inny jest badaczem i karmi ludzkość geniuszem swego umysłu.   Istnieją ludzie szczęśliwi, żyjący w domach zbudowanych z miłości. I ludzie samotni – którym noc zwierza się ze swych tajemnic.   Wszyscy kimś są i dokądś zmierzają…   A ja?   Ja tylko piszę wiersze…   Tym właśnie jestem. Wspomnieniami. Pragnieniami. Bólem i chwilami szczęścia… I o tym właśnie piszę. O sobie. Bo muszę pokazać, że istnieję. To ja. Mój dowód życia. Piotr Semla Zaczynałem pisać na maszynie jeszcze jako dziecko. Na początku tworzyłem wiersze. W wieku czternastu lat napisałem swoją pierwszą powieść, po czym postanowiłem, że nie będę więcej pisał. To był błąd, bo potrzeba przelewania uczuć i myśli na papier nie odstępowała mnie na krok. Nigdy nie udało mi się przestać pisać wierszy, piszę je do dziś i zapewne już nie przestanę. W kwietniu 2013 ukończyłem powieść fantastyczną zatytułowaną „Kronika aniołów”, którą postanowiłem wydać. Strona autorska: www.piotrsemla.pl

271
Eлектронна книга

Lipowy dwór

Andrzej Zduniak

"Lipowy Dwór" to powieść przygodowa dla młodzieży z wątkiem kryminalnym. Perypetie młodego mężczyzny próbującego po pięćdziesięciu latach odzyskać i zagospodarować rodową siedzibę na pograniczu Warmii i Mazur splatają się z historią  pruskiego junkra, którego siedziba przez graniczną rzekę stykała się z Lipowym Dworem.

272
Eлектронна книга

W poszukiwaniu akceptacji

Agnieszka Białomazur

W poszukiwaniu akceptacji” to opowieść o czwórce przyjaciół udających się na wakacje. Podczas wspólnego pobytu w urokliwym i zacisznym miejscu bohaterowie poznają tajemniczego człowieka, który skłania jednego z nich do wnikliwego spojrzenia w swoje wnętrze. Książka zawiera kilka cennych uwag dotyczących wzmocnienia poczucia własnej wartości.

273
Eлектронна книга

Wstań. Stres, lęk i depresja a styl życia

Piotr Modzelewski

Autor  czerpiąc  z  wielu  podejść  terapeutycznych,  wiedzy  naukowej,  statystyk,  własnych doświadczeń  terapeutycznych  i  życiowych  stara  się, oprócz zaproponowania konkretnych technik  radzenia  sobie  ze  złym  samopoczuciem,  zmotywować  czytelnika,  by  wstał. Małgorzata Osowiecka – psycholog, dziennikarka, Uniwersytet SWPS   Podejście  interdyscyplinarne, łączące metody psychologiczne, porady odnośnie aktywności fizycznej  i  żywienia  oraz  wiedza  merytoryczna  poparta  mnogością  przykładów  "z życia wziętych" to  cechy,  które  zdecydowanie  wyróżniają  tę  pozycję wśród innych dostępnych na rynku. Justyna Żywna – psycholog, dietetyk www.libra-psychodietetyk.pl   Książka  jest  bardzo  ciekawą  propozycją  dla  osób,  które  obserwują u siebie niepokojące objawy  związane  z  lękiem,  stresem,  depresją. Autor w przystępny sposób  charakteryzuje najważniejsze obszary pracy z trudnościami,  adekwatnie  przytacza  wybrane wyniki  badań naukowych,  opisując  je  w  sposób  atrakcyjny  dla  czytelnika. Wojciech Oronowicz – zastępca redaktora naczelnego Psychoseksuologii - recenzowanego czasopisma naukowego www.psychoseksuologia.pl   Miłośnicy    psychologii    praktycznej   znajdą   w   książce    szczególnie   satysfakcjonujące fragmenty.  Także  psychologowie  i  inne  osoby  trudniące się profesjonalnym pomaganiem powinny być usatysfakcjonowane  różnorodnością  treści,  bogactwem  przykładów  z   życia  i odniesieniami  do  światowej  literatury  psychologicznej. Katarzyna Magdziarz – psycholog, psychotraumatolog www.gabinetrozwiazan.com  

