Verleger: Wydawnictwo Literackie
Założone w 1953 roku, Wydawnictwo Literackie od ponad pół wieku swego istnienia inspiruje najciekawsze zjawiska literackie oraz publikuje najwybitniejszych twórców polskich i światowych: pisarzy, poetów, eseistów, historyków, badaczy kultury. Jesteśmy przede wszystkim wydawcami literatury, szczególnie pięknej polskiej i obcej, literatury faktu – w tym cenionych książek wspomnieniowych, historycznych, popularnonaukowych – oraz literatury dla młodzieży.


137
E-book

Upadek człowieka pod Dworcem Centralnym

Jerzy Pilch

Zima 1999 lato 2002 roku. W tym okresie, po przeprowadzce z Krakowa do Warszawy, Jerzy Pilch pisze Upadek człowieka... To opowieść o polskim przełomie XX i XXI wieku, a także zapis wrażeń imigranta, za którym ciągną się nieprzerwanie nostalgiczne historie o dawnych miejscach, ludziach i czasach. Stolica widziana jest okiem przyjezdnego i odkrywcy niekiedy zdziwionego i zdystansowanego, ale zawsze zaintrygowanego. To także liczne literackie dygresje oraz komentarz do wydarzeń artystycznych, politycznych i sportowych. Czytelnik znajdzie tu nieprzebrane bogactwo doświadczenia zebrane od Wisły po Iowa, galerię postaci od Adama Małysza do Saula Bellowa. Przenikliwość i ostrość spojrzenia Pilcha sprawiają, że jego teksty czyta się za każdym razem tak, że wielu podpisałoby się pod słowami Józefa Tischnera, ponoć oprawionymi i może wiszącymi do dziś na ścianie w Tygodniku Powszechnym: Wy mi się, kurwa, lutrze czy kalwinie, coraz bardziej podobacie.

138
E-book

Bestiarium

Witold Gombrowicz

Natura. Nie chcę natury, dla mnie naturą są ludzie. Po takim wyznaniu autora Ferdydurke mogłoby się wydawać, że nie istnieje literackie bestiarium Gombrowicza. Tym bardziej że w żadnej ze swych wielu interpretacji własnych tekstów pisarz nigdy nie wspominał o zwierzętach. A jednak wczytując się w jego utwory, można zauważyć zdumiewające nagromadzenie nazw zwierząt jest ich około stu czterdziestu. Ta ilość i różnorodność nazw budzi podziw, ale też zastanawia. Miłośnikom bestiariuszy i czytelnikom Gombrowicza, zarówno początkującym, jak i zaawansowanym, książeczka ta wskazuje istnienie w dziełach pisarza niezauważanego dotąd obszaru ja i zwierzęta. (ze wstępu W. Boleckiego) Spacerowałem po alei eukaliptusowej, gdy wtem zza drzewa wylazła krowa. Przystanąłem i spojrzeliśmy sobie oko w oko. Jej krowiość zaskoczyła do tego stopnia mą ludzkość ten moment, w którym spojrzenia nasze się spotkały, był tak napięty że stropiłem się jako człowiek, to jest w moim, ludzkim, gatunku. Uczucie dziwne i bodaj po raz pierwszy przeze mnie doznane ten wstyd człowieczy wobec zwierzęcia. (Dziennik 19571961)

