Видавець: Estymator
113
Aудіокнига

Zapach pieczeni

Kazimierz Korkozowicz

Dynamiczny, wciągający od pierwszej strony kryminał. Brutalne gangsterskie porachunki, duże pieniądze, ukryty skarb, silni mężczyźni i piękne kobiety, romans i erotyka. Trup pada gęsto, napięcie i tempo akcji ciągle przyspiesza by, po kilku nieoczekiwanych zwrotach akcji, doprowadzić do zaskakującego finału. Przedstawiamy nigdy wcześniej nie publikowaną powieść Kazimierza Korkozowicza (1907-1996) - znanego i cenionego autora powieści kryminalnych, którą odnalazł w domowym archiwum jego syn, Tomasz Korkozowicz. Książka ta została ukończona w roku 1988. Poniżej publikujemy, nieco skrócone, cztery interesujące recenzje, które byli uprzejmi przed-premierowo napisać: Iwona Mejza, Monika Siemieniacka, Cezary Malewicz i Grzegorz Musiałowicz. Trzy kawałki astralonu, w trzech różnych rękach. Tylko w komplecie pozwolą określić miejsce, gdzie ukryto skarb. Dwóch wytrawnych graczy, działających na granicy prawa, chce go zdobyć. Wszystkie chwyty dozwolone. Poza nimi w sprawę wplątana jest młoda, naiwna dziewczyna. Jakie ma szanse na ocalenie, gdy wpada w paszę lwa? Szantaże, zlecone zabójstwa, piękne i niebezpieczne kobiety, odważni i bezkompromisowi mężczyźni. Romanse i zdrady, lojalność i męska przyjaźń, a w tle tajemnicza nagroda, rozpalająca wyobraźnię i mrożąca sumienia... [Cezary Malewicz] Autor wiezie czytelnika kolejką górską. Gdy wydaje się, że powinien nastąpić finał i bohaterowie odczepią się wreszcie od kłopotów i szemranego towarzystwa, karty zostają rozdane kolejny raz, i znowu nic nie wiadomo, i tak do samego końca. Korkozowicz podarował swoim czytelnikom Mata, samotnego szeryfa po przejściach, z parą wiernych kumpli i pistoletem w szufladzie nocnej szafki. A że zimny i niedostępny? Kobiety lubią niegrzecznych chłopców. Jest super! [Monika Siemieniacka] Zapach pieczeni wabi i skłania do sięgnięcia po porcję mięsa. Jest pułapką, która czeka na chętnego. Tak jak w kryminalne Kazimierza Korkozowicza, który postanowił zabawić się gatunkiem i w intrygę kryminalną wmieszał porachunki gangsterskie, prowadzone przez ludzi o ciekawych nazwiskach i pseudonimach sugerujących bardzo burzliwą przeszłość. Surdyński vel Surdyna odsiaduje w więzieniu wyrok, podobno za nie do końca własne grzechy. Ktoś ma nadmierną ochotę na władzę i pieniądze i bardzo nie lubi się dzielić. Pewna młoda kobieta wpada w sidła mężczyzny, który mógłby być miłością jej życia. Ktoś poluje na skrawek astralonu, który pojedynczo nie