Verleger: 3
58505
E-book

Dwadzieścia lat później. Tom II

Aleksander Dumas

Druga część kontynuacji Trzech muszkieterów" autorstwa Aleksandra Dumasa. We Francji trwa wojna domowa. Mieszczanie wyszli na ulice, by upomnieć się o swoje prawa. Na czele buntowników staje książę Conde i książę de Beaufort. Następca kardynała Richelieu kardynał Mazarini szuka ludzi do nowopowstałej gwardii muszkieterów królewsko-kardynalskich. Tymczasem dawni przyjaciele: Atos, Portos i Aramis wiodą spokojne życie pod swoimi prawdziwymi nazwiskami. Jedynie dArtagnan wciąż służy królowej, licząc na upragniony awans. Różnice poglądów mogą poróżnić czwórkę bohaterów. Czy ich przyjaźń okaże się silniejsza?

58506
Hörbuch

Krótka podróż

Jacek Joachim

Trzy klasyczne, doskonale napisane mikropowieści kryminalne: „Spokojny, sobotni wieczór”, „Sprawa rodzinna” i „Bridż”. TAURUSGALAXY (lubimyczytac.pl): Zawarto w tej książce mamy wszystko to co powieść kryminalna powinna zawierać: zbrodnie, nagłe zwroty akcji, błyskotliwe rozwiązania prowadzonych śledztw oraz romanse. DAKA (lubimyczytac.pl): Kryminał milicyjny, ale charakterny. Dobry język, nienatarczywe nawiązania do ówczesnej rzeczywistości, raczej skupienie na zagadce. Trzech zagadkach, bo jest to zbiór trzech opowiadań. Dobry przerywnik i możliwość przypomnienia zupełnie innego stylu pisania kryminałów. GRZEGORZ CIELECKI (Klub MOrd): Umrzeć w doborowym towarzystwie. Trzy mikropowieści w jednym tomie. To rzadki przykład w twórczości milicyjnej. Taką formę wybrał Jacek Joachim dla swego ostatniego dzieła „Krótka podróż”. Dzięki czemu mamy trzy trupy, po jednym na mikropowieść. Oczywiście można było zapewne „Spokojny sobotni wieczór”, „Sprawę rodzinną” oraz „Bridż” rozbudować do pełnowymiarowych powieści, ale autor słusznie postawił na suspens i esencjonalność. I tu wygrał. Widać wyraźnie,  ze Joachim zna na wylot zasady kryminału zarówno klasycznego, jak i milicyjnego i bawi się nimi. Widać to zresztą od razu w kreacji głównego bohatera, która nazywa się… Jacek Joachim czyli tak jak autor (pomysł znany u nas z twórczości  Joe Alexa), a w zasadzie pseudonim autora, bo tak naprawdę autor „Krótkiej podróży” to Zbigniew Kubikowski, z zawodu filolog i krytyk teatralny. Nic zatem dziwnego, że budowa poszczególnych mikropowieści, a przede wszystkim pierwszych dwóch, to  w zasadzie etiudy teatralne, gotowe Kobry, których niestety nie zrealizowano. Akcja „Spokojnego sobotniego” wieczoru rozgrywa się w domku pod Warszawą. Jacek Joachim, kapitan milicji, zostaje zaproszony na prywatną imprezę przez przyjaciela muzealnika. Spotkanie w gronie znajomych kończy się śmiercią gospodarza. Wychodzi na jaw, że ktoś kradł nie skatalogowane jeszcze eksponaty z muzeum i opychał w Desie. Ten właśnie mordercą jest. A zatem klasyczny problem wyspy, gdzie zbrodniarzem jest ktoś spośród nas tu, teraz zgromadzonych. Wartością dodaną pierwszej mikropowieści jest apologia polskiego krążownika szos – malucha: „Muszę przyznać, że krótka, na szczęście, podróż własnym maluchem, kosztowała mnie sporo zdrowia. Nie, nie myślę o proroctwach moich znajomych i przyjaciół, tych, którzy mieli skody, wartburgi, fiaty i fordy i tych, którzy mieli bilety tramwajowe. – Zrozum, bracie, masz kolana pod brodą, sprzęgło zbierasz po szosie, silnik w sam raz do suszarki, a blacha sypie się po pierwszym deszczu. No i jechałem maluchem i słuchałem ze strachem przeraźliwych zgrzytów przy zmianie biegów i rosnącego stukotu, dźwięczącego i głębokiego”.  