274
Eлектронна книга

Ostatni list do matki. Wspomnienia Żołnierza Wyklętego

Leszek Andrzej Mroczkowski

Autentyczne, wstrząsające i dramatyczne losy młodego człowieka walączącego o wolność Polski, który trafia, jak wielu innych Żołnierzy Wyklętych do celi śmierci w stalinowskim więzieniu. Cudem ocalony od śmierci, ratuje również swoje świadectwo życia: pamiętnik walki i wiersze więzienne. Książka wydana po latach staraniem Stowarzyszenia Dobro Wspólne Ojczyzna przypomina dzisiaj, jak cenna jest wolność i jak wiele kosztuje walka o nią. "Ten niewielki zbiorek wspomnień, za mały jak na ogrom przeżyć autora, jest długiem wdzięczności za ocalenie życia młodego człowieka, tak ciężko zagrożone i doświadczonego w czasach powojennych. Jest również hołdem dla tych, którym nie udało się przeżyć". dr Antonina Komorowska, więzień polityczny "Wiersze czytam i płaczę" Ewa Tomaszewska, polityk, społecznik, nauczyciel akademicki "Ten późny debiut ma wszelkie cechy literatury wielkiej: wielkie są tu dylematy, przeżycia i doświadczenia bohatera, wielka jest odwaga i męstwo, wielka i przerażająca jest historia. Jest tu śmierć, miłość, wojna, więzienie i cierpienie. Jest prawda historyczna i najprawdziwszy ból, samotność i wiara w sens poświęcenia oraz ostateczne zwycięstwo dobra. To wiersze piękne i poruszające do głębi, niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju świadectwo Żołnierza  Wyklętego, uhonorowanego przez Związek Pisarzy Katolickich jednym w swoim rodzaju tytułem Poety-Bohatera." Miłosz Kamil Manasterski, poeta, Prezes Związku Pisarzy Katolickich Leszek Andrzej Mroczkowski Urodziłem się 8 X 1931 r. w podwarszawskiej miejscowości Pustelnik. W roku 2012 awansowałem na stopień kapitana Wojska Polskiego. W roku 2014 przeszedłem z Grupy Kampinos AK do Komendy Głównej WiN–Warszawa, gdzie przyjąłem funkcję sekretarza Komendy. Za działalność na rzecz Komendy Głównej WiN otrzymałem stopień podpułkownika.

275
Eлектронна книга

Jak wydać i skutecznie wypromować książkę

Krystyna Bezubik

Wyobraź sobie, że stawiasz ostatnią kropkę w swojej książce. Co czujesz? A co poczujesz, gdy ktoś podejdzie do Ciebie i powie: „Czytałam Twoją książkę. Bardzo mi się podobała”? Taka opinia od czytelnika jest czymś wspaniałym. Przecież nie piszesz książki po to, by ją trzymać w szufladzie, piszesz ją, by ludzie chcieli ją czytać. By ją wydać, a potem składać autografy na pierwszej stronie. A może jeszcze marzysz o życiu z pisania? Oczywiście, że chcesz wydać swoją książkę, tylko nie wiesz, od czego zacząć. Nie wiesz, co sprawi, że wydawca zainteresuje się Twoim dziełem. Jak przygotować propozycję wydawniczą lub jak przejść przez proces self-publishingu. Właśnie dla Ciebie jest poradnik „Jak wydać i skutecznie wypromować książkę”. DOWIESZ SIĘ Z NIEGO: – jakie masz możliwości wydania książki; – jak znaleźć wydawcę; – jak przygotować propozycję wydawniczą, która zainteresuje wydawcę; – czym jest self-publishing i na co uważać, decydując się na tę formę wydania; – ile może kosztować wydanie książki i skąd wziąć pieniądze; – jaka umowa z wydawnictwem jest dla Ciebie najkorzystniejsza; – czy ktoś może ukraść Twój tekst i jak się przed tym zabezpieczyć; – i w końcu jak dotrzeć do czytelników i zdobyć ich serca!     OPINIE: Nie spotkałam nigdzie tak świetnie opracowanej publikacji na temat wydawania książek. Jestem w temacie, bo pierwszą książkę dla klientki wydałam w 2007 roku i od tego czasu wspieram self-publisherów. Zebrane w jednym miejscu wszystkie etapy procesu wydawniczego i inne aspekty (np. prawo autorskie), opisane od kuchni, ze szczegółami. Po prostu super! Patrycja Bukowska, Zapanuj nad słowami

276
Eлектронна книга

Magia szczęścia

Wiktoria Maj

Zrób sobie prezent! Zabierz ze sobą ,,Magię Szczęścia" i ciesz się każdym dniem! Książka zawiera proste i skuteczne wskazówki ułatwiające utrzymanie zdrowych i korzystnych dla samopoczucia nawyków. Pozbądź się niepotrzebnego stresu i spraw, aby Twoje życie nabrało kolorów. Idealny gadżet antystresowy, który nie zajmuje miejsca i można go mieć zawsze przy sobie – w swoim telefonie! Zbiór ilustracji zaprojektowany, by wywołać uśmiech na twarzy i pomóc Ci pokierować swoim dniem i nastrojem tak, żebyś stopniowo zmieniał swoje życie na lepsze. Jeśli szukasz prostego i przyjemnego sposobu na szczęście, ta książka jest właśnie dla Ciebie! Nie czekaj! Zacznij już dziś…

