Видавець: 75
59297
Eлектронна книга

Martwy ciąg

Tomasz Kozioł

Andrzej potrafi w życiu jedno - podnosić ciężkie rzeczy i je odkładać. Uciekając przed przeszłością, trafia do miejsca, które miało stać się dla niego furtką do lepszego życia. Otoczony przez zrujnowane tereny pofabryczne warszawskiej Pragi, Andrzej próbuje odnaleźć się w nowo powstałej siłowni. Razem z trzema innymi chłopakami trafiają tam pod skrzydła trenera Stalińskiego, dla którego pracują za wikt i opierunek. Niedobory jedzenia, praca od świtu do nocy i brak czasu na trening wydają się akceptowalną ceną za nadzieję na lepsze jutro. Jednak gdy na terenie siłowni dochodzi do śmiertelnego wypadku, sytuacja Andrzeja w kilka chwil zmienia się z trudnej w niemożliwą. Trup to zła wiadomość dla biznesu trenera Stalińskiego. Trupa trzeba się pozbyć. Za wszelką cenę. A kara za niesubordynację może być tylko jedna, ostateczna. Dni zaczynają się zlewać z nocą, jawa miesza się z koszmarami, a każdy z więźniów siłowni przeżywa własny horror. Andrzej staje przed wyborem: uciekać czy po raz pierwszy stawić czoło swoim demonom? Tylko czy starczy mu siły, by dźwignąć największy ciężar w swoim życiu?

59298
Eлектронна книга

Na Bobra złapanego w sieci od pewnego łowczego, którym sąsiadów utraktował

Elżbieta Drużbacka

Elżbieta Drużbacka Wiersze światowe Na Bobra złapanego w sieci od pewnego łowczego, którym sąsiadów utraktował Raz, gdy łowczemu przypadła myśl dobra Rozstawić sieci na leśnego zwierza, Przypadkiem jakimś, widzi w siatce bobra, Co go natura bardziej do więcierza Napędzić miała jak stworzenie wodne. Bóbr w kniei są to rzeczy dziwu godne. Łowczy jak ludzki, dzieli się z sąsiedztwem Częściami z bobra, by go z nim zażyli; Przyznają ws... Elżbieta Drużbacka Ur. ok. 1698-1699 r. Zm. 14 marca 1765 r. w Tarnowie Najważniejsze dzieła: Zbiór rytmów duchownych, panegirycznych, moralnych i światowych Poetka i tłumaczka doby baroku. Nosiła panieńskie nazwisko Kowalska; pochodziła prawdopodobnie z Wielkopolski. Poślubiła Kazimierza Drużbackiego, skarbnika żydaczowskiego (przed 1721 r.). Całą swą edukację, obejmującą znajomość mitologii, jęz. francuskiego i pewną kulturę literacką, zdobyła, przebywając wiele na dworach magnackich: Sieniawskich, Czartoryskich, Sanguszków i Branickich. Po wczesnej śmierci męża gospodarowała nadal w dzierżawionych od Sieniawskich majątkach w Cieplicach i Rzemieniu. Ok. 1756 r. osiadła w klasztorze bernardynek w Tarnowie, kontynuując pracę pisarską (np. tworząc romansowe poematy epickie Fabuła o książęciu Adolfie czy Historia chrześcijańska księżny Elefantyny z 1769). Autorka wierszy lirycznych, satyrycznych i sielankowych, łącząca tematykę religijną z wrażliwością na przyrodę, chętnie operująca żartem obyczajowym. Dorobek Drużbackiej został wydany już w 1752 przez J. A. Załuskiego p.t. Zbiór rytmów duchownych, panegirycznych, moralnych i światowych; w tomie zwraca uwagę m.in. Opisanie czterech części roku. Pisarze oświecenia (Krasicki, Kołłątaj) cenili ją za bogactwo i czystość języka oraz płynność wiersza; budziła też zainteresowanie jako jedna z pierwszych autorek w literaturze polskiej. Rozproszone wiersze publikowane w czasopismach w XVIII i XIX w. zebrał A. Lange w tomie I. Skarbca poezji polskiej (1903). Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