Czysta poezja. Maluch to pojazd kultowy (ostatnio w TVN Style został wybrany do grona ikon popkultury) i jak widać kultowość zaczynała się już z końcem lat 70. kiedy Jacek Joachim pisał „Krótką podróż”. „Sprawa rodzinna” jest drugim wariantem tego samego pomysłu. Tym razem przenosimy się do domu w górach (ukłon w stronę Kazimierza Korkozowicza – „Dom w górach”) . Zmienia się także sposób narracji. W pierwszej opowieści mamy narratora pierwszoosobowego, tu zaś Joacek Joachim pozostaje w drugim planie, by ujawnić się w kluczowym momencie. Tym razem spotkanie grona znajomych związane jest możliwością załapania się na spadek. Wydaje się, że Joachim niczym nie może już zaskoczyć, a jednak. Wreszcie trzecia opowieść „Bridż” (ukłon w stronę Jerzego Edigeya – „Nagła śmierć kibica”) to już typowy milicyjniak, choć też, wbrew pozorom utrzymany w tej samej konwencji wyspy. Już tytuł zdradza nam, że docenta Jabczyńskiego, dyrektora zakładów „Elpa” musiał zabić, któryś z karcianych kompanów, a potem upozorował samobójstwo przez powieszenie trupa. Akcja rozgrywa się w Warszawie, ale jest to Warszawa niestety bardzo zdawkowa. Domyślamy się stolicy po lokalu „Alhambra” (działał do niedawna w Alejach Jerozolimskich, padł na początku 2008 roku, obecnie od miesięcy pustostan). Tajemniczy zakład pracy docenta produkował bliżej nie znane urządzenia przekaźnikowe eksportowane na zagraniczne budowy przemysłowe. Joachim wykrywa, że pojawił się problem niesprawnych podzespołów. No i mamy motyw. Potwierdzi to zresztą rychło prof. Lenart  z Krakowa, który przybył do Warszawy i zamieszkał w „Grandzie” (niestety ten legendarny hotel na Kruczej po niedawnym remoncie zmienił nazwę na... plugastwo). Docent wykrył nieprawidłowości w budowie podzespołów CRS ze spółdzielni „Elektronit”. Dacie wiarę, że dopuszczalne odchylenie było często większe niż 1,2? Nic dziwnego, że docent Jabczyński musiał przypłacić życiem wykrycie takiej niedokładności. Ale jak to u Joachima sprawa ma drugie dno. Polecam. Jacek Joachim w trzech osobach Jacka Joachima, pod trzema kątami naświetlony, w trzech odsłonach działania ukazany.  No i jeszcze ukłon wobec klasyka Tadeusza Kosteckiego. Otóż Klemes-muzealnik z pierwszej opowieści ginie od kuli z waltera 6,35. Mamy także szczyptę mizoginii: „W łóżku jesteś genialna, ale poza tym nie wysilaj się na myślenie”. Tak mówi rzecz jasna jeden z podejrzanych o coś więcej niż instrumentalne traktowanie płci pięknej. Klarowna konstrukcja, sprawnie poprowadzona narracja, umiejętność zaskoczenia to wcale nie wszystkie atuty prozy Joachima. Autor posiada jeszcze dosyć rzadką umiejętność budowania nastroju, co stanowi znakomite uzupełnienie dla wątłej fabuły. A zatem szelest firanki, skrzypnięcie drzwi, postać która blado mignęła w świetle lampy, te wszystkie drobiazgi świadczą o swobodzie dramaturgicznej. Tu i ówdzie trafiają się także zdania, które nadają „Krótkiej podróży” a właściwie trzem krótkim podróżom cech szlachetności, raczej nie spotkanych w milicyjnych powieściach, np. „Wieczór był więc inny niż reszta dnia. I mój stosunek do świata był też inny”. Czytałem z przyjemnością. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Justyna Niedzińska.