277
Eлектронна книга

7 kolorów tęczy

Monika Sawicka

Tęcza to zjawisko optyczne i meteorologiczne występujące w postaci wielobarwnego łuku, widocznego gdy słońce oświetla krople wody zawieszone w ziemskiej atmosferze. Tęcza powstaje na skutek rozszczepienia światła załamującego się i odbijającego wewnątrz kropli wody. Podstawowych siedem kolorów, które można dostrzec na łuku tęczowym to: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, fioletowy i indygo. Tak też zatytułowane są kolejne rozdziały najnowszej powieści Moniki Sawickiej. Jak wszystkie książki świata opowiada ona o miłości, a raczej różnych jej kolorach. Od ognistej czerwieni po spokojny fiolet i mistyczne indygo. Jak przystało na tęczę książka Moniki Sawickiej ma wiele barw, można ją też czytać na wiele sposobów. Zresztą, sama Autorka podaje na wstępie jeden z nich:"najlepiej czytać uważnie i bez zbędnych przerw. Za niepotrzebne przerwy uważa się wszystko, poza opróżnianiem pęcherza i lodówki." Mimo swoich pokaźnych objętości książkę faktycznie czyta się jednym tchem, dlatego przypominanie o posiłkach i potrzebach podstawowych wydaje się na miejscu. Monika Sawicka opowiada dwie równoległe historie: Hanki i Mariji. Jedna straciła dziecko, próbuje jakoś sobie poskładać życie z nowym mężczyzną, którego żona i córka skoczyły z okna wieżowca. Druga poznaje na granicy dwóch kultur Mr. Perfecta, swoją karmę, który nie dość, że jest żonatym Turkiem, to w dodatku muzułmaninem i ojcem. Czy uda im się wspólne życie? Ale miliłby się ten, kto by myślał, że powieść jest tak śmiertelnie poważna i pełna wyłącznie pytań o sens życia i miłości. Jest tu także wiele zabawnych sytuacji, które stanowią przeciwwagę dla poważnych problemów. Obie bohaterki, podobnie jak ich przyjaciółki dysponują sporymi pokładami dobrego poczucia humoru i, jak to w książkach Sawickiej bywa, umieją z niego korzystać a to nietuzinkowym zachowaniem, a to błyskotliwymi uwagami. Dlatego tak trudno utwór ten zaklasyfikować. Nie mieści się bowiem do żadnej szufladki. Widać z daleka, jak wiele serca i miłości Autorka włożyła w jego stworzenie. Autorka ma niezwykłą zdolność lekkiego opisywania trudnych tematów. Pisze przecież o śmierci, przebaczaniu, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, a wszystko to przeplatane jest scenami pełnymi poczucia humoru. Czytelnik śmiejąc się i płacząc doznaje oczyszczenia, a gdy dobrnie już do końca obu opowieści, uświadamia sobie, że miłość jest silniejsza niż cokolwiek na tym świecie. Choć nie ma tu ckliwych scen i melodramatycznych rozwiązań, jest nadzieja i wiara w to, że możemy tak naprawdę wszystko. W głębszej warstwie książka przesiąknięta jest ideami New Age. Jest tu zatem wiara w reinkarnację, przeznaczenie, karmę, a także naukowe wyjaśnienia duchowych spraw. Dowiadujemy się czym jest ingeneza, dlaczego każdy z nas jest doskonały, by nie rzec boski, jak działa fenyloetyloamina, co to jest efekt motyla. Są anioły, przyjazne dusze, opowieści o niezwykłych zdarzeniach. A całości patronuje Paulo Coelho ze swoimi błyskotliwymi stwierdzeniami o miłości. Nie brak tu także polskich tradycji w postaci cytowanych obszernie listów Jana III Sobieskiego do Marysieńki. Wszystko to czyni książkę wyjątkową. Wielobarwną jak tęcza. Szczególnie, że została ona dodatkowo wzbogacona o liczne ilustracje autorstwa Anny Król-Wrodyckiej oraz zdjęcia Ewy Żylińskiej. Na koniec Autorka i wydawca zarazem przygotowała dla czytelników jeszcze jedną niespodziankę. Są nią opowiadania i wiersze laureatów konkursów literackich ogłoszonych przez fundację "VADE-Mecum - chodź ze mną" im. Sandry Brędowskiej. Teksty te doskonale korespondują z całą powieścią, gdyż poruszają temat spełniania marzeń i szukania sensu życia i miłości. Katarzyna Krzan

278
Eлектронна книга

Careo, czyli na przełaj i w głąb w fotelu bujanym

Tomek Włodarski

Jeszcze przed opublikowaniem Careo..., spotkałem się z licznymi uwagami krytycznymi z różnych środowisk. Zupełnie obce sobie osoby krytykowały jednakże nie treść powieści tylko jej niemodny, niemarketingowy tytuł. Jak dla kółka różańcowego, klubu emerytowanych szachistów, albo koła gospodyń cerujących pończochy przy kominku - mówili. I uwagi te tylko utwierdziły mnie w mojej decyzji o nie zmienianiu go na żaden inny, bardziej chwytliwy. Dlaczego? Celowo, trochę z przekory też, oczywiście, gdyż, jak symbolicznie sugeruje tutył, treść tej powieści odnosi się do równie niechwytliwej, coraz rzadszej i, nie wiedzieć czemu wstydliwej, ale bardzo ważnej czynności jaką jest autorefleksja nad naszym rozwojem osobowym. Tomek Włodarski (1976), pochodzący z Susza (warm.-mazur.). Debiutował książką Ludzkie Serwetki (Norbi, Warszawa 2004). W latach '90 członek lokalnych grup teatralnych Scena 2 oraz Szatnia. Założyciel amatorskiego zinu Careo - antologii prac artystycznych lokalnych twórców (ktorego zrąb idei jest też obecny w niniejszej powieści). Autor opowiadań, tekstów lirycznych, tłumacz i felietonista (głównie w prasie polonijnej). Zawodowo zajmuje się tematyką szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju.