139
E-book

Pojutrze. O miastach przyszłości

Paulina Wilk

Klucz do przyszłości człowieka ukryty jest w miastach Od naszej wyobraźni zależy, czy go odnajdziemy Nowa książka Pauliny Wilk Przyszłość należy do miast. Już teraz żyje w nich połowa ludzkości, a one wciąż się rozrastają. Równolegle z dynamicznym wzrostem w miastach zachodzi wiele innych procesów metropolie, próbując sprostać nowym wyzwaniom i oczekiwaniom mieszkańców, muszą się zmieniać. Niektóre chcą być miastami sprawiedliwymi, ucieleśniającymi idee równości, inne inwestują w ekologię i nowe technologie, są też takie, i to najczęstsze przypadki, które rozwijają się chaotycznie, bez żadnego planu. Miasta na naszych oczach stają się doświadczalnymi poligonami, na których ścierają się rozmaite urbanistyczne wizje, filozoficzne idee, marzenia i utopie. Politycy, aktywiści, czasem szaleni miliarderzy przeprowadzają w nich eksperymenty o trudnych do odgadnięcia konsekwencjach. Paulina Wilk postanowiła zmierzyć się z ogromem i fenomenem miasta. Zabiera czytelnika w podróż do dziewięciu metropolii, w których przeszłość i teraźniejszość odważnie spotykają się z przyszłością. Dubaj, Bombaj, Kampala, Songdo, Singapur, Lima, Masdar, Seul, Kopenhaga. Do kogo należą miasta? Czy możliwe jest miasto idealne? Jak będą wyglądały wielkie metropolie za dziesięć, dwadzieścia, pięćdziesiąt lat? Pojutrze. O miastach przyszłości to literacki reportaż, dziennik z podróży, pobudzający intelektualnie esej i przede wszystkim popis wyobraźni. Paulina Wilk zestawia to, co widzi, z filozoficznymi koncepcjami, futurystycznymi wizjami i szuka odpowiedzi na pytanie nie tylko o przyszłość miast, ale i o przyszłość człowieka.

140
E-book

Moje wspomnienia 1892-1919

Jan Gawroński

Jan Gawroński był znanym przedwojennym dyplomatą, pracował w ambasadach II Rzeczypospolitej w Szwajcarii, Niemczech, Holandii, Turcji i Austrii. Niepublikowane dotychczas pamiętniki obejmują lata dzieciństwa na Litwie, młodość spędzoną w szkole klasztornej w Anglii, studia i podróże. Historia Polski i Europy widziana poprzez dzieje rodziny autora (i wielu innych polskich rodów) staje się bliska dzięki autentyczności i indywidualności opowieści. Talent narracyjny autora idzie w parze z prostotą, skromnością i mądrą refleksją o życiu, a zdjęcia z archiwum rodzinnego są znakomitym uzupełnieniem tych pogodnych wspomnień z nieistniejącego już świata.

141
E-book

King!. Autobiografia

Muniek Staszczyk, Rafał Księżyk

Muniek Staszczyk KING! Spowiedź legendy rocka Z Rakowa, robotniczej dzielnicy Częstochowy, na największe polskie sceny klubowe i festiwalowe. Muniek Staszczyk opowiada całe swoje życie niezawodnemu Rafałowi Księżykowi. W piosenkach T.Love zawsze była refleksja, autorski przekaz wyznaje Zygmunt Staszczyk, lider zespołu T.Love. Sam o sobie mówi: podwórkowy chłopak. Kochany za szczerość i otwartość artysta podbił serca publiczności nie tylko poprzez buntowniczy styl, ale przede wszystkim przez jedyne w swoim rodzaju teksty. W autobiografii znajdziemy osobiste wyznania muzyka na temat jego wzlotów i upadków, a także czerpanych z życia inspiracji, które stały się pożywką dla twórczości artysty. Odbędziemy pozbawioną showbiznesowej otoczki podróż za kulisy, począwszy od transformacji Zygmunta (Zygi, Mongoła) w Muńka, początków kariery i kreowania wizerunku, poprzez burzliwe dzieje zespołu, aż po aktualną aktywność artystyczną i prywatną. King! to szczera, nietuzinkowa opowieść o buncie, przezwyciężaniu własnych słabości oraz poszukiwaniu wiary i samego siebie, którą powinien poznać każdy fan polskiego rocka. Jednym tchem przeczytałem. I zobaczyłem innego Muńka, nie tego fajnego kumpla z podwórka, którego znam ze sceny, ale wrażliwego, pokomplikowanego faceta, który potrafi być też niefajny. Polubiłem go za to jeszcze bardziej, bo zobaczyłem w nim po prostu człowieka. Ze wszystkimi jego wadami, niedoskonałościami i upadkami. Otworzył się w tych swoich opowieściach, rozebrał do golasa. Szacunek. Znakomita rockandrollowa podróż. Jazda. Jest tu materiał na przejmujący scenariusz. ARKADIUSZ JAKUBIK Wywiady-rzeki Rafała Księżyka to najwyższa jakość sama w sobie. Stworzył on nowy, odrębny i najwyższej jakości rodzaj tej formy literackiej. Zaliczam się do bardzo wąskiego grona szczęśliwców, którzy mieli ten zaszczyt, że zechciał z nimi coś takiego przeprowadzić. Teraz do tego grona dołączył Zygmunt Staszczyk. Mój mentalny brat, menel (jak ja) i równocześnie człowiek ceniący wartość rodziny ponad wszystko (jak ja). Artysta potrafiący zainteresować słuchaczy od kilkudziesięciu lat bez chwili przerwy i przede wszystkim jedna z najwybitniejszych postaci naszej sceny. Ileż gwiazd w tym czasie pofrunęło do góry i równie szybko spadło, podczas gdy on trwa, inspiruje i zachwyca. Ten duet sprokurował dzieło nie waham się użyć tego słowa arcywybitne. Książka ma tylko jedną poważną wadę. Że się kończy. Mógłbym czytać bez końca. KAZIK STASZEWSKI