58507
E-book

Pour passer le temps

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Pour passer le tempsOktawą Nigdy mu ramion pierwsza nie otwarła,  choć się łaskawie obejmować dała;  nigdy, gdy szepnął z ściśniętego gardła  „kocham” — nie rzekła nic, tylko słuchała.  Jemu się z bólu dusza w sztuki darła,  bo nic w niej znaleźć nie mógł oprócz ciała,  i to, co pomnieć musiał nieustannie,  o ile szukać wypadało w pannie.    Albowiem panną była, a za wiano,  prócz dwóch wsi, miała urodę Dyjanny. [...]Kazimierz Przerwa-Tetmajer Ur. 12 lutego 1865 w Ludźmierzu Zm. 18 stycznia 1940 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Na Skalnym Podhalu (1910), Legenda Tatr (1912); wiersze: Eviva l'arte; Hymn do Nirwany; Koniec wieku XIX; Prometeusz; Lubię, kiedy kobieta; Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej; Pieśń o Jaśku zbójniku; List Hanusi. Poeta, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego modernizmu (Młodej Polski); spośród jego obfitej twórczości poetyckiej najistotniejsze dla historii literatury pozostają wiersze z drugiej (1894), trzeciej (1898) i czwartej (1900) serii Poezji, oddające ducha dziewiętnastowiecznego dekadentyzmu, pesymizmu egzystencjalnego, a także fascynacji myślą Schopenhauera i Nietzschego oraz mitologią i filozofią indyjską, które właściwe było pokoleniu Tetmajera, szczególnie młodopolskiej bohemie. Tetmajer zasłynął ponadto jako autor śmiałych erotyków, a także piewca górskiej przyrody Tatr i popularyzator folkloru podhalańskiego; pisał również dramaty (Zawisza Czarny, Rewolucja, Judasz), nowele i powieści (Ksiądz Piotr; Na Skalnym Podhalu; Legenda Tatr; Z wielkiego domu; Panna Mery). Był przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera, stanowił prototyp postaci Poety z Wesela Wyspiańskiego. Jego ojciec, Adolf Tetmajer, brał udział w powstaniu listopadowym i styczniowym; matka, Julia Grabowska, należała do tzw. koła entuzjastek, literatek skupionych wokół Narcyzy Żmichowskiej. Podczas studiów na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1884-1886) zaprzyjaźnił się z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem i Ferdynandem Hoesickiem. Zajmował się twórczością poetycką i pracą dziennikarską w "Kurierze Polskim" (współredaktor 1989--93), "Tygodniku Ilustrowanym", "Kurierze Warszawskim" i krakowskim "Czasie". Przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza Adama Krasińskiego (wnuka Zygmunta, zajmującego się wydawaniem spuścizny autora Nie-Boskiej komedii) i w tej roli przebywał w Heidelbergu (1895). W czasie I wojny światowej był związany z legionami Piłsudskiego (redagował pismo "Praca Narodowa"); po wojnie wdał się w spór polsko-czechosłowacki o linię graniczną w Tatrach, był organizatorem Komitetu Obrony Spisza, Orawy i Podhala oraz prezesem Komitetu Obrony Kresów Południowych. W 1921 został prezesem Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, a w 1934 członkiem honorowym Polskiej Akademii Literatury. Drugą połowę życia poety naznaczyła choroba. Powikłania wywołane kiłą doprowadziły najpierw do zaburzeń psychicznych (które ujawniły się już podczas obchodów 25-lecia jego twórczości w 1912 r.), a w późniejszym czasie do utraty wzroku. Pod koniec życia Tetmajer egzystował dzięki ofiarności społecznej, umożliwiono mu mieszkanie w Hotelu Europejskim w Warszawie, skąd został eksmitowany w styczniu 1940 r. przez okupacyjne władze niemieckie. Zmarł w Szpitalu Dzieciątka Jezus z powodu nowotworu przysadki mózgowej oraz niewydolności krążenia. Jest pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w Zakopanem; na warszawskich Powązkach znajduje się jego symboliczny grób. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

