Verleger: Książkowe Klimaty
Wydawnictwo Książkowe Klimaty powstało w 2013 roku we Wrocławiu z pasji do odkrywania tego, co nieznane. Publikujemy współczesną prozę europejską, kierując się przede wszystkim na południe. Naszymi książkami chcemy pokazywać te miejsca na literackiej mapie, które pomimo niewielkiego oddalenia geograficznego, wciąż pozostają w cieniu. Wydajemy takie książki, jakie sami chcielibyśmy czytać i oglądać: mówiące więcej o świecie wokół nas, zrywające ze schematami i stereotypami. Każda seria to oddzielny kraj lub region, a tym samym - unikalny klimat. Dlatego prezentujemy to, co bliskie, a zarazem nieznane.
49
E-book

Kolekcjoner śniegu

Jan Štifter

Dominik zbiera do worka śnieg i przechowuje go w zamrażarce. Śnieg, nietrwały i ulotny, jest jak duch chłopca, który staje w nocy przy łóżku Dominika. Śnieg, powoli znikający ze świata, jest niby los osób przebywających przed laty w obozie w Czeskich Budziejowicach. Kolekcjoner śniegu to opowieść o pamięci, przenikaniu się losów i o tych, którzy zjawiają się w naszych życiach „tylko dla jednej chwili”. Sto lat to krótki czas. Od tych, którzy żyli tu wtedy, dzieli nas mniej niż mogłoby się wydawać. Być może zamieszkujemy ich pokoje, chodzimy po ich śladach, śpimy w ich łózkach, śnimy ich sny. Może dzieli nas jedynie strop? Kim są ci, których nie ma? A jeśli ich tu nie ma, to gdzie są Nie zniknęli przecież jak śnieg. Piękna powieść o przyjaźni, która przekracza granice czasu i śmierci. Sto lat to naprawdę krótki czas. Barbara Sadurska Tłumaczenie publikacji zostało dofinansowane przez Ministerstwo Kultury Republiki Czeskiej

50
E-book

W szafie

Tereza Semotamová

 Bezimienna bohaterka powieści Terezy Semotamovej po zakończeniu nieudanego związku, postanawia zamieszkać w szafie, którą zamierza wyrzucić jej siostra. Szafa staje się metaforą poszukiwania swojej przestrzeni w świecie, wyznaczania granic i sprawdzania się w relacjach z rodziną i przyjaciółmi. W szafie to powieść o kryzysie życiowym, która składa się na tragikomiczną mozaikę i portret osoby wchodzącej w dorosłość na swoich, na pierwszy rzut oka - niezrozumiałych - warunkach. Tytułowa szafa jest dla bohaterki nie tylko groteskową namiastką domu, ale i wątłą twierdzą, bunkrem, przeciwatomowym schronem, gdzie ukrywa się przed „dorosłym” życiem i opresyjnym męskim światem. Dlatego to książka smutna. A zarazem cierpko dowcipna i pełna absurdu, swobodnie mieszająca sen z jawą. Być może tak pisałby Kafka, gdyby żył w xxi wieku i był kobietą. Anna Maślanka, Literackie Skarby Świata Całego

51
E-book

Rzeszot

Bartosz Sadulski

Zuchwała biografia pioniera przemysłu naftowego, historia polskiego barona Münchhausena – Pana Podedwornego. Człowieka, który wszędzie był, wszystko widział, wszystkich poznał, wywoływał rewolucje i powstania, przyjaźnił się ze Słowackim, z Dickensem i z Łukasiewiczem, wykopał także pierwszy w dziejach szyb naftowy. A co najważniejsze: chciał wpłynąć na losy Europy i świata. Rzeszot to XIX wiek w pigułce, opowieść o polskiej emigracji w czasie między dwoma powstaniami, przypomnienie dziejów Galicji, literacka bajka i reportaż „antyhistoryczny” o narodzinach i upadkach naftowych fortun, o awansie klasowym w państwie Habsburgów. W końcu – Rzeszot to drwina z rodzimego romantyzmu i bohaterskich biografii. Oto spalona ziemia, galicyjska lichota, paryskie salony, błotniste wertepy, wiedeńskie wystawy, czarne odmęty ropy. W brawurowej kawalkadzie stylów, metafor i znaczeń wirują obrazy, postaci, intrygi, żądze, triumfy i klęski. Biografia Podedwornego, mitomana-łotrzyka, który pojawia się w różnych zakątkach Europy, wywołując kataklizmy i omdlenia, to opowieść erudycyjna i pieczołowita, sarkastyczna i samoświadoma, rozedrgana i gęsta. Uniwersalna, lecz do szpiku polska. Olśniewająca. Sadulski tworzy własne imaginarium postromantyczne, w którym prawda miesza się z fikcją literacką, patos z hucpą, groza z drwiną, brud z wykwintnością, sentymentalizm z okrucieństwem. Czegoś takiego jeszcze nie czytaliście. Małgorzata Rejmer Książka wyróżniona Nagrodą Krakowa Miasta Literatury UNESCO