59299
Eлектронна книга

Prowincja pełna złudzeń

Katarzyna Enerlich

Życie pełne złudzeń. Może właśnie po to czasami załamuje się w nim światło, byśmy na ekranie naszych marzeń zobaczyli tęczę? Złudzenia bywają czasem siłą. Na tym polega niezwykłość tego świata, że w tym, co z pozoru błahe, efemeryczne i nietrwałe, znajdujemy na koniec oparcie dla następnych dni. Bohaterka kolejnego tomu powieści Katarzyny Enerlich już wie, że ma prawo do szczęścia, jak każdy z nas. Postanawia tym razem o to szczęście walczyć sama; nie zdając się już na łaskawe sploty wydarzeń. Wypełniona bolesnymi doświadczeniami, przekonuje się, że to, co przeżyła, jest w rezultacie jej siłą. Dzięki temu potrafi więcej rozumieć i więcej widzieć – bo po to właśnie w naszym życiu istnieją życiowe zakręty. Sztuka jogi, którą od lat uprawia, sprawia, że otwiera się na nowe życie i nowe myślenie. Horyzonty jej odczuwania poszerzają się, dzięki czemu zaczyna żyć coraz piękniej.

59300
Aудіокнига

Zbrodnia na eksport

Jeremi Bożkowski

Perełka powieści milicyjnej. Pierwsze spotkanie fenomenalnej pary milicjantów – podporucznika Karbolka i sierżanta Fidybusa. Znakomity język, błyskotliwy humor, nieszablonowa intryga, nieco erotyki, galeria charakterystycznych i niebanalnych postaci pierwszo- i drugo-planowych. Akcja rozgrywa się w latach 70-tych XX stulecia (okres gierkowski). PONU_RAK (lubimyczytac.pl): Fabuła / 10 Zwroty akcji / 9 Bohaterowie / 10 Humor / 10 Oryginalność / 9 MARTINA (lubimyczytac.pl): „Zbrodnia na eksport” naprawdę wciąga. Poznajemy dwóch istotnych bohaterów - początkującego, jakże inaczej, mieszkającego z mamą Januszka Karbolka oraz roztrzepanego, niechlujnego a jednocześnie niezwykle bystrego Mikołaja Fidybusa. Jak w klasycznej kryminalnej historii mamy zagadkę, a mianowicie kto zabił Zenobię Sarnawiecką? Mamy też toczące się w cieniu śledztwa perypetie rodziny denatki, która jej śmierć odkłada na nieco dalszy plan .. Czy to nie brzmi jak przepis na kryminał doskonały? Dla mnie tak! GRZEGORZ CIELECKI (Klub MOrd): „Zbrodnia na eksport” Jeremiego Bożkowskiego lśni niczym skiba czarnoziemu rzucona między ugór przeciętnizny powieści milicyjnej. Wielki atut tej powieści, to dystans autora do pisywanej materii, co widać w zabawie słowem, licznych neologizmach i językowych wygibasach. BAZYL (bazyl3.blogspot.com): A tak zwany zrąb fabularny? Całkiem nieźle poprowadzony. Począwszy od trupa babsztyla z piekła rodem, który skąpstwem zawstydziłby całą Szkocję, a ilością schowków z walutą i żółtym kruszcem, Fort Knox, a skończywszy na osobie mordercy, którego autorka sprytnie dekowała, stosując sporą ilość dymnych zasłon. A było z kogo wybierać, bo zarówno rodzinka denatki, jak i jej znajomi, utopiliby niebogę w łyżce zupy, gdyby tylko była okazja. Słowem – motyw miał każdy. ELA (lubimyczytac.pl): Sentymentalna podróż w przeszłość. Dwie pierwsze książki autora ukrywającego się pod pseudonimem Jeremi Bożkowski przeczytałam we wczesnej młodości i pokochałam miłością absolutną. Teraz, po dwudziestu latach, zdobyłam trzecią i przeczytałam ją z radością myśliwego, który upolował od dawna tropioną zwierzynę. Akcja toczy się w głębokim PRL-u, świat się zmienił, mój gust też, ale ciągle mogę ocenić ją jako dobry kryminał. Dodatkowa gwiazdka z nostalgii za dzieciństwem. Jeremi Bożkowski to pseudonim literacki Bożeny Ciecierskiej-Więcko (1935–1986). Projekt okładki: Olga Bołdok.

59301
Eлектронна книга

Elektra

Eurypides

Elektra to dramat Eurypidesa, największego obok Ajschylosa i Sofoklesa tragika starożytnej Grecji.   Po zamordowaniu Agamemnona, Ajgistos dał prostemu wieśniakowi za żonę królewnę Elektrę, chcąc, przez jej poniżenie zabezpieczyć się przed zemstą. Tymczasem zjawiają się Orestes i wyjawia, że przybywa z rozkazu Apollona, aby pomścić na mordercach śmierć swego ojca.  