58508
E-book

Praca wymarzona. Jak ją skutecznie znaleźć

Justyna Wydra, Sylwia Konik

Kraina ludzi szczęśliwie pracujących… Wielu ludzi, którzy pracę mają, nie lubi swojego zajęcia, za to lubi na nie narzekać. Nawet w USA, kraju, gdzie „robienie pieniędzy” należy do kanonu mitów założycielskich, ponad 80% aktywnej zawodowo populacji najchętniej zamieniłoby swoją pracę na inną. A przecież równocześnie dobra praca znajduje się bardzo wysoko na liście naszych życiowych priorytetów! Zapewnia środki do życia, pozwala na samorealizację, nierzadko wręcz nadaje sens ludzkiej egzystencji. Czy warto zatem spędzać czas na robieniu czegoś, czego się nie lubi, i realizować przy tym zadania obrażające naszą inteligencję, w dodatku za zdecydowanie zbyt niską płacę? Oczywiście — nie warto! Książka, którą Ci proponujemy, to poradnik dla osób szukających lub zamierzających szukać pracy, ale… nie „po prostu pracy”. Została napisana przez praktyków tego trudnego tematu — rekruterkę oraz weterankę rynku. Dzięki temu da Ci do ręki wiele narzędzi… a poza tym jest szczera. Pozwala spojrzeć na temat szukania nowego zajęcia z różnych punktów widzenia — pracodawcy, pracownika i rekrutera. Poprowadzimy Cię przez kolejne etapy poszukiwań, podpowiemy, jak działać, by znaleźć tę jedyną, wymarzoną… Nie podamy jednak gotowych recept, raczej różne drogi do osiągnięcia sukcesu na naszym nie najłatwiejszym rynku pracy. Sylwia Konik — właścicielka agencji doradztwa personalnego Recrutamos oraz serwisu Freelancity. Pomysłodawczyni i organizatorka konferencji dla przedsiębiorców Freelance Camp. Promuje elastyczne formy zatrudnienia. Posiada ponad 10-letnie doświadczenie w rekrutacji, zdobyte podczas pracy dla międzynarodowej firmy kosmetycznej, w agencji doradztwa personalnego oraz w ciągu 5 lat prowadzenia własnej działalności. Może pochwalić się sukcesami w znajdowaniu talentów na stanowiska specjalistyczne, kierownicze i dyrektorskie w działach: księgowo-finansowym, HR, marketingu, inżynierii, sprzedaży, zakupów dla firm polskich i zagranicznych. Brała udział w opracowaniu systemów wynagradzania i motywacji, a także w projektach Assessment Center. Justyna Wydra — od początku swojej kariery zawodowej związana z pisaniem, jako dziennikarka gospodarcza w „Gazecie Prawnej”, następnie specjalistka ds. PR i marketingu, dziennikarka luźno związana z redakcjami gazet customowych, menedżerka marki w wydawnictwie książkowym. Temat zmieniającego się rynku, szukania pracy i przebiegu procesu rekrutacji zna z autopsji. Miała okazję kilkakrotnie znaleźć się po jednej i drugiej stronie — jako rekrutowany i jako rekruter. Rynkiem pracy pod kątem socjologicznym interesuje się także hobbystycznie. Ostatnio szczególnie fascynuje ją temat zachowania równowagi między życiem zawodowym i prywatnym. Patroni medialni:

58509
E-book

Домашний лекарь. Рецепты исцеления от всех болезней при помощи хозяйственного мыла, соды, уксуса и активированного угля

Н. Шелест

Натуральные и доступные рецепты для помощи себе и близким при различных заболеваниях. Вам больше не понадобятся дорогостоящие медикаменты! С помощью этой книги вы сможете заменить множество аптечных лекарств на простые и знакомые каждому дому подручные средства 2014 хозяйственное мыло, сода, уксус и активированный уголь. Вы научитесь в домашних условиях готовить как простые маски, настойки по уходу за кожей, так и более сложные лекарства от различных заболеваний начиная простудой и заканчивая серьезными внутренними заболеваниями. В книге подробно описаны свойства каждого средства, а также противопоказания в их применении.

58510
E-book

Druga historia nazizmu

Wahl Alfred

Książka przedstawia historię nazizmu po nazizmie w Niemczech zachodnich po roku 1945. Opisuje najpierw przeszkody, na jakie do 1949 r., tj. w okresie okupacji, napotkała prowadzona i kontrolowana przez Aliantów denazyfikacja, a następnie politykę rządu Adenauera, która naznaczona była pobłażliwością wobec byłych nazistów, jak i ciągłością personelu. Pozwoliło to zapewnić wyjątkową długowieczność politycznym i administracyjnym kadrom zarówno w sektorze gospodarki, kultury, jak i administracji państwowej. Poprzez tę bezprecedensową analizę można zrozumieć, do jakiego stopnia obecność przeszłości po pierwsze odciska swoje piętno na codzienności najludniejszej i najbogatszej europejskiej demokracji, a po wtóre ma wciąż wpływ na kształt jej kultury politycznej, jak i świadomości zbiorowej.

58511
E-book

Калинонька

Олександр Швець

Збірник пісень для дітей дошкільного та шкільного віку композитора Олександра Швеця створений з урахуванням психологічних особливостей, уподобань та діапазону дітей дошкільного та шкільного віку. Для широкого кола читачів.

58512
E-book

Poemat letargiczny

Tadeusz Gajcy

Po­emat le­tar­gicz­ny I Tak; w tych ścia­nach, za któ­ry­mi pięk­na  bły­ska­wi­ca jak głóg ostra mio­ta zna­ki smut­nym,  noc trwa cią­gła: to jej usta upo­rczy­we zo­sta­ły na sę­kach,  to jej pal­ce wi­dzę w de­skach czar­ne jak na płót­nie.    Świat od­ręb­ny, ach, po­zna­ję: ludz­kie  śpie­wy śmiesz­ne i za­wi­łe, lot pta­ków, skrzyp stu­dzien,  kla­ska­ją bi­cze nad dro­gą, któ­rą już ni­g­dy nie pój­dę,  drze­wa przy­sta­ją, a kształt ich jak­że mi jest zna­jo­my.    Wo­da opa­da stro­mo i zno­wu bar­wy jej uczę  oczy me w noc wpa­trzo­ne. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.