52
E-book

Aleja Narodowa

Jaroslav Rudis

To jest Vandam. Mówią na niego Vandam, bo tak jak ten aktor, umie zrobić dwieście pompek. Nie jest naziolem, serio, tylko prawdziwym facetem, nie półfacetem, ostatnim prawdziwym Czechem. Lubi starą dobrą pracę ręczną. Adolf Hitler uratował mu życie. Myślisz, że wiesz, co to czeski humor? Cały świat kocha czeskie piwo i czeski humor! Myślisz, że wszędzie wojna, a w Czechach ciepełko, knedliki, pokój i spokój? Spoko. W najnowszej powieści Jaroslava Rudiša jak uparty refren powracają kapitalizm, komunizm, miłość i wolność. Wygrać nie mogą wszyscy. Ale wszyscy mogą przegrać Jaroslav Rudiš przeważnie pisze właśnie o tym. Tyle, że teraz wpadł w furię. Powieść ułożył jak manifest. O kapitalizmie, komunizmie, miłości owszem, czułości no, powiedzmy. Z bohaterem Samo Zło. Jak zawsze błyskotliwy, bardziej niż zwykle przewrotny, ciągle chwilami zabawny. Wkurzony. Totalnie zaskakujący. /Aleksandra Boćkowska/

53
E-book

Skąd

Saša Stanišić

 Uchodźca z wojny na Bałkanach w latach 90., pisarz, wnuk, syn i ojciec małego chłopca wraca do przeszłości: dzieciństwa w Jugosławii, ucieczki, przyjazdu do Niemiec, codzienności nastoletniego imigranta, prób odnalezienia się w nowej rzeczywistości. Zadaje pytanie o to, jaki wpływ na nasze życie i jego kształt ma miejsce, w którym przyszliśmy na świat. Wraca do przeszłości, poznaje krewnych w dalekiej wiosce w bośniackich górach, przystaje przy grobach przodków. Bohater towarzyszy cierpiącej na demencje babci Kristinie, która traci pamięć, gubi wspomnienia, kiedy on sam próbuje je odnaleźć.   „Bywają książki, po których lekturze czuje wdzięczność. To zdarzyło się właśnie tu. Gęsta, intensywna, porażająco aktualna proza pozwoliła mi wyobrazić sobie inne możliwości własnego życia. Skąd, to opowiedziana od środka rzecz o wojnie, która wypędza z domu, naznacza i definiuje przyszłość. Jest też opowieścią o jerzyku, o opowiadaniu historii i jej odzyskiwaniu, a także namnażaniu jej możliwych wariantów. Cenne i konieczne: przypomnieć sobie, że przypadek rządzi w dużej mierze naszym losem. Zobacz – czytelniczko, czytelniku – jakie w udziale przypadnie ci zakończenie! To lektura, która zostawia ślad.” Małgorzata Lebda