59302
Eлектронна книга

Warszawianka 1831

Casimir Delavigne

Warszawianka 1831 Oto dziś dzień krwi i chwały,  Oby dniem wskrzeszenia był!  W gwiazdę Polski orzeł biały  Patrząc lot swój w niebo wzbił.  A nadzieją podniecany,  Woła do nas z górnych stron:  Powstań Polsko, skrusz kajdany,  Dziś twój tryumf albo zgon.     Hej, kto Polak na bagnety!    Żyj swobodo, Polsko żyj.    Takim hasłem cnej podniety,    Trąba nasza wrogom grzmij!    «Na koń! — woła Kozak mściwy —  Karać bunty polskich rot,  Bez Bałkanów są ich niwy,  Wszystko jeden zgniecie lot!»  Stój! Za Bałkan pierś ta stanie,  Car wasz marzy płonny łup,  Z wrogów naszych nie zostanie  Na tej ziemi, chyba trup.    Hej, kto Polak... itd.    Droga Polsko! dzieci twoje  Dziś szczęśliwych doszły chwil,  Od tych sławnych, gdy ich boje  Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil  Lat dwadzieścia nasze męże  Los po obcych grodach siał  Dziś, o Matko, kto polęże  Na twym łonie będzie spał. [...]Casimir DelavigneUr. 4 kwietnia 1793 w Hawrze Zm. 11 grudnia 1843 w Lyonie Najważniejsze dzieła: La Varsovienne (Warszawianka 1831 roku), Les V?pres siciliennes (Nieszpory sycylijskie) (1819), Paria (1821), L'Ecole des vieillards (Szkoła starców) (1823) Francuski poeta i dramaturg; miał zwyczaj pisywać utwory okolicznościowe, pierwszy z nich, Dytyramb na narodziny króla Rzymu (Dithyrambe sur la naissance du roi de Rome; chodzi o syna Napoleona I i jego drugiej żony Marii Ludwiki, zwanego również Orlątkiem, a później księciem Reichstadtu, urodzonego 20 marca 1811 r. w Paryżu) zaskarbił mu wdzięczność dworu i zapewnił posadę. Wśród innych liryków będących reakcją na bieżące wydarzenia wymienić można upamiętniające klęskę Napoleona: Waterloo i Devastation du musee (wyd. w tomie Messéniennes 1818), dzięki którym Delavigne zyskał sławę, którą utwierdziła premiera jego sztuki Nieszpory syscylijskie w teatrze Odeon w 1819 r. Natomiast z powodu tragedii Paria (1821; na jej motywach powstała opera Moniuszki w 1869), stanowiącej krytykę ustroju kastowego w Indiach, a w rzeczywistości klasowego w Europie, utracił łaskę króla Ludwika XVIII i synekurę honorowego bibliotekarza; niezwłocznie jednak Ludwik Filip, książę Orleanu przyjął go na stanowisko bibliotekarza w Palais Royal, co zapewniło mu byt na resztę życia. W roku 1825 został wybrany w poczet członków Akademii Francuskiej, dzięki cieszącej się popularnością komedii Szkoła starców. Delavigne sprzyjał ruchom wyzwoleńczym i wolnościowym, popierał powstania greckie, a podczas rewolucji lipcowej 1830 roku napisał przebojową, La Parisienne do muzyki Aubera, którą śpiewała cała Francja; piosenka stała się równie znana jak Marsylianka. Na jej wzór Delavigne napisał La Varsovienne jako wyraz przychylności Polsce i Polakom; została ona przełożona przez Karola Sienkiewicza i jest znana jako Warszawianka 1831 roku. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

59303
Eлектронна книга

Protagoras

Platon

Protagoras to utwór Platona, filozofa greckiego, ateńczyka, twórcy tradycji intelektualnej znanej jako platonizm.   W dialogu biorą udział Sokrates oraz sofista Protagoras. Głównym przedmiotem dyskusji między Sokratesem a Protagorasem jest pytanie: czy cnoty można nauczyć?  

59304
Eлектронна книга

У той день...

Симона Вілар

988 рік. Князь Володимир готується до великого хрещення Київської Русі. Побоюючись бунту, він замикає в підземеллях київських волхвів, що налаштовують народ проти християнської віри. Тепер ніхто не завадить хрещенню. Але в день обряду, у священний момент входження в річку, гине купець Дольма. Веселощі та захват ледь не завершуються жахом і панікою. Добрині та його ближникам вдається заспокоїти народ і продовжити хрещення. Розлючений Володимир наказує відшукати вбивцю християнина Дольми. Це до снаги лише одній людині в Києві 2014 волхву Озарові. Але яке діло закоренілому язичникові до смерті купця, що зрікся віри предків? Однак князь хоче дізнатися правду, від якої померкнут навіть лики святих...