279
Eлектронна книга

Obserwator

Andrzej Janczewski

„Obserwator” to fantastyka bez niezwyciężonych, czterorękich rycerzy i równie walecznych księżniczek. Ale i tu zdarzają się rzeczy dziwne i niesamowite, jest też miłość i subtelny wątek filozoficzny. A losem bohaterów rządzi przypadek i on – Obserwator. Bohaterowie tej opowieści przypadkiem lub niezwykłym zrządzeniem losu znaleźli się w dzikiej, odciętej od świata kotlinie. Dzieją się tam rzeczy dziwne i niepojęte. Wspaniałe uczucia – jak miłość – i dramatyczne zdarzenia, które zmieniają ich sposób patrzenia na świat. Wartka akcja i zaskakująca puenta. Andrzej Janczewski Urodziłem się pod sam koniec wojny. Potem normalne dzieciństwo w niezbyt normalnych czasach i barwna młodość w szarej rzeczywistości. Dalej studia i lata zawodowo związane z elektroniką: pierwsze telewizory kolorowe, pierwszy internet szerokopasmowy. Niedawno przekazałem pałeczkę młodszym. A poza tym proste, zwyczajne życie: żona, dzieci, dom i domownicy mniejsi. Co lubię? Cztery pory roku, lasy, rzeki, zwierzęta. Coś tam pisałem zawsze – niegdyś artykuły w czasopismach branżowych, teraz czas na prozę i trochę wierszy.   „Gra w szarozielone dla początkujących” jest trzecią publikacją autora. Wcześniej ukazała się powieść „Obserwator” i książka zawierająca opowiadania „Wszystko już zblakło, spłowiało…” oraz „Przełom lata”.

280
Eлектронна книга

Szuwarowy kuk

Zbigniew Klimczak

Szuwarowy kuk – czyli ja i moja kuchnia tradycją sięgają roku 2000 kiedy to ukazała się moja płytka CD pod tym tytułem. Czasy się zmieniały, zaopatrzenie rynku też, no i technologie produkcji półfabrykatów. Przede wszystkim lawinowo wręcz rosła popularność wypoczynku pod żaglami. Jeśli w latach 70. – 80. polskie załogi trudno było spotkać w Chorwacji, nie wspominając o Grecji, to w roku 2000 było ich dużo i stale ta ilość rosła. Jeśli w czasach PRL woziliśmy wszystko co tylko się dało, w tym chleb, który szybko pleśniał na miejscu, bo dewizy były mało dostępne a zasoby portfeli też skromne, to obecnie gdy coś zabieramy, to raczej aby sobie dogodzić a nie z oszczędności. Zmieniały się też doświadczenia i dzisiaj moje rady wyglądają inaczej niż wówczas. Do najważniejszych zmian natury „filozoficznej” doszło w moich poglądach na kobiety w kambuzie. Pierwsze wydanie opatrzone było mottem: gotowanie na jachcie jest sprawą zbyt poważną, aby je powierzyć kobiecie! Foki (to taka nazwa sterników morskich w odniesieniu do płci pięknej) prawie mnie zlinczowały...więc po cichu dokonałem małych poprawek w tekście. Dzisiaj, śledząc wpisy w internecie, stwierdzam wysokie kompetencje i zamiłowanie do kukowania u stale rosnącej liczbie żeglarek. No i absolutnym dowodem szacunku dla pań w kambuzie jest fakt powierzenia korekty tej książeczki z mojej żonie. Co czyni zresztą od początku mojej pisaniny o żeglarstwie. Zaczynając pisanie nowej edycji Szuwarowego kuka miałem problem nie lada czym rozpocząć, jaką maksymą? Natrafiłem na dowcip. Jest on przesłaniem książeczki, uczcie się kochani żeglarze (żeglarki), aby Wasze załogi nie musiały... Zbigniew Klimczak Urodził się w 1934 r. z dala od morza, we Lwowie. Żegluje od 1956 r zarówno po wodach śródlądowych jak i po morzach. Instruktor żeglarstwa, szkolił ponad 35 lat. Autor podręcznika dla początkujących żeglarzy. Plonem wędrówek po Polsce jest przewodnik „Polska dla żeglarzy” a rejsy morskie zaowocowały przewodnikiem „Adriatyckim szlakiem - Chorwacja dla żeglarzy”. W 2010 r. wyszły kolorowe wydania tych przewodników. (Ten ostatni pod zmienionym tytułem „Chorwacja dla żeglarzy”). Następnie wychodzi przewodnik po Cykladach „Cyklady przez Okno Apollina”. Publikował w magazynie żeglarskim „ŻAGLE” a ostatnio był przez kilka lat stałym współpracownikiem magazynu żeglarskiego „JACHTING”. Ostatnio wydaje swoje książki w formie e-booków. Popularyzuje zarówno samo żeglarstwo, jako takie, ale i proponuje żeglarzom ciekawe akweny. Ciekawe akweny... i propozycje dobrego jedzenia, jako niezbędne uzupełnienie wrażeń i wspomnień żeglarskich. Ta książeczka jest tego dowodem.