przedstawia wartości, ale jest częścią większej całości. I tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi. A jak nie wiadomo o co chodzi, to zazwyczaj chodzi o pieniądze. O grubą kasę, dla której warto ryzykować życie. Niektórzy stracą je przy okazji. Mnóstwo mylnych tropów, które przyciągają uwagę czytelnika i wprowadzają nieco chaosu w intrydze kryminalnej. Czytając miałam wrażenie, że Kazimierz Korkozowicz dobrze bawił się przy pisaniu "Zapachu pieczeni". Ta dość krótka historia jest ciekawym uzupełnieniem twórczości autora "Białego płaszcza w brązową kratę", którego lektura dostarczyła mi mnóstwo przyjemności, gdy lata temu zaczynała się moja przygoda z kryminałami autorstwa Kazimierza Korkozowicza. Polecając całą twórczość pisarza, polecam także kuszący "Zapach pieczeni". [Iwona Mejza, KlubMOrd.com] Każdy odnaleziony po latach maszynopis czy rękopis dla miłośnika literatury sensacyjnej tamtego okresu powoduje cieknącą ślinkę. Mamy w tej powieści ukryty gdzieś majątek z rabunku, w ostrej o niego grze padają trupy, miga na sekundę milicja, możemy się też domyślać, kim będzie grupa pozytywnych twardzieli. Czyli - wszystko, czego można od takiej literatury wymagać. Niestety, zbudowane na początku znakomitym opisem sprytnego włamania napięcie nieco opada, niewyjaśniony zostaje jeden istotny wątek, a pobudzony u czytelnika apetyt pozostaje nie do końca zaspokojony. Akcja gna niczym pendolino, przeładowane dialogi bohaterów nieco rażą - poprzez sporą ilość zbyt płynnych, wielokrotnie złożonych zdań. Cóż, taki już bywa styl pisarzy otrzaskanych własną długoletnią twórczością, to samo mamy i w późnych powieściach Simenona czy Gardnera. Wszak, gdy pisze "Zapach pieczeni", Kazimierz Korkozowicz jest już przecież statecznym panem po 80-tce. Zaskakuje w takim wieku znakomita sprawność intelektualna autora. Ciekawe, czy tak doświadczony pisarz sam, świadom mankamentów powieści, nie chciał jej opublikować, czy też jakoś się nie złożyło? Nie jest to wszak powieść choćby zbliżona poziomem do mojego ulubionego "Domu w górach". Niemniej dla miłośników każde takie odkrycie po latach to prawdziwy skarb! Lubimy takie niespodzianki i zadajemy sobie pytanie, ile jeszcze takich zakurzonych dzieł czeka w ukryciu? Bo jedną z najgorszych rzeczy dla entuzjasty kryminałów konkretnego autora jest chwila, kiedy się okazuje, że tegoż autora przeczytał już wszystko! [Grzegorz Musiałowicz, KlubMOrd.com] Książka opublikowana w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką - Tom 131.