54
E-book

Premie górskie najwyższej kategorii

Jakub Korhauser

Premie górskie najwyższej kategorii są znane miłośnikom kolarstwa: to mety najtrudniejszych podjazdów, owiane legendą przełęcze i szczyty, strome zbocza, po których wspinają się najwytrwalsi. Autor zabiera czytelnika na jedyną w swoim rodzaju rowerową wyprawę po premiach górskich na rogatkach Krakowa. Punkty te są usytuowane w najbardziej tajemniczych zakątkach miasta, wśród starych chat i zagajników, między zapomnianymi kapliczkami a ruinami fabryk i magazynów. Skrzypienie starej kolarzówki wyznacza rytm opowieści, łączących baśniową gawędę z przewodnikiem krajoznawczym, eseistyczną swobodę z precyzją kronikarza. Rowerowe prozy Jakuba Kornhausera są dowodem na to, że świat znad kierownicy typu „baran”, nawet jeśli ledwo zipie pod grubą czapą smogu, okazuje się barwniejszy, niż mogłoby się nam wydawać.   Udała się tutaj rzecz arcytrudna: doświadczenie jazdy na rowerze zostało przełożone na język literatury. Jest w tej książce tempo wytrwałego szosowca i chłopacka radość z jazdy. Ale jest też i uważność wrażliwego poety, który jeździ, by pochłaniać pejzaż. Kornhauser zwykle gna na złamanie karku, ostro wchodzi w zakręty, choć cały czas kontroluje jazdę. Podgląda dzierzby buszujące w cierniowych krzewach przy drodze, a zaraz potem wrzuca sztywniejsze przełożenie i dociska na podjeździe. Przeczytałem tę książkę, poszedłem na rower i kręciłem w rytmie jej zdań. Filip Springer

55
E-book

Ostatni

Maciek Bielawski

Grupa kolegów ze szkoły średniej. Spotkanie po dwudziestu latach od matury. Euforia i chęć kontynuacji... nawet dwa razy w roku! Ale każdy z nich wie, że taki zapał szybko mija. Jeden z nich wpada jednak na pomysł: założą fundusz, na który będą wpłacać comiesięczną składkę. Finalna kwota przypadnie temu, który będzie żył najdłużej. A oni będą się spotykać. I wpłacać na poczet bycia razem. Bo ich życia są nudne. Wyjście z funduszu oznacza rezygnację ze spotkań i utratę zgromadzonych środków. Absurdalny, zrodzony w oparach alkoholu pomysł, dochodzi jednak do skutku. Ten fundusz zmieni ich życie, sprawi, że wydarzenia sprzed lat nabiorą mocy. W tle Polska współczesna i ponure czasy transformacji. Portret bohaterów na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat. Wojna, pandemia, samotność. Ośmiu kolegów, osiem niezależnych żyć i jeden fundusz, z którego skorzysta Ostatni. Maciek Bielawski zasłużenie cieszy się opinią niezwykle uważnego słuchacza i bystrego obserwatora, a jego kolejne książki pokazują, jak te świetnie funkcjonujące zmysły z roku na rok jeszcze mu się wyostrzają. Jest również fotografem, więc posiada niezbędny w tego typu pisarstwie refleks. Precyzja, z jaką autor Ostatniego zapisuje nasz język i opisuje nasz świat, sprawi, że ta wciągająca proza fabularna za jakiś czas stanie się również prozą dokumentalną, co już teraz znacznie podnosi jej wartość. Darek Foks Partnerem wydawniczym książki jest Wrocławski Instytut Kultury w ramach Wrocławskiego Programu Wydawniczego

56
E-book

Agrigento

Kostas Hatziantoniou

Agrigento, dziś niewielkie miasto na południu Sycylii, to niegdyś potężne starożytne Akragas, miejsce bogate w wielowiekową historię najeźdźców, osadników, filozofów i tyranów. Splatają się w nim losy doktora Anchite lekarza i zaangażowanego badacza lokalnej historii i jego rodziny. Wyborom dokonywanym przez bohaterów, poszukujących prawdziwego szczęścia i samopoznania, towarzyszą niezmiennie słowa Empedoklesa, starożytnego filozofa urodzonego w Akragas. Atmosfera współczesnej Sycylii, jej przyroda, smaki i architektura łączą się z grecką filozofią i historią. Nostalgiczna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi jest jednocześnie hymnem na cześć minionego piękna i pełną temperamentu historią ludzi uwikłanych w romans i mafijne porachunki. Czy Agrigento ukoi okaleczonych jak antyczne posągi bohaterów? Powieść Kostasa Hatziantoniou została nagrodzona Europejską Nagrodą Literacką w 2011 roku.