281
Eлектронна книга

Kapryśne serca

Marian Kowalski

Kamila Osajda tuż przed rozwodem z Sebastianem, marynarzem cierpiącym na impotencję względną, jak jego dolegliwość określili specjaliści. Sprawa rozwodu staje się nieaktualna, gdy w sąsiedztwie dochodzi do porwania małżeństwa i ich córka, Sylwia Jerzyk, będzie potrzebowała opieki. Kamila odkrywa w sobie nie tylko wielkie zdolności organizacyjne, gdy traci pracę, ale i olbrzymie złoża macierzyńskich uczuć, gdy przejęła opiekę nad osieroconą dziewczyną.W tle głównych wydarzeń są dwa obrazy miejsc idyllicznych: Dolina Charlotty na Pomorzu Zachodnim (jeszcze przed jej odkryciem przez dziennikarzy) oraz Ostoja w Dolinie Baryczy na granicy Dolnego Śląska i Wielkopolski. Sielankowe miejsce wspólnie z przyjaciółmi Kamila stara się stworzyć nad Zatoką Śpiącego Suma. Nie przychodzi jej to z łatwością, ale dzięki wsparciu innych osiąga cel.Mini-powieść adresowana jest przede wszystkich do kobiet i dziewcząt wchodzących w dojrzałość. Liczne perypetie bohaterek, dzielenie się poglądami na temat życia, a także ich marzenia tworzą fabułę z żywą, intrygującą akcją.PATRONAT MEDIALNY:TwojaKultura.plMarian Kowalski po wrocławskich studiach polonistycznych pracował w oświacie szkolnej oraz w szkolnictwie wyższym. Pływał na statkach handlowych jako chief praktyki. Debiut prozatorski w 1958 we Współczesności opow. Koty, książkowy w 1973. Współpracował z czasopismami regionalnymi i centralnymi, publikując m.in. w Nowych Sygnałach. Nadodrzu Pobrzeżu, Scenie, Teatrze, Studencie, Kurierze Szczecińskim, Głosie Szczecińskim, Morzu i Ziemi, Spojrzeniach Jedności. Współtworzył kwartalniki społeczno-kulturalne na Pomorzu Zachodnim, inicjator literackich konkursów marynistycznych, słuchowisk radiowych. Członek Związku Literatów Polskich, później Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Autor m.in. kilkudziesięciu magazynów radiowych, recenzji teatralnych, esejów, słuchowisk radiowych, sztuk teatralnych, powieści, opowiadań, redaktor Zeszytów Nauczyciela, Spojrzeń, Morza i Ziemi, Między innymi, w wydawnictwie Glob, Jedności, w szczecińskim radiu, Przewodnika po współczesnej literaturze marynistycznej, albumu 60 lat Polskiego Radia Szczecin, periodyku Publiczna Radiofonia Regionalna. Wiele publikacji w czasopismach pod kryptonimami, pseudonimami, również pod pseudonimami ukazywały się jego powieści przygodowe, kryminały, romanse.Publicysta, autor sztuk scenicznych, słuchowisk radiowych, powieści społeczno-obyczajowych: W połowie drogi, W oczekiwaniu, Przed kurtyną, Karczowiska, Dom na klifie; utworów historycznych: Cecylia i Eryk, Sydonia, Segeberg; opowiadań marynistycznych: Galapagos, Wszędzie i donikąd, Sail-ho; twórczości dla młodego czytelnika: Blinda, Junga, Mój przyjaciel delfin, Skarb Morza Sargassowego, Mój nieprzyjaciel Mateo, Mój największy nieprzyjaciel, Mój przyjaciel Abu, Aneta z klifowego brzegu,. Komiks Zemsta rodu; Czytelniczki starał się pozyskać powieściami: Czarne błyskawice, Skorpiony zabijają nocą, Strażnicy zmarłych, Morze nie stało się grobem, Wiatraki na błękicie, Skubanie kanarków, Uwodzicielka.Obecnie dostępne tytuły: Segeberg (powieść historyczna w wyd. Albatros 2011), Rozrabiaki z osiedla (powieść dla młodego czytelnika w wyd. Telbit 2011), Niedaleko Kilimandżaro (romans w wyd. Goneta).