114
Eлектронна книга

Pożegnania

Stanisław Dygat

Niebanalna, świetnie przedstawiona historia miłosna na tle burzliwych wydarzeń historycznych. Pożegnanie z przedwojenną Polską i Europą, z całym ówczesnym porządkiem politycznym i społecznym. A także pożegnanie z młodością, niedojrzałością. Akcja książki rozpoczyna się kilkanaście dni przed wybuchem II Wojny Światowej. Poznajemy bohatera-narratora, chłopaka 22-letniego, przyszłego, a raczej niedoszłego studenta. Razem z nim wędrujemy po ulicach Warszawy, gdzie już przeczuwa się mającą nadejść wojnę, ale wciąż jeszcze ludzie się bawią, piją, kochają, podróżują. Jeszcze swobodniej jest w Paryżu, dokąd w ostatnich dniach przed wojną udaje się nasz bohater, by z przypadkowo poznanymi ludźmi świętować ostatnie dni spokoju. Druga część książki, to czasy tuż powojenne – poznani wcześniej bohaterowie ponownie się spotykają, ale już w zupełnie innych warunkach. Na motywach zaczerpniętych z tej powieści powstał w 1958 roku film pod tym samym tytułem w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa. Wystąpili w nim między innymi: Maria Wachowiak, Tadeusz Janczar, Bogumił Kobiela, Gustaw Holoubek, Krystyna Sienkiewicz, Zdzisław Mrożewski. ALLISON (lubimyczytac.pl): Wysmakowana proza, która oparła się upływowi czasu i wciąż robi na czytelniku duże wrażenie. Powieść o niespiesznym rytmie, nieco melancholijnym klimacie, pełna ujmujących, mądrych, niebanalnych dialogów, o które coraz trudniej we współczesnej literaturze polskiej. Akcja obejmuje lata 1939-1945, lecz tak naprawdę skupia się na okresie przedwojennym i pierwszych tygodniach okupacji oraz na końcówce wojny. Mamy tu jednak i wspomnieniowe fragmenty, dzięki którym dowiadujemy się, co przydarzyło się głównemu bohaterowi w międzyczasie. Bohater ów (i zarazem narrator) to młody warszawiak, idealista, buntownik i romantyk, którego przekonania zostają wystawione na ciężką próbę. Czas wojny to dla niego pożegnanie z naiwnością, młodzieńczymi uniesieniami i wiarą w człowieka. To również rozstanie się z uporządkowanym światem. Całość czyta się z przyjemnością, niespiesznie, w dużej mierze skupiając się na wewnętrznych przeżyciach bohaterów, ich dylematach, wyborach, spostrzeżeniach. ATEE (lubimyczytac.pl): Książka ma niesamowity klimat, nie spotkałam takiego we współczesnych powieściach. Co prawda bohater jest denerwujący, niby zbuntowany wobec porządków świata, jaki zna, ale w sumie to płynie z tym, co akurat życie mu przynosi. Aby zrozumieć jego postawę trzeba znać historię – wojna i okupacja hitlerowska, czas po powstaniu warszawskim, tuż przed wyzwoleniem. Autor nie jest z tą historią nachalny – czasem tylko jednym zdaniem sygnalizuje, jakie zdarzenia mogły mieć wpływ na kształtowanie postaw bohaterów. Książka ciekawa z socjologicznego punktu widzenia (schemat społeczeństwa przed wybuchem wojny i przemiany, jakie zachodzą pod wpływem wydarzeń). Zapada w pamięć. NOSTALGIA (lubimyczytac.pl): Ze stron tej książki ścieka ciężki sentymentalizm, ale dzięki lekkości i liryczności opisów wszystko się równoważy i tworzy zgrabną całość. Główny bohater, chociaż zagubiony i z początku zbyt pewny siebie, po zderzeniu z okrutniejszą wojenną rzeczywistością przechodzi szybki kurs dojrzewania. Ciekawe zestawienie dwóch różnych perspektyw, dotyczących świata przed i w trakcie II wojny światowej, szczególnie z punktu widzenia bohatera nieuczestniczącego w walkach, a będącego zwykłym cywilem próbującym jakoś przeżyć każdy kolejny dzień. Do tego barwność wszystkich postaci drugoplanowych jest na duży plus. Dobrze się czyta, nawet po ponad 70 latach od wydania. WSKALIMARII (lubimyczytac.pl): Tej książce nie mogę dać nic innego niż 10. Znaczy – mogłabym, dać 100 albo 1000. Ale skala jest krótka i ograniczona. Nie traktuję tej powieści jako dzieła absolutnego, najlepszej książki, która kiedykolwiek spotkałam, ale nic nie poradzę na to, że to moja ulubiona książka i obiektywna być nie potrafię. Do historii Lidki i Pawła wracam co jakiś czas i nigdy nie żałuję. Kocham zarówno powieść Dygata jak i film Hasa. Polecam każdemu z czystym sercem. JUSTYNA SOBOLEWSKA (polityka.pl): Jest to rzecz bardzo kameralna i z ducha gombrowiczowska. I choć opisane w niej konwenanse oraz mezalianse nie należą już do naszego świata, to poczucie uwięzienia w rolach i maskach dziś może być tak samo dojmujące. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