142
E-book

Balią przez Amazonkę

Dorota Sumińska

Najbardziej znana polska doktor weterynarii w podróży po egzotycznej Amazonii. Osobiste wspomnienia z podróży, barwny reportaż czy może niecodzienny przewodnik po Amazonii? Z pewnością każdy z tych elementów znajdziemy w najnowszej książce Doroty Sumińskiej, która odbyła wyprawę w kolejne egzotyczne miejsce, tym razem do Kolumbii, Peru i Brazylii. Razem z autorką zasłuchujemy się w dziwy zachwycającego świata wiecznie żywej dżungli. Często niebezpieczne i zawsze pouczające spotkania ze światem egzotycznych zwierząt dają asumpt do snucia opowieści o przyrodzie, losie zwierząt i wpływie człowieka na środowisko naturalne. W książce znajdujemy bogatą i trafną refleksję na temat ekosystemu, zagrożonych gatunków, ale i przemian w mentalności człowieka wielkiej cywilizacji, który niegdyś podbił dzikie tereny Amazonki, a dziś czyni z nich obiekt nachalnej turystycznej ciekawości. Różowe delfiny, małpy wełniaki, białe nietoperze, tukany, anakondy i jaguary oraz mnóstwo innych rzadkich zwierząt wypełnia niemal każdą stronę książki. Jednak Balią przez Amazonkę to nie tylko relacja z wyprawy miłośniczki zwierząt, ale także zachwycający reportaż o kulturze potomków Indian. Sumińska analizuje wyjątkowo wysoką pozycję kobiety w społeczeństwie kolumbijskim. Przedstawia obraz odważnej, przedsiębiorczej i ambitnej kobiety, która zna własną wartość i nie boi się bycia silną. Sumińska porywa plastycznością opowieści, dreszczykiem emocji, który nierzadko towarzyszy jej i czytelnikowi oczekującemu kolejnego spotkania z nietoperzem-wampirem lub kajmanem. Dodatkowo co rusz zachwyca nas niebywałą wiedzą dotycząca gatunków zwierząt, ich zwyczajów, którą dzieli się z czytelnikiem w sposób anegdotyczny, nienachlany, a przede wszystkim ciekawy.