282
Eлектронна книга

Lustro

Piotr Ziółkowski

"Lustro" to rodzaj przypowieści o poszukiwaniu sensu życia. Książka ma charakter symboliczny i porusza ważne aspekty  współczesnego człowieka. Akcja toczy się w zamkniętej wieży, w której spotykają się cztery postacie. Nieoczekiwanie bohaterowie odkrywają tajemnicze lustro, które pomaga im dostrzec prawdę o sobie. Lustro skłania ich do głębszej refleksji nad  dokonywanymi wyborami, wpływem na innych ludzi. Uświadamiają sobie, w jaki sposób przeżyli dany im czas. Głównym przesłaniem książki jest dążenie do odkrycia swojego powołania, poświęcenie się temu, co można pokochać. Lustro zaprasza czytelnika do podróży w poszukiwaniu swoich własnych odpowiedzi. Fragment: - Panowie, który z was nie boi się spojrzeć w lustro? - zapytał Klucznik, a widząc brak entuzjazmu u współtowarzyszy, po chwili dodał: - Geno, ty się zgłosiłeś, prawda?Niecierpliwy, widząc wahanie Gena, również zaczął nakłaniać go do spojrzenia w lustro.  - Geno, przed chwilą zgłosiłeś się taki pewny siebie, a przecież nikt nie mówił, czy trzeba w masce, czy bez niej spojrzeć. Byłem przekonany, że nic nie jest w stanie podkopać twojej decyzji, że jesteś odważny. Geno słuchał i zastanawiał się, co zrobić. Wiedział, że Niecierpliwy nie spojrzy w lustro po ostatnich jego odbiciach. Zamroczyło go wtedy na kilka dni, nic nie mówił, nie jadł, prawie nie pił.  Gdy po kilku dniach doszedł do siebie, powiedział Genowi, że już nigdy więcej nie spojrzy w lustro, z maską czy bez. Od tamtej pory minęło z pewnością kilka miesięcy i jak dotąd dotrzymywał danego słowa. Opowiedział o obrazach, jakie wtedy ujrzał, dopiero po kilku bezsennych tygodniach. Zobaczył wtedy swoją córkę, którą wyrzucił z domu. Sprzedana do bezwzględnych ludzi i bita, zatraciła kontakt z rzeczywistością. Straciła wiarę w dobro i ludzi. Coraz częściej rozmyślała o zakończeniu swojego cierpienia. To właśnie jej myśli o samobójstwie zobaczył w lustrze Niecierpliwy.  Tak oto lustro bezwzględnie odkrywało karty przeszłości więźniów. Mówiło im czasami wprost o konsekwencjach dokonywanych wyborów. Ciosy, jakie Niecierpliwy otrzymał, spowodowały, że nawet nie zbliżał się w okolice lustra, a jego gadatliwość z dnia na dzień zanikała. Wewnętrzny niepokój zmagał się wraz z narastającą bezsennością. Geno również odkrył kilka przygniatających faktów ze swojego życia. Jednak do tej pory nie wstrząsnęły one nim tak bardzo jak Niecierpliwym. Dlatego zastanawiał się, wahał: "A co jeśli zobaczę coś, czego nie zniosę?", mówił do siebie w myślach. "Przynajmniej przypomnę sobie chociaż, kim byłem." - Dobra - zdecydował odważyć się. Widział ulgę, spowodowaną jego decyzją.  - Skoro dzięki temu możemy stąd wyjść, to zaryzykuję! - Podszedł do lustra i odsłonił kotarę. Stał tak, wpatrując się. - Co widzisz? - cicho pytali na przemian Żądam i Klucznik, a Niecierpliwy chodził przy stole z rękoma splecionymi na piersiach spoglądając co chwila w kierunku lustra. Geno jednak stał w ciszy, patrzył na to, co objawiało mu lustro, zasunął kotarę i odwrócił się w kierunku komnaty. Po chwili Klucznik zapytał:- Co zobaczyłeś? - Wizje różne, dziwne, i pytanie do nas skierowane na koniec - odpowiedział, jakby nieobecny jeszcze Geno. - Jakie wizje? Jakie pytanie? - wtrącił się Niecierpliwy. - Nie udawaj, że nie wiesz!- O czym wiem?! -  zaniepokoił się Niecierpliwy. - Co widziałeś! - Wy się znacie! Ty i Żądam, widziałem to! W co gracie?!  