115
Eлектронна книга

Pomiędzy

Anna Onichimowska

Zbiór dwudziestu interesujących, różnorodnych i pobudzających wyobraźnię opowiadań. Obok realizmu mamy tu dużo groteski, ironii i czarnego humoru. Bohaterowie Onichimowskiej podejmują wybory niepewne, ale jednocześnie konieczne. Często nieodwracalne. Poznają siebie w momencie, kiedy muszą podjąć decyzje, jakie wpłyną na ich dalsze życie. Jest to lektura świeża, intrygująca i zaskakująca a także odrobinę szalona. Wywołująca salwy śmiechu, jak i momenty zadumy nad naszym życiem. Autorka w swoich krótkich opowiadaniach opisuje współczesną kondycję człowieka, skomplikowana naturę relacji międzyludzkich, panujących w świecie, w którym trudno jest zrozumieć cokolwiek, a szczególnie drugą osobę. Podstawa przedstawianych historii jest realistyczna, to co na niej autorka buduje już nie. Pojawiają się zdarzenia na poły baśniowe na poły absurdalne: dziecko rodzi się z wąsami, turysta kupuje latający dywan, na naszych oczach wyrasta monstrualna dynia. Granica miedzy rzeczywistym i nierzeczywistym, możliwym i niemożliwym jest zatarta, świat przedstawiony jest niejasny, trudny do zrozumienia, pełen niespodzianek. Celne, zwięzłe, świetnie spointowane opowiadania Anny Onichimowskiej niepokoją, balansując na cienkiej granicy pomiędzy tym, co "normalne", a tym, co już niekoniecznie. Projekt okładki: Karolina Lubaszko

116
Eлектронна книга

Pułapka

Helena Sekuła

Trójka odważnych nastolatków wybiera się na ryzykowną wyprawę do wnętrza wielkiego bunkra. Jest to jedyna tego typu (młodzieżowa) pozycja w dorobku autorki kultowych kryminałów (dla dorosłych), która i w tym gatunku literackim sprawdza się doskonale. Książka została wydana w serii Biblioteka Błękitnych Tarcz (bbt) Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. MISTER (lubimyczytac.pl): Marek kupuje od młodszego brata za sześć znaczków ze zwierzętami tajemniczą mapę, prawdopodobnie jeszcze sprzed wojny. Zabiera Dudka i Basię na wyprawę do Międzylesia (k. Warszawy) – chcą odkryć lochy z mapy. Zabierają latarki, kompas. Po lekcjach jadą WKD-ką za miasto, przedzierają się przez las, aż docierają do bunkrów. Postanawiają je spenetrować. Rozdzielają się – Marek idzie z Basią, Dudek innym korytarzem. Dokonują niesamowitych odkryć – stare dokumenty, torby z planami i mapami sztabowymi. Lochy okazują się być niemieckim schronem dowodzenia. Niestety, są tam też niewybuchy. Jeden z nich, trafiony kamykiem, który uwierał Basię w stopę i go odrzuciła na bok, zdetonował. Marek ma złamaną rękę i zranioną łydkę, Basia leży nieprzytomna, a korytarz, w którym był Dudek, został odcięty wielkim blokiem betonu... Nota: powyższa opinia cytowana jest we fragmentach i została poddana korekcie. Projekt okładki: Marcin Labus.