143
E-book

U siebie i na wyjeździe

Karl Ove Knausgrd, Fredrik Ekelund

Fani Knausgrda mogą już zacierać ręce. Verdens Gang Moja walka na wakacyjnym luzie. Dagens Nyheter Poszukiwacz przygód i miłośnik południowoamerykańskiej spontaniczności & nieuleczalny monoman i skrępowany poczuciem wstydu purytanin. Jeden życie afirmuje, drugi odwraca się do niego plecami. Jeden baluje do późnej nocy, drugi zasypia przed telewizorem. Jeden kibicuje Brazylii, drugi Argentynie. Długo będziemy pamiętać to spotkanie. KARL OVE KNAUSGRD (ur. w 1968 r. w Norwegii) jeden z najsławniejszych pisarzy naszych czasów. Rozgłos przyniosła mu powieść Moja walka, która zachwyciła krytyków i czytelników na całym świecie. FREDRIK EKELUND (ur. w 1953 r. w Szwecji) pisarz, tłumacz, poeta. Autor sztuk teatralnych, filmów dokumentalnych oraz książek poświęconych piłce nożnej. Znawca i fan futbolu brazylijskiego. Lato 2014 roku. Fredrik przebywa w Brazylii na mistrzostwach świata w piłce nożnej, a Karl Ove u siebie, w Skandynawii. Wymieniają się listami, w których portretują współczesny świat i opisują zachodzące w nim zmiany od fawel Rio de Janeiro, przez podzielone etnicznie Malmö i uginającą się pod ciężarem historii Warszawę, po miękki i ciepły bezmiar rzepakowych pól Skanii. Najstarsza córka pytała, nad czym właściwie pracuję. Opowiedziałem jej o tej książce że jesteś w Brazylii, a ja tutaj, i że piszemy o mistrzostwach świata w piłce nożnej. A kogo to interesuje? skwitowała. Odparłem, że wielu interesuje się futbolem. Ale przecież nie jesteś na mistrzostwach zauważyła. To o czym możesz pisać? Wyjaśniłem, że oglądam mecze w telewizji. Uderzyła się dłonią w czoło. Kto to będzie czytał! rzuciła. On tam ogląda mecze na stadionie, a ty w telewizji? Tak przyznałem. Piszę też o innych rzeczach. Niby jakich? spytała. O tym, o czym myślę uściśliłem. Tato, nie pisz, o czym myślisz! (fragment książki, czyli z listu K.O. Knausgrda do F. Ekelunda)

144
E-book

Serce ciemności: spolszczenie Jacek Dukaj

Joseph Conrad

Transfuzja ciemności czyli Joseph Conrad piszący w głowie Jacka Dukaja Heart of Darkness Najważniejszy i najodważniejszy projekt literacki roku! Kiedy czytamy w 2017 roku Serce ciemności, czytamy inną książkę niż Brytyjczycy w roku 1899. Te same zdania otwierają w nas inne przeżycia. Inne słowa klucze pasują bowiem do czytelników coraz odleglejszych od świata i kultury oryginału. Wszystko trzeba zmienić, aby najważniejsze przeżycie zadane przez autora pozostało takie samo. Co robi Marlow na łodzi, płynącej nocą po Tamizie? Wżywa w siebie słuchaczy mocą swojej opowieści tak jak on wżył się w Kurtza. Jaka dziś jest rola literatury transferu przeżyć? Jak dokonać masowej transfuzji Conradowej ciemności do serc współczesnych czytelników? I czy jest to jeszcze w ogóle możliwe poprzez słowa zastępujące wrażenia zmysłowe? Projekt-obsesja, wyzwanie, które prześladowało Jacka Dukaja od kilkunastu lat, a zarazem eksperyment z przekładalności prozy i przeżycia. To nie jest nowe tłumaczenie, to coś znacznie więcej. Albowiem takie zadanie przed sobą postawiłem: słowem pisanym sprawić, byś usłyszał, byś poczuł, a nade wszystko zobaczył. Tyle i nic więcej, tyle gdyż w tym jest wszystko. Joseph Conrad Nie jestem tłumaczem. Jestem autorem Josepha Conrada piszącego Heart of Darkness dla dwudziestopierwszowiecznych polskich czytelników. Jacek Dukaj