283
Eлектронна книга

Misiek

Małgorzata Ciupińska

Misiek to po prostu humoreska. Lekkie opowiadanie, ale z głębszym sensem mam nadzieję. Jego myślą przewodnią jest wigilijna tradycja, według której w tę szczególną noc zwierzęta mówią ludzkim głosem. Co może z tego wyniknąć? Patronat medialny: Twoja Kultura.plMałgorzata CiupińskaZ wykształcenia jestem pedagogiem pracy (powiedzmy, że równa się to socjologii), ale z pracą w tym zawodzie różnie bywało. Studiowałam też na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie (studia podyplomowe) na kierunku filozofia i religioznawstwo. Mam za sobą kilka mniej lub bardziej istotnych szkoleń: marketing, zarzadzanie, ubezpieczenia, projekty unijne. Z ciekawszych wymienię jednak kurs języka migowego, choć obecnie umiejętności te są tylko sztuką dla sztuki.Pierwszym moim miejscem pracy był duży zakład przemysłowy; restrukturyzacja nie wyszła mu jednak na dobre. Mnie również, ponieważ w tej sytuacji musiałam szukać innej pracy. Następnie znajdowałam zatrudnienie w redakcjach lokalnych gazet. Przez pewien okres pracowałam w instytucjach niosących pomoc społeczną i socjalną. Był także czas, gdy pracy nie miałam w ogóle może inaczej: wtedy, owszem, nie otrzymywałam pensji, ale jednak pracowałam. Powstawały moje utwory, a przeżyte niedostatki (nie tylko finansowe) stały się strawą dla mojej twórczość.Od kilku ładnych lat obchodzę stale swe 35-te urodziny i zazwyczaj jest to w zgodzie z moim samopoczuciem, choć akurat z faktem zgodziło się to tylko raz w życiu. Mam szerokie zainteresowania, ale raczej wszystkie zawsze zmierzają do tego, by nagromadzone wrażenia zaowocowały w moich utworach.

284
Eлектронна книга

Odradzanie się kultury słowiańskiej w Polsce

Piotr Gulak

Po latach zapomnienia rodzima słowiańska wiara przeżywa swój renesans. Nie jest to jednak tendencja wyłącznie polska, gdyż wzrost zainteresowania religiami pogańskimi (etnicznymi) i neopogańskimi odnotowywany jest w wielu krajach europejskich. Współcześnie do najaktywniejszych formacji neopogańskich w Polsce zaliczamy: Rodzimą Wiarę (dawniej Zrzeszenie Rodzimej Wiary) oraz Rodzimy Kościół Polski. Ruchy te wpisane są do rejestru kościołów i związków wyznaniowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ponadto istnieją również stowarzyszenia, organizacje oraz różnego typu inicjatywy kulturalne o takim profilu, przykładem może być tutaj Stowarzyszenie na rzecz Tradycji i Kultury Niklot.Związki rodzimowiercze otwarcie odwołują się do tradycji i obrzędowości słowiańskiej. Owe zrzeszenia zwracają się ku naturze, charakteryzują się synkretyzmem, odrzucają nauki kościoła i odwołują się do dawnych prasłowiańskich wierzeń, w celu odtworzenia starych rytuałów i nie jest to bynajmniej żaden eskapizm czy krok wstecz. Chodzi tu o poszerzenie świadomości, o nowe hellenistyczne widzenie piękna otaczającego nas świata, o nową duchowość, która utraciła swoją czystość w obecnym świecie. Badanie wierzeń naszych przodków nie jest zadaniem łatwym. Chrystianizacja bezpowrotnie zniszczyła sporą część dawnych tradycji, lecz większość zwyczajów przetrwało do naszych czasów w kulturze ludowej. Widoczny współcześnie renesans rodzimej słowiańskiej wiary, zawdzięczamy ciężkiej pracy wielu badaczy. To dzięki nim możliwe jest dzisiaj odtworzenie nie tylko schematu kluczowych świąt i obrzędów, ale w dużym stopniu także symboliki tak ważnej dla rytuałów i odczytania ich pierwotnego znaczenia.Praca opiera się na publikacjach książkowych, archiwalnych, czasopismach i stronach internetowych. Wysoce przydatnymi i niezbędnymi do napisania niniejszej książki były: przedwojenne pismo Zadruga, Zeszyty Naukowe UJ, Studia Religiologia, książki znanych naukowców, archeologów, badaczy takich jak: A. Gieysztor, B. Grott, J. Majchrowski, L. Pełka, a w szczególności dzisiejsze opracowania, na podstawie których bazują zrzeszenia neopogańskie.Wersja papierowa do kupienia w wydawnictwie e-bookowo

285
Eлектронна книга

Inspirujące opowieści

Agnieszka Białomazur

„Inspirujące opowieści” to dziesięć utworów o nadziei, miłości, spełnionych marzeniach, poszukiwaniu właściwej drogi. Zbiór tworzą m.in.: „Lustrzane odbicie”, „Ukryty potencjał”, „Samospełniające się przepowiednie”, „Pociąg z okazjami”. Opowieści inspirują, zachęcają do wartościowego życia, realizowania własnych marzeń, rozwijania posiadanych talentów.