117
Eлектронна книга

Bal w Operze

Julian Tuwim

Kontrowersyjny, fantastyczno-katastroficzny poemat Juliana Tuwima zawierający (zawsze aktualną!) satyrę na oddający się niepohamowanej, wręcz szalonej konsumpcji i zabawie świat ludzi bogatych i wpływowych (elit) skontrastowany z losem uboższej większości. Uznawany przez wielu za arcydzieło XX-wiecznej literatury polskiej. Za punkt kulminacyjny twórczości Tuwima – jego najlepszy utwór. Akcja „Balu w operze” rozgrywa się jednocześnie w gmachu Opery, na ulicach i obrzeżach miasta oraz ... w kosmosie. Obok fragmentów realistycznych występują też zupełnie fantastyczne – jak ze snu. Język utworu jest bardzo sugestywny, ostry, nie stroniący od wulgaryzmów. Tuwim wręcz hipnotyzuje czytelnika. Od pierwszego wersu wciąga go w wir coraz szybszej i coraz bardziej odrealnionej akcji – zmierzającej do kapitalnego finału. Inne, niż rozpasanie elit, istotne i aktualne do dzisiaj wątki utworu, to sprzeciw wobec chamstwu, przemocy i brutalności, ukazanie grozy i ohydy zabijania i spożywania zwierząt przez ludzi, zwrócenie uwagi na destrukcyjną wszechwładzę i wszechobecność pieniądza, oraz krytyka rozwiązłości i chciwości. Powstały w 1936 roku „Bal w operze” interpretowano też jako sprzeciw Tuwima wobec rodzącego się w latach 30-tych XX wieku faszyzmu oraz jako jego krytykę ówczesnych rządów sanacyjnych. Dopatrywano się też w nim apokaliptycznej wizji ostatecznego upadku świata i człowieka (na co wskazuje przedmowa oraz ostatni rozdział).

118
Aудіокнига

Elektryczne Gitary. Biografia 1976-2024

Przemysław Zieliński

Myślicie, że znacie Elektryczne Gitary? Dzięki tej książce poznacie je jeszcze lepiej - dowiecie się, skąd są, co tutaj robią i co kryje się za ich słodką maską. Jesteście gotowi na lekturę? Biografia zespołu zagląda tam, gdzie nikt wcześniej nie zajrzał. Onieśmiela bogactwem prywatnych wyznań i refleksji muzyków. Zdradza sekrety, którymi wcześniej nie chcieli się z nikim podzielić. [elektrycznegitary.pl] Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy - tak brzmi refren chyba najsłynniejszej piosenki Elektrycznych Gitar, której wciąż dobrze się słucha. Prosty, choć poetycki tekst, chwytliwa melodia. I monotonny Kuba Sienkiewicz przy mikrofonie. Takich przebojów jest wiele. Znamy te teksty i te melodie. Ale czas poznać także losy ludzi, którzy stoją za nimi. Ciekawie jest zajrzeć za kulisy ich twórczości i ich życia. Przemysław Zieliński w dobrym i kompleksowym stylu zebrał i połączył wypowiedzi muzyków, splatając je z opowieścią o nich samych i czasach, w których żyli i tworzyli. Wraz z nim zagłębiamy się w szczegóły dotyczące powstawania piosenek czy nagrywania płyt. [ksiazkarniablog.blogspot.com] Książka Przemysława Zielińskiego opowiada fascynującą historię zespołu, który na trwałe zapisał się w historii polskiej muzyki. Elektryczne Gitary, to zespół, który od zawsze wywoływał skrajne opinie. Muzykom albo zarzucano harcerskie granie i amatorszczyznę, albo chwalono za powiew świeżości, błyskotliwość oraz inteligentny humor. Sami artyści pozostawali obojętni na oba głosy, ciągle podkreślając, że warto zachować spokój grabarza i nic ich nie rusza, a swoim metafizycznym pytaniem "i co ja robię tu?", biesiadnym "rybka lubi pływać" oraz wielkomiejskim "to widać, słychać i czuć" na stałe wzbogacili polską mowę. W biografii o historii zespołu, pełnej wzlotów i upadków opowiadają niemal wszyscy muzycy tworzący Elektryczne Gitary na przestrzeni lat. Nie brakuje wspomnień ze strony znajomych artystów oraz współpracowników ze studia i sceny. Nie brakuje łamiących serce opowieści o rozstaniach, dramatycznych wyznań o kryzysach czy też cudownie absurdalnych życiowych spostrzeżeń, będących podstawą filozofii Elektrycznych Gitar. Ujawnione zostaną nieznane do tej pory fakty i historie stojące za znanymi, jak i tymi mniej popularnymi piosenkami zespołu. [cgm.pl] Wieloletnia historia Elektrycznych Gitar, różne wcielenia zespołu oraz perypetie, z jakimi borykali się artyści sprawiają, że na ich biografię można spojrzeć także jak na przykład działania polskiego show-biznesu. Trudności oraz wyzwania, przed którymi stawali, układają się - niczym w kalejdoskopie - w zaskakującą opowieść. [lubimyczytac.pl] O AUTORZE. Przemysław Zieliński - prywatnie fan Elektrycznych Gitar, zawodowo marketingowiec oraz redaktor specjalizujący się w content marketingu, personal brandingu, copywritingu - czyli wszystkim tym, gdzie narzędziem jest słowo. Szef agencji marketingowej "Wielka radość". Oprócz biografii Elektrycznych Gitar, napisał również książkę o innej swojej pasji - kolarstwie ("Najlepsze przełożenie: o tym, jak kolarstwo napędzi Twój biznes"), a także szereg książek dotyczących marketingu. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Na fotografii na okładce stoją od lewej: Leon Paduch, Piotr Łojek, Jakub Sienkiewicz, Tomasz Grochowalski, Jacek Wąsowski, Aleksander Korecki. Autor fotografii: Piotr Bułas (2010). Źródło: elektrycznegitary.pl - materiały prasowe.