286
Eлектронна книга

Szary mag

Jarosław Prusiński

Minipowieść „Szary Mag” to wstęp do nowej trylogii fantasy, rozgrywającej się w świecie, w którym słowa ciągle mają jeszcze moc tworzenia, a ludzie, zwani magami, wciąż potrafią nimi władać. Czytelnik nie znajdzie tu prostych schematów, świat został stworzony od nowa, od początku trzeba go odkryć. „Szary Mag” jest opowieścią o samotności, niezrozumieniu i miłości silniejszej niż czary. Chociaż minipowieść jest wstępem do kolejnych, pełnowymiarowych części, to jednak stanowi odrębną całość, niezależną historię. Warto polecić tę pozycję; tym którzy lubią fantasy, tym którzy lubią opowieści o miłości oraz tym wszystkim, którzy lubią niebanalne i ciekawe książki. Jarosław Prusiński, absolwent Politechnii i zarządzania. Miłośnik literatury, poezji śpiewanej i fotografii. "szary Mag" jest debiutancką powieścią autora, która znalazła uznanie nie tylko wśród miłośników gatunku. Świat bohaterów powieści nie jest powieleniem utartych ścieżek, został stworzony od nowa, czytelnik sam musi go odkryć i zrozumieć. Nietypowa narracja pokazuje ten świat z różnych punktów widzenia, opowieść wciąga, daje do myślenia. Wkrótce w ręce czytelników zostaną oddane dwa kolejne tomy (już pełnowymiarowe): "Szary Mag-Sahi" oraz "Szary Mag-Wielka Księga". Na wydanie czeka również tom opowiadań Science Fiction, pod tytułem: "Vortex".

287
Eлектронна книга

Czarna róża

Marta A. Winiarska

Alzara Vezcoz z hrabianki staje się hrabią. W kilkanaście miesięcy musi sobie poradzić zarówno z własną, pełną pretensji siostrą, jak też spiskowcami w królewskiej radzie. Niezłomnie walczy z sektą Dominatów aby przywrócić ład w swoim zamku i ojczyźnie.   Tę powieść polecam osobom lubiącym średniowieczny nastrój, bo całość utrzymana jest w konwencji low fantasy. Są zbroje, miecze, konie, przemoc, okraszone szczyptą zmysłowości. Idealna lektura na nudny wykład, długą jazdę pociągiem lub nocną zmianę w pracy. Marta A. Winiarska Urodziłam się w styczniu 1984 roku w Tychach, gdzie nadal mieszkam. Okres nauki to duża różnorodność, od liceum ekonomicznego, poprzez studium detektywistyczne, po studia religioznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim i zarządzania bezpieczeństwem publicznym na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach.   W młodości wiele marzyłam, teraz spełniam te marzenia. Wydanie „Czarnej Róży” jest kolejnym z nich, a zarazem zwieńczeniem długoletniego hobby, jakim jest pisanie powieści. Następne marzenia czekają w kolejce do realizacji i nie zamierzam z nich rezygnować.

288
Eлектронна книга

Glony też muszą czasem pić

Monika Skrzypek

Marysia i Kasia, stoją u progu dorosłego życia i kariery. Choć są one bliskimi przyjaciółkami ich losy, pierwotnie bardzo związane, szybko zaczynają się diametralnie różnić. Marysia już na wstępie popełnia błąd, wychodząc za mąż z wielkiej, ale nieodwzajemnionej miłości. Kasia uczyni podobnie, z tą różnicą, że jej miłość początkowo jest odwzajemniona, lecz wygasa w chwili urodzenia dziecka z zespołem Downa. Mąż, niczym największy tchórz, bierze nogi za pas i szuka schronienia u matki. Obie kobiety podejmują walkę o swoje małżeństwa. Marysia rzuca na szalę wszystkie siły i w desperacji  chwyta się każdej możliwości, żeby tylko ocalić swój związek. Ostatecznie dziewczyna stoczy wojnę, ale na sali sądowej o resztkę własnej godności. Z kolei Kasia przyjmuje wobec męża postawę pasywną, która zasadniczo kłóci się z jej wrodzoną charyzmą. Jednak z czasem ta cicha, wewnętrzna powściągliwość zacznie przynosić pożądaną korzyść. Książka podzielona jest na trzy części. W każdej z nich odnaleźć można niewidzialną nić między przyjaciółkami, dzięki której mimo życiowych trudności, bohaterki potrafią odnaleźć właściwą drogę…   Można by rzec: temat stary jak świat. Miłość, małżeństwo, przyjaźń, jednym słowem wszystkie kolory życia. Co wyróżnia tę powieść. Przede wszystkim język. Barwny, nietuzinkowy i konkretny. Bohaterki nie są mdłe, mają wigor i energię, a Czytelnik wchodząc w dylematy dziewczyn  czuje autentyczność zdarzeń i przeżyć. Monika Skrzypek absolwentka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im Jana Pawła II w Lublinie. Urodzona w porze głębokiej zimy. Właścicielka gorącego serca, w którym zagościła miłość do ludzi i przyrody. Natura samotnego wilka ciągnie ją do lasu, a tymczasem pędzi stadne życie na trzecim piętrze szarego bloku na osiedlu w Pabianicach. Pisanie sprawia jej radość równie mocną jak nauka kolejnego kata czy zrozumienie trybu łączącego w języku hiszpańskim.