119
Eлектронна книга

Szukam tego człowieka

Anna Kłodzińska

Mroczna powieść milicyjna oparta na wątku szpiegowskim, rozgrywająca się u schyłku lat 70-tych. Wielbiciele tego typu literatury na pewno nie będą zawiedzeni. Książka jest dość skomplikowana, sporo się w niej dzieje, mamy retrospekcje, kilka wątków toczy się tutaj równolegle. Dzięki temu akcja nabiera dynamiki. Szpiedzy szantażują nie tylko werbowanych wśród Polaków agentów, nawet do swoich szefów odnoszą się z nieufnością, ci zaś nie wahają się „zlikwidować” swoich podwładnych, jeśli tylko zachodzi podejrzenie, że mogą im zaszkodzić. Do tego brutalnego, mrocznego świata dostają się, raczej wbrew swojej woli dwaj Polacy. Na początek omamiono ich pieniędzmi i wizją wielkiej fortuny, potem wplątano w morderstwa i szantażowano, nie mogą się więc wycofać z pełnionej na rzecz wrogiego wywiadu misji. Jeden z współpracujących z Niemcami Polaków, młody absolwent ekonomii noszący pseudonim „Cień” żałuje, że dał się wciągnąć w szpiegowską intrygę. Zdając sobie sprawę z zagrożenia jakie na nim ciąży (zarówno ze strony polskich wywiadowców, jak i wywiadu niemieckiego), zmienia tożsamość i zaszywa się w odległym zakątku Polski. Jednak ktoś wpada na jego ślad, dociera do jego rodziny, depcze mu po piętach. ”Cień” decyduje się na własną rękę ścigać swoich oprawców. Przyjeżdża więc do Warszawy i prowadzi śledztwo, poszukując kolejnych agentów. Jest przy tym szalenie sprytny, zastawia pułapki, zmienia wygląd, tożsamości. Jednocześnie z jego poszukiwaniami toczy się śledztwo polskiej Służby Bezpieczeństwa. „Cień” chce skończyć z ukrywaniem się i oddać się w ręce milicji, ale najpierw postanawia zlikwidować swoich oprawców i dostarczyć polskim władzom dowodów przeciwko nim. Dla kontrastu mamy drugiego Polaka szantażowanego przez niemiecki wywiad, Dębkowskiego. Z jednej strony wrobionego w morderstwo i początkowo niechętnego do podjęcia współpracy z wywiadem, z drugiej strony chciwego i podstępnego egoistę. Te niechlubne cechy charakteru wykorzystuje niemiecki agent, obiecując Dębowskiemu góry pieniędzy, które są dla niego warte więcej niż miłość żony, za które jest gotowy zrobić wszystko. Współpracuje więc z zapałem i skrupulatnie wykonuje zadania, myśląc ciągle o fortunie, którą obiecuje mu za jego wysiłki zachodni wywiad. Akcja jest wartka, Kłodzińska wnikliwie analizuje zawiłą psychikę werbowanych i werbujących, poszukiwanych i poszukujących. Książka z każdą stroną wciąga coraz bardziej, pętla wokół przestępców zaciska się coraz ciaśniej. [Joanna Woronowicz, KlubMOrd.com] Pierwsze, papierowe wydanie tej książki ukazało się nakładem Wydawnictwa Ministerstwa Obrony Narodowej (Warszawa 1979) w serii „Labirynt” w nakładzie 120333 egzemplarzy. Książka wznowiona w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką – Tom 75. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.

120
Aудіокнига

Mapa Kariery - Wystartuj / Przyspiesz / Zmień

Sergiusz Trzeciak

"Mapa Kariery" to unikalny produkt, którego celem jest pomoc ludziom w osiągnięciu ich własnych celów zawodowych. Nie jest to zwykły podręcznik, a kompleksowe rozwiązanie. Pomaga określić cele, a także zbudować strategię oraz plan rozwoju osobistego i zawodowego, dostarcza setki praktycznych porad oraz prawdziwych historii, które są prawdziwą inspiracją i motywacją do działania, przekazuje praktyczną wiedzę i wiele rekomendacji do dalszego rozwoju. "Mapa Kariery" powstała, by inspirować Cię do wprowadzania skutecznych zmian w Twoim rozwoju zawodowym i osobistym. Zachęci Cię do tego, żebyś nie bał się zmian i szukał własnej ścieżki tak długo, aż ją odnajdziesz. Dla kogo? Dla: - osób, które dopiero rozpoczynają zawodową karierę - osób, które chciałyby coś zmienić w swoim życiu - osób, które chciałyby świadomie zarządzać swoim wizerunkiem - przyszłych liderów z różnych środowisk - każdego, kto chce aktywnie zmieniać rzeczywistość Jeśli wpisujesz się w chociaż jedno z określeń powyżej, "Mapa Kariery" będzie dla Ciebie cennym drogowskazem! NOTA O AUTORZE. Dr Sergiusz Trzeciak. Politolog, prawnik, ekspert w zakresie wizerunku publicznego, public relations i marketingu politycznego. Szkolił i doradzał premierom, głowom państw i liderom polskiego biznesu. Przeszkolił około 300 parlamentarzystów i blisko 1000 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji UAM, absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego w Budapeszcie. Stypendysta Chevening w St. Antony's College na Uniwersytecie w Oxfordzie. Uzyskał doktorat na Wydziale Stosunków Międzynarodowych London School of Economics, gdzie prowadził również zajęcia ze studentami. Były prezes Instytutu Sobieskiego, Wykładowca Collegium Civitas oraz konsultant i trener OBWE z ramienia której przeszkolił ponad 300 liderów organizacji społecznych i politycznych w Europie, Azji i Afryce Północnej. Autor 11 książek z zakresu personal brandingu, marketingu politycznego i analizy politycznej, które ukazały się w Polsce i Wielkiej Brytanii m.in. "Personal branding for Leaders", "Wizerunek publiczny w Internecie", "Drzewo kampanii wyborczej, czyli jak wygrać wybory", "Poland's EU Accession" i "PR w NGO. Jak poprzez markę osobistą zbudować markę organizacji". Współzałożyciel Trzeciak | Chmal, zajmującej się doradztwem strategicznym w obszarze public affairs. Fundator Polskiego Instytutu Liderów - organizacji pozarządowej zajmującej się szkoleniami i mentoringiem młodych liderów. Więcej na: www.trzeciak.pl Projekt okładki: Karol Tyczyński.